Skocz do zawartości
IGNORED

Pułapki PC audio


Przemysław_51508

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

no dobra, skoro już zgodnie z wytycznymi autora wątku popastwiliśmy się nad kablem dla audiofili zboczeńców, to co z tańszymi kablami, a przede wszystkim wykresami ? Mówią o czymś te wykresy, czy to też lipa ?

Tylko potwierdzają wyjątkowość tych drogich :)

BRAVO!

Ulubiony temat tego wątku.

Jeden się wyśmiewa z kabelków,drugi mu przyklaskuje .

Jest wesoło,nie ma co...

 

hola hola, daleki jestem od wyśmiewania, chętnie bym posłuchał tego cuda, trzymam się jedynie reguł wątku :)

Żeby nie było offtopu, obowiązkowo proszę o wyśmianie najdroższych kabli.

 

Sprawa jest poważna...czy któryś z kabli osiągnął sound quality 100%?

 

Zwróć uwagę, że najtańszy kabel kłeda potrafi przesłać dane, a ma tylko 80% sound quality, wiesz co to oznacza?

hola hola, daleki jestem od wyśmiewania, chętnie bym posłuchał tego cuda, trzymam się jedynie reguł wątku :)

Akurat ciebie nie miałem na myśli.

Słusznie zauważyłeś co tu się dzieje

Ty -- wódkę za wódką w bufecie...

Oczami po sali drewnianej -- i serce ci wali (Czy pamiętasz?)

 

BRAVO!

Ulubiony temat tego wątku.

Jeden się wyśmiewa z kabelków,drugi mu przyklaskuje .

Jest wesoło,nie ma co...

Tak kable usb to wdzieczny temat niestety dzisiejsza nauka niepotrafi jeszcze dowieść w jaki sposób grają jednak tym co słyszą wystarczy marketingowy bełkot by uwierzyli i interes się kręci.

Tylko potwierdzają wyjątkowość tych drogich :)

 

ale tylko jeden jest drogi, reszta to budżetówka.

 

 

Brytole wylansowali swoje kabelki Chorda i Qeda, to jest pewne w tym teście :)

Najgorsze jest to jak ktos kupił to musi nieźle się na męczyć by uzasadnić jego wpływ na brzmienie ale recenzje i testy pomagają;)

 

Nie jest to problem...jak ma dobry sprzęt itd. odsłuch potwierdzi, co trzeba.

Zwróć uwagę, że najtańszy kabel kłeda potrafi przesłać dane, a ma tylko 80% sound quality, wiesz co to oznacza?

 

Że SQ NIE MA NIC WSPÓLNEGO ZE ZDOLNOŚCIĄ KABLA DO PRZESYŁU DANYCH?

Z czego zatem wynika SQ kabla USB? :)

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

A różnice głośności nasze ucho słyszy dość dokładnie. A powiedz, kto dokładnie wyrównuje poziomy do porównania ?

Dobre pytanie. Z takich zabaw mogę napisać że wystarczało 0.5dB głośniej i słuchacze wybierali DAC jako lepiej grający. Porównania live, zmiana grającego DAC odbywała się na selektorze wejść.

Właśnie powiedziałem. Dwa grajki z technicznego punktu widzenia powinny grać tak samo, a nie grają. Oczywiście dokładny pomiar tych dwóch grajków wykaże jakieś różnice, ale właśnie wg naukowych teorii będą tak znikome, że nie powinny mieć znaczenia. Jeśli jeden I/V i LPF w DAC'u będzie wprowadzał np harmoniczne na poziomie 100dB a drugi 95dB to technicznie będą się różnić, ale wg powszechnie uznanych prawideł nie potrafimy usłyszeć czegoś co ma odstęp 95dB. Taka teoryjka natomiast mogłaby coś niecoś wyjaśnić jakby została dokładnie zbadana.

 

Według mojej wiedzy parametry techniczne są podawane w określonych warunkach. Ulubione warunki pomiarowe, to sinus, 0 dB, 1kHz i obciążenie rezystancją rzędu kiloom.

Przetworniki odtwarzające sinus 1kHz wiele się nie różnią przy zniekształceniach na poziomie możliwości formatu.

Wspomniana wcześniej metoda różnicowa mogłaby więcej powiedzieć o różnicach przy odtwarzaniu sygnałów muzycznych.

 

Że SQ NIE MA NIC WSPÓLNEGO ZE ZDOLNOŚCIĄ KABLA DO PRZESYŁU DANYCH?

Z czego zatem wynika SQ kabla USB? :)

 

Myślałem, że te kable służą do przesyłania danych, więc SQ musi być z tym też związane. Podali co do procenta, więc są to w miarę dokładne dane i nawet istnieje pewna zbieżność z ceną, ale tego nie powinno się chyba w ten sposób analizować. Wartość SQ wynika też z odsłuchu, może po prostu SQ 80 oznacza procent muzyki w muzyce...porównali z kablem z SQ-100% i tyle.

 

A co jesli pojawiają sie wątpliwości?

 

Trzeba słuchać tak długo, aż nie będzie wątpliwości, no i wiadomo, że sprzęt jest ważny, osłuchanie, a tak to nie ma co się męczyć.

Wartość SQ wynika też z odsłuchu, może po prostu SQ 80 oznacza procent muzyki w muzyce...porównali z kablem z SQ-100% i tyle.

 

No tak - to wyjaśnia wszystko! :)

"% cukru w cukrze... Marysia nie wie?"

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

i cieszmy się w końcu muzyką.

 

Ja tam właśnie się cieszę słuchaniem zespołu Friend n' Fellow na takim kablu USB... niemal drukarkowym.

Nieważne, że podwójny ekran, złocone końcówki i certyfikat USB 3.0 ale on ma SQ pewnie zaledwie w okolicach 40% bo to chiński no name i kosztował tylko 13€ za 4 metry.

Muszę zainwestować przynajmniej w jakiegoś Wireworlda, będzie wciąż biednie ale to już krok w dobrym kierunku - SQ powinna w każdym razie wzrosnąć.

Nirwana, panie...

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

on ma SQ pewnie zaledwie w okolicach 40%

 

Moim zdaniem dźwięk musi być wyjątkowo słaby, pewnie nie słyszysz połowy instrumentów, a scena jest, ale jak masz bogatą wyobraźnie. Ale nie przejmuj się, ważne że się chociaż Tobie podoba. Kiedyś miałem takie małe radyjko na baterie i też się dało przeżyć.

Ale nie przejmuj się, ważne że się chociaż Tobie podoba.

 

Właśnie - mam ten problem, że mi się podoba.

I czuję się teraz jakbym jadł ze smakiem burgera w Burger Kingu, podczas gdy obok, w Gourmet Burgers prawdziwi znawcy raczą się prawdziwymi burgerami, takimi z SQ minimum 80%.

Ale mi to smakuje, psiakość! :(

Nigdy nie będę prawdziwym znawcą i smakoszem, bo nie tylko, że nie bywam w Gourmet Burgers, ale jeszcze za cholerę nie odczuwam potrzeby pójścia tam, wychodząc z - jakże prymitywnego! - założenia, iż hamburger to hamburger.

Mięcho to mięcho, buła to buła, ogórek to ogórek, bit to bit.

Tymczasem - pomijam czynnik najważniejszy: SQ! :(

Dosyć tego! Nie jestem cham! Jutro zamawiam Wireworlda!

 

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Nie chce mi sie juz wypowiadac na temat Windowsa, kazdy uzywa co chce, ale wiekszosc wypowiadajacych nie uzytkowala tych trzech systemow przez min. miesiac. Nie zna technologii i kodu ktory w Windowsie jest ciagle kiepski. To tak jakby powiedziec ze PC jest lepszy do gier niz konsole, a nie jest - no chyba ze ktos gra wylacznie w strategie, a szczegolnie od tej jednej najmocniejszej od Sony. Mac to ciagla ewolucja, Windows idzie w kierunku rewolucji, niestety nie poprawiajac jej wczesniejszych bledow.

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

no dobra, skoro już zgodnie z wytycznymi autora wątku popastwiliśmy się nad kablem dla audiofili zboczeńców, to co z tańszymi kablami, a przede wszystkim wykresami ? Mówią o czymś te wykresy, czy to też lipa ?

 

Lipa. O ocenie jakości transmisji cyfrowej już było wiele razy (wykres oka, to tak jak byś mierzył SNR sygnału przesyłanego cyfrowo i licytował się, który kabel daje "lepszą" jakość).

To tak jakby powiedziec ze PC jest lepszy do gier niz konsole, a nie jest - no chyba ze ktos gra wylacznie w strategie, a szczegolnie od tej jednej najmocniejszej od Sony.

 

Sorry, mogę napisać tylko jedno - LOL!

Ja wymiękam, end of story z mojej strony :D

PC (Spotify, AIMP4) | ODAC revB+O2 | ADAM A7X | Sennheiser HD600

Nie chce mi sie juz wypowiadac na temat Windowsa, kazdy uzywa co chce, ale wiekszosc wypowiadajacych nie uzytkowala tych trzech systemow przez min. miesiac. Nie zna technologii i kodu ktory w Windowsie jest ciagle kiepski. To tak jakby powiedziec ze PC jest lepszy do gier niz konsole, a nie jest - no chyba ze ktos gra wylacznie w strategie, a szczegolnie od tej jednej najmocniejszej od Sony. Mac to ciagla ewolucja, Windows idzie w kierunku rewolucji, niestety nie poprawiajac jej wczesniejszych bledow.

 

Prawdę mówiąc nie znam się na tym technicznym żargonie. Wolałbym tutaj również skalę w SQ...czy mógłbyś?

 

Windows, to chyba wymyślono wcześniej niż USB? No, nie ważne, pewnie trzeba by przejrzeć cały kod...

 

Właśnie - mam ten problem, że mi się podoba.

I czuję się teraz jakbym jadł ze smakiem burgera w Burger Kingu, podczas gdy obok, w Gourmet Burgers prawdziwi znawcy raczą się prawdziwymi burgerami, takimi z SQ minimum 80%.

Ale mi to smakuje, psiakość! :(

 

Chyba coś tu nie gra...co ma hamburger do kabla USB? SQ nie dotyczy gastronomii, ale dźwięku - sund znaczy dźwięk. W sumie to też mam zamęt w głowie, bo nie jestem pewien SQ mojego kabla, a cóż dopiero całego systemu. Jednak mój kabel USB chyba też ma ze 40%, więc jak mimo wszystko jesteś zadowolony z dźwięku, to ja też chyba będę zadowolony.

 

Hmmm...w sumie, to chyba mój ma więcej SQ, bo jest znacznie krótszy, to mniej bitów bokiem ucieka i nie mam problemów z basami.

 

Dosyć tego! Nie jestem cham! Jutro zamawiam Wireworlda!

 

Napisz potem koniecznie, czy w końcu możesz normalnie posłuchać muzy.

Napisz potem koniecznie, czy w końcu możesz normalnie posłuchać muzy.

 

Problem w tym, że USB Wireworlda już słuchałem w swoim systemie i naprawdę za cholerę nie chciał mi grać lepiej od drukarkowego Chińczyka.

Więc albo kabel drukarkowy też ma SQ w okolicach 80%, albo ja jestem głuchy, albo mój system jest za mało rozdzielczy by usłyszeć SQ Wireworlda, albo w tym pisemku pieprzą duby smalone. Ale jak to możliwe? Przecież to, panie, Autorytety! Takie Pacuły, tylko że angielskie!

Jest też możliwe, że ten kabel USB Wireworlda nie był jeszcze odpowiednio wygrzany i z tego powodu tracił na SQ.

Może po 200-300 godzinach grania dźwięk by się otworzył?

Z moim przetwornikiem Havana tak było - tzn. do dzisiaj dźwięk się nie otworzył (Bogu dziękować!) ;) ale po ok. 200h Havana grała dużo lepiej niż bezpośrednio po zakupie.

To może i kabel USB potrzebował wygrzania?

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

ale po ok. 200h Havana grała dużo lepiej niż bezpośrednio po zakupie.

 

W końcu to lampowy dac, nowe lampki trochę czasu potrzebują, żeby rozwinąć skrzydła.

 

Jenak w imieniu Przemysława żądam wyjaśnień, jak śmiałeś usłyszeć różnicę, oczywiście mam nadzieję, że jesteś w stanie udowodnić swoje odczucia na gruncie technicznym ?

 

 

W końcu to lampowy dac, nowe lampki trochę czasu potrzebują, żeby rozwinąć skrzydła.

 

Jenak w imieniu Przemysława żądam wyjaśnień, jak śmiałeś usłyszeć różnicę, oczywiście mam nadzieję, że jesteś w stanie udowodnić swoje odczucia na gruncie technicznym ?

W swoim imieniu prosze o nie odwracanie kota ogonem i cieszenie się udanym zakupem.

 

Nie chce mi sie juz wypowiadac na temat Windowsa, kazdy uzywa co chce, ale wiekszosc wypowiadajacych nie uzytkowala tych trzech systemow przez min. miesiac. Nie zna technologii i kodu ktory w Windowsie jest ciagle kiepski. To tak jakby powiedziec ze PC jest lepszy do gier niz konsole, a nie jest - no chyba ze ktos gra wylacznie w strategie, a szczegolnie od tej jednej najmocniejszej od Sony. Mac to ciagla ewolucja, Windows idzie w kierunku rewolucji, niestety nie poprawiajac jej wczesniejszych bledow.

A ja powiem Pc jestt lepszy do gier wsystkich nie tylko strategii.

 

Nie chce mi sie juz wypowiadac na temat Windowsa, kazdy uzywa co chce, ale wiekszosc wypowiadajacych nie uzytkowala tych trzech systemow przez min. miesiac. Nie zna technologii i kodu ktory w Windowsie jest ciagle kiepski. To tak jakby powiedziec ze PC jest lepszy do gier niz konsole, a nie jest - no chyba ze ktos gra wylacznie w strategie, a szczegolnie od tej jednej najmocniejszej od Sony. Mac to ciagla ewolucja, Windows idzie w kierunku rewolucji, niestety nie poprawiajac jej wczesniejszych bledow.

A ja powiem Pc jestt lepszy do gier wsystkich nie tylko strategii.

ale wiekszosc wypowiadajacych nie uzytkowala tych trzech systemow przez min. miesiac. Nie zna technologii i kodu ktory w Windowsie jest ciagle kiepski.

Nie wiem czy kolego zauważyłeś ale swoimi wypowiedziami zaczynasz wzbudzać u ludzi wesołość.Kwitowanie wzystkiego stwierdzeniami "windows jest zły bo jest zły" i dawanie "księżycowych" przykładów nie przysporzy Tobie sympatyków.

A już zarzucanie ludziom, że czegoś tam nie używali przez miesiąc i tym samym się nie znają jest po prostu żałosne. Może przenieś swoją antywindzianą krucjatę na jakieś Linuxowe/OS'owe forum. Tam poczujesz się jak wśród swoich.

Nie potrzebuje sie przenosic. Zasada nie uzywales by wyrobic sobie zdanie, a komentujesz jest wlasnie zalosna, wielu Polakow ja ma i trzeba z nia walczyc, jak z okradajacym Nasze Panstwo rzadem. Jestem tu wystarczajaco dlugo, sluchalem wielu systemow w swoim zyciu, ba mialem rozne konfiguracje. Mam swoje wyrobione zdanie, choc nie zamykam sie na inne, czy na zmiane swoich czesci pogladow. Jestem opozycja "betonu". Zostaw wiec personalne uwagii na PW, gdyz po to ono jest.

 

Kable cyfrowe nie graja, nie zmieniaja brzmienia, jedynie wykonanie moga miec porzadniejsze, przez co ciesza oko, czy wystarcza na dluzej. Analogowe potrafia dodac kropke nad "i". Sam to przerabialem, wydanie na nie 10-15% sumy zestawu to racjonalne maksimum.

 

Kazdy ktory wierzy tylko i wylacznie w same pomiary i na nich opiera swoja wiedze czy system audio w domu to daleko nie zajedzie, gdyz nawet sprzet HiEnd za miliony nie da mu satysfakcji. Pomijam fakt, ze akustyka pomieszczenia i ustawienie sprzetu w pokoju to polowa sukcesu brzmienia zestawu.

 

Ofttopujac: Odnosnie gier, PC nie ma tak zdolnych developerow jak rynek na konsoli, mowie o grach ekskluzywnych na konsole, szczegolnie Sony. Nie ma niskopoziomowego API jak konsola Sony, wiec gry wygladaja gorzej. Przyklady Driveclub, The Order 1886, z artyzmu - coz za soundtrack w tej grze, gra o nazwie Journey. Prozno szukac sztuki na rynku gier PC.

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

Nie potrzebuje sie przenosic. Zasada nie uzywales by wyrobic sobie zdanie, a komentujesz jest wlasnie zalosna, wielu Polakow ja ma i trzeba z nia walczyc, jak z okradajacym Nasze Panstwo rzadem. Jestem tu wystarczajaco dlugo, sluchalem wielu systemow w swoim zyciu, ba mialem rozne konfiguracje. Mam swoje wyrobione zdanie, choc nie zamykam sie na inne, czy na zmiane swoich czesci pogladow. Jestem opozycja "betonu". Zostaw wiec personalne uwagii na PW, gdyz po to ono jest.

 

Kable cyfrowe nie graja, nie zmieniaja brzmienia, jedynie wykonanie moga miec porzadniejsze, przez co ciesza oko, czy wystarcza na dluzej. Analogowe potrafia dodac kropke nad "i". Sam to przerabialem, wydanie na nie 10-15% sumy zestawu to racjonalne maksimum.

 

Kazdy ktory wierzy tylko i wylacznie w same pomiary i na nich opiera swoja wiedze czy system audio w domu to daleko nie zajedzie, gdyz nawet sprzet HiEnd za miliony nie da mu satysfakcji. Pomijam fakt, ze akustyka pomieszczenia i ustawienie sprzetu w pokoju to polowa sukcesu brzmienia zestawu.

 

Ofttopujac: Odnosnie gier, PC nie ma tak zdolnych developerow jak rynek na konsoli, mowie o grach ekskluzywnych na konsole, szczegolnie Sony. Nie ma niskopoziomowego API jak konsola Sony, wiec gry wygladaja gorzej. Przyklady Driveclub, The Order 1886, z artyzmu - coz za soundtrack w tej grze, gra o nazwie Journey. Prozno szukac sztuki na rynku gier PC.

Idąc twoim tokiem rozumowania trzeba przetestować wszystko by mieć wyrobione zdanie. Życzę wytrwałość i wiele czasu. Młody jesteś to go jeszcze trochę masz jak trochę po żyjesz to z orientujesz się na co warto go tracić. Co do gier porownaj pozycje multiplatformowe wtedy zobaczysz co wypada lepiej konsola czy pc.

W swoim imieniu prosze o nie odwracanie kota ogonem i cieszenie się udanym zakupem.

 

Akurat dla mnie MHDT Laboratory jest przykładem jak powinna wyglądać i działać współczesna manufaktura audio.

Zero voodoo, uczciwe produkty, przyzwoicie wycenione, choć nie najtańsze, jasna filozofia (ma grać przyjemnie dla ucha) przekładająca się na preferencje konstrukcyjne (przetworniki wielobitowe, bez oversamplingu, dyskretne układy wyjściowe oparte na lampach NOS).

Mimo, że firma w dalekim Hąkągu ;) to wysyłka błyskawiczna - 3 do 4 dni i możemy cieszyć się nowym przetwornikiem. Jak coś się skopie, to firma bez dyskusji wysyła całą nową płytę główną do wymiany. Właściciele i konstruktorzy w jednym to prawdziwi pasjonaci. Wielka szkoda, że ich angielski nie jest na poziomie pozwalającym na kontakt z międzynarodowym środowiskiem modderów MHDT, bo interesujących modów tych przetworników jest na świecie bardzo wiele. Tak robi np. Oppo, angażując najlepszych modderów do opracowywania nowych konstrukcji.

Jedyne moje zastrzeżenia do MHDT to absolutne zlewanie zagadnienia marketingu - gdyby nie audiofilska poczta pantoflowa, to nigdy bym się nie dowiedział, że taka firma w ogóle istnieje (tu są podobni do Sugdena, który konsekwentnie od 50 lat nie wydał jeszcze ani grosza na reklamę :) ), no i totalnie siermiężna strona internetowa, niegodna XXI wieku.

Ale przetworniki robią fajne! :)

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

@ Przemysław_51508

Wydawanie 4 krotnosci ceny Ps4 by miec wyzsza rozdzielczosc, ktorej i tak nie docenie nie majac odpowiednio wielkiego odbiornika.. nie dziekuje, nie jestem az tak rozrzutny. Poza tym, gry eksuluzywne zostawiaja daleko w tyle pod wzgledem visualiow gry multiplatformowe, tu akurat mowie tylko o PS4 ktore jest znacznie mocniejsze niz Xbox one. Pomijam dizajn, strone fabularna, wygode gry i tak dalej. Koniec offtopu. To moje subiektywne zdanie.

 

Nie trzeba testowac wszystkiego, trzeba sie osluchac w kazdym przedziale cenowym, wziac poprawke na to jakiej glownie muzyki sluchamy, z jakich formatow, w jaki sposob i znalezc dla siebie zloty srodek. Nie stac sie niewolnikiem sprzetu, a probowac stac sie niewolnikiem muzyki.

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

Idąc twoim tokiem rozumowania trzeba przetestować wszystko by mieć wyrobione zdanie. Życzę wytrwałość i wiele czasu. Młody jesteś to go jeszcze trochę masz jak trochę po żyjesz to z orientujesz się na co warto go tracić.

 

Niestety ta zabawa kosztuje sporo czasu. Nikt tego za Ciebie nie zrobi. Czy sądzisz, że znajdując odpowiedzi na swoje pytania i kupiując sprzęt spełniający Twoje warunki, automatycznie dostaniesz system marzeń i ekstra dźwięk ? Poprawisz sobie tylko humor, wiedząc, że masz porządnie skontruowane i wykonane urządzenie. Może przy odrobinie szczęścia poprawnie brzmiące.

 

Swego czasu gdybym kierował się Twoim podejściem, kupiłbym najgorszy dac, z tych które słuchałem przed zakupem. Na papierze prezentował się najlepiej, w odsłuchach wypadł najgorzej. Nie tylko w moim systemie.

 

 

Akurat dla mnie MHDT Laboratory jest przykładem jak powinna wyglądać i działać współczesna manufaktura audio.

Zero voodoo, uczciwe produkty, przyzwoicie wycenione, choć nie najtańsze, jasna filozofia (ma grać przyjemnie dla ucha) przekładająca się na preferencje konstrukcyjne (przetworniki wielobitowe, bez oversamplingu, dyskretne układy wyjściowe oparte na lampach NOS).

Mimo, że firma w dalekim Hąkągu ;) to wysyłka błyskawiczna - 3 do 4 dni i możemy cieszyć się nowym przetwornikiem. Jak coś się skopie, to firma bez dyskusji wysyła całą nową płytę główną do wymiany. Właściciele i konstruktorzy w jednym to prawdziwi pasjonaci. Wielka szkoda, że ich angielski nie jest na poziomie pozwalającym na kontakt z międzynarodowym środowiskiem modderów MHDT, bo interesujących modów tych przetworników jest na świecie bardzo wiele. Tak robi np. Oppo, angażując najlepszych modderów do opracowywania nowych konstrukcji.

Jedyne moje zastrzeżenia do MHDT to absolutne zlewanie zagadnienia marketingu - gdyby nie audiofilska poczta pantoflowa, to nigdy bym się nie dowiedział, że taka firma w ogóle istnieje (tu są podobni do Sugdena, który konsekwentnie od 50 lat nie wydał jeszcze ani grosza na reklamę :) ), no i totalnie siermiężna strona internetowa, niegodna XXI wieku.

Ale przetworniki robią fajne! :)

Mówiłem o kablu usb i uwaga nie była skierowna do Ciebie.

 

 

 

Niestety ta zabawa kosztuje sporo czasu. Nikt tego za Ciebie nie zrobi. Czy sądzisz, że znajdując odpowiedzi na swoje pytania i kupiując sprzęt spełniający Twoje warunki, automatycznie dostaniesz system marzeń i ekstra dźwięk ? Poprawisz sobie tylko humor, wiedząc, że masz porządnie skontruowane i wykonane urządzenie. Może przy odrobinie szczęścia poprawnie brzmiące.

 

Swego czasu gdybym kierował się Twoim podejściem, kupiłbym najgorszy dac, z tych które słuchałem przed zakupem. Na papierze prezentował się najlepiej, w odsłuchach wypadł najgorzej. Nie tylko w moim systemie.

Generalizowanie to błąd ja po prostu odpuszczam sobie testowanie kabelków usb itp .

 

 

 

Niestety ta zabawa kosztuje sporo czasu. Nikt tego za Ciebie nie zrobi. Czy sądzisz, że znajdując odpowiedzi na swoje pytania i kupiując sprzęt spełniający Twoje warunki, automatycznie dostaniesz system marzeń i ekstra dźwięk ? Poprawisz sobie tylko humor, wiedząc, że masz porządnie skontruowane i wykonane urządzenie. Może przy odrobinie szczęścia poprawnie brzmiące.

 

Swego czasu gdybym kierował się Twoim podejściem, kupiłbym najgorszy dac, z tych które słuchałem przed zakupem. Na papierze prezentował się najlepiej, w odsłuchach wypadł najgorzej. Nie tylko w moim systemie.

Generalizowanie to błąd ja po prostu odpuszczam sobie testowanie kabelków usb itp .

 

Do DawidM z tym oatanim zdaniem a 100 PROCENTACH się zgadzam.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.