Skocz do zawartości
IGNORED

Pułapki PC audio


Przemysław_51508

Rekomendowane odpowiedzi

<br /> Transport to cała tyrada modyfikacji. W skrócie, płyta z zegarem PPA, I7 Haswell, Downclock do 800mhz, 16gb pamięci downclock to 800mhz, karty USB jak w linku powyżej, filtry pamięci PPA i dysk SSD PPA, zasilanie to o ile dobrze pamiętam 3 Teddy Pardo + 3 liniowy Paul Hynes. Pico less, fan less. Do tego optymalizacja BIOSU, z wyłączonymi kartami sieciowymi, Windows 2012 R2, Aoudiophil optimizer i o ile dobrze pamiętam jPlay w trybie jmini albo MQN jako player. Pewno czegoś zapomniałem<br />

Dzięki uprzejmości kolegi Sebna mamy tu cały przekrój tego co nie ma wpływu na dźwięk.

Jeśli ktoś ma do co do tego wątpliwości to proszę o argumenty.

Transport to cała tyrada modyfikacji. W skrócie, płyta z zegarem PPA, I7 Haswell, Downclock do 800mhz, 16gb pamięci downclock to 800mhz, karty USB jak w linku powyżej, filtry pamięci PPA i dysk SSD PPA, zasilanie to o ile dobrze pamiętam 3 Teddy Pardo + 3 liniowy Paul Hynes. Pico less, fan less. Do tego optymalizacja BIOSU, z wyłączonymi kartami sieciowymi, Windows 2012 R2, Aoudiophil optimizer i o ile dobrze pamiętam jPlay w trybie jmini albo MQN jako player. Pewno czegoś zapomniałem.

czyli gdzie ten konwerter ? bo chyb jestem zbyt zmęczony by to ogarnąć

 

 

Udowodnij. ;-)

 

A nie pytałeś sie o to piopio :D

Czy jeśli pusta ściana promuje ateizm (stanowisko Włoch w sprawie dot. krzyża w szkole) to rozwiązaniem jest tapeta w krzyże?

Proponuje czytać, ze zrozumieniem. Bardzo nie lubię się powtarzać a jestem do tego zmuszony więc napisze jeszcze raz: Dostałeś komplet informacji.

zadałem też dwa proste pytania na które nie odpowiedziałeś.

Konwerter w dac asynchroniczny podejrzewam sądząc po wtrąceniu kolegi Piopio. Wiec to co Kolega usłyszał i tak poetycko opisał to być może wpływ zakłóceń generowanych przez sam komputer lub pobożne życzenie słuchającego.

 

Niestety metody na słuch tak mają że są tylko wysoce subiektywne tym bardziej jeśli widzimy co testujemy.

Skoro w temacie Auralic Vega to zakładam że taki był DAC (ale to tylko domysły), teraz trzeba zobaczyć co to ma w środku. Potem zestawić to z kompletem za hmm 2000 zł (odtwarzacz i konwerter) i zobaczyć czy będzie jakakolwiek różnica, wtedy dopiero możemy rozmawiać o czymkolwiek.

 

Wiec to co Kolega usłyszał i tak poetycko opisał to być może wpływ zakłóceń generowanych przez sam komputer lub pobożne życzenie słuchającego.

też tak myślę. Hi end to niestety sztuka manipulacji informacjami.

W teście kolega Sebna wykorzystał dac Lampizator Big7. Który ma wbudowany konwerter asynchroniczny. Nie ma nic mowy o separacji galwanicznej od komputera.

Dzięki uprzejmości kolegi Sebna mamy tu cały przekrój tego co nie ma wpływu na dźwięk.

Jeśli ktoś ma do co do tego wątpliwości to proszę o argumenty.

 

A skąd Ty to możesz wiedzieć skoro nie znasz nawet 10% z wymienionych części o ile tyle znasz? Twoja ignorancję przewyższa jedynie Twoja niewiedza.

 

Myślicie, że nie przetestowaliśmy konwerterów USB/Spdif ? Jednym z nas jest John Kenny designer i producent jednego z bardziej cenionych i uznanych takich urządzeń na świecie, który używał baterii jako źródła zasilania w swoich urządzeniach gdy się reszcie profesjonalnego świata jeszcze o tym nie śniło a inni się z tego tylko śmiali...

 

Przykro mi to stwierdzić ale nie jesteście nawet teoretykami bo do tego trzeba mieć solidną wiedzę a nie jedynie wiedzę forumową.

“With age comes wisdom, but sometimes age comes alone.”

― Oscar Wilde

Jak rozumiem nikt nie wpadł na pomysł by zaprojektować wspólny laminat dla wszystkiego, czyli taka super audio karta USB. Pozbyć się tych tandetnych kabli, zrobić porządny ekran (nawet od kurzu), porządne złącza zasilające albo i nawet zasilacz na drugiej karcie, ładnie zapakować i zrobić cenę tak 300-400% wyższa ? Podejrzewam że przez usunięcie podstawowych błędów w gratisie wzrośnie "sprawność urządzenia".

 

Przykro mi to stwierdzić ale nie jesteście nawet teoretykami bo do tego trzeba mieć solidną wiedzę a nie jedynie wiedzę forumową.

ja nie zaprzeczam, ale tylko teoretyk walczy z prawami fizyki i logiki. Ja tam nie mówię bo się nie znam, nie mam renomy na forum itd. Ale bardzo wiele rzeczy o których Ty piszesz zostały podważone a wręcz wyśmiane przez osoby które się znają i tą renomę mają. Nie wiem czy chciałbyś z nimi dyskutować bo rozmowa skończyła by się bardzo szybko.

 

Doczekam się odpowiedzi na tylko dwa pytania ?

 

Myślicie, że nie przetestowaliśmy konwerterów USB/Spdif ? Jednym z nas jest John Kenny designer i producent jednego z bardziej cenionych i uznanych takich urządzeń na świecie, który używał baterii jako źródła zasilania w swoich urządzeniach gdy się reszcie profesjonalnego świata jeszcze o tym nie śniło a inni się z tego tylko śmiali...

to słucham... miałeś dać komplet.

 

 

A skąd Ty to możesz wiedzieć skoro nie znasz nawet 10% z wymienionych części o ile tyle znasz? Twoja ignorancję przewyższa jedynie Twoja niewiedza.

 

Myślicie, że nie przetestowaliśmy konwerterów USB/Spdif ? Jednym z nas jest John Kenny designer i producent jednego z bardziej cenionych i uznanych takich urządzeń na świecie.

 

Przykro mi to stwierdzić ale nie jesteście nawet teoretykami bo do tego trzeba mieć solidną wiedzę a nie jedynie wiedzę forumową.

Znam z grubsza zasadę działania komputera i dzięki temu nie muszę wydawać pieniędzy na konfekcję taką jak kable sata dedykowane do audio, procesory też mi nie grają, ram tyż, bios nie gra, usb też, nawet dysk bez modyfikacji daje rade. Nie potrzeba wiedzy inżyniera by nie dać się nabrać.

 

<br />Przykro mi to stwierdzić ale nie jesteście nawet teoretykami bo do tego trzeba mieć solidną wiedzę a nie jedynie wiedzę forumową<br />
Wiedza nawet ta forumowa pomaga, jeśli wesz jak z niej korzystać ;)

Kiedyś jak miałem jeszcze Sb live albo może już audigy chciałem podłączyć kabel do gniazd od obudowy. Nabyłem przejściówkę (DIY allegro), niestety po podłączeniu wszystko trzeszczało. Podłączyłem sam kabel do płyty głównej, dalej trzeszczy. Wymieniłem gniazda, obwijałem sreberkami, uziemiałem itd. Sukces teraz przejściówka... i znowu trzeszczy. Kolega rozebrał, rozwalił polutował po swojemu i czymś tam zabezpieczył, nie szumi nie trzeszczy, gra !

 

Co widzę na tej karcie za parę złotych ? ten sam problem w takim samym wykonaniu, na szczęście USB nie trzeszczy.

Kiedyś jak miałem jeszcze Sb live albo może już audigy chciałem podłączyć kabel do gniazd od obudowy. Nabyłem przejściówkę (DIY allegro), niestety po podłączeniu wszystko trzeszczało. Podłączyłem sam kabel do płyty głównej, dalej trzeszczy. Wymieniłem gniazda, obwijałem sreberkami, uziemiałem itd. Sukces teraz przejściówka... i znowu trzeszczy. Kolega rozebrał, rozwalił polutował po swojemu i czymś tam zabezpieczył, nie szumi nie trzeszczy, gra !

 

Co widzę na tej karcie za parę złotych ? ten sam problem w takim samym wykonaniu, na szczęście USB nie trzeszczy.

Dlatego komputer najlepiej ograniczyć do zadania jaki robi najlepiej czyli "podajnika danych" a całą zabawę zacząć od dac i możliwie najlepiej odseparować się od zakłóceń z komputera co dziś nie jest ani drogie ani trudne.
Gość SlawekR

(Konto usunięte)

...

Quadach ESL63 napędzanych Audio Art Maestro (monobloki) i Lampizator Big7 który pełnił też funkcję PRE. Wszystko było spięte Valhallami od zasilających po głośnikowe. Kabel USB był PPA Red. Transport to cała tyrada modyfikacji. W skrócie, płyta z zegarem PPA, I7 Haswell, Downclock do 800mhz, 16gb pamięci downclock to 800mhz, karty USB jak w linku powyżej, filtry pamięci PPA i dysk SSD PPA, zasilanie to o ile dobrze pamiętam 3 Teddy Pardo + 3 liniowy Paul Hynes. Pico less, fan less. Do tego optymalizacja BIOSU, z wyłączonymi kartami sieciowymi, Windows 2012 R2, Aoudiophil optimizer i o ile dobrze pamiętam jPlay w trybie jmini albo MQN jako player. Pewno czegoś zapomniałem.

...

 

 

To niestety typowy przykład doboru komponentów wedle przekonania, ma być drogo i najmocniejsze, to będzie na pewno dobrze. Zastosowanie jest mniej istotne, ważne że komponenty topowe... do gier.

 

Do czego zmierzam? A choćby do tego i7. i7 od i5, różni się w tym przypadku hyper threadingiem. A od którego rasowy audiofil podobnież powinien uciekać jak diabeł od święconej wody, bo to zło wcielone i to w samym procesorze. No ale ma być i7, bo i7 jest niewątpliwe lepsze od i5. Na podobnej zasadzie był kiedyś w tego typu komputerach do audio, dobierany dysk SSD. Ma być szybki i kropka. Więc był szybki... na kości Sandforce, to ta ma w testach dużą wydajność. Tyle,że jest "drobny problem" osiągą ją przez sztuczkę, gdzie każde dane przesyłane kompresuje i dekompresuje w locie. A zaraz obok można było przeczytać. "Kompresja to samo zło" I audiofil powinien od niej uciekać. Ale dysk na Sandforce zamiast na Indilixie, a jakże. No bo przecież jest szybszy.

 

Itd, ipt. niestety tak wyglądają realia komputerowego audio w ujęciu audiofilskim. Dobierania sprzętu wedle wewnętrznego przekonania, że tak będzie lepiej, bo tak pokazuje analogia do zwykłego CD. a transport to "czarna skrzynka z przyciskiem play i muzyka gra". To cytat branżowy, tak dla przypomnienia. A co, jak, dlaczego tak a nie inaczej, to już kwestia pomijalna i nieistotna. Kabel sata byle przepleciony wedle topologii kabli słuchawkowych, bo tak ładnie wygląda i jest dobre w kablu do słuchawek, to będzie dobre do linii przesyłowej SATa. Tyle że kurcze nie jest właśnie. Bo kabel sata najleliej pracuje na liniach równoległych, nie krzyżujących się. Tak samo tzw. audiofilskie kable USB, w których odbiornik pojawia się i znika, bo nie trzymają wymaganych parametrów przepustowości, nawet dla standardu USB1.0. Ale za to są ładne, w wężowym oplocie i mają grubą audiofilską masę. A że mają fatalną geometrię i przez to nie trzymają pasma i nie byłyby w stanie obsłużyć zwykłej dwukierunkowej komunikacji z drukarką na USB2.0... szczegół.

Biorąc pod uwagę kryterium funkcjonalne transportem jest PC (skrzynka z przyciskiem play).

Kryterium technologiczne wcale do mnie nie przemawia.

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

Biorąc pod uwagę kryterium funkcjonalne transportem jest PC (skrzynka z przyciskiem play).

Kryterium technologiczne wcale do mnie nie przemawia.

Bo jest Ci tak wygodniej, łatwiej sprzedać transport niż "przepychacz danych".

Jest cały olbrzymi rynek audio PC. Ja jestem tylko jego mikroskopijną częścią.

A mam wrażenie, że jestem traktowany jako jego główny przedstawiciel ;-)

W sumie mi to pochlebia ;-)

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

Jest cały olbrzymi rynek audio PC. Ja jestem tylko jego mikroskopijną częścią.

A mam wrażenie, że jestem traktowany jako jego główny przedstawiciel ;-)

W sumie mi to pochlebia ;-)

Nie bierz tego do siebie ale windowanie pc do roli transportu otwiera nowe możliwości marketingowe. Tym bardziej gdy tak jak ty stawiasz go wyżej niż dac.

Akurat to, że transport jest ważniejszy niż DAC łatwo udowodnić ... oczywiście przy pewnych założeniach.

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

Dlatego komputer najlepiej ograniczyć do zadania jaki robi najlepiej czyli "podajnika danych" a całą zabawę zacząć od dac i możliwie najlepiej odseparować się od zakłóceń z komputera co dziś nie jest ani drogie ani trudne.

dlatego reakcja taka a nie inna, nie rozumiem ile razy można lepić bałwana zaczynając od głowy. Efekt zawsze ten sam, kupa (śniegu)

 

Do czego zmierzam? A choćby do tego i7. i7 od i5, różni się w tym przypadku hyper threadingiem. A od którego rasowy audiofil podobnież powinien uciekać jak diabeł od święconej wody, bo to zło wcielone i to w samym procesorze. No ale ma być i7, bo i7 jest niewątpliwe lepsze od i5. Na podobnej zasadzie był kiedyś w tego typu komputerach do audio,

manipulacja napięciem cpu (bo i zegarem) to też nie ten kierunek.

 

a transport to "czarna skrzynka z przyciskiem play i muzyka gra". To cytat branżowy

oj coś czuje że to stwierdzanie będziemy często czytać.

 

A mam wrażenie, że jestem traktowany jako jego główny przedstawiciel ;-)

bo największe baśnie pisałeś :) ale racja reklama to reklama nie ważne jaka.

Gdyby chcieć tak kurczowo trzymać się technicznej nomenklatury to samochód powinniśmy nazywać "samojezd". Bo jak na sprawę nie patrzeć ta maszyna jeździ a nie chodzi.

Taka analogia mi się nasunęła ...

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

Gość SlawekR

(Konto usunięte)

Biorąc pod uwagę kryterium funkcjonalne transportem jest PC (skrzynka z przyciskiem play).

Kryterium technologiczne wcale do mnie nie przemawia.

 

Wybacz, ale dla sprzedawcy/konstruktora powinno być tylko jedno kryterium definicji co jest transportem. Kryterium techniczne, bo bez tego to błądzenie na ślepo, konstruowanie czegokolwiek.

 

A kryterium funkcjonalne należy zostawić "szaremu użytkownikowi", którego nie muszą technikalia interesować. Ale gorzej jak one nie interesują także konstruktora, to wtedy zaczynają się totalne jaja, bo może dojść do kuriozalnej sytuacji sprzedaży "pozłacanego powietrza audiofilskiego". I to wcale nie w złej wierze. Właśnie to jest najgorsze, sprzedawca robi to w pełnym przekonaniu, że tak jest ok. Skoro sam bezrefleksyjnie podchodzi do kwestii technicznych.

 

Patrz te przykłady z i7 vs i5, przeplatanym kablem SATA,. kontrolerem Sandforce. Tak wygląda bezrefleskyjne podejście do techniki, wyłącznie na zasadzie przekonania. To są realne przykłady ze strony konstruktorów. Jeden z nich, ten od dysku SATA i kontrolera SandForce jest z wykształcenia.... lekarzem. I bierze się za konstruowanie, w jego przekonaniu, audiofilskich transportów. Dopiero po ewidentnym udowodnieniu kuriozalności i sprzeczności założeń kompresja-brak kompresji (a od zawsze lansuje tezę, że wave jest lepsze od FLAC), zmienił zdanie co do dysków i przesiadł się na Indilixa. Ale wcześniej najlepsze były te na Sand Force, bo są najszybsze. Więc muszą być najlepsze dla Audio. A że robią kompresję w locie. Cóż, dopóki o tym nie wiedział, to nie miało to znaczenia. Tak samo jest z i7. A to że ma HT? A kogo to obchodzi. Niby można wyłączyć HT w biosie. Tylko po co, jak to jedyna rzecz, która go odróżnia od i5. Więc po co w ogóle kupować tam i7?

 

Druga kuriozalna sytuacja, undervolting i undercloking komponentów, to jest wprost działanie przeciwko optymalnym warunkom ich pracy, a ustanowionym przez producentów. W szczególności w przypadku pamięci, jest ono destrukcyjne. A jak wiadomo, pamięci (nieserwerowe) stosowane w PC, nie mają kontroli parzystości, więc jest zero kontroli nad przekłamaniami danych, związanymi z naruszeniem optymalnych warunków pracy.

Do tego dochodzi tzw. "filtr pamięci" kolejna kuriozalna rzecz, która przy częstotliwościach jakie tam wchodzą w grę, może zakłócić transmisję danych.

 

Można by tak długo. Tylko po co, skoro transport to czarna skrzynka z przyciskiem. I inżynierskie podejście się nie liczy....

 

Zapytam wprost, stosujesz w swoich komputerowych transportach, jak je nazywasz, płyty główne zasilane z 19V? Albo czy słyszałeś, że takie rozwiązanie jest popularne wśród innych konstruktorów? Tylko szczerze.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

To niestety typowy przykład doboru komponentów wedle przekonania, ma być drogo i najmocniejsze, to będzie na pewno dobrze. Zastosowanie jest mniej istotne, ważne że komponenty topowe... do gier.

 

Do czego zmierzam? A choćby do tego i7. i7 od i5, różni się w tym przypadku hyper threadingiem. A od którego rasowy audiofil podobnież powinien uciekać jak diabeł od święconej wody, bo to zło wcielone i to w samym procesorze. No ale ma być i7, bo i7 jest niewątpliwe lepsze od i5. Na podobnej zasadzie był kiedyś w tego typu komputerach do audio, dobierany dysk SSD. Ma być szybki i kropka. Więc był szybki... na kości Sandforce, to ta ma w testach dużą wydajność. Tyle,że jest "drobny problem" osiągą ją przez sztuczkę, gdzie każde dane przesyłane kompresuje i dekompresuje w locie. A zaraz obok można było przeczytać. "Kompresja to samo zło" I audiofil powinien od niej uciekać. Ale dysk na Sandforce zamiast na Indilixie, a jakże. No bo przecież jest szybszy.

 

Itd, ipt. niestety tak wyglądają realia komputerowego audio w ujęciu audiofilskim. Dobierania sprzętu wedle wewnętrznego przekonania, że tak będzie lepiej, bo tak pokazuje analogia do zwykłego CD. a transport to "czarna skrzynka z przyciskiem play i muzyka gra". To cytat branżowy, tak dla przypomnienia. A co, jak, dlaczego tak a nie inaczej, to już kwestia pomijalna i nieistotna. Kabel sata byle przepleciony wedle topologii kabli słuchawkowych, bo tak ładnie wygląda i jest dobre w kablu do słuchawek, to będzie dobre do linii przesyłowej SATa. Tyle że kurcze nie jest właśnie. Bo kabel sata najleliej pracuje na liniach równoległych, nie krzyżujących się. Tak samo tzw. audiofilskie kable USB, w których odbiornik pojawia się i znika, bo nie trzymają wymaganych parametrów przepustowości, nawet dla standardu USB1.0. Ale za to są ładne, w wężowym oplocie i mają grubą audiofilską masę. A że mają fatalną geometrię i przez to nie trzymają pasma i nie byłyby w stanie obsłużyć zwykłej dwukierunkowej komunikacji z drukarką na USB2.0... szczegół.

 

Sławku proponuje nie pisać / mówić o rzeczach, o których masz zaledwie mgliste pojęcie żeby nie pisać że go nie masz wcale. Wyjedzie Ci to na zdrowie nie tylko na forum.

 

Żeby sprostować Twojego posta i zawarte w nim wyssane z palca teorie musiał bym zaadresować niemalże każde zdania z osobna na co nie mam ani czasu ani ochoty a tym bardziej na dokształcanie waszego grona.

 

To był mój ostatni post w temacie. Życzę miłe zabawy :)

“With age comes wisdom, but sometimes age comes alone.”

― Oscar Wilde

Sławku proponuje nie pisać / mówić o rzeczach, o których masz zaledwie mgliste pojęcie żeby nie pisać że go nie masz wcale. Wyjedzie Ci to na zdrowie nie tylko na forum.

On w przeciwieństwie do Ciebie pisze cokolwiek sensownego.

 

przejrzyj sobie kilka podstawowych schematów elementów które masz w PC, wróć na lekcję fizyki i ponownie zweryfikuj swoje wypowiedzi. W ramach przypomnienia to co teraz usiłujesz nam wmówić bardzo szeroko zostało omówione (merytorycznie nie empirycznie) o ile pamiętam 2 lata temu. Nie jesteś pierwszy z I7, w2012 i innymi zbędnymi gadżetami.

 

Tyle flops'ów biega na całym świecie, od kalkulatora po zarządzie arsenałem jądrowym USA (ruskie mają analogowy), ale tylko w audio nie mogą się doliczyć zer i jedynek.

nie mam ani czasu ani ochoty a tym bardziej na dokształcanie waszego grona.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Sławku proponuje nie pisać / mówić o rzeczach, o których masz zaledwie mgliste pojęcie żeby nie pisać że go nie masz wcale. Wyjedzie Ci to na zdrowie nie tylko na forum.

 

Żeby sprostować Twojego posta i zawarte w nim wyssane z palca teorie musiał bym zaadresować niemalże każde zdania z osobna na co nie mam ani czasu ani ochoty a tym bardziej na dokształcanie waszego grona.

 

To był mój ostatni post w temacie. Życzę miłe zabawy :)

Może jednak Kolega trochę by oswiecil ciemny lud swoimi mądrościami na temat komputerów do audio. Tak się nie da słuchać chociaż konfig biosu może to da jakąś namiastkę hi end.
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.