Skocz do zawartości
IGNORED

Lampizator big 7


Lukasz Stawowy

Rekomendowane odpowiedzi

Napisz , jaki byl powod wczorajszego bana w twoim watku, przekonamy sie publicznie jaki jest rozdzwiek miedzy Twoimi deklaracjami a czynami , po raz kolejny.

Zwykly trolling, cyt: W temacie watku proponuje zmiane tytulu na " najlepsze daki hiend jakie widziales na zdjeciu"

Masz bana na tydzien az ochloniesz.

 

 

Hi-endowe klocki z racji dużej rozdzielczości pokazują większość felerów, które miały miejsce w całym procesie nagrywania i odtwarzania. Im lepszy system tym więcej błędów po prostu słychać. Wracając do Twojego pytania jak opisać różnice w dźwięku plików w stosunku do CD, to w największym skrócie:

1. mniej ciała, masy, nasycenia, wypełnienia, płynności

2. większy kontur ale pomiędzy obrysami instrumentów jakby puste przestrzenie (czyli brak wypełnienia)

3. coś w rodzaju cyfrowego nalotu (lekkie stwardnienie)

4. duża ale pusta, przewiana scena dźwiękowa

 

Tomasz...to jest tożsame z mało basu, dużo basu, itp.

Każdy z nas słyszy inaczej...to co dla niektórych jest wadą, dla innych będzie lub jest zaletą...nieraz słyszę, że nie ma wypełnienia, itp. w piątek byłem na SBB ... Nie wiem co to jest wypełnienie...mnóstwo czystych, żywych, szybkich dźwięków...potężna moc...ale to nie był hałas...czysty dźwięk...po koncercie nawet grama ogłuszenia ... Nijak się to ma do gęstości, miękkości...

 

...Co do rozdzielczości hiendowych klocków kontra moje nisko budżetowe...gwarantuję, że jest tej rozdzielczości aż nadto...a odchudzenie czy osuszenie oraz inne przypadłości plików , które wymienileś wcześniej występują tylko i wyłącznie w zależności od realizacji...

 

Pozdrawiam serdecznie :-)

Zwykly trolling, cyt: W temacie watku proponuje zmiane tytulu na " najlepsze daki hiend jakie widziales na zdjeciu"

Masz bana na tydzien az ochloniesz.

 

 

"W temacie watku proponuje zmiane tytulu na " najlepsze daki hiend jakie widziales na zdjeciu"

 

Jestem przekonany , ze zdaniem zdecydowanej wiekszosci na forum ten tylul lepiej oddaje to co tam wyprawiasz.

Konto w trakcie usuwania

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Tomasz...to jest tożsame z mało basu, dużo basu, itp.

 

Nie to chodzi jednak o coś innego. O oddanie pełni autentyczności przekazu. Dla mnie konstrukcja sceny jest przy obu sposobach odtwarzaniach inna. Nie mam tu na myśli wielkości czy rozmieszczenia muzyków a raczej jej ciągłość, naturalność. Takie poczucie namacalności akustyki. Nie wiem jak to inaczej opisać, słuchając CD i winylu mam poczucie większej autentyczności przekazu. Tak jakbyś zamknął oczy i siedział blisko muzyków. Pliki kreują coś bardziej oddalonego, nie tak rzeczywistego.

 

 

Nie to chodzi jednak o coś innego. O oddanie pełni autentyczności przekazu. Dla mnie konstrukcja sceny jest przy obu sposobach odtwarzaniach inna. Nie mam tu na myśli wielkości czy rozmieszczenia muzyków a raczej jejciągłość, naturalność. Takie poczucie namacalności akustyki. Nie wiem jak to inaczej opisać, słuchając CD i winylu mam poczucie większej autentyczności przekazu. Tak jakbyś zamknął oczy i siedział blisko muzyków. Pliki kreują coś bardziej oddalonego, nie tak rzeczywistego.

 

Myślę, że jak byś mnie odwiedził poczuł byś to samo...z plików i cd...

a i dobrego vinyl rip byśmy posłuchali...pisaniem raczej nie wyjaśnimy sobie odczuć jakie mamy przy słuchaniu naszych systemów ...

Hi-endowe klocki z racji dużej rozdzielczości pokazują większość felerów, które miały miejsce w całym procesie nagrywania i odtwarzania. Im lepszy system tym więcej błędów po prostu słychać. Wracając do Twojego pytania jak opisać różnice w dźwięku plików w stosunku do CD, to w największym skrócie:

1. mniej ciała, masy, nasycenia, wypełnienia, płynności

2. większy kontur ale pomiędzy obrysami instrumentów jakby puste przestrzenie (czyli brak wypełnienia)

3. coś w rodzaju cyfrowego nalotu (lekkie stwardnienie)

4. duża ale pusta, przewiana scena dźwiękowa

Całkiem dobry opis dla większosci grania komputerowego.

Choć tego typu maniera jest również nie obca dla innych cyfrowych źródeł ale i reszty sprzętu.

Takie beznamiętne granie.

Każdy z nas słyszy inaczej...to co dla niektórych jest wadą, dla innych będzie lub jest zaletą

No wiesz roznie ludzie slysza i maja wyobraznie:)

Byl u mnie kolega,wlaczylem Cassandre Wilson, a on na to fajnie gra,ale u mnie jest 7 planow, a graly 2 instrumenty i Cassandra spiewala,czyli co ?kicha system :))

Nie chce nikogo prowokowac do klotni, bo wiekszosc stalych bywalcow forum jest zwolennikiem cd.

Ja jestem w grupie, dla ktorej pliki sa zdecydowanie lepsze. Ze znanych mi osobna forum uwazaja tak rowniez Elb, Marcin GPS, rowniez chyba Utopia, Sebna, Bodex i paru innych , ale to sa raczej wyjatki.

Bubusia podniosl wlasciwa kwestie- co jest dla nas azniejsze w dzwieku. Jesli przestrzen , dyanmika, rozdzielczosc to zdecydowanie pliki .Jesli gladkosc i spojnosc to cd ma tu sowje mocne strony.

Zazwyczaj zwolennicy cd atakowani sa przez zwolennkow cd za brak kontaktu z topowymi zestawami transport/dac.

W moim przypadku topowym zestawem ktorego sluchalem dluzej w kontrolowanych warunkach byl topowy dzielony zestaw Accu.

Zawsze jednak po roznych odsluchach dzwiek w domu wydawal mi sie najlepszy.

Jednym slowme - calkowicie sie z Fikusem zgadzam, szczegolnie z tym fragmentem ,kiedy wylicza niedogodnosci tranportu cd.

 

"CD, to też jest plik, tylko nagrany na optyczny nośnik danych. Nośnik cholernie niewygodny, bo trzeba nim kręcić. Trzeba nim kręcić z odpowiednią prędkością, nie może on się porysować, nie może się poplamić, nie może falować, nie może się odkształcić. Nie może wibrować od basów, nie może się natłuścić, nie może się zakurzyć. To jest straszna ilość rzeczy do spełnienia. Aż cud, że te urządzenia w ogóle kiedykolwiek działały, bo ilość awarii, które mogły się zdarzyć, jest przerażająca. One potrafią piszczeć, potrafią opuszczać się na osi, potrafią tracić łożyskowanie, nie działa tracking, łapanie ostrości przez laser, korekcja błędów. Ilość problemów związana z CD - a mówię to jako były serwisant – domorosły serwisant odtwarzaczy CD, których naprawiłem i popsułem setki – to, że one w ogóle działały, to był cud."

 

Ech, gdzie ta uczciwość i rzetelność w ocenie. Moje zawsze jest mojsze i do z góry założonej tezy zawsze można dobrać argumenty tak by tej tezy bronić.

Sam słucham i plików i CD i nie spieram się w tym sporze, ale widząc wpis Pana Fikusa trudno nie zareagować.

 

W CD kręci się płyta? Tak. A w graniu z plików to co? Dyski HDD nie kręcą się? Otóż kręcą się i to z dużo większą prędkością, są narażone tak samo na kurz i plamy, są DUŻO mniej trwałe niż CD. Płyta CD wytrzyma min.20 lat, a dysk HDD? Po kilku latach trup. Do tego dysk jest magnetyczny, a więc narażony na więcej przyczyn awarii. Trwałość zapisu magnetycznego też jest wyraźnie niższa. Do tego pracujące dyski HDD sieją zakłócenia na cyfrowe elementy sprzętu. Co ciekawe ponoć dyski SSD sieją jeszcze większe zakłócenia. Po kablach USB idą ogromne ilości cyfrowych śmieci. Próbuje się z tym walczyć różnymi filtrami, bajerami itd ale skutek jest różny. Pan Fikus zauważa słusznie pewne słabe punkty technologii CD, ale jeszcze słabszych punktów technologii plikowej już nie widzi...bo nie chce ich widzieć!! To nie jest uczciwe.

A w graniu z plików to co? Dyski HDD nie kręcą się? Otóż kręcą się i to z dużo większą prędkością, są narażone tak samo na kurz i plamy,

Nie sa narazone na kurz i plamy, bo sa zamkniete hermetycznie

Nie, ale jak narazie dysków SSD nie stosuje się do NAS-ów. Poza tym dyski SSD też sieją. Okazuje się też, że wcale nie są tak trwałe w zapisie jak się powszechnie uważało.

Płyta CD wytrzyma min.20 lat, a dysk HDD? Po kilku latach trup.

Przy RAIDzie mozna pojsc w nieskonoczonosc, oczywiscie trzeba tego dogladac i wymieniac wadliwe dyski.

 

Do tego dysk jest magnetyczny, a więc narażony na więcej przyczyn awarii. Trwałość zapisu magnetycznego też jest wyraźnie niższa.

Przy RAIDzie to CD jest malo wytrzymale

 

Do tego pracujące dyski HDD sieją zakłócenia na cyfrowe elementy sprzętu. Co ciekawe ponoć dyski SDD sieją jeszcze większe zakłócenia. Po kablach USB idą ogromne ilości cyfrowych śmieci. Próbuje się z tym walczyć różnymi filtrami, bajerami itd ale skutek jest różny.

CD tez generuje duze ilosci smiecia, owszem maja one inne widmo.

Pan Fikus zauważa słusznie pewne słabe punkty technologii CD, ale jeszcze słabszych punktów technologii plikowej już nie widzi...bo nie chce ich widzieć!! To nie jest uczciwe.

A tu sie po czesci zgodze.

Mam niektóre CD po 20 lat i nic. Grają jak nowe. NAS-ów mam 4 i co chwile wymiana dysków. Do pewnego momentu wszystko było ok, ale po jakimś czasie zaczęły się sypać. W ostatnim roku wymieniłem już 4 czy 5 dysków, ładnych kilka tysięcy poszło.Czyli nie jest tak różowo jak niektórzy tu opisują.

O jazzu, to cd już są niedobre? Dopiero teraz do takich wniosków konstruktorzy dochodzą? Trzeba nimi kręcić z odpowiednią prędkością? Jak na karuzeli w wesołym miasteczku?

Parker's Mood

Mam niektóre CD po 20 lat i nic. Grają jak nowe. NAS-ów mam 4 i co chwile wymiana dysków. Do pewnego momentu wszystko było ok, ale po jakimś czasie zaczęły się sypać. W ostatnim roku wymieniłem już 4 czy 5 dysków, ładnych kilka tysięcy poszło.Czyli nie jest tak różowo jak niektórzy tu opisują.

Kup sobie nagrywarke BR i archiwizuj pliki, na wszelki wypadek. Przyszlosc to pliki to juz sie stalo trzeba nauczyc sie z tym tylko zyc.

Kup sobie nagrywarke BR i archiwizuj pliki, na wszelki wypadek. Przyszlosc to pliki to juz sie stalo trzeba nauczyc sie z tym tylko zyc.

 

To nie mój problem. Mam i pliki i dużą płytotekę CD. Zauważam tylko fakty. Z plikami nie jest tak super różowo, jak niektórzy sądzą.

Mam niektóre CD po 20 lat i nic. Grają jak nowe.

Nie prawda zapis na CD tez ulega destrukcji i CD sa obliczone tez na jakis okreslony czas. Tloczone powinny chodzic do okolo 100 lat z tego co pamietam, ale wypalane juz maja duzo gorzej, chociaz i sa takie wypalanki ze i 100 lat dadza rade,

Dodatkowo wraz z czasem utlenia sie powierzchnia CD i takie plyty chcac nie chcac zaczynaja grac coraz gorzej niz te nowo tloczone, zwieksza sie transmizyjny jitter tych plyt przy odtwarzaniu. Przy plikach nie ma takiego efektu.

Gość Tubatoon

(Konto usunięte)

Nie, ale jak narazie dysków SSD nie stosuje się do NAS-ów.

 

Firmy EMC i HGST mówią inaczej ;-)

 

Ale i w domu nic nie stoi na przeszkodzie, żeby do nawet NAS na dwie zatoki zapakować SSD w RAID.

Moze architekt?

Nie Mariusz nie architekt,tylko gosc ma raczej taki budzetowy system i duzo ustrojow akustycznych nastawianych,i pewnie dlatego te 7 planow slyszy:)kolumny to studio16hertz,za kilka tys,dlatego do tego hiendu trzeba miec naprawde duza wyobraznie:))

ale co tam ja tam nie slysze tyle planow a moze nie wiem jak sluchac?jest taka opcja:)

No wiesz roznie ludzie slysza i maja wyobraznie:)

Byl u mnie kolega,wlaczylem Cassandre Wilson, a on na to fajnie gra,ale u mnie jest 7 planow, a graly 2 instrumenty i Cassandra spiewala,czyli co ?kicha system :))

 

Nieee ... Diler ma dobry towar ;-)))

To nie jest uczciwe.

 

Szanuję P.Fikusa za to co osiągnął w audio na tle pozostałej polskiej konkurencji.

Obiektywnie rzecz ujmując należy przyznać ,że osiągnął sukces zawodowy.

Natomiast to co napisał a raczej w jakim tonie napisał swoją wypowiedź na temat sprzętów i formatów z jednej strony trochę mnie zdziwiła ( bo oczywiście obiektywnie patrząc nie ma racji ) z drugiej jednak strony wcale mnie to nie dziwi.

W końcu na rynku pojawił się serwer plikowy jego produkcji a z tego co wiem to napędów CD P.Fikus nie produkuje.

I to chyba wiele tłumaczy dlaczego jego wypowiedź jest akurat taka a nie inna.

Natomiast wyciąganie przez niektórych użytkowników tego forum daleko idących wniosków z jego wypowiedzi na temat pliki vs. CD jest przezabawna.

Tak jak wyciąganie wniosków na temat grania takich i innych sprzętów z recenzji ;)

Gość Tubatoon

(Konto usunięte)

Jasne, zapakuj 12TB w SSD. Po co śmigać Passatem, jak można kupić Merca AMG 65... :-)

 

6 sztuk tego:

http://www.newegg.com/Product/Product.aspx?Item=N82E16820147441

 

Wychodzi taniej od dobrego kabla ;-)

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.