Skocz do zawartości
IGNORED

mowa ojca...zupełnie poważnie


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

No i gość w końcu powiedział coś co od paru lat gadam swoim znajomym. Myślenie schematyczne, które niszczy wszystko na swojej drodze. Nawet tu na forum jest to widoczne.

 

To samo tyczy się szkolnictwa, które kompletnie nie wychwytuje ludzi, którzy są w jakiejś dziedzinie dobrzy lub będą wybitni. A studia? Fabryka papierków... Sporo winni są też pracodawcy, nie masz studiów? No to sorry...

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

Tzn.?

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

Również uważam, że program nauczania jest skonstruowany tak, żeby jak najwięcej nauczycieli robotę miało.

I po nic więcej.

Rozmnażanie pantofelka czy rodzaje gleby występujące w azjatyckiej części Rosji... komu to potrzebne jest?

Dziecku w szkole podstawowej?

Albo zapamiętanie tych wszystkich królów, faraonów, ich żon, kochanek, sióstr, braci, bachorów...

każdy z każdym tam się parzył, syn z matką, córka z ojcem, siostra z bratem, druga siostra z koniem,

niektórzy nie wiadomo skąd się wzięli albo czy kiedykolwiek w ogóle żyli... Kto to wszystko ma ogarnąć?

8 czy 10 latek? I po co mu to, do czego? Żeby na zwyrola jakiegoś wyrósł popaprańca psychicznego?

Ja sam nie wiem czy bym czterech królów Polski z pamięci teraz wymienił. Mieszka pamiętam, bo Pierwszy

i Kazimierza bo Wielki. Jeszcze był jakiś Zygmunt, chyba Stary. No i dziękuję, to wszystko co pamiętam ze szkoły.

O Drugiej Wojnie Światowej sam się uczyłem z książek jak już byłem dorosły, a cała reszta mi wisi i powiewa.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Nie chce mi się rozpisywać na ten temat, ale argument, że ponieważ większość wybitnych umysłów nie chodziła na studia, to znaczy, że nie warto chodzić do szkoły; albo - nie katujcie umysłu ścisłego jakąś tam literaturą, niech przeczyta "Pana Tadeusza" i wystarczy - otóż to są argumenty infantylne i głupie. System szkolnictwa jest zły, nie trzeba mieć studiów, lecz chęć szczerą, by mieć forsę, zgoda, ale instytucja szkoły, akademii czy jak ją zwał jest niezbędna i wiedzieli o tym już starożytni Grecy. Lepiej walczyć o jakość szkolnictwa, żeby potem jakieś celebryckie kretynki nie opowiadały publicznie, że nie wiedzą, kto to był Grotowski, niż walczyć z ideą szkolnictwa. Ja bym w pierwszym rządzie zlikwidował gimnazja i powrócił do systemu 8-4. Ale takie banialuki dla maluczkich zbuntowanych, jakie opowiada pan ojciec, raczej wskazuję na jakieś jego osobiste kompleksy. Zbyt żarliwy jest. Pozdrawiam.

Szub, może obejrzyj jeszcze raz, bo mało zrozumiałeś z tego przekazu...

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

Nie chce mi się rozpisywać na ten temat, ale argument, że ponieważ większość wybitnych umysłów nie chodziła na studia, to znaczy, że nie warto chodzić do szkoły; albo - nie katujcie umysłu ścisłego jakąś tam literaturą, niech przeczyta "Pana Tadeusza" i wystarczy - otóż to są argumenty infantylne i głupie.

Szkoda, że Ci się nie chce, bo chętnie bym się dowiedział, dlaczego pomysł zwolnienia dzieciaków

z czytania Dziadów, Wesela, Zemsty i innych równie porywających arcydzieł uważasz za infantylny i głupi.

I tak nikt tego nie czyta. Wszyscy jadą na streszczeniach ściągniętych na tablet z sieci na godzinę przed lekcją.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

A szkoda, że nikt nie czyta "Wesela" czy "Zemsty", może byłoby mniej infantylnych troglodytów, którzy zawsze wiedzą lepiej. Czytanie szalenie rozwija, parantullo, a akurat "Wesele" to kawał świetnej poezji, Fredro zaś, jako bat na kołtuna, też by nie zaszkodził.

 

Szub, może obejrzyj jeszcze raz, bo mało zrozumiałeś z tego przekazu...

Myślę, że zrozumiałem nawet za dużo.

Czytanie szalenie rozwija, parantullo

Ciekawe, jakoś nie zauważyłem.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Ja tam czytałem i chodziłem do szkoły i wcale z tego powodu nie narzekam i nie uważam, ze to zbędne.

Zresztą, gdyby nie całkiem niezły poziom nauczania za komuny, to trwała by ona spokojnie do dziesiaj i to w formie stalinowskiej a nie gierkowskiej. Nieukami się łatwo rządzi i łatwo manipuluje - co zresztą widać w dzisiejszych czasach.

Podstawowa rzecz dla władzy, to znisczyć system kształecnia poddanych, tak, by im nic więcej do głowy nie przyszło, poza posłuszeństwem jaśnie państwa.

Teraz, byleś wzioł kredycik.... Do tego wystarczy zwykły debil.

Kompletne pomieszanie z poplątaniem.Oprócz oczywistych rzeczy dotyczących nadmiernych oczekiwań wobec dzieci "ojciec" neguje sens edukacji powszechnej co jest nie tylko głupie ale i szkodliwe.Wpisuje się to w szerszy trend nawrotu ciemnoty( podobnie ze szczepieniami).Zabawne,że przedstawiciel jednej z najbardziej totalitarnych instytucji głosi pochwałę niezależności myśli i wolności wyboru.Przy tym chwali się ,że nic nie wyniósł z nauki biologii,która do niczego nie jest mu potrzebna.Równocześnie twierdzi,że zajmuje się Biblią.No właśnie gdyby może bardziej przykładał się do nauki biologii to wiedziałby,że Biblię można traktować jedynie jako literaturę.Nieprawdą jest,że wszyscy geniusze obyli się bez zorganizowanej edukacji.To kolejny mit.Większość kończyła "normalne" studia choć niektórzy miewali kłopoty ze względu na niestandardowe osobowości.Ale ludzkość nie składa się z samych geniuszy i ci normalni potrzebują edukacji.Nie jest również prawdą,że wykształcenie nic nie daje.Jak pokazują statystyki ci lepiej wykształceni łatwiej dostają pracę i lepiej lądują finansowo.Tylko,że wykształcenie niczego nie gwarantuje z urzędu,daje tylko szansę i wykształcenie wykształceniu nie jest równe.Po lepszej uczelni jest lepsza praca a żeby dostać się do lepszej uczelni należy wcześniej skończyć lepsze liceum itd.To,że obecne szkolnictwo powszechne ma liczne wady(powszechnie znane) nie oznacza,że należy w ogóle z niego zrezygnować.Należy je reformować.Wystąpienie "Ojca" to popis arogancji,populizmu,ignorancji i zwykłej głupoty.

Kompletne pomieszanie z poplątaniem.Oprócz oczywistych rzeczy dotyczących nadmiernych oczekiwań wobec dzieci "ojciec" neguje sens edukacji powszechnej co jest nie tylko głupie ale i szkodliwe.Wpisuje się to w szerszy trend nawrotu ciemnoty( podobnie ze szczepieniami).Zabawne,że przedstawiciel jednej z najbardziej totalitarnych instytucji głosi pochwałę niezależności myśli i wolności wyboru.Przy tym chwali się ,że nic nie wyniósł z nauki biologii,która do niczego nie jest mu potrzebna.Równocześnie twierdzi,że zajmuje się Biblią.No właśnie gdyby może bardziej przykładał się do nauki biologii to wiedziałby,że Biblię można traktować jedynie jako literaturę.Nieprawdą jest,że wszyscy geniusze obyli się bez zorganizowanej edukacji.To kolejny mit.Większość kończyła "normalne" studia choć niektórzy miewali kłopoty ze względu na niestandardowe osobowości.Ale ludzkość nie składa się z samych geniuszy i ci normalni potrzebują edukacji.Nie jest również prawdą,że wykształcenie nic nie daje.Jak pokazują statystyki ci lepiej wykształceni łatwiej dostają pracę i lepiej lądują finansowo.Tylko,że wykształcenie niczego nie gwarantuje z urzędu,daje tylko szansę i wykształcenie wykształceniu nie jest równe.Po lepszej uczelni jest lepsza praca a żeby dostać się do lepszej uczelni należy wcześniej skończyć lepsze liceum itd.To,że obecne szkolnictwo powszechne ma liczne wady(powszechnie znane) nie oznacza,że należy w ogóle z niego zrezygnować.Należy je reformować.Wystąpienie "Ojca" to popis arogancji,populizmu,ignorancji i zwykłej głupoty.

Popieram ten wpis!

Mało tego.Badania statystyczne na dużym materiale pokazują,że ludzie z wyższym wykształceniem mają wyższy status materialny i żyją dłużej niż ci z niższym wykształceniem.Co oczywiście nie oznacza,że są odstępstwa od tej zasady.

Gość

(Konto usunięte)

Popieram ten wpis!

 

 

ten wpis, zawiera takie same półprawdy, jak oceniany tekst z nagrania.

niestety.

bo, na tym, polega cały pic, by tak właśnie było.

niemniej, mowa "ojca", to dokładnie przemyślany i ukierunkowany "wykład"

SzuBie i inni nie dajmy się wkręcać. Mowa ojca, ale zupełnie niepoważnie. Jak tego słuchałem, to czułem się jak w ukrytej kamerze

Zapytaj lampy. Lampa bucha to Cię wysłucha! - powiedzonko dziecięce

jakie to półprawdy?

No ja też bym chciał się dowiedzieć.Mówili kiedyś rodzice i dziadkowie"Ucz się synu ucz,bo to do potęgi....klucz" i absolutnie mieli rację.

 

.Oprócz oczywistych rzeczy dotyczących nadmiernych oczekiwań wobec dzieci "ojciec" neguje sens edukacji powszechnej co jest nie tylko głupie ale i szkodliwe.

Poza tym ten pożal się Boże "ojciec" nie przedstawia żadnej alternatywy.Nauka w domu (większość rodziców nie nadaje się do tego i nie ma czasu)?A może szkółki niedzielne?

Ocasek

 

 

Czy mógłbyś nas oświecić co oznacza " nie można traktować tego w jednej płaszczyźnie"?

Bo chyba odebraliśmy różne wykształcenie.

Mało tego.Badania statystyczne na dużym materiale pokazują,że ludzie z wyższym wykształceniem mają wyższy status materialny i żyją dłużej niż ci z niższym wykształceniem.Co oczywiście nie oznacza,że są odstępstwa od tej zasady.

Ale przecież to jedynie problem dla "jaśnie państwa" i zupełnie niepotrzebne. :)

 

Ocasek

 

 

Czy mógłbyś nas oświecić co oznacza " nie można traktować tego w jednej płaszczyźnie"?

Bo chyba odebraliśmy różne wykształcenie.

Bo najpierw, to trzeba wiedzieć, coo to jest "płaszczyzna". Tego już w domach niekoniecznie się młody człowiek nauczy :).

Gość

(Konto usunięte)

jakie to półprawdy?

Czy mógłbyś nas oświecić co oznacza " nie można traktować tego w jednej płaszczyźnie"?

Bo chyba odebraliśmy różne wykształcenie.

 

nawet nie chyba :)

bez obrazy, jeśli tego nie "czytasz" i nie słyszysz, to tłumaczenie nie wiele wniesie...poza kolejnym pytaniem.

Cieszę się że w technikum nie musiałem mieć biologii i chemii. Ktoś dobrze pomyślał. Dwa problemy z głowy, były za to bardziej potrzebne rzeczy w zawodzie, dużo laboratoriów i warsztatów.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.