Kto dostał bana w zakładce "high-end" ręka w górę! :)

[jozwa maryn]

Specyficzna wrażliwość na to co niby jest niezłe. Problem tkwi w mentalności,co widać gołym okiem. Może zakłady sobie jeszcze róbcie,kto kolejkę zasili?żenuła...

 

Nie wiem, co cię teraz martwi, ale rozchmurz się.

[malikali]

A możliwe, ze obecny nie ma czegoś takiego. Nie pomyślałem. Ale to było czasem niezłe - te całe szeregi nicków.

Nieźle to by było w wątku z HQ na czele :) Prawie wszyscy na liście zbanowanych.

[cir]

Trudno. Myślisz, ze nie miałem takich przypadków? Ale raczej bardzo niewiele. To jest znacznie mniej szkodliwe, od banowania przez moderatorów "na wniosek" , bo wtedy rozmywa się całkiem odpowiedzialność za to, co się robi. Przynajmniej sytuacja jest jasna. Ta opcja została wprowadzona głownie w obronie przed natrętami (wtedy jeszcze w ogóle nie było tzw. moderacji)

Byłbym jedynie za tym, by widoczna była lista osób, jaką autor zbanował.

jar wiekszosc banów w watkach jest od wlascicieli bez posrednictwa moderacji i to nie za awantury ale za odmiennosc pogladow lub wykazanie nieuctwa u autora watku

[justas32]

A Pan kolega to którego producenta, dystrybutora, kram czy tam innego domorosłego klepacza hajenda reprezentuje?

A dziękuję, ale żadnego. Ja tylko reprezentuję zdrowy rozsądek. I doprawdy - nie mam tutaj czego szukać ...

[Less]

Mimo, że banowanie przez autorów wątków swoje wady ma, a co poniektórzy wrażliwcy ciężko je znoszą, to jednak zalety znacznie przeważają nad wadami.

[jar1]

Zawsze pisałem, ze jawność zmniejsza patologie.

Jawności boją się tchórze i ci, co spiskują albo "kręcą lody".

[cir]

Mimo, że banowanie przez autorów wątków swoje wady ma, a co poniektórzy wrażliwcy ciężko je znoszą, to jednak zalety znacznie przeważają nad wadami.

Less nie widzisz ani skali zjawiska ani oddzwieku ze strony pokrzywdzonych ludzi

co innego jak ban jest za rozrabianie a co innego jak za wiedze

rozgoryczenie nieporównywalne

[justas32]

Koledze już dziękujemy, jak widać, kolega nie potrafi analizować informacji jakie do niego dochodzą. Do leczenia!

To może i koledze już tutaj podziękujemy ? Kto nie jest z nami oszołomem - ten jest na pewno przeciw nam ?

A za porady lekarskie dziękuję - nie skorzystam.

[jar1]

Cir, a co ty taki czuły na krzywdy użytkowników? Prawie jak jezusek :)

Taki, empatyczny moderator ;)

[cir]

Cir, a co ty taki czuły na krzywdy użytkowników? Prawie jak jezusek :)

Taki, empatyczny moderator ;)

juz tak mam i dobrze mi z tym

[abece]

niech ktoś powie, kto może hm... pomóc, w odblokowaniu konta ?

[cir]

niech ktoś powie, kto może hm... pomóc, w odblokowaniu konta ?

masz zbanowane ?

[abece]

masz zbanowane ?

 

nie , ale nie mogę z niego korzystać.

[cir]

nie , ale nie mogę z niego korzystać.

Admin

[abece]

jaki kontakt do niego ?

[cir]

[email protected] lub PW do Admin1

[BeatX]

Panowie, bez przesady.

Wiadomo, że thread ma luźną atmosferę i autor wątku nie banuje jak się ktoś nie zgadza z jego zdaniem - ale robicie już mega offtopic :)

[malikali]

Less nie widzisz ani skali zjawiska ani oddzwieku ze strony pokrzywdzonych ludzi

co innego jak ban jest za rozrabianie a co innego jak za wiedze

rozgoryczenie nieporównywalne

I właśnie dlatego dobrym rozwiązaniem byłoby wprowadzenie dodatkowej bramy w postaci moderatora i zatwierdzanie takiego ewentualnego bana przez niego.

[jar1]

I właśnie dlatego dobrym rozwiązaniem byłoby wprowadzenie dodatkowej bramy w postaci moderatora i zatwierdzanie takiego ewentualnego bana przez niego.

A po cholerę? Czy moderator jest w czymś cokolwiek mądrzejszy albo ma jakąś nadludzką zdolność prawidłowego orzekania wyroków? Niech się ludzie zaczną w końcu sami pilnować i odpowiedać za to, co piszą a nie lecieć na skargę do moderaciuńcia czy innej pani przedszkolanki. Tak trudno byc dorosłym?

Jak ktoś nie chce ze mna gadać, to nie gadam. To nie jest sraczka.

Jak ktoś ma problem, ze duzo ludzi nie chce z nim rozmawiać, to niech najpierw nauczy się rozmawiać i zacznie sznować tych, z którymi chce gadać. Najprostsze mechanizmy są najbardziej skuteczne.

Albo niech sobie załozy bloga.

[Keef'98]

Niech się ludzie zaczną w końcu sami pilnować i odpowiedać za to, co piszą a nie lecieć na skargę do moderaciuńcia czy innej pani przedszkolanki.

To nie jest takie proste... Chodzi o to, że możliwość "usuwania" innych sprawia niektórym satysfakcję. Wiecie władza, potęga itd. W gruncie rzeczy większość ludzi chce posiadać jakąkolwiek władzę. Nie chcę atakować nauczycieli (w większości przypadków to naprawdę mili i fajni ludzie), ale moja exnauczycielka kochała, gdy uczniowie wręcz błagali ją o oceny, a nie lubiła gdy pewna osoba (tak, chodzi o mnie) przytaczała odpowiednie fragmenty PSO i SSO (ten skrót mnie rozwala ;-)). Ona kochała te załzawione i błagalne spojrzenia... Dlatego zawsze udawałam większego twardziele niż jestem i nie zwracałam uwagi na jej chamskie żarty lub odpowiadałam na tej samej zasadzie (ach... gdybyście widzieli jej wrogie, rzucane spode łba spojrzenia... czysta poezja). Ups. Przepraszam, ale chyba mam tendencję do offtopów :-( Rozpisałam się ogólnie chodzi o zamiłowanie do władzy nad innymi, a to pojawia się u sporej części populacji.

 

Tak trudno byc dorosłym?

W sumie tak ;-) Jak mam sobie dodać te dwa latka ;-) Poważnie wiem o co chodzi, tylko musiałam to napisać, to jest silniejsze ode mnie.

[neomammut]

To może i koledze już tutaj podziękujemy ? Kto nie jest z nami oszołomem - ten jest na pewno przeciw nam ?

A za porady lekarskie dziękuję - nie skorzystam.

Rozumiem, że już własnego argumentu nie masz, więc powtarzasz co co inni napiszą? No to na Moda się nadajesz...

[jozwa maryn]

To nie jest takie proste... Chodzi o to, że możliwość "usuwania" innych sprawia niektórym satysfakcję. Wiecie władza, potęga itd.

 

No dobrze, ale w takim razie na czym polega atrakcja dyskutowania z kimś takim w założonym przez niego wątku? Ja bym sobie darował prawdopodobnie prędzej, niż ktoś taki by mnie zablokował. Nawiasem mówiąc, mam konto na pewnym portalu dyskusyjnym uważającym sie za poważny. Tam jest jeszcze śmieszniej, bo userzy maja możność blokowania innych nie w danym wątku, ale we wszystkich założonych przez siebie - od jednego zamachu na zawsze. Tam można spokojnie przyjąć, że lista tych, co cię zablokowali, świadczy o tobie.

 

 

Rozumiem, że już własnego argumentu nie masz, więc powtarzasz co co inni napiszą? No to na Moda się nadajesz...

 

Proszę nie załatwiać swoich spraw podpierając się moderacją.

[justas32]

więc powtarzasz co co inni napiszą?

Wiesz - może skoro ludzie to piszą to może po prostu mają rację ? Zastanów się nad tym ...

[malikali]

A po cholerę? Czy moderator jest w czymś cokolwiek mądrzejszy albo ma jakąś nadludzką zdolność prawidłowego orzekania wyroków? Niech się ludzie zaczną w końcu sami pilnować i odpowiedać za to, co piszą a nie lecieć na skargę do moderaciuńcia czy innej pani przedszkolanki. Tak trudno byc dorosłym?

Moderacja powinna od tego jest na forum.

 

Jak ktoś nie chce ze mna gadać, to nie gadam. To nie jest sraczka.

Jak ktoś ma problem, ze duzo ludzi nie chce z nim rozmawiać, to niech najpierw nauczy się rozmawiać i zacznie sznować tych, z którymi chce gadać. Najprostsze mechanizmy są najbardziej skuteczne.

Ale to, że autor wątku nie chce z Tobą gadać nie znaczy, że nie chcą inni. Czy autor wątku uzgodnił bana z pozostałymi użytkownikami wypowiadającymi się w danym temacie? Nie sądzę.

[neomammut]

Wiesz - może skoro ludzie to piszą to może po prostu mają rację ? Zastanów się nad tym ...

Ok, ja się zastanawiam, rozumiem, że Ty nie musisz, łykasz jak Pelikan wszystko co Ci wpadnie pod oczko... To tym bardziej Wesołych Świąt!

 

Proszę nie załatwiać swoich spraw podpierając się moderacją.

Jozwa, jakich moich spraw?

[jar1]

Ale to, że autor wątku nie chce z Tobą gadać nie znaczy, że nie chcą inni.

To sobie zakładam swój wątek i gadam z innymi. Proste?

[Keef'98]

To sobie zakładam swój wątek i gadam z innymi. Proste?

Ale nie powinno się dublować tematów... A w ogóle fora służą do dyskusji, jak ktoś nie chce dyskutować to niech pisze bloga, z wyłączonymi komentarzami ;-)

[jar1]

Ale nie powinno się dublować tematów... A w ogóle fora służą do dyskusji, jak ktoś nie chce dyskutować to niech pisze bloga, z wyłączonymi komentarzami ;-)

To właśnie dobry przykład na to, że taka funkcja jest potrzebna - by się móc pozbyć trolli tam, gdzie mi się z nimi nie chcę bawić. Nawet w postaci małolat ;)

[Vlado]

A możliwe, ze obecny nie ma czegoś takiego. Nie pomyślałem. Ale to było czasem niezłe - te całe szeregi nicków.

 

To świadczyło dobitnie o intencjach i o samym właścicielu wątku. Pokaz mi swych wrogów a powiem ci kim jesteś> parafrazując.

Jakże ograniczałoby dzisiejszych atamanów poszczególnych tematów :-) Dla tego zniknęło z tego forum, ograniczało popularność tego show :-)

Dowodem na to jest dzisiaj brylujący i otoczony specjalna opieką troll, jawnie prowadzący dwa blogi, zwany przeze mnie "banmasterem" z racji wykluczania z udziału w swych watkach ludzi rozsądnych, otwarcie mówiących o nim prawdę, nie tylko mnie :-)

 

W.

[Gość SlawekR]

Wracając do kwestii możliwości banowania we własnych wątkach. Sprawa jest naprawdę bardzo prosta.

 

Można wyróżnić 2 zasadnicze grupy użytkowników, którzy zakładają wątki.

 

Pierwsza grupa:

 

Użytkownicy, którzy chcą przedyskutować jakiś interesujący ich temat. Ot tak normalnie, bez żadnych podtekstów i ukrytych celów. Takim ludziom do łba nawet nie przyjdzie banować kogokolwiek. A jak już w ich wątku pojawia się jakiś totalny oszołom, to w naturalny sposób odwołują się do administracji, aby zrobiła z delikwentem porządek. I po problemie.

 

Druga grupa:

 

Użytkownicy, którzy zakładają wątek w określonej intencji, marketingowo-handlowej, demonstracyjnej, blogerskiej, chęci trollingowego wywołania kłótni, czy jakiejkolwiek innej, w której sterowanie dyskusją jest pożądane. Tacy ludzie wykorzystają zawsze i wszędzie, każdą funkcjonalność, którą mają pod ręką, aby tylko osiągnąć założony cel.

 

Mamy więc 2 grupy założycieli tematów, z czego jedna takiej funkcjonalności kompletnie nie potrzebuje, a druga nie powinna jej do rąk dostać, bo wykorzysta ją do nieczystych celów, wypaczając i nadużywając jej pierwotnego założenia.

 

Wniosek: wypieprzyć tę funkcjonalność w diabły. Nie ma jej na żadnym innym forum, a to z tych prostych powodów opisanych wyżej. Proste rozwiązania są najlepsze, jak już jeden z Kolegów wcześniej wspomniał. A posiadanie potencjalnej możliwości dla samej świadomości jej posiadania, jest bez sensu, za to może kusić. Bo ludzie są ludźmi, a okazja czyni złodzieja. "A może bym sobie go zbanował prewencyjnie i życie stanie się prostsze, kiedyś się z nim pokłóciłem".

 

Wywalić tę kuriozalną, wysoce dyskusyjną i rodzącą patologie, funkcjonalność.