Islam - religia miłości?

[Less]

Ach tak... To jest ten "wyszukany sposób"

[Wojtek76]

Ach tak... To jest ten "wyszukany sposób"

 

Wyszukany w ten sposob ze nie mowia otwarcie , ze ich wyrzna, tylko np mowia,ze ida zaprowadzic pokoj;) Jak to zwykle robili.

Albo walcza z terroryzmem.

Edytowane 19 Maja 2017 przez Wojtek76

[Adam Sikora]

W Nowym Testamencie Jezus sam daje przypowiesc ze o morodwaniu niewiernych.

 

oj...ale poleciales.....poszukaj, ciekawe co znajdziesz

Jezus mowil: " Kto mieczem wojuje ten od miecza ginie"

tuz przed smiercia w ogrodzie Getsemani zostal schwytany przez zolnierzy rzymskich, jeden z apostolow chwycil miecz i odcial ucho zolnierzowi!

Jezus kazal natychmiast mu miecz schowac!

 

Skoro ktos juz przeczytal Stary Testament to niech przeczyta tez i Nowy...jest znacznie cienszy, bardziej zlozumialy i kreci sie wogol nauk Jezusa.

Edytowane 19 Maja 2017 przez Adam Sikora

[Wojtek76]

Poszukam ten werset specjalnie dla Ciebie.

Zrozumialy?

To czemu sa dwie bledne i zupelnie inne geneaologie Jezusa? Inna w Lukasz a inna w Mateusza? Malo tego roznia sie od tej z 1 Ksiegi Kronik

Dlaczego tak istotna kwestie jak zmartwychwstanie 4 ewangelie opisuja w inny sposob? A to dopiero wierzcholek gory lodowej.

Znam Nowy testament bardzo dobrze.

 

Lukasza 19:27

Tych zaś przeciwników moich, którzy nie chcieli, żebym panował nad nimi, przyprowadźcie tu i pościnajcie w moich oczach

[fox733]

@Holenderska Sikora:)

Aleś ty głupiutki. Jezus kazał też mu ucho przyszyć! Ale był strajk czy coś...

Edytowane 19 Maja 2017 przez fox733

[misiomor]

Lukasza 19:27

Tych zaś przeciwników moich, którzy nie chcieli, żebym panował nad nimi, przyprowadźcie tu i pościnajcie w moich oczach

Wyrwane z kontekstu, to nie jest nakaz, tylko opis postępowania króla z przypowieści.

[Wojtek76]

Kto jest tym krolem?

[misiomor]

Nie jestem uprawniony do wiążących interpretacji, ale obstawiałbym Boga, i to w kontekście eschatologicznym.

[Wojtek76]

Tez bym tak obstawial. A czy Jezus jest wedlug Ciebbie Bogiem?

[misiomor]

Pytanie nieistotne dla dyskusji, choć odpowiem - jestem agnostykiem.

[Wojtek76]

Istotne z tego wzgledu iz o znalezienie tego wersetu "prosil" mnie Adam Sikora a On raczej agnostykiem nie jest i uwaza Jezusa za Boga.

My natomiast rozmawialismy o zawartosci Nowego Testamentu i"nawolywania do mordowania kogokolwiek"

Ten werset nawoluje do mordowania niewiernych i pochodzi z Nowego Testamentu.

 

Agnostyk czyli, ze nie wiesz czy Bog istnieje. Ale jednak szukasz:)

[misiomor]

Do niczego takiego nie nawołuje. Wcześniej (w tej samej przypowieści) jest fragment o rozliczaniu sług z powierzonych im pieniędzy (przez króla który wrócił). Dlatego zabijanie oznacza raczej Sąd Ostateczny i wykluczenie z Królestwa Bożego tych, którzy są mu przeciwni. To jest przypowieść - skoro Boga symbolizuje król, to i mechanizmy wykonawcze ma królewskie, a więc polegające na rozkazywaniu sługom.

Edytowane 19 Maja 2017 przez misiomor

[fox733]

Przecież to chore, aby personifikować Boga i przypisywać mu ludzkie słabości.

[Wojtek76]

Tutaj nie chodzi wcale o pieniadze. Ale masz racje chodzi o sad ostateczny. Aczkolwiek wielu ludzi interpretuje to jako nawolywanie do zabijania niewiernych w tamtym czasie co i robiono troche pozniej w momencie wrodzenia sie chrzescijanstwa w Imperium rzymskie. To zgadzam sie Twoja opnia, szkoda tylko, ze tak wielu musialo zginac przez ta i inne przypowiesci.

 

Dla mnie generalnie cala historia jezusa jest zmyslona a przypisywanie mu boskosci to jest cos o czym wiekszosc zydow balaby sie nawet snic. Dlatego odrzucili nauczania Pawla.

[misiomor]

Ja doceniam to co dało nam chrześcijaństwo, i występuję głównie przeciwko współczesnemu zabobonowi "równości" (w tym przypadku religii). Przywoływanie tego fragmentu jest tak jakby rozpaczliwą próbą zrównania chrześcijaństwa z islamem pod względem agresywności. Niestety nieudaną.

[Wojtek76]

Coz to ktros mi zablokowal edytowanie posta?

 

Przede wszystkim to powiedz czemu nie moge wyedytowac posta? Zablokowales mi taka mozlwiosc?

 

No wlasnie widze, ze nie lubisz rownosci....

 

Niezla cenzura.

[misiomor]

Edycja blokuje się sama po 15 minutach.

[Wojtek76]

Wiec co dobrego zrobilo chrzescijanstwo?

Wymorodowalo miliony ludzi?

Nic dobrego nie moge sobie przypomniec.

Masz cos na mysli?

Edytowane 19 Maja 2017 przez Wojtek76

[misiomor]

Moderator nie ma narzędzi pozwalających zablokować komuś edycję posta. Prawdopodobnie zacząłeś edycję przed upłynięciem 15 minut od napisania posta, jednak przycisk "Wyślij zmieniony post" nacisnąłeś po, i dlatego edycja się nie udała. Takie są zasady na Forum - edycja jest możliwa tylko przez krótki czas.

 

Co dobrego zrobiło chrześcijaństwo - lista jest długa. Przykładowo wyeliminowanie powszechnego wcześniej zwyczaju rodowej zemsty, bardzo upośledzającego takie rzeczy jak ekonomia. Inny przykład - uniwersytet i debata akademicka z koniecznością zreferowania stanowiska adwersarza przed krytyką - wynalazek ten stał za większością postępu technicznego, któremu efektywna wymiana myśli i mechanizmy współpracy wielu osób przy jednym zagadnieniu bardzo pomogły.

[fox733]

Poważnie uważasz, że zrezygnowano z wendety pod wpływem nauk "św." Pawła?( tak naprawdę to całe tzw"chrześcijaństwo" powinno się mienić jak "paulinizm")

[misiomor]

Wystarczy przeczytać trochę skandynawskich sag. W X wieku zwyczaj rodowej zemsty był tam silny. Po przyjęciu chrześcijaństwa się skończył dość szybko.

Edytowane 19 Maja 2017 przez misiomor

[Wojtek76]

Jajca normalnie.

 

Wymordowali miliony ludzi a Ty jakies opowiesci o wyeliminowaniu wendety....

 

Fox dokladnie wszystko zaczelo sie od Pawla i jego belkotu. Cytowania Tanakh i przekrecania jego tresci.

 

Stworzyli wirtualnego bozka ktory rzekomo mial umrzec za grzechy i caly swiat uwierzyl pomimo, ze w ST jest jak byk, ze sprawiedliwy czlowiek nie moze umrzec za grzechy niesprawiedliwego.

Wybaczenia za grzechy dostepowalo sie dzieki dobroczynnosci i modlitwie, oraz odwroceniu sie od grzechu.

Edytowane 19 Maja 2017 przez Wojtek76

[misiomor]

Prawda jest taka, że całą Rewolucję Przemysłową zrobiły kraje chrześcijańskie.

 

Co do tych wymordowanych milionów (których przypisywanie chrześcijaństwu jako takiemu jest mocno dyskusyjne) - gdyby nie chrześcijaństwo, prawdopodobnie nikt w ogóle nie oburzałby się na większe liczby.

[jello]

Paranoiczne poczucie winy związane z seksem też.

[Wojtek76]

Zanim nastalo chrzescijanstwo bylo wiele cywilizacji. Sugeruyjesz ze gdyby nie chrzescijanstwo nie mialbys teraz komputera w domu?

[jello]

Przede wszystkim był Rzym. Gdyby przetrwał rewolucja przemysłowa nastąpiła by wcześniej. Bez chrześcijaństwa.

[Jaro_747]

Kolega misiomor z właściwym sobie wdziękiem pomija fakty które nie pasują do jego wizji świata.

 

Z tego, co pamiętam to rewolucja przemysłowa rozpoczęła się w Anglii, czyli kraju który uwolnił się spod władzy kościoła katolickiego. Pisanie o chrześcijaństwie w tym kontekście jest łagodnie mówiąc eufemizmem. Następne były Prusy, czyli kraj protestancki, oraz Francja, czyli kraj katolicki ale po Rewolucji Francuskiej.

 

Napędem rewolucji przemysłowej były przemiany społeczne oraz praktyczne zastosowanie odkryć naukowych i wynalazków, z czym Kościół niewiele miał wspólnego (to z kolei mój eufemizm). Rewolucja przemysłowa była możliwa dzięki temu, że zachodniej cywilizacji udało się ograniczyć rolę Kościoła i uwolnić ludzką energię spod ciśnienia religijnych, doktrynalnych ograniczeń.

[misiomor]

Zanim nastalo chrzescijanstwo bylo wiele cywilizacji. Sugeruyjesz ze gdyby nie chrzescijanstwo nie mialbys teraz komputera w domu?

Tak właśnie sugeruję. Bez wynalazku uniwersytetu, na wskroś chrześcijańskiego, nie byłoby w ogóle nauki w dzisiejszym sensie. Byłoby jak w cesarskich Chinach (albo jeszcze gorzej) - jakiś geniusz może to i owo wymyślił, ale nie miał jak współpracować z podobnymi sobie, szkolić następców czy zostać samemu wyszkolonym żeby startować z wyższego poziomu. Chińskie kroniki i zapiski są pełne przełomowych wynalazków, następnie zapomnianych i bez ciągu dalszego.

 

Do tego chrześcijaństwo z jego indywidualnym podejściem do człowieka, skróciłe pętle sprzężenia zwrotnego związane z motywacją. Na całym świecie poza chrześcijaństwem dominowała jednak mentalność klanowa.

[Less]

Z tego, co pamiętam to rewolucja przemysłowa rozpoczęła się w Anglii, czyli kraju który uwolnił się spod władzy kościoła katolickiego. Pisanie o chrześcijaństwie w tym kontekście jest łagodnie mówiąc eufemizmem. Następne były Prusy, czyli kraj protestancki,

Anglikanizm czy protestantyzm to nadal chrześcijaństwo.

Według swoich wyznawców nawet prawdziwsze niż katolicyzm.

 

Rewolucja przemysłowa była możliwa dzięki temu, że zachodniej cywilizacji udało się ograniczyć rolę Kościoła i uwolnić ludzką energię spod ciśnienia religijnych, doktrynalnych ograniczeń.

I to ograniczenie oraz uwolnienie było możliwe akurat w krajach chrześcijańskich.

W muzułmańskich idzie coś nad wyraz opornie.

 

Przede wszystkim był Rzym. Gdyby przetrwał rewolucja przemysłowa nastąpiła by wcześniej. Bez chrześcijaństwa.

Wątpliwe. Rzym był chrześcijański u swego schyłku. Gdyby przetrwał, to prawdopodobnie razem z Chrześcijaństwem.

[jello]

Wątpliwe. Rzym był chrześcijański u swego schyłku. Gdyby przetrwał, to prawdopodobnie razem z Chrześcijaństwem.

To jest właśnie problem. Oczywiście są to rozważania typu " gdyby babcia miała wąsy" ale czy Rzym bez chrześcijaństwa i wieków ciemnych nie stworzyłby technologii. Bez chrześcijaństwa świetnie sobie radził. Chrześcijaństwo to już schyłek Rzymu. Niektórzy uważają że ta mała sekta rozsadziła Rzym od środka jak szybko namnażający się wirus.