Skocz do zawartości
IGNORED

Pułapki PC audio


Przemysław_51508

Rekomendowane odpowiedzi

<br />Mam na mysli obudowe i to jak jest to wewnatrz rozmieszczone<br />
To jak to wszystko jest rozmieszczone jak napisałeś determinuje budowa płyty głównej a ta nie różni się dziś od tych które można dostać na pc. Hardware czyli procesory, ram, dyski itp. są takie same jak w zwykłym pc. Różnice obudowa na zewnątrz i znaczek nadgryzionego jabłko to to co różni dziś Mac od Pc. No i oczywiście cena.

Tu sie zgodze ze uzytkownik powinien miec latwy dostep do pamieci ram czy dysku twardego jak w starszych Applach bodajze do roku 2012, jak dobrze pamietam. Wybrali inny sposob. Tylko kupujac uzywanego Maca, nie tracimy nic na wydajnosci czy oprogramowaniu, wiec mamy wybor, jesli nie uzywamy go do gier.

 

Przemyslawie mylisz sie. Sprawdz.

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

Panowie, rozmowa z kolegą DavidM nie ma sensu. Wszystko co On wie to z internetu bo nie z własnej praktyki. Każda krytyka czegoś tam na mac'u sprowadza się do odwinięcia się i nawet do swego rodzaju epitetów bo jak np. okreśić użycie słowa "beton" w stosunku do developerów jak gość sam nie napisał linijki kodu ?

Przemysław się nie myli: komponenty są w zasadzie takie same. Natimiast faktem jest, że OS X ma dużo mniejsze wymagania hardwarowe. Ale hardware dziś jest tani, więc tak kwestia ma małe znaczenie.

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

Odnosnie gier to chyba jasne, polecam zobaczyc Driveclub, The Order 1886; Killzone Shadow Fall, Journey, The Last of Us, Flower, Uncharted 4 itd. Pc moze pomarzyc.

 

A ja polecam żebyś zobaczył co potrafią najnowsze karty graficzne, w pełni wykorzystujące potencjał np. DX11 (wystarczy obejrzeć np. 3DMark 2011)

Zobaczysz grafikę, której nie uświadczysz ani na PS4, ani prawdopodobnie na PS5

Już teraz pecety dają taki potencjał programistom że gry 3D wyglądałyby jak filmy, ale wszystko to leży odłogiem tylko i wyłącznie przez ułomne konsole do gier, będące od strony technologicznej 100 lat za murzynami.

Producenci gier typu UBISOFT nigdy nie napiszą gry w wersji na PC (z wykorzystaniem pełnego potencjału DX11) i na konsole, ponieważ wersja na peceta zwyczajnie ośmieszyłaby wersję na konsole :)

I taka stagnacja panuje od lat.. pisze się gry przede wszystkim na zacofane konsole i robi porty na PC (albo odwrotnie) - aby na obu urządzeniach gra wyglądała podobnie, ograniczona przez możliwości konsol.

Dlatego tak hejtuje konsole, bo hamują rozwój gier i przez takich fanboy'ów jak Ty sytuacja się nie zmienia i raczej nie zmieni.

 

Już pomijam że precyzja sterowania na mysz + klawiatura względem pada :D

PC (Spotify, AIMP4) | ODAC revB+O2 | ADAM A7X | Sennheiser HD600

Hahaha :D Inaczej tego nie moglem skwintowac. PS4 ma niskopoziomowe API, czyli juz jest przed Direct X 12, ktory dopiero zostaje wdrozony. Zobac sobie Driveclub w deszczu, tam kazda kropla na szybie ma wlasna fizyke. Ot krotki przyklad, lub pokaz dev. z produkcji Uncharted 4. Brednie do potegi. Koniec z mojej strony. Glupota siegla dna.

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

Każda religia ma swoich wyznawców jedni lubią jabłka inni gruszki. Dlatego wolę być ateistą i wybierać to co mi pasuje i nie płacić komuś że fajny mit wymyślił ;)

Obecnie już od tego przestarzałego języka odchodzi na rzacz języka Swift.

Swift dopiero co wszedł więc tak szybko chyba objective-c nie zginie. Tak czy owak swift i tak ma sporo zapożyczeń z objective-c.

 

Glupota siegla dna.

Twoje chamstwo i mac'o-trolling również.

Już teraz pecety dają taki potencjał programistom że gry 3D wyglądałyby jak filmy, ale wszystko to leży odłogiem tylko i wyłącznie przez ułomne konsole do gier, będące od strony technologicznej 100 lat za murzynami.

Producenci gier typu UBISOFT nigdy nie napiszą gry w wersji na PC (z wykorzystaniem pełnego potencjału DX11) i na konsole, ponieważ wersja na peceta zwyczajnie ośmieszyłaby wersję na konsole :)

I taka stagnacja panuje od lat.. pisze się gry przede wszystkim na zacofane konsole i robi porty na PC (albo odwrotnie) - aby na obu urządzeniach gra wyglądała podobnie, ograniczona przez możliwości konsol.

Dlatego tak hejtuje konsole, bo hamują rozwój gier i przez takich fanboy'ów jak Ty sytuacja się nie zmienia i raczej nie zmieni.

 

Ale się zapędziłeś :)

Sprzedaż produktu typu gra ma przynosić dochód. Im więcej sprzedaż, tym więcej zarobisz. Sprzedasz tym wiecej im wymagania sprzętowe będą bedą bardziej przyjazne dla uzytkownika.

Na chwilę obecną PS4 ma większe możliwości grywalności niż przeciętny domowy pecet, jest tania, stąd jej popularność i zainteresowanie firm od gier takimi platformami oraz użytkowników.

Jaki procent graczy posiada mocne karty typu DX11 ? Pewnie garstka, dlatego rynek gier się nimi nie interesuje. Brak ekonomicznego uzasadnienia.

Zwrócić uwagę że zmienił się też rynek PC. Obecnie sprzedaje się głównie małe, mobilne komputery - laptopy, których właściciele też chca pograć. Mocnego blaszaka wyjącego jak odkurzacz coraz trudniej sprzedać i w sklepie napotkać.

To nie konsole a rynek decyduje jaki jest poziom gier.

Gdyby było tak pięknie jak piszesz to nikt by nie produkował konsol bo nikt by ich nie kupił.

 

Swift dopiero co wszedł więc tak szybko chyba objective-c nie zginie. Tak czy owak swift i tak ma sporo zapożyczeń z objective-c.

 

 

Twoje chamstwo i mac'o-trolling również.

 

Chamstwo..gdzie. Ja taki grzeczny. Mrowisko troche podraznione, ale wybacz, to ze mam swoje zdanie i niekoniecznie takie same jak wiekszosci, coz to wartosc sama w sobie.

 

 

Konczac rozmowe o konsolach. Polecam sprawdzic fraze: Parity Xbox One. I wyjdzie na to ze to sam M$ jest hamulcem, jak i Direct X. Konsole Sony nigdy nie mialy Direct X, bazuja na Open Gl i niskopoziomowym API.

 

Dziekuje. Ja wysiadam z tego wagonu - mam na mysli ten temat.

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

A teraz zagadka czego dotyczy opis:

"Do niedawna sam pomysł ulepszania drogi, jaką pokonuje sygnał cyfrowy była przez wielu po prostu wyśmiewana. Dziś coraz więcej osób przyjmuje do wiadomości, że jednak da się to zrobić, a efekty są słyszalne. Przesył sygnału cyfrowego nie polega tylko i wyłącznie na transmisji na przemian sygnałów i przerw między nimi, czy też zer i jedynek, jak to się wszystkim wydaje. I owszem, tak właśnie odczytuje się sygnał cyfrowy, a każda inicjacja wysłania kolejnego sygnału, bądź zrobienia przerwy zabiera pewien, nawet jeśli bardzo krótki, czas. Jakakolwiek niedokładność pojawiająca się gdzieś na ścieżce sygnału ma wpływ na ten proces, zmieniając odstępy między zerami a jedynkami, co w efekcie wpływa na jakość dźwięku."

To jest niezłe "...powstawał przez dwa lata w trze etapach: projektowanie, badanie poprawności elektrycznej i odsłuchy. Finalna wersja ..... Ultra Reference była poprzedzona sześcioma prototypami.

...... to kryształowy dźwięk dla naprawdę wymagających Audiofili. .... powstał w wersji limitowanej w ilości dziesięciu sztuk. Jest dostępny tylko i wyłącznie na zamówienie. Okres oczekiwania to siedem dni roboczych" dodam że cena niespełna 9000 zł.

Limitowana edycja zasiłki ;)

 

Pewnie pójdzie ta dyszka jak świeże bułeczki.

 

Warto się śpieszyć.

 

Tylko nie pytajcie o nazwę bo reklamy to na tym forum robić nie wolno ;)

Hahaha :D Inaczej tego nie moglem skwintowac. PS4 ma niskopoziomowe API, czyli juz jest przed Direct X 12, ktory dopiero zostaje wdrozony. Zobac sobie Driveclub w deszczu, tam kazda kropla na szybie ma wlasna fizyke. Ot krotki przyklad, lub pokaz dev. z produkcji Uncharted 4. Brednie do potegi. Koniec z mojej strony. Glupota siegla dna.

 

Po pierwsze primo jesteś chamski (albo odważny tylko na forum, bo w rozmowie w 4 oczy ze mną wątpię czy byś był taki pyszałkowaty)

Po drugie niskopoziomowe API, wsparcie dla DX11 (a więc teselacja itp) jest już w PC od dawna - póki co praktycznie wcale nie wykorzystywane z powodów które opisałem wcześniej.

PS4 nie wnosi nic nowego, czego nie miałyby najnowsze GPU (pomijam już brak ficzersów typu granie w widoku rozszerzonym na kilku monitorach)

Dopiero w PS4 można raczyć wzrokiem rarytasy, które już od conajmniej 3 lat są dostępne w PC - tylko b. mało wykorzystywane (powód j/w)

Jaką technologią w PS4 podniecasz się, która by już od dawna nie była obecna w PC?

Jakie silniki do gier można stosować w PS4?

PC (Spotify, AIMP4) | ODAC revB+O2 | ADAM A7X | Sennheiser HD600

Limitowana edycja zasiłki ;)

 

Pewnie pójdzie ta dyszka jak świeże bułeczki.

 

Warto się śpieszyć.

 

Tylko nie pytajcie o nazwę bo reklamy to na tym forum robić nie wolno ;)

 

Najlepiej to wszystko wyśmiewać. Można to robić w wielu dziedzinach. Tylko jedno jest w tym wszystkim żałosne: że wyśmiewasz Przemku rzeczy, na które Cię z pewnością nie stać. To jest ten zgrzyt we wszystkim, co piszesz. Ludzie kupują wiele drogich rzeczy między innymi dla tego, że dla nich nie są drogie. Ty powiedzmy idziesz kupić listwę zasilającą i jak masz do wyboru taką za 20 zł i taką za 80 zł, to wybierzesz tę za 80 zł, bo do tej za 20 zł nie masz zaufania, a 80 zł to nie jest dla Ciebie dużo. A ktoś inny jak ma wybór 2000 zł czy 10000 zł, to weźmie taką za 10000 zł, bo to dla niego nie jest dużo, a chce mieć coś porządnego. Tak samo jest z odzieżą, samochodami, jedzeniem, wakacjami, ogólnie wszystkim.

 

A Ty nawet nie spróbowałeś różnych rozwiązań, pewnie nie będziesz miał takiej okazji, za to masz zadziwiającą energię, aby je wyśmiewać. Moim zdaniem to Ty masz problem, nie ci, którzy kupują te wyśmiewane przez Ciebie rzeczy.

 

W dodatku przemilczasz wszystkie poważne argumenty, które Twoje tezy podważają i zaraz przechodzisz do kolejnych szyderstw. To nawet jest niesmaczne i nieeleganckie.

 

Wiesz ja na przykład jeżdżę też na rowerze i znam ludzi, którzy kupuję sobie tytanowe śrubki. One im są do niczego nie potrzebne, to nie są zawodnicy, tylko amatorzy. Ale ja ich nie wyśmiewam. Nie założyłem na forum rowerowym wątku o głupkach od tytanowych śrubek.

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

 

 

Najlepiej to wszystko wyśmiewać. Można to robić w wielu dziedzinach. Tylko jedno jest w tym wszystkim żałosne: że wyśmiewasz Przemku rzeczy, na które Cię z pewnością nie stać. To jest ten zgrzyt we wszystkim, co piszesz. Ludzie kupują wiele drogich rzeczy między innymi dla tego, że dla nich nie są drogie. Ty powiedzmy idziesz kupić listwę zasilającą i jak masz do wyboru taką za 20 zł i taką za 80 zł, to wybierzesz tę za 80 zł, bo do tej za 20 zł nie masz zaufania, a 80 zł to nie jest dla Ciebie dużo. A ktoś inny jak ma wybór 2000 zł czy 10000 zł, to weźmie taką za 10000 zł, bo to dla niego nie jest dużo, a chce mieć coś porządnego. Tak samo jest z odzieżą, samochodami, jedzeniem, wakacjami, ogólnie wszystkim.

 

A Ty nawet nie spróbowałeś różnych rozwiązań, pewnie nie będziesz miał takiej okazji, za to masz zadziwiającą energię, aby je wyśmiewać. Moim zdaniem to Ty masz problem, nie ci, którzy kupują te wyśmiewane przez Ciebie rzeczy.

 

W dodatku przemilczasz wszystkie poważne argumenty, które Twoje tezy podważają i zaraz przechodzisz do kolejnych szyderstw. To nawet jest niesmaczne i nieeleganckie.

 

Wiesz ja na przykład jeżdżę też na rowerze i znam ludzi, którzy kupuję sobie tytanowe śrubki. One im są do niczego nie potrzebne, to nie są zawodnicy, tylko amatorzy. Ale ja ich nie wyśmiewam. Nie założyłem na forum rowerowym wątku o głupkach od tytanowych śrubek.

To czekam na poważne argumenty za stosowaniem kabli zasilających za 10000. Zabronić nikomu ani odradzac nie zamierzam ale puki mogę to piszę na tym forum. Jeali ktoś się nie zgadza z moim zdaniem nikogo nie banuje ani nie zabrniam pisać.

widzę Przemysław, że wróciłeś do sedna tego wątku :)

Nadal tkwisz w miejscu i śmiejesz sie z tego samego.

Śmiej się śmiej, a mnie muzyka cieszy bardziej na nowym kabelku :) I nie tylko mnie. Kolega zmienił kabel USB, a ma przejrzysty system z wmakiem SET na 300B i raczej się zgadzamy co do do odczuć.

widzę Przemysław, że wróciłeś do sedna tego wątku :)

Nadal tkwisz w miejscu i śmiejesz sie z tego samego.

Śmiej się śmiej, a mnie muzyka cieszy bardziej na nowym kabelku :) I nie tylko mnie. Kolega zmienił kabel USB, a ma przejrzysty system z wmakiem SET na 300B i raczej się zgadzamy co do do odczuć.

Kurcze a ja ciesze się słuchając muzyki nawet jadąc samochodem słuchając na słabym car audio. I tak jak w o mnie słucham muzyki nie sprzętu. Mój domowy system nie kosztuje majątku ale jestem z niego zadowolony. Mam podejrzenia graniczące z pewnością że jest równie rozdzielczy co nie jeden dużo droższy system ale mimo to nie słyszę wpływu zasilania komputera itp. Poza tym mam dużą rezerwę do tego co slyszę. Zawszę biorę poprawkę na autosugestię.

-

 

Zgaduję, że jeden był tańszy, a drugi lepszy - droższy

I zapewne ładniej wyglądał.

 

Poza tym mam dużą rezerwę do tego co slyszę. Zawszę biorę poprawkę na autosugestię.

Kolega Lech36 bardzo długo tłukł do głów jak robić sensowne testy ale jak widać wszystkosłyszący

mają to gdzieś. Drożej, ładniej, bardziej tajemniczo = "ja słyszę"

Czy ktoś może wytłumaczyć dla czego test ABX jest tak mało popularny?Opiera się on przecież na tym co słychać. A przy okazji uczy pokory co do własnych możliwości.

kolega zmienił Wireworlda Chroma na Starlight.

U mnie ekranowany Hama zastąpiony został Audioquest Carbon.

Jak widzicie to raczej budżetówka, a coś tam słychać. Nie ma o co bić piany.

 

 

 

Co do słuchania muzyki, też słucham jej wszędzie, ale staram się, by jakość dźwięku była akceptowalna, a sprzęt jak piszesz nie kosztował majątku. Zawsze miałem zaawansowany system car audio w aucie, porządne głośniki do kompa i jako taki sprzęt portable. Zimą odśnieżam w słuchawkach i z ipodem w kieszeni. Gdy robi się cieplej, na zewnątrz jak znalazł sprawdza się Harman Go+Play, nagłaśnia spokojnie całą działkę :) W garażu z kolei system vintage robi robotę.

kolega zmienił Wireworlda Chroma na Starlight.

U mnie ekranowany Hama zastąpiony został Audioquest Carbon.

Jak widzicie to raczej budżetówka, a coś tam słychać. Nie ma o co bić piany.

Czy w ślepym teście wskazał byś te kable?

Złudzenia chadzają również parami.

Grajace kable USB to jest absurd z pierwszego tłoczenia

 

dla mnie nie jest to absurd, dla Ciebie tak.

Jednak nie neguję agresywnie Twojej opinii, tak trudno o trochę tolerancji ?

 

Miałem kilka DACów jeszcze w czasach, gdy nie było w nich wejść USB i pamiętam, że kable SPDIF grały różnie.

Tym bardziej nie dziwi mnie, że USB grają.

 

Czy w ślepym teście wskazał byś te kable?

 

A jakiej odpowiedzi oczekujesz ? nie jestem prorokiem, skąd mogę wiedzieć co wyszłoby w ślepym teście.

Jasno piszę o opiniach w "nieślepym" teście.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.