Skocz do zawartości
IGNORED

Hi-end, co słychać a czego nie


Piotr91

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie High -End wraca...40tys euro...za...

 

-Ciekawie ta kolumna wygląda SB-C700 , jak to gra?

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Udowadnianie czegokolwiek w takich zjawiskach jak dżwięk i muzyka nie ma najmniejszego sensu - muzyka jest królową sztuk i jest niewątpliwie najbardziej abstrakcyjną ze wszystkich sztuk (niezależnie od tego, że jest tam i matematyka), a abstrakcja jako taka nie podlega jakimś obiektywnym ocenom. Proponowałbym więcej czasu poświęcić na zgłębienie natury muzyki, jej stylów i form niż pałować się inżyniersko nad udowadnianiem własnych racji w zakresie słyszalności różnic brzmieniowych wprowadzanych lub nie przez okablowanie systemów audio - istnieje cała masa ludzi, którzy nie potrafią odróżnić Genesis od Pink Floyd, a mimo wszystko muzyka dostarcza im wiele pozytywnych wrażeń.

Parker's Mood

Jakie konkretnie urządzenia pomiarowe nie słyszą różnic? Których różnic nie słyszą? Jakości stereofonii? Głębi prezentacji? Co to w ogóle są za bzdury?! Nie istnieje urządzenie pomiarowe, które słyszy.

Nie istnieją testy, które to potwierdzają.

 

Tak jak nie istnieje żaden audiofil, który to słyszy.

 

PS

Urządzenie pomiarowe nie mierzy efektów zmian, tylko istnienie zmian.

 

krzyzakov

 

Głupoty piszesz. Są wykształceni muzycy, czy kompozytorzy, którzy to co usłyszą potrafią natychmiast zapisać na pięciolinii.

To wcale nie oznacza, że muszą słyszeć różnice między kablami.

Odwrotnie - ktoś, kto nawet nie wie co to jest interwał i nie potrafi zaśpiewać gamy, bo np. fałszuje - może słyszeć różnice między kablami.

 

Przecież to takie proste. Doprawdy dziwne, że nie potrafisz zrozumieć tak oczywistych rzeczy i pieprzysz tu bez sensu. ;-)

 

RORFL:DDD

Ktoś kto nie słyszy różnicy połowy tonu, słyszy roznice których nie łapie sprzęt pomiarowy.

Oczywiście słyszy tylko jak widzi, bo jak nie widzi, to już nie słyszy, hehehe:)

 

krzyzakov

Panowie High -End wraca...40tys euro...za...

 

No właśnie nie wiadomo do końca ile to kosztuje - jedni mówią, że 40kiloeuro, a inni, że 4kiloeuro - hi-endzie powstał już stosowny wątek w temacie. Ilekolwiek kosztuje, to prawdą jest, że kultowa w Polsce marka powraca na rynek. Najlepsze są oczywiście komentarze specjalistów... >

 

'mam kompletną dużą wieże z technicsa juz ponad 14 lat , perfekcyjny sprzet polecam'

 

'JASNE ŻE TECHNICS NIE JEST DOBRYM SPRZĘTEM, MOŻE DLA TYCH CO MAJĄ GUMOWE UCHO. JAKOŚĆ DŹWIĘKU NIE JEST POWALAJĄCA ZRESZTĄ JAK WIELE INNYCH ZNANYCH MAREK. NIE MÓWIĄC TU O SPRZĘTACH ZA KILKADZIESIĄT TYSIĘCY ZŁOTYCH Z CZYSTYM SUMIENIEM WOLAŁBYM NASZ RODZIMY TONSIL.'

 

'jestem audiofilem. panasonic to gunwo, technics to gunwo. przede wszystkim ten sprzet jest zbyt tani by mogl dobrze grać!!!'

 

'Koszmarna stylistyka.Gdzie jest klasyczna czerń,pokrętła ,wyświetlacze ?'

Parker's Mood

istnieje cała masa ludzi, którzy nie potrafią odróżnić Genesis od Pink Floyd

 

... co nie przeszkadza im odróżniać brzmienie kabli. ;-)

 

RORFL:DDD

Ktoś kto nie słyszy różnicy połowy tonu, słyszy roznice których nie łapie sprzęt pomiarowy.

Oczywiście słyszy tylko jak widzi, bo jak nie widzi, to już nie słyszy, hehehe:)

 

Nie ubliżając Ci powiem jednak, że tępy jesteś, za co z góry przepraszam. ;-)

 

... co nie przeszkadza im odróżniać brzmienie kabli. ;-)

 

Nie ubliżając Ci powiem jednak, że tępy jesteś, za co z góry przepraszam. ;-)

 

Nie przepraszaj. Z ust idioty to komplement :)

 

krzyzakov

Nie przepraszaj. Z ust idioty to komplement :)

Nie no, jeśli dla kretyna komplementem są słowa idioty, to winszuję :-)

 

Skończyły się argumenty to i zaczęły się epitety... :-(

Ludzie opanujcie się proszę...

Przecież niesłyszący nigdy nie mieli argumentów. Oni tylko wpadają na AS pojątrzyć. Ilu tu już takich było.

 

Ktoś kto nie słyszy różnicy połowy tonu, słyszy roznice których nie łapie sprzęt pomiarowy

 

Przepraszam, a Ty słyszysz? Masz w głowie ton podstawowy? Potrafisz go bezbłędnie wskazać? Czy bez wzorca potrafisz nastroić instrument? No bo jak tak, to jesteś absolutem słuchowym. Pamiętam, jak kiedyś Marek Bałata poprosił gitarzystę zespołu o akord, żeby dostroić swój głos, a ten wielki muzyk jest znany przecież z doskonałego słuchu...

Parker's Mood

 

Przepraszam, a Ty słyszysz? Masz w głowie ton podstawowy? Potrafisz go bezbłędnie wskazać? Czy bez wzorca potrafisz nastroić instrument?

 

Nie mam w głowie, mam kamerton albo stroik.

Za to słyszę od razu czy gitara stroi czy nie.

A z interwałami nie chodzi o to, że ktoś nie potrafi ich nazwać, tylko np jest seria 10 dźwięków i gdzieś tam są odstępy sekunda, sekunda, pryma, a ludzie słyszą sekunda, sekunda, sekunda.

Słuch jest najłatwiejszym do oszukania zmysłem.

 

krzyzakov

 

Nie no, jeśli dla kretyna komplementem są słowa idioty, to winszuję :-)

 

Co tak cienko? Zaklnij jeszcze szpetnie, to będziesz miał bardziej rację.

Żałosne...

 

krzyzakov

Wyznaczasz poziom, tylko przez grzeczność schylam się do niego.

 

Nazywasz mnie kretynem przez grzeczność?

Zastanów się nad sobą.

 

krzyzakov

 

Sprawa jest prosta. Wystarczy jeden naukowo przeprowadzony eksperyment potwierdzający wpływ kabelków na brzmienie. Że chociaż jedna osoba w ślepym teście rozpoznała zmianę przewodu.

I twierdzenie, że nie mają wpływu jest obalone.

Mnie się nie udało takiego znaleźć, ale może źle szukałem, więc poproszę linka.

 

 

krzyzakov

Nazywasz mnie kretynem przez grzeczność?

Zastanów się nad sobą.

A ty się zastanów, jak odpowiadasz koledze soundchaserowi:

Nie przepraszaj. Z ust idioty to komplement :)

A potem zastanów się, dlaczego jesteś, kim jesteś.

Ale jakie przewody masz na myśli? Chyba nie podważasz wpływu kabli głośnikowych na brzmienie systemu audio, bo jeśli tak, to zupełnie się z Twoją teorią nie zgadzam.

 

> KRZYZAK

Parker's Mood

Ślepy test nie jest metodą naukową w przypadku oceny wpływu kabli, jest zupełnie nieprzydatny i z gruntu fałszywy. Zadaniem twoim, KRZYZAK, jest udowodnienie, że kable nie wpływają na brzmienie. Bowiem to ty podważasz obiektywny fakt, że wpływają. Twoje przypuszczenia, że kable nie mają wpływu, biorą się z niewiedzy, autosugestii, złego słuchu, złej woli, albo z braku możliwości wypróbowania różnych kabli w dobrym systemie audio. Nie masz racji, ani dowodu. Uprawiasz jedynie publicystykę.

 

Ciekawe czy istnieje korelacja statystyczna pomiędzy religijnością a "słyszeniem" kabli.

I jedno i drugie jest odporne na "mędrca szkiełko" i inne badania.

Ja np. jestem a-religijny. Najbardziej religijni w naszym towarzystwie są niewierzący we wpływ kabli. Kabel jest dla nich jak Bóg. Niby nie wierzą, a są uzależnieni od przedmiotu swojej negacji. Prawdziwy ateista ma Boga (kable itp.) w dupie, bowiem nie musi negować istnienia przedmiotu, w który nie wierzy.

Znowu awantura-mieszanie Boga w klimaty sceptyków,i tych złotouchych itd-żenada.

Druty nie grają -pk 1

Druty grają -pk 2

Wybierz sobie jeden z drugim podpunkt i tak trzymaj-ale olej kłótnie forumowe-bo to nic nie da.

Gorzej jak dzieci.

A ty się zastanów, jak odpowiadasz koledze soundchaserowi:

 

Ależ zastanowiłem się i dlatego dość łagodnie zareagowałem na jego chamskie inwektywy.

No, chyba że zdania "pieprzysz glupoty" i "jesteś tepy" uważa się tutaj za argumenty w dyskusji.

 

krzyzakov

Ślepy test nie jest metodą naukową w przypadku oceny wpływu kabli, jest zupełnie nieprzydatny i z gruntu fałszywy.

 

Mylisz się. Ślepy test jest uznaną naukową metodą badania działania zmysłów.

Słyszący kabelki choćby na tym forum dokładnie i szczegółowo opisują co wnosi dany przewód do przekazu. Czyli znają jego sygnaturę i potrafią to nawet zwerbalizować.

W takim razie bez problemu rozpoznają kabel, który opisywali posługując się wyłącznie słuchem.

Zgadza się?

 

krzyzakov

Ślepy test nie jest metodą naukową

 

Uważaj na leki w aptece! Bo jeszcze rozboli brzuszek :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A z interwałami nie chodzi o to, że ktoś nie potrafi ich nazwać, tylko np jest seria 10 dźwięków i gdzieś tam są odstępy sekunda, sekunda, pryma, a ludzie słyszą sekunda, sekunda, sekunda.

Słuch jest najłatwiejszym do oszukania zmysłem.

 

A co Ty belfrem od muzyki w szkole podstawowej jesteś?

Nawet jeśli tak, to dalej piszesz dyrdymały z palca wyssane.

 

Według mnie najłatwiejszym do oszukania zmysłem jest Twój wzrok, bo nie dociera do Ciebie wielokrotnie

pisane tu słowo.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.