Skocz do zawartości
IGNORED

Subwoofer do zestawu stereo - czy warto


EzraPound

Rekomendowane odpowiedzi

To się w głowie nie mieści.

 

Właśnie dlatego, że wzmacniacz stereo nie domaga, to może warto powierzyć niskie tony specjalizowanemu w subie?

 

Nie kieruję rozmowy na subwoofer. Po prostu obalam słabą argumentację. A to duża różnica.

 

Złym pomysłem jest zmiana wzmcniacza, bo do naprawdę lepszego, to trzeba dołożyć jakieś 5 tysięcy. A i tak ten obecny przerasta kolumny, więc kasa w błoto. Sub będzie nową częścią kolumny - przynajmniej w jego zakresie pracy będzie przyzwoicie.

 

Przynajmniej połowa osób opowiedziała się przeciwko zmianie wzmacniacza, alenadal jest to zła droga. Jest nawet kompromis: w subie jest wzmak, więc będzie kolega miał i nowy wzmacniacz. A do tego dodatkowy głośnik robiący to, czego te małe monitory nie potrafią.

Branży trudno przyjąć, że właściwie 100% wzmacniaczy jest pełnozakresowych, natomiast wśród kolumn pełnozakresowych jest 1%.

Pełna zgoda. Oczywiście wzmacniacze będą się nieco różnić w przetwarzaniu basu choćby ze względu na DF, czy zwyczajnie moc, ale stwierdzenie, że wzmacniacz nie odtwarza basu jest conajmniej dziwne, zwłaszcza podpięty do niewielkich monitorów.

Teoretycznie w pomieszczeniu odtworzyć można tak niskie rejestry jak odległość między przegrodami, jeśli przesadzimy np wstawiając kilkunasto-dziesięcio calowy głośnik do tak niewielkiego pokoju narobimy więcej szkody jak pożytku, bo to co będziemy słyszeć to będą jakieś rezonanse, a nie faktycznie nagrane w utworze niskie rejestry. 18m2 to powiedzmy 4x4,5m, a 4,5m ma fala o f 75Hz, monitory wg producenta schodzą do 42Hz przy -3dB. Nawet jeśli to naciągane parametry to nie brak suba ani wzmacniacz jest tu problemem, chyba że ktoś jest fanem zimnych łokci :)

Również nie jestem zwolennikiem subwooferów poza kinem domowym, gdzie efekty na klatę mogą robić wrażenie.

ale stwierdzenie, że wzmacniacz nie odtwarza basu jest conajmniej dziwne,

Nie ma tu nic dziwnego, niektore wzmacniacze podbijaja bas, niektore go uszczuplaja

 

Ten CA jest dosc biedny w srodku, mala pojemnosc filtracji w zasilaczu, mocy tez za duzo nie ma, jednak ja zaczal bym od wymiany kolumn na podlogowe, dopiero pozniej wzmacniacz.

 

Dobry subwoofer kosztuje, a te pieniadze zdecydowanie warto dolozyc do lepszych kolumn ktore dadza rade na basie, bo za tysiac czy dwa to dostaniemy muła który bedzie tylko furkotal powietrzem z BR'a

Nie ma tu nic dziwnego, niektore wzmacniacze podbijaja bas, niektore go uszczuplaja

Zgoda. Niedofiltrowany zasilacz może mieć jak najbardziej wpływ na dolne rejestry, mało tego, czasem brak prądu skutkuje pozornie większym basem, oczywiście nie kontrolowanym, mam tylko wątpliwość, czy jest to ten przypadek ze względu na tylko pięcio calowy midwoofer.

 

Chcę powiedzieć, że dominujące znaczenie ma jednak wielkość i akustyka pomieszczenia, dlatego sugerowanie komuś zakup czegokolwiek bez wypróbowania w danym niewielkim pomieszczeniu może okazać się zbędnym wydatkiem. Mam monitory na piętnastocentymetrowych midwooferach. Myślałem że brak im basu, bo zamiast niego słyszałem tylko jakieś dudnienia i buczenia, tym większe im bliżej przeciwległej ściany się znajdowałem. Tylko to było w pomieszczeniu nie całych 12m2 w dodatku ze skosem.. Po przejściu do zagraconego pokoju o właśnie ok 18m2 okazało się że głośniki mają piękny bas i do głowy mi nie przyszło dostawiać subwoofer.

czy jest to ten przypadek ze względu na tylko pięcio calowy midwoofer.

Rozmiar tak naprawde nie gra roli, glownie chodzi o ciezar ukladu drgajacego, pdoatnosc zawieszen, moc i najnizszy punkt impedancji

 

Czasami takie male woofery potrzebuja malej elektrowni do poprawnego wysterowania

Teoretycznie w pomieszczeniu odtworzyć można tak niskie rejestry jak odległość między przegrodami,

 

Nic bardziej mylnego, każdym pomieszczeniu możesz odtworzyć dowolnie niską częstotliwość.

Jeżeli coś jest głupie ale działa, to nie jest głupie...

Zgoda z opteronem. Inaczej słuchawki nie miałyby racji bytu.

 

Pamiętajmy, że subwoofer ma swój wzmacniacz z regulowanym poziomem - ustawi się taką ilość basu ile potrzeba. Jakikolwiek wzmacniacz by nie był, to może przegrać z akustyką (wraz z kolumnami). A wydatki na adaptację pomieszczenia, to wydatek rzędu ceny systemu hi-end.

 

Każdy sobie sam zestawi plusy i minusy każdego rozwiązania.

Napisz proszę jaki wzmacniacz w nim siedzi.

 

Kierujesz rozmowę na subwoofery.

 

Nie o to chodzi dla założyciela tego wątku.

 

On myśli, że sub mu pomoże,

I jest w błędzie, bo jego wzmak nie może.

 

Chodzi o to, by odwieźć go od złego pomysłu.

 

Ja jednak mysle, ze ten wzmacniacz moze wiecej niz te kolumny.

I nie ma sensu wydawac na wzmacniacz w tej sytuacji, gdyz jest to wprowadzanie klijeta w blad, i koniec.

Pełna zgoda. Oczywiście wzmacniacze będą się nieco różnić w przetwarzaniu basu choćby ze względu na DF, czy zwyczajnie moc, ale stwierdzenie, że wzmacniacz nie odtwarza basu jest conajmniej dziwne, zwłaszcza podpięty do niewielkich monitorów.

Teoretycznie w pomieszczeniu odtworzyć można tak niskie rejestry jak odległość między przegrodami, jeśli przesadzimy np wstawiając kilkunasto-dziesięcio calowy głośnik do tak niewielkiego pokoju narobimy więcej szkody jak pożytku, bo to co będziemy słyszeć to będą jakieś rezonanse, a nie faktycznie nagrane w utworze niskie rejestry. 18m2 to powiedzmy 4x4,5m, a 4,5m ma fala o f 75Hz, monitory wg producenta schodzą do 42Hz przy -3dB. Nawet jeśli to naciągane parametry to nie brak suba ani wzmacniacz jest tu problemem, chyba że ktoś jest fanem zimnych łokci :)

Również nie jestem zwolennikiem subwooferów poza kinem domowym, gdzie efekty na klatę mogą robić wrażenie.

 

Proponuję poczytać o akustyce i fizyce fali. W takim razie jakim cudem w słuchawkach masz bas, skoro odległość między przetwornikami to kilkanaście centymetrów?

Może dlatego że dźwięki są FALĄ, a fala przemieszcza się. Dlatego też zwykłą herezją (pisząc kulturalnie) jest twierdzenie, że w pokoju 18m2 usłyszeć można tylko 75Hz.

 

Aaa widzę Opteron mnie uprzedził.

Powrót po dłuższej przerwie...

gdyz jest to wprowadzanie klijeta w blad,

 

Wzmacniacz CA Azur 640 to BRZĘCZYDŁO i szlus.

 

Kto go poleca, ten ma w tym interes, albo jest niedosłyszący. Odstaje znacznie od wzmacniaczy w swojej klasie cenowej.

 

Współczuję nieświadomym właścicielom.

 

 

I jeszcze jedno:

 

nie trzeba kupować wzmacniacza za 5 tys zł, jak radzi znany na forum fan kolumn wiedeńskiej manufaktury, by usłyszeć poprawę reprodukcji basu.

 

Wystarczy wypożyczyć 1 - 2 wzmacniacze z podobnej półki cenowej, by przekonać się jak niewiele może ten CA Azur 640.

Wzmacniacz CA Azur 640 to BRZĘCZYDŁO i szlus.

 

Kto go poleca, ten ma w tym interes, albo jest niedosłyszący. Odstaje znacznie od wzmacniaczy w swojej klasie cenowej.

 

Współczuję nieświadomym właścicielom.

 

 

I jeszcze jedno:

 

nie trzeba kupować wzmacniacza za 5 tys zł, jak radzi znany na forum fan kolumn wiedeńskiej manufaktury, by usłyszeć poprawę reprodukcji basu.

 

Wystarczy wypożyczyć 1 - 2 wzmacniacze z podobnej półki cenowej, by przekonać się jak niewiele może ten CA Azur 640.

 

 

Taaa

nie trzeba kupować wzmacniacza za 5 tys zł, jak radzi znany na forum fan kolumn wiedeńskiej manufaktury

 

Nie trzeba tak zawile, można prościej: Wuelem.

 

No i wypadałoby pójść za ciosem i wymienić chociaż jeden wzmacniacz, który w okolicy najwyżej 4 tysięcy (ma być mniej niż 5 tys. zł) jest znacząco lepszy od CA. Szczególnie w kwestii basu. Ciekaw jestem bardzo, bo sam miałbym problem z poleceniem czegoś wartego uwagi - gdyby chodziło o zmianę wzmacniacza - co zamyka się w 4 tysiącach.

Atool IN100 :)

Ale jak by się nie starał to i tak porządnego basu z tych kolumn nie wyciągnie.

Najleprza opcja to sprzedać wszystko i kupić inny wzmacniacz i podłogówki. Mozna tez ruszyć z subem, ale to tylko w tej kwocie jak kolega lubi niskie zejście, a nie jest bardzo wymagający od jakości basu.

Wymiana wzmacniacza coś zmieni na basie i nie tylko, ale czy to wystarczy? Mi się wydaje, że nie o taką zmianę autorowi chodzi.

Stereo Cayin A70 MKII, Marantz 67SE, Studio Hertz 16 Minas Anor 2,5III

Kino Yamaha 767, Blu-ray Panasonic, Himedia 600, Dali concept 1, JBL ES 150, Epson TW 3200

Dziękuję wszystkim za opinie, dooedukuję się przez święta i wtedy podejmę decyzję.

Wzmacniacz CA Azur 640 to BRZĘCZYDŁO i szlus.

 

Kto go poleca, ten ma w tym interes, albo jest niedosłyszący. Odstaje znacznie od wzmacniaczy w swojej klasie cenowej.

 

Współczuję nieświadomym właścicielom.

 

 

I jeszcze jedno:

 

nie trzeba kupować wzmacniacza za 5 tys zł, jak radzi znany na forum fan kolumn wiedeńskiej manufaktury, by usłyszeć poprawę reprodukcji basu.

 

Wystarczy wypożyczyć 1 - 2 wzmacniacze z podobnej półki cenowej, by przekonać się jak niewiele może ten CA Azur 640.

 

 

Jaki więc wzmacniacz do 1000zł byś polecił?

 

PS Jeśli to coś zmienia, mój CA jest w wersji V2

Jesteś bez litości.

 

Nie musi to być najlepszy na świecie wzmacniacz, ale jesli w tym przedziale cenowym wybralem źle to proszę zaproponować coś innego. Sugerowanie kupna sprzętu za 5k zł to jak sugerowanie kupna Mercedesa kiedy ktoś pyta o polecenie ekonomicznego auta.

Dziękuję wszystkim za opinie, dooedukuję się przez święta i wtedy podejmę decyzję.

 

Jaki więc wzmacniacz do 1000zł byś polecił?

 

PS Jeśli to coś zmienia, mój CA jest w wersji V2

Wejdź w używki np. Nad 304, Musical Fidelity B1 itd.
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.