Skocz do zawartości
IGNORED

TTIP - powtórka z ACTA


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Gość

(Konto usunięte)

Wszystko wskazuje na to, że czeka nas powtórka z protestów przeciwko ACTA. Transatlantyckie Partnerstwo w dziedzinie Handlu i Inwestycji jest negocjowane w podobny sposób i prawdopodobnie zawiera podobne zapisy. „Prawdopodobnie”, bo treść porozumienia poznamy po jego podpisaniu, kiedy nie będzie odwrotu.

 

W związku z TTIP znów pojawiło się mnóstwo obaw – od strachu przed patentami na oprogramowanie, przez widmo rozwarstwienia społeczeństwa w całej Unii Europejskiej (na wzór Meksyku), po obawę przed obniżeniem standardów jakości żywności do poziomu amerykańskich. Jedni straszą brakiem informacji o modyfikacjach genetycznych roślin jadalnych (lub jeśli ktoś woli: ostrzeżeń „o zawartości GMO”) na produktach spożywczych i kurczakami czyszczonymi chlorem, inni procesami, które przeciwko europejskim krajom wytaczać będą amerykańskie firmy, jeśli uznają, że lokalne normy ochrony środowiska albo ochrony danych osobowych ograniczają możliwe zyski.

 

Europejska branża IT może obawiać się przede wszystkim wprowadzenia tylnymi drzwiami objęcia oprogramowania prawem patentowym. Parlament Europejski jeszcze 10 lat temu stał po stronie nieudzielania patentów na rozwiązania informatyczne. Rządy niektórych krajów UE wnioskują za jednoznacznym wyeliminowaniem patentów na rozwiązania abstrakcyjne. Tymczasem dla amerykańskich firm jest to doskonała broń przeciwko konkurencji i bariera, której zagraniczni producenci oprogramowania nie będą w stanie przekroczyć.

 

Drugą wątpliwą kwestią jest ograniczenie przez TTIP dozwolonego użytku utworów objętych monopolem prawno-autorskim. Na podstawie dostępnych informacji o porozumieniu wielu analityków przypuszcza, że może ono pozbawić nas możliwości rozszerzania dozwolonego użytku w prawie każdego kraju, jak ma to miejsce obecnie. Ponadto amerykański system jest w wielu punktach sprzeczny z interesem odbiorców kultury, zwłaszcza w kwestii późnego przechodzenia dzieł do domeny publicznej i zarządzania tak zwanymi dziełami osieroconymi. Regulacje własności intelektualnej w Unii Europejskiej nie są w obecnym kształcie najlepsze, ale zrównanie ich do amerykańskich będzie, podobnie jak w przypadku norm jakości żywności, równaniem w dół.

 

Treść dokumentu poznały nieliczne osoby. O tym, jak trudno się do niego dostać, pisał niedawno Timothy Clapham, psycholog ekonomii pracujący na Uniwersytecie Warszawskim, przytaczając doświadczenia reprezentującej 5 milionów wyborców eurodeputowanej Molly Cato: „Żeby go przeczytać, musiała podpisać 14-stronicowy dokument pełen sankcji, złożyć obietnice nierozgłaszania tekstu wyborcom, zostawić rzeczy osobiste w specjalnym schowku, po czym została przeprowadzona do chronionej sali, w której – zapoznając się z dokumentem – cały czas była nadzorowana.”

 

Clapham uważa, że TTIP to zamach na demokrację. Profesor Leokadia Oręziak z Katedry Finansów Międzynarodowych SGH twierdzi, że to porozumienie korzystne jedynie dla wielkich korporacji. Angela Merkel nawołuje do przyspieszenia negocjacji, ale także do zachowania europejskich standardów, więc coś musi być na rzeczy. Martwiące jest to, że według słów pani Cato tylko na 5% czasu posiedzeń obecni byli reprezentanci interesu publicznego – reszta spotkań wygląda podobno jak poklepywanie się po plecach z lobbystami. A przecież umowa handlowa zdecyduje o rzeczach dotyczących nas bezpośrednio, od legalności kopiowania na własny użytek płyty (choćby po to, żeby w samochodzie był drugi egzemplarz) po informacje o składzie majonezu na etykiecie.

 

Wciąż pod znakiem zapytania stoją też zasady przepływu danych, które Europa chciałaby zatrzymać na kontynencie, ale Stany Zjednoczone roszczą sobie prawa do całego Internetu. Barack Obama jest zdania, że Unii wcale nie chodzi o bezpieczeństwo informacji obywateli, ale o tłamszenie konkurencji i ochronę lokalnych firm.

 

Powtórki z protestów przeciwko ACTA nie da się uniknąć. Niedługo minie rok od nasilonego okresu protestów przeciwko zamkniętym negocjacjom i wprowadzaniu amerykańskiego prawa w innych krajach. Monachium szykuje się do kolejnego marszu, w lutym demonstranci przeszli ulicami Brukseli podczas ósmej rundy negocjacji, po Wielkiej Brytanii zaś jeździł symbolizujący TTIP koń trojański.

 

Anna Rymsza (Xyrcon)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/118921-ttip-powt%C3%B3rka-z-acta/
Udostępnij na innych stronach

To ewolicja globalizacji. Monopol światowy. Nowa jakość nigdy do tad nie osiągnięta. Ale nie pierwszy i pewnie nie ostatni będzie próbował. Hitler też chciał. Ale hamerykanie sa najbliżej celu.

Co dla przeciętnego człowieka? Ano tyle ze ci co ootrzebni będą korzystać z dobrodziejstw monopolu a resztę trzeba będzie stopniowo eliminować.

chwilowy brak działalności w audio.

Gość

(Konto usunięte)

eliminować do pewnego stopnia, przecież, ktoś musi zajmować się wytwarzaniem. Fabuły filmów sc od lat tę kwestię obrazują. Czyżby to było lub miało być, aż tak oczywiste, by, bez w zasadzie ogródek, o tym, informować swoje ofiary, to taka aż bezczelność i pewność siebie.

Sami przecież wieszczą swój koniec. Czyżby braki w mózgu... ?

Monopol gigantów i odszkodowania z tyłu "bo większemu się wydaje" to jest potężne zagrożenie. Chociaż z drugiej strony żyjemy w parszywej unii europejskiej która i tak nie ma nic wspólnego z wolnym rynkiem i demokracją.

Chociaż z drugiej strony żyjemy w parszywej unii europejskiej która i tak nie ma nic wspólnego z wolnym rynkiem i demokracją.

Przecież wolny rynek to zbrodnia. A demokracja - to rządy idiotów, złodziei i kapusiów. To chyba dobrze że UE nie ma z tym nic wspólnego?

Przecież wolny rynek to zbrodnia. A demokracja - to rządy idiotów, złodziei i kapusiów. To chyba dobrze że UE nie ma z tym nic wspólnego?

Wiesz, chodzi o to żeby zawsze było źle a ktoś nas koniecznie oszukiwał.

 

Nie dość że jesteśmy biedni i nic nie mamy - to jeszcze nas wszyscy dookoła okradają !

Świat się rozwija bo kolejne bariery zanikają - a naród tchórzy i paranoików znów sra ze strachu przed urojonym zagrożeniem.

Qźwa ...

 

Niestety, zagrożenia są w pełni realne. Nie próbuję Ci dokuczyć, ale niewiedza o konsekwencjach prawnych TTIPu nie powoduje, że te nie wystąpią. Prawo patentowe, prawo pracy, standardy bezpieczeństwa, etc. to wszystko jest różne. Jak będziesz się czuł, np. jako przedsiębiorca, gdy dostaniewsz wezwanie na sprawę sądową z Wólki Niżnej do Washington DC o naruszenie praw patentowych?

Prawodawstwo unijne np. w sprawach patentowych i prawa pracy jest obecnie ekstremalnie skomplikowane i nieprzejrzyste, a rola jaką odgrywa ETS w reinterepreteacji prawa jest olbrzymia i nie pomaga przejrzystości. Dodaj do tego kolejny poziom komplikacji i masz problem.

Powrót po dłuższej przerwie...

Jak będziesz się czuł, np. jako przedsiębiorca, gdy dostaniewsz wezwanie na sprawę sądową z Wólki Niżnej do Washington DC o naruszenie praw patentowych?

Jak będzie się czuł przedsiębiorca, gdy dostanie wezwanie na sprawę sądową do Wólki Niżnej z Washington DC o naruszenie praw patentowych?

Jak będzie się czuł przedsiębiorca, gdy dostanie wezwanie na sprawę sądową do Wólki Niżnej z Washington DC o naruszenie praw patentowych?

 

Już widzę, jak rolnik/przedsiębiorca z Wólki Niznej (zakładając że ma rozległą wiedzę prawną, lub kupe kasy na prawnika, by przebrnąć przez prawo europejskie, klauzule kolizyjne między tymże z prawem precedensowym i stanowionym USA) pozywa Monsanto o zanieczyszczenie jego upraw kukurydzą GMO, a to stawia się w delegaturze pozamiejscowej sądu okręgowego w Pcimiu...

 

Bądźmy realistami.

Powrót po dłuższej przerwie...

Bądźmy realistami.

Nie doceniasz prawników. Nasi - tak jak i tamci - pozwą każdego. Bo mają z tego pieniądze. A im bogatszego pozwą i im bardziej sprawę nagłośnią w mediach - tym pieniądze większe.

Bądźmy realistami - tylko dla tchórzy i nieudaczników świat to groźne miejsce. Przynajmniej w krajach cywilizowanych ...

Gość

(Konto usunięte)

Bądźmy realistami - tylko dla tchórzy i nieudaczników świat to groźne miejsce.

 

co stoi na przeszkodzie by być odważnym, zaradnym, a w dalszej kolejności agresywnym, bezwzględnym przedsiębiorcą, któremu jedynie zysk, satysfakcja i czyjś upadek, leżą na sercu /gdzie leżą ?/

To w/w zdanie, to wypisz wymaluj efekt medialnej propagandy. Czyli, że mimo tego, że się jest takim, jakim się jest; trzeba być takim, o jakim mówią w tv, żeby być, bo jak nie, to zjedzą, wypierd..lą i zgubi się człowiek gdzieś i zostanie na szarym końcu, mały i zapomniany i niechciany i zjedzony, tchórz i niezguła.

Nie doceniasz prawników. Nasi - tak jak i tamci - pozwą każdego. Bo mają z tego pieniądze. A im bogatszego pozwą i im bardziej sprawę nagłośnią w mediach - tym pieniądze większe.

Bądźmy realistami - tylko dla tchórzy i nieudaczników świat to groźne miejsce. Przynajmniej w krajach cywilizowanych ...

 

Niestety, to Ty nie doceniasz potęgi wielkich korporacji. W USA nie tacy 'tchórze' powstawali przeciwko nim, a te koncerny przekręcały władze i ustawodawstwo na swoją korzyść. Czy naprawdę myslisz, że ustanowione zostaną równe reguły gry w umowie o TTIP i wszyscy będą mieć równe szanse?; czy myślisz, że wielkie koncerny nie lobbują tego porozumienia? A teraz odpowiedz sobie, czy lobbuje rolnik/przedsiębiorca z Wólki Niżnej.

 

I naprawdę radziłbym więcej powściągliwości w ferowaniu wyroków 'nieudacznicy', 'tchórze' - świat jest bardziej skomplikowany niż się to Tobie, z Twojego miejsca w życiu wydaje. Piszesz tak ochoczo o odwadze, ale zapytam wprost - jakie masz pojęcie o międzynarodowym prawie pracy, patentowym, spółek, finansowym? Ja mam tylko pewne pojęcie o prawie Europejskim pracy i spółek, ale już na tej podstawie wiem, jak wiele problemów i komplikacji to rodzi. Natomiast jest powiedzenie, że proste oceny charakteryzują proste umysły.

Powrót po dłuższej przerwie...

popatrz w tv, jak żyją "dzicy" ? Czy są tchórzami i nieudacznikami ?

wyjaśnij, co to jest kraj cywilizowany ?

 

Coraz mniej żyją, na mocy prawa lub bezprawia są wymiatani buldożerami ze swoich wiosek i wystrzeliwani jak zwierzęta jak coś się im nie podoba. Np. Amazonia, to się dzieje dzisiaj, teraz, kolega tam pracował przy budowie elektrowni i opowiadał. Tak samo będą mogli wam wejść do domu i na mocy prawa zamknąć do pierdla, albo kasować wypowiedzi w Internecie, albo żądać opłaty za śpiewanie piosenki na ulicy. A na końcu tego dojdzie że jesteś ich własnością i będziesz musiał płacić za to że mówisz, oddychasz powietrzem, chodzisz po ziemi.

Natomiast jest powiedzenie, że proste oceny charakteryzują proste umysły.

W moim wywodzie chodziło o to że forumowe srajtki widzą tylko 5% zagrożeń a nie widzą 95 % szans. I to jest właśnie myślenie charakteryzujące nieudaczników. Nie ja to wymyśliłem. Źródło - Gustave Le Bon.

 

A propos prostych umysłów - każdego można obrazić - tylko po co ? Tu wiele osob się obraża i uważam że nieprawidłowe jest że właściciel to toleruje. Ale skandalem jest jeżeli za obrażanie userów nierze się moderator. Bo moderator jest przedstawicielem właściciela. I właściciel nie powinien dopuszczać do obrażania userów przez swoich przedstawicieli.

 

Też Ci mogę napisać o Tobie kilka nieprzyjemnych słów - ale tego nie robię. Bo po co ?

Gość

(Konto usunięte)

A na końcu tego dojdzie że jesteś ich własnością i będziesz musiał płacić za to że mówisz, oddychasz powietrzem, chodzisz po ziemi.

 

 

kim są ci oni, którym się coś musi ?

czy musi tak być, jak piszesz ?

przecież, by coś musieć, wystarczy, że się na to zgadzasz...i musisz.

 

W moim wywodzie chodziło o to że forumowe srajtki

 

 

póki co, obrażać łatwiej, kiedy wiedzy mało.

popracuj nad sobą, nieco ...

kim są ci oni, którym się coś musi ?

czy musi tak być, jak piszesz ?

przecież, by coś musieć, wystarczy, że się na to zgadzasz...i musisz.

 

 

 

 

Jak chcesz wybudować dom na swojej działce, to musisz dostać od kogoś pozwolenie. Jak nie dostaniesz, to nie musisz budować, możesz mieszkać w namiocie.

A propos prostych umysłów - każdego można obrazić - tylko po co ? Tu wiele osob się obraża i uważam że nieprawidłowe jest że właściciel to toleruje. Ale skandalem jest jeżeli za obrażanie userów nierze się moderator. Bo moderator jest przedstawicielem właściciela. I właściciel nie powinien dopuszczać do obrażania userów przez swoich przedstawicieli.

 

Też Ci mogę napisać o Tobie kilka nieprzyjemnych słów - ale tego nie robię. Bo po co ?

 

 

 

Justas32, nie pisałem by Cię obrazić - gdybym chciał, zrobiłbym to tak, że byś zauważył. Celowo użyłem formy bezosobowej - zauważ te niuanse.

Napisałem też we wcześniejszej wypowiedzi:

Nie próbuję Ci dokuczyć, ale niewiedza o konsekwencjach prawnych TTIPu nie powoduje, że te nie wystąpią

 

 

i dalej:

 

I naprawdę radziłbym więcej powściągliwości w ferowaniu wyroków 'nieudacznicy', 'tchórze'

 

 

To nie są ataki na nikogo. Naprawdę, uważam że wypowiadam się powściągliwie i zawsze starałem się hołdować tej zasadzie. Dlatego wycieczki w kierunku moderatora są nie na miejscu, i niepotrzebne.

 

Do tego zauważ, kto pierwszy napisał o 'tchórzach' i 'nieudacznikach'. Ja nie wziąłem tego osobowo, więc i Ty tak nie reaguj.

 

Ponadto wymagasz kultury od innych, a jednych tchem piszesz o 'forumowych srajtkach'. To nie jest spójne zachowanie, przepełnione kulturą i szacunkiem wobec innych. Zastanów się więc, jakie daje to Tobie prawo, do oczekiwania szacunku wobec Ciebie? Nie piszę, ponownie podkreślam, złośliwie, by się odegrać, ale zupełnie na zimno, by poddać wszystkim pod rozwagę zachowanie na forum. Najpierw wymagać trzeba od siebie, potem od innych.

 

Ale skandalem jest jeżeli za obrażanie userów nierze się moderator.

 

 

To jeszcze napisz kogo obraziłem. I naprawdę, nie rozdzieraj szat niczym Rejtan, bo rzucasz się o coś, co nie miało miejsca.

 

PS.

 

Jeśli jesteś przekonany o moim przewinieniu zgłoś posta do moderacji. Inni moderatorzy (oczywiście bez mojego jakiegokolwiek wpływu - nikt nie jest sędzią w swojej sprawie) na panelu zadecydują, czy przekroczyłem kulturę i Regulamin. Jeśli tak uznają (a zapewniam, jest to obiektywne), to z pokorą przyjmę karę i dalsze konsekwencje.

Powrót po dłuższej przerwie...

Do tego zauważ, kto pierwszy napisał o 'tchórzach' i 'nieudacznikach'. Ja nie wziąłem tego osobowo, więc i Ty tak nie reaguj

Piszę o naszym, polskim, kulturowym fenomenie - który mnie boli, wkurza i przeraża. Jest nim lęk, tchórzostwo, nieufność, zwalanie na obcych odpowiedzialności za własne błędy, wietrzenie spisków. Uważam że w polskim dialogu publicznym właśnie Le Bon'owscy nieudacznicy mają najbardziej słyszalny głos. I nie zamierzam o tym nie pisać. Podobnie jak o tym pisali Gombrowicz czy Witkacy.

 

Co do wzajemnego obrażania - na tym forum jest tolerowane tyle ksenofobii, antysemityzmu i prostactwa że doprawdy dziwię się że jakiś sprytny prawnik się za to jeszcze nie wziął i nie wydoił od właściciela forum jakiegoś solidnego odszkodowania.

Co do wzajemnego obrażania - na tym forum jest tolerowane tyle ksenofobii, antysemityzmu i prostactwa że doprawdy dziwię się że jakiś sprytny prawnik się za to jeszcze nie wziął i nie wydoił od właściciela forum jakiegoś solidnego odszkodowania.

 

Tylko co to ma do mojej wypowiedzi?

Ja nadal utrzymuję, że ani Ciebie, ani nikogo nie obraziłem, bo nie taki był mój zamiar.

 

I nie zamierzam o tym nie pisać.

 

Podobnie jak ja nie zamierzam milczeć o tym, że 80% społeczeństwa świat wydaje się b. prosty i wszyscy cieliby ino mieczem sprawiedliwości takie węzły gordyjskie.

Powrót po dłuższej przerwie...

Gość

(Konto usunięte)

Piszę o naszym, polskim, kulturowym fenomenie - który mnie boli, wkurza i przeraża. Jest nim lęk, tchórzostwo, nieufność, zwalanie na obcych odpowiedzialności za własne błędy, wietrzenie spisków. Uważam że w polskim dialogu publicznym właśnie Le Bon'owscy nieudacznicy mają najbardziej słyszalny głos. I nie zamierzam o tym nie pisać. Podobnie jak o tym pisali Gombrowicz czy Witkacy.

 

Co do wzajemnego obrażania - na tym forum jest tolerowane tyle ksenofobii, antysemityzmu i prostactwa że doprawdy dziwię się że jakiś sprytny prawnik się za to jeszcze nie wziął i nie wydoił od właściciela forum jakiegoś solidnego odszkodowania.

 

1.piszesz bzdury /patrz wyżej/

2.pisz na temat

To ze ktoś jest zs tym w 2015 roku poza duzymi korporacjami to dla mnie jest nie do pomyślenia.

Przecież to ograniczenia po co sie chcecie ograniczać i dawac swobodę panowi. Stop z mentalnoscia niewolnika.

chwilowy brak działalności w audio.

Gość

(Konto usunięte)

http://www.uwagattip.pl/

 

Ludzie, środowisko i demokracja ważniejsi niż zyski i prawa korporacji

 

Wspólne stanowisko europejskich organizacji społeczeństwa obywatelskiego ostrzegające przed traktatem o wolnym handlu TTIP

 

Powstała europejska inicjatywa obywatelska przeciwko TTIP i CETA. Tu https://stop-ttip.org/podpis/ można oddać swój głos.

  • 1 miesiąc później...

Szansa na przekręt kapitału (Europy i Ameryki). Straci (jak zwykle) każdy zjadacz chleba, zyskają korporacje ponadnarodowe przygotowane do transakcji międzykontynentalnych.Teraz ułatwią to sobie,działając ponad głowami rządów małych krajów (jak Polska).

 

 

Nie trzeba będzie po nocy zmieniać konstytucji- wezmą , co chcą. Inaczej....proces o utracone korzyści przed sądem w...Kalifornii. Amerykański sędzia będzie wiedział, co zasądzić.

JAK FACET Z DWIEMA ZDROWYMI NERKAMI MOŻE NIE MIEĆ KASY NA AUDIOFILSKIE KABLE

TROLLE -istnieli zawsze, a przed wynalezieniem internetu wyżywali się na ścianach publicznych klozetów.

Antymalkontent był już taki temat, scalam z poprzednim (dwa poprzednie posty).

Prosze korzystać w wyszukiwarki!

 

[poniższe dwa posty pochodzą z tematu założonego przez Antymalkontenta w dn. 20/04/2015 pt. 'TTIP co o tym sądzicie' i zostały włączone do istniejącego wcześniej analogicznego tematu]

Powrót po dłuższej przerwie...

A śmieliście się jak mówiłem że za kilka lat będzie większa wolność i swoboda gospodarcza , większe prawa obywatelskie w krajach zrzeszonych w BRICS w tym Rosji niż w Europie i USA.

 

Amerykańskie długi ktoś musi spłacić jak się nie udało z globalnym konfliktem to uda się za pomocą takich przedsięwzięć jak TTIP .

Ktoś tam usilnie pracuje nad tym żeby "wcale nie" żyło nam się lepiej ...

 

 

Jedyna nadzieja "o dziwo" w Niemcach , przecież to dla niech będzie tragedia , w PL i tak wszystko jest już sprzedane..................

72441083836771918690.jpg

Kanał Prawy Kanał Lewy STEREO......................Przenicowany świat

Tu nie chodzi o wolność gospodarczą zresztą w Rosji też jest z tym lipa. Chodzi o korporacje. Mamy system korporacji którym zarząda hameryka. Takie umowy to sprawa nie do ominiecia w systemie korporacji. Kiedyś popelniono kilka błędów i teraz zwykli ludzie za nie placa i beda olacic duuuuuzo bardziej. Do czasu az upadnie albo rozwali społeczeństwa co spowoduje wojnę.

 

Ps. Korporacje już zaczęły lansować ten projekt jako sposób na kolejne osłabienie Rosji. Chwytaja się każdej okazji aby poprawić transfer kapitału do siebie.

chwilowy brak działalności w audio.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.