Kable Cinch (RCA) i ich wpływ na brzmienie

[SzuB]

Wiec po prostu boicie sie ze faktycznie nie uslyszycie zmian

A wy się boicie, że usłyszycie zmiany, dlatego ich nie słyszycie - tak działa autosugestia, jakiej ulegacie.

[parantulla]

[Bumpalump]

I tu właśnie bardzo się mylisz. Zakładasz jako pewnik, że procedura testowa nie ma istotnego wpływu na badanego.

No przeciez podobno tylko gluchy by nie uslyszal roznicy wiec czym tu sie stresowac, jak w szkole miales egzaminy tez byl stres ale albo umiales albo nie umiales, w pracy jak stoi nad Toba kierownik to tez sie stresujesz ale czy to ma wplyw na jakosc wykonywanej przez Ciebie pracy? nie

 

A wy się boicie, że usłyszycie zmiany, dlatego ich nie słyszycie - tak działa autosugestia, jakiej ulegacie.

Gdybym slyszal to bym sie do tego przyznal

[Maki]

A wy się boicie, że usłyszycie zmiany, dlatego ich nie słyszycie - tak działa autosugestia, jakiej ulegacie.

 

Jestem zażenowany takim argumentem.

[Gość rydz]

A wy się boicie, że usłyszycie zmiany

 

Kurna ! to coś w rodzaju bycia samotnym o północy na cmentarzu. -:)

[SzuB]

Kurna ! to coś w rodzaju bycia samotnym o północy na cmentarzu. -:)

A byłeś kiedyś? ;-)

[jędrek]

Trzeba zacząć od tego, że "niesłyszący" najczęściej nie umieją słuchać muzyki. Słuchanie to sztuka. Nie da się jej kupić wraz z drogim sprzętem, to trzeba mieć w sobie lub wykształcić. "Nie słyszę, bo nie potrafię".

[Piotr91]

Ciekawe, co będzie dalej? Być może w dziale hi-end znajdziemy nowy wątek "Klęska niesłyszących bezpieczniki"? No cóż. Będę musiał rozejrzeć się trochę bardziej w internecie. Kto wie? Być może jest gdzieś wątek "Ziemia jest płaska - klęska niewierzących". Nie mogę powiedzieć, że przeczytałem cały internet... dwa razy. Ale jeśli chodzi o tzw. testy sprzętu audio, w tym kabli, to owszem. Przeczytałem cały internet. I niestety nigdzie nie ma żadnego nawet jako tako przekonywającego dowodu, że ktoś coś usłyszał. Ale może jednak coś przeoczyłem?

[jędrek]

I niestety nigdzie nie ma żadnego nawet jako tako przekonywającego dowodu, że ktoś coś usłyszał.

Amerykanie mają takie powiedzenie: wolność polega na tym, że jeżeli ktoś chce być idiotą, nie wolno mu tego zabronić.

[Piotr91]

Wydaje mi się, że to jest jednak błąd, żeby pisać takie rzeczy jak ja w tym wątku, myślę o pierwszym poście. Po co próbować pokazać ludziom coś, co wydaje się byś słuszne? Skoro jest spora grupa ludzi, którzy wolą swoje racje, to może nie ma sensu próbować im proponować coś innego? Zamiast tego można ich przecież wykorzystać? Może zaproponować jakiś jeszcze niewymyślony, nowy rodzaj kabla, który będzie pełnić rolę domowego studia masteringu? Taki kabelek z potencjometrami czy czymś w tym rodzaju, że można sobie wybrać czy ma być tak, owak lub inaczej? Kabelek mógłby być w cenie, powiedzmy 10k. W Euro.

[jędrek]

Po co próbować pokazać ludziom coś, co wydaje się byś słuszne?

Posłuchaj, co ty mi tutaj chcesz udowodnić? Że mam pozbyć się starannie dobranego poprzez wiele godzin słuchania okablowania tylko dlatego, że twoim zdaniem nie słyszałem różnicy, tylko uległem autosugestii? Płacą ci za tą robotę? Kto? Ile?

Skoro jest spora grupa ludzi, którzy wolą swoje racje

Za kogo się masz? Że chcesz mi wciskać swój szary kit? To nie są tylko "moje racje", tylko moje doświadczenie i osłuchanie.

[parantulla]

[jędrek]

nasra na szachownicę i będzie dumny z wygranej.

powiedział ci to?

[cygaret]

A wy się boicie, że usłyszycie zmiany, dlatego ich nie słyszycie - tak działa autosugestia, jakiej ulegacie.

 

Ty poważnie? :-)

 

Posłuchaj, co ty mi tutaj chcesz udowodnić? Że mam pozbyć się starannie dobranego poprzez wiele godzin słuchania okablowania tylko dlatego, że twoim zdaniem nie słyszałem różnicy, tylko uległem autosugestii? Płacą ci za tą robotę? Kto? Ile? Za kogo się masz? Że chcesz mi wciskać swój szary kit? To nie są tylko "moje racje", tylko moje doświadczenie i osłuchanie.

 

Jedrek prawda taka ze uległeś autosugesti lub sugesti marketingu i Twoje kable nie mają wpływu na brzmienie. To co wydawało Ci się zmianą było tylko w Twojej głowie.

[jędrek]

było tylko w Twojej głowie.

Za to w twojej tego nie ma, więc jak mam ci wierzyć?

[cygaret]

Nie musisz, skoro taki punkt widzenia Ci odpowiada to Ja nie będę próbować tego zmieniać.

Wolność Tomku w Swoim domku :-)

[Gracjan]

Wpiszcie na YOUTUBE -(nowe przewody do kolumn i IC),nie mogę linka wstawić,jak ktoś sobie poradzi to niech wstawi.

Po prostu gość ro....bał mnie na łopatki. :)To jest właśnie przykład małolatów z gimnazjum ,których tu pełno. :)

[Melepeta]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Wyglądało apetycznie :-) Szczególnie ta kiełbasa na kolumnie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[BeatX]

 

Lepiej bym tego nie wyraził :D

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Wyglądało apetycznie :-) Szczególnie ta kiełbasa na kolumnie.

 

Poważna recka!

Przekonał mnie po tym jak zapuścił muzyczkę.

Nagranie w mono co prawda, ale i tak zmiany w scenie są zauważalne.

 

 

Muszę se zrekablować dom.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[octavarium]

Tutaj gość w opisie pyta:"po co wydawać na kable kilkaset złotych?"

Reszta bez komentarza....

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Trwają pierwsze próby antykablarzy aby z toru pozbyć się całkowicie tak znienawidzonego okablowania:))

Na razie wpływu czy pogorszenia brzmienia nie słyszą więc wszystko idzie w dobrym kierunku;))

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[SzuB]

Ale krzyż w klasie wisi.

[Lech36]

Trwają pierwsze próby antykablarzy aby z toru pozbyć się całkowicie tak znienawidzonego okablowania:))

To chyba powinien być cel badaczy kabli. Skoro tyle wnoszą złego to najlepiej się ich pozbyć lub chociaż zminimalizować ilość.

[Piotr91]

Z punktu widzenia "słyszących" kabli się nie można pozbyć. Jak by oni sobie wtedy regulowali brzmienie? Swoją drogą to jest w sumie bardzo wygodna taka regulacja. Ja najpierw opiszę swoją metodę wpływania na brzmienie.

 

Moja metoda polega na tym, że mogę

1. Zwiększyć ilość basu

2. Zmniejszyć ilość basu

3. Zwiększyć ilość wysokich tonów

4. Zmniejszyć ilość wysokich tonów

5. Uwypuklić średnie tony

6. Schować średnie tony

 

To wszystko można zrobić ustawiając nieco inaczej kolumny. Wychodzimy od położenia, jakie nam teoretycznie będzie pasować oraz od kolumn lekko skręconych do środka, ale nie "patrzących" wprost na słuchacza. Kolumny w pozycji wyjściowej są skręcone do środka trochę za słabo, żeby "patrzeć" wprost na słuchacza. Kolumny stoją metr od ścian bocznych i metr od tylnej ściany.

 

1. Zwiększyć ilość basu - jak jest za mało basu to przysuwamy trochę kolumny do ściany, przysuwamy po 5 cm do momentu aż basu będzie dość.

2. Zmniejszyć ilość basu - w odległości metr od ścian odsunięcie kolumn raczej już niewiele da, ale można zatkać otwór bass-refleks.

3. Zwiększyć ilość wysokich tonów - skręcamy kolumny do wewnątrz, by "patrzyły" bardziej na nas

4. Zmniejszyć ilość wysokich tonów - obracamy bardziej na zewnątrz

5. Uwypuklić średnie tony - jak dla zmniejszenia ilości basu i wysokich tonów

6. Schować średnie tony - jak dla zwiększenia ilości basu i wysokich tonów

 

Ale to wszystko jest niewygodne i związane z przestawianiem kolumn. I wszystko można zrobić w ciągu kilku godzin. A co najgorsze to nic nie kosztuje.

 

Znacznie lepiej jest regulować brzmienie kablami. Nie trzeba przestawiać kolumn i można wydać dużą sumę pieniędzy, czym potem można się będzie chwalić. Wystarczy zamówić odpowiednie kable i już po tygodniu lub dwóch sprawa jest załatwiona. A jak kable się nie sprawdzą, to kupujemy inne i już za tydzień lub dwa mamy upragniony efekt. I tak do skutku. Po kilku miesiącach i kilku lub kilkunastu wydanych tysiącach złotych mamy to, co chcemy mieć. I to działa. Przynajmniej tak zapewniają "słyszący".

 

Oczywiście może się zdarzyć, że kable będą pasować do jednej płyty, a do reszty nie lub na odwrót. Nic nie szkodzi, przecież można mieć kilka kompletów kabli i je sobie przepinać w miarę potrzeb. Bardzo to wygodne i niemęczące. Nawet przepinanie kabli do kolumn to pestka. Dla chcącego, pardon "słyszącego", nic trudnego.

[janicniewiem]

Zabawnie czytać jak antykablarz wyobraża sobie zmiany w dzwięku wprowadzane przez kable jako taki mały korektorek - tu dam więcej tu mniej i wydam na to kilka tysięcy.

 

Dobre kable nie wprowdzają zmian ilościowych, a jakościowe. Basu nie jest mniej czy więcej, a np. przestaje być rozlany i się utwardza, jest lepiej kontrolowany. Tego nie widać patrząc na częstotliwości, bardziej na zmiany w czasie. Poprawia się separacja między instrumentami, ale przecież instrumenty są te same, generują te same częstotliwości, a jednak odbiór jest bardziej czytelny. Dlatego dobry kabel nie ma wiele wspólnego z suwaniem kolumnami po pokoju. Ale ja nic nie wiem :) Pozdrawiam.

[jędrek]

The rest is silence.

[Melepeta]

To się wreszcie dowiedziałem jak kolumny ustawić.

A ja głupi czytałem te wszystkie poradniki jak metoda Audio Physic. A tu się dowiaduję, że pomiary akustyki to sobie w buty można wsadzić.

[Piotr91]

Ok. niech będzie ten poradniczek ustawiania kolumn

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Ale mimo wszystko jednak na pewno lepiej i wygodniej jest korygować brzmienie kablami. Że zmiana kabli nie daje zmian ilościowych lecz jakościowe? Nie dawniej niż wczoraj jeden ze "słyszących" stwierdził, że wymiana kabli skutkuje tak, jakby się odkręciło soprany na maksa czy coś w tym stylu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gracjan]

Zwiększyć ilość wysokich tonów - skręcamy kolumny do wewnątrz, by "patrzyły" bardziej na nas

4. Zmniejszyć ilość wysokich tonów - obracamy bardziej na zewnątrz

Trochę pomyliłeś-kolumny doginane do wewnątrz-dają wrażenie w miejscu odsłuchu że góry jest mniej-kiedy linie od głośników przecinają się przed miejscem odsłuchu.

I jak chcemy zwiększyć doznania góry robi to się na odwrót-linie przecinają się za miejscem odsłuchu-czyli kolumny odginamy do zewnątrz.

 

jest lepiej kontrolowany.

Bas jest lepiej kontrolowany na wskutek dobrze lub nawet w 50% przygotowanym pomieszczeniu i i za sprawą (dobrego wzmacniacza)-o dobrej wydajności prądowej(trafo) nie mylić z 2*120 W na kanał.

[Melepeta]

Ale mimo wszystko jednak na pewno lepiej i wygodniej jest korygować brzmienie kablami. Że zmiana kabli nie daje zmian ilościowych lecz jakościowe?

Nie korygować. Kablami dopieszcza się brzmienie.

[janicniewiem]

Że zmiana kabli nie daje zmian ilościowych lecz jakościowe? Nie dawniej niż wczoraj jeden ze "słyszących" stwierdził, że wymiana kabli skutkuje tak, jakby się odkręciło soprany na maksa czy coś w tym stylu.

 

Napisałem że dobre kable nie wprowadzają zmian ilościowych. Po co rozmawiać o skrajnościach. Jestem skłonny uwierzyć w taki odbiór brzmienia. Spotkałem kiedyś interkonekt, który wycinał bas. Po prostu bas znikał i koniec, coś tam cicho mrucz i tyle. Cała reszta fantastyczna, zwłaszcza wokale, ale basu w stosunku do reszty pasma brak. Dla mnie to nie jest dobry kabel. Jego zastosowanie mija się z celem. Uprzedzając ewentualne pytania nie wiem czemu tak się działo, nie wiem co to był za kabel (brak oznaczeń) ani ile kosztował. Dobre kable nie wprowadzają takiej nierównowagi w systemie.