Informacja wstępna dla średnio-zaawansowanych pytających o kable

[parantulla]

Większość tych, co im wszystko gra taka samo, słuchają od lat tylko z kompa - trudno się więc dziwić. :)

Większość tych, co im wszystko gra inaczej, nie odróżni zabawkowego kiborda od prawdziwej harfy, nawet gdyby ta ostatnia podeszła i kopnęła ich w dupę.

Za to w warunkach wystawy (chyba najgorszych pod względem komfortu słuchania czegokolwiek) potrafią z marszu rozpoznać cyfrowy nalot pochodzący ze źródła.

Na sprzęcie oraz nagraniu, których nigdy wcześniej nie słyszeli (nie chce mi się teraz tego szukać, żeby zacytować dosłownie) takie asy na naszym forum pisują, a co.

No przecież jak się czyta takie bzdury, to zajadów ze śmiechu można dostać. I taki poziom merytoryczny w temacie audio prezentuje cała zakładka Hi-End niestety.

Poza powtarzaniem wyświechtanych frazesów, cytowaniem materiałów reklamowych producenta tego czy tamtego i lizaniem sobie jaj nawzajem, to tam nie ma nic.

Przepraszam, jest jeszcze zbieranina tematów sprzed dziesięciu lat poprzenoszonych na siłę przez Paltona z innych zakładek, żeby czymś zapełnić ten sztuczny twór.

[SzuB]

Źle mnie zrozumiałeś "świadectwo" to doświadczenie wpływu czegoś co rzekomo nie istnieje na czyjeś życie, reasumując- skoro parametry są niemierzalne ( kable) a są ludzie, którzy słyszą zmianę, należy uznać ich doświadczenie jako świadectwo.

Problem w tym, że parametry są mierzalne! Tylko niektórzy sądzą, że zmian w tych parametrach (np. rezystancji) nie da się usłyszeć, ale już zagadnięci, dlaczego nie da się rzekomo usłyszeć, nabierają wody w usta, bo sami nie wiedzą, dlaczego. Tak im się wydaje, że się nie da, bo mają problemy z uszami.

[malikali]

I jak każde urządzenie przeznaczone do konkretnej czynności raczej jest lepsze niż urządzenie wielofunkcyjne . Od każdej reguły oczywiście są wyjątki

 

Tak, ale tutaj zależy w czym widzisz tą lepszość:) bo generalnie jak spojrzeć na to surowym okiem, jak na PCty to każdy średniej klasy wydajnościowo będzie lepszy. Sama funkcjonalność i przeznaczenie zależy od softu i wydajności sprzętowej PC. Do muzyki jednak nie potrzeba cholera wie jakiego kombajnu wydajnościowego:) wystarczy niewielka moc obliczeniowa dzięki temu oczywiście są plusy np: ciche chłodzenie przeważnie pasywne takiego PC, niższe zapotrzebowania na prąd, mniejsze gabaryty itd. Ale zakładając to samo oprogramowanie zainstalowane na takim odtwarzaczu i na zwykłym PC i wyprowadzając z nich sygnał w postaci cyfrowej nie ma żadnego znaczenia. Jest tylko warunek, żeby wymagania danego oprogramowania nie przerastały możliwości sprzętowych danego komputera :)

 

Problem w tym, że parametry są mierzalne! Tylko niektórzy sądzą, że zmian w tych parametrach (np. rezystancji) nie da się usłyszeć, ale już zagadnięci, dlaczego nie da się rzekomo usłyszeć, nabierają wody w usta, bo sami nie wiedzą, dlaczego. Tak im się wydaje, że się nie da, bo mają problemy z uszami.

Nieprawda, wielokrotnie Ci pisałem, że w przypadku kabli analogowych sygnałowych różnice są poza percepcją człowieka, inne kable jak np. do transmisji cyfrowej, kable sieciowe mierzalnie nie wnoszą żadnych zmian, ale to nikomu nie przeszkadza i ludziska słyszą rzeczy, które nie istnieją :)

[soundchaser]

Jak widać temat kabli nadal spędza sen z powiek wielu użytkownikom forum.

Wątek założony miesiąc temu i już 40 stron!

Nawet nie chce mi się tego czytać, a pewnie byłoby się z czego pośmiać. ;-)

[malikali]

Chcesz? "Bas wali po wymianie kabla sieciowego jak z subwoofera!", "Kabel sieciowy odłączony od systemu potrzebuje 24h, żeby się naładował" :D

[popej]

skoro parametry są niemierzalne ( kable) a są ludzie, którzy słyszą zmianę, należy uznać ich doświadczenie jako świadectwo.

Oczywiście, że słyszą. Dlaczego słyszą wyjaśnia psychologia. Gdyby efekt nie wynikał z właściwości percepcj ale z działania kabli, to byłby słyszalny w ślepych testach a tak nie jest.

[SzuB]

wielokrotnie Ci pisałem, że w przypadku kabli analogowych sygnałowych różnice są poza percepcją człowieka

Nie są, skoro zmiany są słyszalne. To, że ty i garstka innych osób nie słyszycie tych zmian, świadczy jedynie o tym, że macie problem ze słuchem.

[jar1]

A "ślepe testy" to hasło marketingowe handlarzy szrotem. :)

[Peter75]

panowie, jak jesteście tacy pewni swego to dlaczego nie ruszycie chociażby hasła na wiki, napisanego zapewne przez głuchych gołodupców i zawistników maści wszelakiej?

[Arku]

Oszczędzanie to konieczność biedy.

Każdy powinien racjonalnie dysponować swoimi środkami.

 

Racjonalne dysponowanie, to konieczność biedy.

 

jaka trwoga i jaki żal? z powodu zaoszczędzonej całkiem sporej kasy?

Jedni zarabiają żeby wydawać na swoje przyjemności, inni żeby liczyć zera na koncie. Życie szybko ucieka i trumna kieszeni nie ma, więc do grobu człowiek nie zabierze. Wolę należeć do czegoś co daje przyjemność

 

Najlepiej słyszą rozrzutni. Rozrzutność podnosi słyszalność kabli o kilka rzędów wielkości i przenosi w zupełnie inne strefy niedostępne dla głuchej biedoty.

 

Rozrzutni rzadko pozostają bogaci. Utrata słuchu postępuje wraz z utrata pieniędzy.

 

 

 

I jeszcze wiele podobnych wniosków jest wdrukowane w wasze beznadziejne wywody.

 

Większość tych, co im wszystko gra inaczej, nie odróżni zabawkowego kiborda od prawdziwej harfy, nawet gdyby ta ostatnia podeszła i kopnęła ich w dupe

 

Ile ja się nasłuchałem kabli po "testach" zamieszczonych w Magazynie Hi-Fi Wydanie Maj 1993 numer 2 - w kolejności 11, za cenę 17.000,- złotych starych polskich.

Po tych pierdołach tam wypisanych przerobiłem odsłuchy wszystkich Monstercabli IC od nr 150 do 1500 i ze trzy grubości kolorowych plecionek głośnikowych. Dodatkowo Oehlbachy, Mogami, Audiostreamy, Van den Hule i hule wie jeszcze co tam było.

Ale naprawdę dopiero po wielu latach trafiłem na takie Monstercable IC - Jack-RCA, które bezbłędnie odróżniam od innych. I wcale nie kosztują hi-endowo. Przewód po kilku odłączeniach sie urwał i przestaje przewodzić czasami pozwalając bezbłędnie odróżnić jego brzmienie.

[jar1]

W audio, to oprócz umysłu trzeba mieć też otwarte uszy.

[Arku]

I umyte zęby.

 

Wypastowane buty

 

Wyprasowaną koszulę

 

Prawidłowo zawiązany krawat.

 

... ale i tak lepszych pierdocli niż Twoje nie uda mi się chyba wymyślić.

[popej]

Tylko niektórzy sądzą, że zmian w tych parametrach (np. rezystancji) nie da się usłyszeć, ale już zagadnięci, dlaczego nie da się rzekomo usłyszeć, nabierają wody w usta, bo sami nie wiedzą, dlaczego.

Może po prostu Ty nie wiesz?

 

Kabel z kolumną tworzą dzielink o charakterystyce zależnej od częstotliwości. Jeżeli rezystancja kabla jest mniejsza niż jakieś 3-5% nominalnej impedancji kolumny, to zafalowanie tej charakterystyki nie przekracza 0.3dB, co jest granicą wrażliwości słuchu.

 

W sieci znajdziesz parę pomiarów kabli. Ale jak w nich nie ma podanej rezystancji kabla i kolumny, to znaczy, że zostały zrobione przez ignoranta albo naciągacza.

[parantulla]

[jar1]

... ale i tak lepszych pierdocli niż Twoje nie uda mi się chyba wymyślić.

To widać, słychać i czuć.

[SzuB]

 

Może po prostu Ty nie wiesz?

 

Kabel z kolumną tworzą dzielink o charakterystyce zależnej od częstotliwości. Jeżeli rezystancja kabla jest mniejsza niż jakieś 3-5% nominalnej impedancji kolumny, to zafalowanie tej charakterystyki nie przekracza 0.3dB, co jest granicą wrażliwości słuchu.

 

W sieci znajdziesz parę pomiarów kabli. Ale jak w nich nie ma podanej rezystancji kabla i kolumny, to znaczy, że zostały zrobione przez ignoranta albo naciągacza.

Kolejny kolega, który różnice brzmieniowe usiłuje mierzyć w decybelach. Wymyśl coś bardziej przekonującego.

[modrzew47]

Najlepiej słyszą rozrzutni.

Co komu do domu,jak dom nie jego?Wydawanie pieniędzy przez drugiego człowieka nie powinno nikogo interesować.A interesuje.

Pytanie kogo?Ano tego co nie wydaje,bo nie ma....przeważnie.Problem jest w tym,że taki co nie ma,krytykuje nie dlatego,że coś jest na rzeczy a dlatego,że mu zazdrości....na ogół.

 

W piekle Boruta pyta diabła , ty diable jeden dlaczego nie pilnujesz tej dużej beczki stojącej przy wrotach?Diabeł na to,Panie Boruta tam siedzą Polacy i co który chce wygrzebać się na powierzchnię inni go wciągają na dno.Zawiść to kiepskie uczucie.

[malikali]

Nie są, skoro zmiany są słyszalne. To, że ty i garstka innych osób nie słyszycie tych zmian, świadczy jedynie o tym, że macie problem ze słuchem

A kale sieciowe? Przecież dodają basu tyle, że wali jak subwoofer, a Ty nie słyszysz :) czyli też masz problem ze słuchem. Pytanie tylko jakim cudem słyszysz inne kable, skoro nie słyszysz takiej podstawy i toru audio jak sieciówka :)

[jar1]

Widocznie ma niewystarczająco przejrzysty system, bo ja sieciówki słyszę. :)

[SzuB]

A kale sieciowe? Przecież dodają basu tyle, że wali jak subwoofer, a Ty nie słyszysz :) czyli też masz problem ze słuchem. Pytanie tylko jakim cudem słyszysz inne kable, skoro nie słyszysz takiej podstawy i toru audio jak sieciówka :)

Słyszę różnice między stockowym komputerowym a dedykowanym do audio kablem, ale już nie za bardzo słyszę różnice miedzy innymi audiofilskimi sieciówkami. Ty malikali nie masz lampy, dlatego łatwiej rozróżniasz sieciówki :-)

[Gość rydz]

Wymyśl coś bardziej przekonującego.

A wcale że nie , bo ty . :)

[Arku]

Kabel z kolumną tworzą dzielink o charakterystyce zależnej od częstotliwości. Jeżeli rezystancja kabla jest mniejsza niż jakieś 3-5% nominalnej impedancji kolumny, to zafalowanie tej charakterystyki nie przekracza 0.3dB, co jest granicą wrażliwości słuchu.

 

W sieci znajdziesz parę pomiarów kabli. Ale jak w nich nie ma podanej rezystancji kabla i kolumny, to znaczy, że zostały zrobione przez ignoranta albo naciągacza.

 

Rezystancja typowej kolumny za zwrotnicą to powiedzmy jakieś 6,5-7om. Impedancja będzie zwykle większa i rośnie wraz z częstotliwością.

Więc jaką rezystancję ma 2 metry kabla żeby mówić o takim wpływie ?

 

Wydawanie pieniędzy przez drugiego człowieka nie powinno nikogo interesować.A interesuje.

Pytanie kogo?

Urzędnika skarbowego.

 

Ano tego co nie wydaje,bo nie ma....przeważnie.Problem jest w tym,że taki co nie ma,krytykuje nie dlatego,że coś jest na rzeczy a dlatego,że mu zazdrości....na ogół.

Następny filozof z węglowej górki...

 

Gdyby - na ogół prawaczki nauczyli się wreszcie czytać ze zrozumieniem, to ich ulubiony mędrzec wioskowy Korwin-M. straciłby wyborców.

[Gracjan]

Jak nie,jak tak. :)......;)

[Arku]

Zawiść to kiepskie uczucie.

Jak kretynizm, to słaby objaw inteligencji.

[Gracjan]

Słyszę różnice między stockowym komputerowym a dedykowanym do audio kablem, ale już nie za bardzo słyszę różnice miedzy innymi audiofilskimi sieciówkami.

 

Słuch pada,czy jakoś tak....:)

[malikali]

Słyszę różnice między stockowym komputerowym a dedykowanym do audio kablem, ale już nie za bardzo słyszę różnice miedzy innymi audiofilskimi sieciówkami. Ty malikali nie masz lampy, dlatego łatwiej rozróżniasz sieciówki :-)

Ale jak to? Przecież twierdzisz, że różne kable różnie wpływają na dźwięk sieciówki to wyjątek?

 

Widocznie ma niewystarczająco przejrzysty system, bo ja sieciówki słyszę. :)

Ty to nawet ślepe wtyczki słyszysz :)

[Gracjan]

przejrzysty system

 

Co to znaczy?-ASR Emitter 1 jest bardzo "przejrzysty"-wszystko widać. :)

[osimar]

Kolejny kolega, który różnice brzmieniowe usiłuje mierzyć w decybelach. Wymyśl coś bardziej przekonującego.

Jeżeli przez cały wątek przewija się zdanie -udowodnij-, to jak mam udowodnić?

Opowiadając, że słyszę tylko troszkę, ale mój kolega słyszy bardzo wyraźnie? Lub inne bzdety obrażające innych?

Domagacie się wykresów, pomiarów to je otrzymujecie. Jak je otrzymujecie to też źle.

No chyba, że w takich wątkach wcale nie chodzi o jakąś dyskusję, tylko naparzanie się.

 

Różnice w dB są na poziomie 2dB a nawet 3dB. Pomiary są na standardowych kolumnach. Jak pisałem warto zwrócić uwagę na THD i rezonanse na częstotliwościach niższych. Wcześniej przedstawiłem pomiary na wyjściu wzmacniacza oraz wejściu kolumn. Pomiar był dokonany przy pomocy skomplikowanego sygnału i raczej nie można go odnieść do standardowych warunków odsłuchu w domu, ale pokazał problem jaki występuje w kablach. Tam różnice dochodziły nawet do 8dB.

[Jeep wi ejt]

Parantulla wyślij mi adres - masz dobry browar :-))))

 

Genialne wklejki :-D

[popej]

Zdajesz sobie sprawę, że 3dB różnicy oznacza, że kabel pobiera tyle samo mocy co kolumna? W takich warunkach mógłby nawet wydawać dzwięki :)