Skocz do zawartości
IGNORED

Ewolucja - pojawienie się klasy wyższej i tępej podklasy


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

dziecko z genami geniuszy ktore wychowuje sie wsrod idiotow

Niemowlak - każdy normalny, który pozostanie zaniedbany w opiece - pod warunkiem że nie umrze z głodu - będzie wykazywał cechu opóźnień rozwojowych. Nie nauczy się chodzić, mówić, będzie miał opóźnione reakcje na bodźce zewnętrzne.

Zmiana środowiska opiekuńczego spowoduje zniwelowanie tych opóźnień do wieku szkolnego. Widziałem takie przypadki.

Dlatego opowieści o cudownych genach można sobie włożyć pod kapelusz.

Nawet posiadacz genów geniusza wyrośnie na ułomnego umysłowo bez odpowiedniego środowiska.

Z drugiej strony na etapie rozwojowym geniusza wystarczy nawet mały incydent żeby zmienić go w półinteligenta o patologicznej osobowości. Także widziałem takie przypadki po przebytej toksoplazmozie albo zapaleniu opon mózgowych.

 

uwierzyłeś w to, że to geniusze :):) i o to właśnie chodzi byś wierzył i dawał ich za przykład.

Ale jacy to geniusze, jakiż Żyd i sparaliżowany. Wiadomo ze geniuszem jest kazik-t oraz jego idole - jacykolwiek by byli :-)

 

Oraz sprzedawcy w salonach Apple.

Oliver Curry jest jedyną osobą na świecie która wie jak będzie przebiegać ewolucja. To ciekawe bo tego nie wie nawet sama ewolucja. Bo jak wiadomo ewolucja nie ma celu. Równie dobrze możemy się wysadzić w powietrze albo wymrzeć wszyscy na odmianę raka a miejsce dominującego gatunku zamiast ludzi (i mrówek) zajmą karaluchy ...

Gość

(Konto usunięte)

Ale jacy to geniusze, jakiż Żyd i sparaliżowany. Wiadomo ze geniuszem jest kazik-t oraz jego idole - jacykolwiek by byli :-)

 

Oraz sprzedawcy w salonach Apple.

 

gen ci się potknął

Gatunek ludzki w niedalekiej przyszłości, może rozdzielić się na dwa podgatunki.

Teoretyk ewolucyjny Oliver Curry z Londyńskiej Szkoły Ekonomicznej spodziewa się pojawienia genetycznej klasy wyższej i tępej podklasy. Stwierdza, iż rasa ludzka osiągnie swój szczyt około roku 3000, przed upadkiem wywołanym przez bycie zależnym od technologii. Dodał również, że ludzie zaczną bardziej zwracać uwagę na swoich partnerów seksualnych, co doprowadzi do podziału ludzkości na dwa podgatunki. Potomkowie genetycznej klasy wyższej będą wysocy, zdrowi, atrakcyjni, inteligentni, i kreatywni, będą dalecy od "podklasy" która wyewoluuje w kierunku tępych, brzydkich, przysadzistych, podobnych do goblinów stworzeń.

'Unifikacja' rasy.

Jednak w niedalekiej przyszłości jak twierdzi dr Curry, w ciągu 1000 lat ludzie wyewoluują na gigantów mierzących 6 i 7 stóp, a długość życia wydłuży się do 120 lat. Wygląd fizyczny wzmacniany przez wskaźniki zdrowia, tj młodość i płodność ulegnie poprawie. Mężczyźni będą mieli symetryczne rysy twarzy, będą wysportowani, będą mieli prostokątne szczęki, niższe głosy i większe penisy. Kobiety rozwiną lżejszą, gładszą, bezwłosą skórę, większe jaśniejsze oczy, duże piersi, błyszczące włosy, i inne właściwości.

Różnice rasowe będą eliminowane przez krzyżowanie, tworząc jednolitą rasę ludzi w kolorze kawy.

Jednak dr Curry ostrzega, iż za 10000 lat ludzie mogą zapłacić genetyczną cenę za zbytnie opieranie się na technologii. Ludzkość zepsuta przez gadżety zaprojektowane, by spełniać wszystkie ich potrzeby, może przypominać udomowione zwierzęta.

Znikające podbródki.

Umiejętności społeczne, takie jak komunikacja i interakcja z innymi, mogą być utracone, wraz z emocjami takimi jak miłość, współczucie, zaufanie i szacunek. Ludzie staną się mniej zdolni do opieki nad innymi, lub by działać w zespołach.

Fizycznie, zaczną wyglądać bardziej jak nieletni. Zmniejszą się podbródki w wyniku braku konieczności gryzienia przetworzonej żywności. Mogą także mieć problemy zdrowotne związane z uzależnieniem od leków, i wynikające ze słabego układu odpornościowego. Zapobieganie zgonom pomoże zachowywać wady genetyczne, które powodują raka.

Dalej w przyszłości, dobór płciowy - bycie bardziej wybrednym co do swoich partnerów - wytworzy coraz więcej i więcej nierówności genetycznej, powiedział dr Curry.

Logiczną konsekwencją są dwa podgatunki, "delikatnych" i "mocnych" ludzi podobnych do Eloi i Morloków przepowiedzianych przez HG Wellsa w jego powieści z 1895 roku pt Wehikuł Czasu.

"Podczas gdy w ciągu najbliższego tysiąclecia nauka i technologia mają potencjał, aby stworzyć idealne miejsce do życia dla ludzkości, istnieje możliwość monumentalnego kaca genetycznego w kolejnych tysiącleciach z powodu nadmiernego uzależnienia się od technologii co zredukuje naszą naturalną zdolność do opierania się chorobom, i zredukuje rozwiniętą zdolność do wzajemnej komunikacji", mówi dr Curry.

...

Proces modyfikacji gatunku będzie znacznie przyspieszony przez modyfikację genetyczną. Według trentów strategicznych armii brytyjskiej około 2030 ma pojawić się zmodyfikowany genetycznie nowy człowiek:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Stek bzdur! !!!

To wszystko jest losowe bo takie musi być. Cecha przetrwania gatunku. Nie możesz zaprogramować nowego życia ono sie programuje losowo. Jedynie kilka cech może zostać przeniesiomych w genach.

 

A więc nie możesz zrobić tak ze od wyższego osobnika beda geny dziewczyny albo blond wlosow a u innego chlooca albo grubego itd.

 

W przeciwnym wypadku eliminujac grupę mógłbyś wyeliminowac gatunek. Np gdyby okreslona grupa tworzyla tylko chłopców (to to samo jak tworzenie tylko inteligentnych czy tepych osobników)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

chwilowy brak działalności w audio.

Gość

(Konto usunięte)

A więc nie możesz zrobić tak ze od wyższego osobnika beda geny dziewczyny albo blond wlosow a u innego chlooca albo grubego itd.

 

zechcesz to rozwinąć

 

Jestem ciekaw o co ci chodzi?

 

zagadnij

:)

Gatunek ludzki w niedalekiej przyszłości, może rozdzielić się na dwa podgatunki.

Przecież już tak jest. Są osoby (nazwijmy ich "posiadaczami wiedzy"), które poprzez ciągły postęp nadają rozwój i jego kierunek w bytowaniu szarego człowieka, oraz własnie ci "szarzy", czyli tak zwani "odbiorcy tej wiedzy" w randze prostych konsumentów. Potrafiący może i obsłużyć pilota, ale nie wiedzą na jakiej zasadzie działa, nie są w stanie go naprawić ani wymyśleć coś nowego. Są jak tresowane małpki - jak tu naciśniesz, to ci coś wyskoczy. Tak jest teraz, tak było w czasach budowniczych katedr, i tak będzie w roku 3000. Tylko pewnie jeszcze gorzej, bo teraz w stosunku do średniowiecza, to za wiele się nie zmieniło; może tylko nie boimy się przelatującego samolotu.
Gość Gosc

(Konto usunięte)

Ten Oliver Curry to ma jakieś słabe te swoje przemyślenia.

Niech poczyta Hitlera i jego ,, naukowców''. Oni przecież dobitnie udowodnili już istnienie takiego podziału.

Przecież już tak jest. Są osoby (nazwijmy ich "posiadaczami wiedzy"), które poprzez ciągły postęp nadają rozwój i jego kierunek w bytowaniu szarego człowieka, oraz własnie ci "szarzy", czyli tak zwani "odbiorcy tej wiedzy" w randze prostych konsumentów. Potrafiący może i obsłużyć pilota, ale nie wiedzą na jakiej zasadzie działa, nie są w stanie go naprawić ani wymyśleć coś nowego. Są jak tresowane małpki - jak tu naciśniesz, to ci coś wyskoczy. Tak jest teraz, tak było w czasach budowniczych katedr, i tak będzie w roku 3000. Tylko pewnie jeszcze gorzej, bo teraz w stosunku do średniowiecza, to za wiele się nie zmieniło; może tylko nie boimy się przelatującego samolotu.

 

Ale to nie ma nic wspólnego z ta teoria to tylko tak sie kształtuje gatunek że jest mały procent o wyższych możliwościach a reszta ma "standardowe możliwości". No i jest też parę procent o niższych możliwościach.

No i środowisko w którym się wychowukesz tez trochę pomaga zwiększyć możliwości.

 

 

 

zechcesz to rozwinąć

 

 

 

zagadnij

:)

Co tu rozwijać. Gatunek musi mieć różnorodność zeby przetrwał. Więc ta teoria jest błędna. Bo ona ukazuje ze może wytwarzac się podgatunki i co ważne podgatunek 1 nie może stworzyć podgatunku 2. A to juz prosta droga do wyginiecia gatunku wiec genetycznie gatunek musi byc roznorodny. Dlatego genetycznie musi losowo tworzyc chlopca raz dziewczyne raz niskiego raz wysokiego i od czasu do czasu bardziej inteligentnego albo ponizej sredniej. Geny musza sje mieszac.

 

Ewolucja trwa długo i jest zalezna od środowiska. Więc zeby stworzyć podgatunek 1 to musialo by sie zmienić środowisko na tyle że wymagało by to nowych cech to w ciagu długiego czasu nastaly by modyfikacje ale tylko celem wziekszenia szansy przetrwania.

chwilowy brak działalności w audio.

Skoro można wyprodukować jamnika z głową pitbulla, to dlaczego nie można wyprodukować Michaela Jordana z mózgiem Marii Curie Skłodowskiej? Wszystko możliwe panowie w nowym świecie i przyszłość zależy od nas samych. Ewoulujmy się i czytajmy forum AS. To jedyna droga. Ciekawe co by wyszło, gdybym skrzyżował parantullę z justasem32? Albo ilDottore z anymalkontentem - o, to by mogłoby być ciekawe połączenie! AntymalkontentoilDottore - ciekawa krzyżówka, czy nieciekawa? I przy okazji nowy user na AS!

Parker's Mood

Tylko bardzo niewielki procent potomstwa rodziców ponadprzecietnych odziedziczylo te zdolności co co udowadnia rację mojej teorii.

chwilowy brak działalności w audio.

A jaki sens miałaby krzyżowka Włodzimierza z Tommiashim? Co by z tego wyszło? Pewnie jakiś nadRosjanin!

 

Patologia. Odoowiednik Hitlera który poszedl by zlikwidować hameryke jako źródło zła i w miejsce zachodu rozszerzyl by rosje i mielibyśmy suoerPutina ktory by juz konflikty atomowkami rozwiazywal i twierzil że demokracja sie nie sprawdziła tylko atomowka lomoze. Hahaha.

chwilowy brak działalności w audio.

Kim są nadęte ćwoki ? Kim jest cała reszta ? Co to za bóg ?

Dobrze wiedzieć o kim się czyta.

Nadęte ćwoki - mniejsze i większe grupy dobrze urodzonych lub ożenionych nierobów, którzy jednej godziny w życiu nie przepracowali

i w dupach im się od tego nieróbstwa zwyczajnie przewraca, więc tworzą pseudonauki oparte na wydłubanych z nosa teoriach,

jakoby wyjątkowe geny posiedli, wmawiając sobie i całej reszcie, że ich przebywanie na tej planecie jest niezwykle istotne dla całej ludzkości.

 

Cała reszta - mniej i bardziej podatni na łykanie podobnych bzdur, przeważnie tylko dlatego że jakiś niby naukowiec się pod tym podpisał.

Tacy sami naukowcy co miesiąc wymyślają coraz to nowe teorie dotyczące żywienia, palenia, globalnego ocieplenia bądź ochłodzenia,

powstania wszechświata i trzydziestu tysięcy innych bzdur, którymi przez całe życie się zajmują, bo do niczego innego się nie nadają.

 

Teraz ja chętnie bym się dowiedział, którzy to są ci, co im się pofarciło i tych genów dobrych tyle dostali. Z nazwiska proszę, jeśli można.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.
Gość stary bej

(Konto usunięte)

więc tworzą pseudonauki oparte na wydłubanych z nosa teoriach,

jakoby wyjątkowe geny posiedli, wmawiając sobie i całej reszcie, że ich przebywanie na tej planecie jest niezwykle istotne dla całej ludzkości.

 

Brawa ...na stojąco.

Od początku coś tu wyjątkowo mocno "śmierdziało" ....au-tora wizjami.

Nie wiem, zawsze jak słyszę podobne pierdoły o tych wybitnych inteligentach, to przed oczami zaraz mi staje Profesor Dąb Rozwadowski z Alternatywy 4

który całe życie tylko głupa palił, a w istocie był zwykłym trutniem opierdalającym się równo przez całe życie na ciepłej i wygodnej państwowej posadce.

Ci wszyscy wielcy inteligenci i myśliciele, to co oni takiego niezwykłego robią, poza kuciem na blachę i cytowaniem książek, które ktoś inny kiedyś napisał?

No proszę, podajcie jakieś konkretne nazwiska i konkretne przykłady, czym konkretnie ci wszyscy obdarzeni super genami się zajmują?

Czego dokonali pożytecznego dla ludzkości w ciągu ostatnich powiedzmy 50 lat. Dobra, niech będzie 100 lat 200 albo nawet i tysiąca?

Nawet biorąc pod uwagę zupełnie przypadkowe odkrycia (które niekoniecznie muszą mieć jakikolwiek związek z inteligencją bądź jej brakiem u odkrywcy)

to będzie jaki procent z tych wszystkich superinteligentów, którzy w tym czasie na świat przyszli i z niego zeszli zostawiając po sobie co? Konkretnie proszę.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.
Gość stary bej

(Konto usunięte)

Parantula, ci najinteligentniejsi nie muszą się nawet uczyć. Pisząc o ryciu książek masz chyba na myśli prymitywne kujoństwo, nie faktycznie inteligentnych.

Przechodząc przez szkołę miałam do czynienia z wieloma, niektórzy dosłownie wszystko ryli na blachę, a z reguły zadania domowe robiłam przed lekcją. I wiesz jak to się skończyło? Kujoństwo ledwo się dostało do średnich liceów, a ja bez problemu do naprawdę dobrej szkoły, do jedynej klasy do jakiej chciałam iść (czyt. chemia bez biologii).

Ja za 20 lat ;-) Poważniej pierwszy lepszy przykład współczesnego naukowca Stephen Hawking, Michio Kaku, trochę starsi Eintesin, Skłodowska... itd. Naprawdę tego nie widzisz? Czy chcesz zwrócić na siebie uwagę wypisując takie rzeczy na przemian z wrzucaniem nie najlepszych eufemistycznie rzecz ujmując żartów?

"Wolność oznacza prawo do twierdzenia, że dwa i dwa to cztery."

  • Moderatorzy

założenia Currego raczej nie są spójne, choćby duży wzrost i długość wieku - dziś u jednostek"naturalnych" raczej jedno z drugim nie idzie w parze bo serce nie wytrzymuje przeciążenia, długowieczni są raczej niscy i średni.

" Mądry głupiemu ustępuje więc głupota triumfuje"

Prosiłem o konkretne przykłady i wykazanie ich związku z posiadaniem ponadprzeciętnej inteligencji odziedziczonej w genach.

O tym jest chyba ten wątek, a nie o inwalidzie na wózku wylansowanym przez media na supermózg i wyrocznię.

 

Parantula, ci najinteligentniejsi nie muszą się nawet uczyć.

Ach no tak, zapomniałem, że wszystkie mądrości świata w genach mają.

Litości.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Oczywiście ;-) Wystarczy słuchać, a Ty podajesz sposób prymitywnego rycia przeznaczony dla osób, które są mało bystre, ale pracowite.

"Wolność oznacza prawo do twierdzenia, że dwa i dwa to cztery."

Widzę już cała strona zapełniona przykładami dokonań inteligentów z super genami...

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Bo jak wiadomo ewolucja nie ma celu

 

Ewolucja JEST CELOWA - jak najbardziej.

Mutacje same w sobie nie mają żadnego celu, fakt - to tylko łańcuch PRZYPADKOWYCH zmian w DNA.

Jednak ewolucja to nie jest ciąg przypadkowych mutacji.

Jest to ciągły proces powodujący eliminację osobników gorzej przystosowanych w wyniku zaistnienia owych mutacji do aktualnych warunków środowiskowych i promujący "dobre" mutacje, które pomagają istocie żywej przetrwać w danych warunkach. Taka istota przeniesie swoje geny w kolejne pokolenia - już z tą mutacją.

Do pływania nie ma nic lepszego, niż płetwa. I spójrzmy, jak dzisiaj wyglądają delfiny i wieloryby - a to przecież ssaki. Na pierwszy rzut oka: ryby, tylko takie duże. :)

Właśnie środowisko i miliony lat ewolucji sprawiły że delfin jest delfinem a wieloryb - wielorybem.

 

Coś dla łowców teorii ...niekoniecznie spiskowych - słowo klucz telegonia ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

To już było! :)

Założyłem o tym dawno temu temat na Bocznicy.

Fascynująca hipoteza, ale mocno kontrowersyjna.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Oczywiście ;-) Wystarczy słuchać, a Ty podajesz sposób prymitywnego rycia przeznaczony dla osób, które są mało bystre, ale pracowite.

A Ty podajesz przykład Hawkinga jako ... no właśnie, jako przykład na co?

Co on takiego wie, czego nie wyczytał albo nie usłyszał? Czego takiego on dokonał? W końcu po kim odziedziczył super geny?

Konkrety. Trzeci raz proszę o konkrety.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Jednak ewolucja to nie jest ciąg przypadkowych mutacji.

Ewolucja to jest ciąg przypadkowych mutacji ! Który nie ma żadnego celu poza replikacją.

Do pływania nie ma nic lepszego, niż płetwa. I spójrzmy, jak dzisiaj wyglądają delfiny i wieloryby - a to przecież ssaki. Na pierwszy rzut oka: ryby, tylko takie duże. :)

Właśnie środowisko i miliony lat ewolucji sprawiły że delfin jest delfinem a wieloryb - wielorybem.

Dobrze, chętnie się teraz dowiem czym był wcześniej wieloryb, zanim wyrosła mu płetwa i z jakiego powodu w ogóle mu wyrosła.

Później równie chętnie p[oczytam o tym, dlaczego niezliczone gatunki podwodnych stworzeń w niczym nie przypominają ani wieloryba ani delfina.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.
Gość stary bej

(Konto usunięte)

Ewolucja to jest ciąg przypadkowych mutacji ! Który nie ma żadnego celu poza replikacją.

 

Jak nigdy, tak teraz się z Twoim stwierdzeniem w pełni zgadzam.

Można by mówić o tym, o czym twierdzi twórca swojej teorii Oliver Curry, ale tylko w przypadku eugeniki.

 

Dobrze, chętnie się teraz dowiem czym był wcześniej wieloryb, zanim wyrosła mu płetwa i z jakiego powodu w ogóle mu wyrosła.

 

Wieloryby wywodzą się z małych kopytnych.

Przodek wieloryba wyglądał mniej więcej tak:

 

indohyus_swim_by_buell.jpg

 

Płetwa mu urosła przypadkiem, wskutek mutacji.

Płetwiaste mutanty były z oczywitych przyczyn lepiej przystosowane do życia w wodzie i to one przekazały swoje geny dalej.

 

 

Później równie chętnie p[oczytam o tym, dlaczego niezliczone gatunki podwodnych stworzeń w niczym nie przypominają ani wieloryba ani delfina.

 

Bo one ewoluowały swoim, niezależnym, kanałem.

Przecież nie wszystko co żyje pod wodą wygląda jak ryba.

Nie wszystko co zyje na ziemi wygląda jak leniwiec.

Nie wszystko co lata wygląda jak ptak.

Oczywistości.

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.