Skocz do zawartości
IGNORED

ANDRZEJ DUDA IDZIE PO ZWYCIĘSTWO!


jakub102

Rekomendowane odpowiedzi

Dla nieignorantów którzy zechcą obejrzeć "Ciekawostkę".

Polecam 37 minutę.

 

Wstyd mi że ktoś taki mieni się reprezentantem woli suwerena.

 

Widzisz toptwenty,

jeśli nie można modernizować Polski z Tobą,

to będziemy modernizować bez Ciebie.

Żaden to kłopot.

"Po raz pierwszy w historii ludzkości możesz przenieść chorobę, na którą nie chorujesz, na kogoś, kto został na nią zaszczepiony !!!" u2be

Czy Ty uznajesz dziejowe "eventy" polskich zmian za obowiązujące rozwiązania w normalnej rzeczywistości kraju, mającego ambicję na dogonienie zachodu ?

Ale co to ma do rzeczy na temat pieprzenia bzdur o tym że z czegoś nas wyzuto? Bo napisałeś to na zasadzie, że wszytko przez ten PRL.

O tym co ja uznaję to także już napisałem we wpisie którego fragment zacytowałeś. Wystarczyło uważnie przeczytać.

 

Partie przez ostatnie 25 lat miały szanse budować lepszą Polskę, a zbudowały tylko lepsze układy.

Przyszedł więc wspomniany czas refleksji społecznej.

To słabo ci te refleksje wychodzą, bo ani ordynacja nie jest do tego ani nawet przez te 25 lat nie była jednakowa.

Może nie bądź aż taki refleksyjny a bardziej racjonalny w tych analizach.

Arku

Rozpływasz się nad jednym słowem.

Nie zamierzam na ten temat dłużej dyskutować i je forumowym zwyczajem roztrząsać, czy to co miałem na myśli to wypowiedziałem wyczerpująco.

Możemy przyjąć że wyzuto dla mnie znaczy, że wszystkie siły po 2WS które mienią się mieć wiekszy mandat do sprawowania władzy niż społeczeństwo, aż do dziś wykorzystują tę strukturę do nierówności interesów.

Obywatel polski jako uczestnik życia politycznego w Polsce, płaci takie same koszty, jak klient w sklepie detalicznym.

To jemu dodaje się do ceny wszystkie koszty i VAT.

A każdy inny w imię niby działalności, może trwonić zasoby i ukrywać kombinacje.

 

 

Wracając do "Ciekawostki"

 

Nie zmienimy możliwości samostanowienia obywateli ... bo nie, albo ... bo tak.

Ale jakby się pytali, to powiedzcie że "bo nie lubimy PiSu".

"Po raz pierwszy w historii ludzkości możesz przenieść chorobę, na którą nie chorujesz, na kogoś, kto został na nią zaszczepiony !!!" u2be

Przecież Krzysiek ci napisał,że jesteś(w przykładzie)akcjonariuszem a to oznacza co?Znowu ciemność?

O tym akurat z toptwentym - forumową tuba Balcerowicza - nie ma co dyskutować.

Bycie akcjonariuszem oznacza posiadanie praw z akcji. i nic poza tym.

 

W firmach prywatnych rządzą wyłącznie ludzie z nadania rodziny . A jak się robi smród w interesie spółki kapitałowej to rodzina się wycofuje na pozycje udziałowców a do zarządu zatrudniają ludków którzy za ten bałagan mogą odpowiadać karnie, a przeważnie nie maja nic do gadania.

Ale żeby to pojąć trzeba mieć kontakt z rzeczywistością a nie tylko z matrixem wymyślonym na propagandowych prelekcjach Balcerowicza.

 

Arku

Rozpływasz się nad jednym słowem.

nad każdym słowem się rozpływam bo czytam Cie uważnie. Napisałeś że "Wyzuto nas po 2 WŚ z odpowiedzialności za Państwo" więc Ci wyjaśniam że się mylisz. Wyzuto nas po 1989 roku. Wyzuliśmy się sami nie będąc w stanie racjonalnie oceniać kandydatów do rządów. Kiedy nawet ocenialiśmy racjonalnie, to następnie medialne nagonki i propaganda styropianowa przywracała równowagę tumanieniem społeczeństwa.

 

Mechanizm wyborów nie ma tu nic do rzeczy. Nikt go nie narzucił. Powstał w drodze ewolucji dlatego jest najlepszy z możliwych. Ale zawsze znajda się kreacjoniści i zwolennicy powrotu na drzewa lub pod monopolowe, jak Kukiz..

Arku

No właśnie dlatego Polska tak trudno podnosi się z kolan, że tak wielu ludzi ma odmienne sposoby rozumienia spraw.

Akcjonariusz w moim przykładzie był przenośnią.

Zrozumiał to modrzew47, przykład podałem ja.

 

Toptwenty nie jarzy, ty piszesz w dosłownym rozumieniu słowa.

 

Czyli dwie osoby myślą o rozwiązaniu, a dwie kolejne myślą o tym samym odmiennie, albo zupełnie o czymś innym.

 

I znów mogę być źle zrozumianym,

to tak jak teraz z wyborami na prezydenta.

połowa za Komorowskim, połowa za Dudą.

A niby wszyscy chcą dobra Polski.

"Po raz pierwszy w historii ludzkości możesz przenieść chorobę, na którą nie chorujesz, na kogoś, kto został na nią zaszczepiony !!!" u2be

Można by też powiedzieć "odbierzmy Polskę starym dziadom".

Tapane.

 

Polacy maja taki feler umysłowy. To jest normalny syndrom nygusa, ale oni ten syndrom stosują do polityki. Uważają bowiem że wybiorą RAZ ale tak żeby wszyscy byli zadowoleni i potem już mogli tylko leżeć i pachnieć.

 

A jak się nie udało tak doskonale to wtedy będą tylko mówić że znowu nie ma na kogo głosować, albo znowu się im system nie sprawdził. Nie głąb który pierdzi w kanapę zamiast chodzić na wybory jest winien, ale tajemniczy system. A może się jakiś układ wymyśli, bo to równie wygony wytrych w uprawianiu polityki. I znowu wszystko będzie jasne i proste do pojęcia..

 

W demokracji tak się nie da.

Dlatego wybiera się na cztery lata. Po czterech latach można zweryfikować trafność wyboru głosując na innych.

I to jest cała ta głęboka tajemnica demokracji.

 

Wprowadzenie referendów stanowiących byłoby jeszcze gorszym rozwiązaniem bo stanowiłoby wtedy te rzeczywiste 30-40% idących do referendów tak jak teraz chodzą do głosowania. Reszta nadal by twierdziła że system się nie sprawdza dlatego nie chodzą.

Przytaczanie Szwajcarii jest o tyle niecelowe że tam również w referendach kantonalnych głosują pospolici idioci i to czasami w liczbie umożliwiającej forsowanie najbardziej obrzydliwych poglądów, które jednak parlament krajowy lub sądy po prostu uchylają. Wiec szwajcarskie referenda tez nie stanowią prawa bezwzględnie.

 

A niby wszyscy chcą dobra Polski.

A wszyscy powinni chcieć dobra SWOJEGO w Polsce. Wtedy dopiero dyskusja stanie z głowy na nogi.

Ale żeby to pojąć trzeba mieć kontakt z rzeczywistością a nie tylko z matrixem wymyślonym na propagandowych prelekcjach Balcerowicza.

 

Ten królik to z jakiegoś kapelusza ?

 

 

nad każdym słowem się rozpływam bo czytam Cie uważnie. Napisałeś że "Wyzuto nas po 2 WŚ z odpowiedzialności za Państwo" więc Ci wyjaśniam że się mylisz. Wyzuto nas po 1989 roku. Wyzuliśmy się sami nie będąc w stanie racjonalnie oceniać kandydatów do rządów. Kiedy nawet ocenialiśmy racjonalnie, to następnie medialne nagonki i propaganda styropianowa przywracała równowagę tumanieniem społeczeństwa.

 

Zgoda co do "po 1989".

Mam odmienne zdanie co do "po 2WS".

 

 

Mechanizm wyborów nie ma tu nic do rzeczy. Nikt go nie narzucił. Powstał w drodze ewolucji dlatego jest najlepszy z możliwych. Ale zawsze znajda się kreacjoniści i zwolennicy powrotu na drzewa lub pod monopolowe, jak Kukiz..

 

Żadnej ewolucji nie było.

Demokrację pokazano po 1989 jako "dlatego jest najlepszy z możliwych".

Jako społeczeństwo pozbawieni byliśmy wszyscy wiedzy o mechanizmach politycznych.

Demokrację też nam narzucono po 1989.

Nie mówię że jest całkowicie zła.

Twierdzę, że jest odpowiednią bazą do modernizacji, usprawnienia, urealnienia do rzeczywistości.

"Po raz pierwszy w historii ludzkości możesz przenieść chorobę, na którą nie chorujesz, na kogoś, kto został na nią zaszczepiony !!!" u2be

Żadnej ewolucji nie było.

Ni epamietasz albo nie chcesz wiedzieć.

 

Demokrację też nam narzucono po 1989.

A wystarczył Korwin Krul i protoplaści Macierewicza z KPNu. Tego nikt nam jednak nie chciał "narzucić", A to parszywa demokracja!

Po czterech latach można zweryfikować trafność wyboru głosując na innych.

I to jest cała ta głęboka tajemnica demokracji.

 

Tak mogło być w czasach "przedinternetowych".

Dzisiaj 4 lata to zbyt długi okres na feedback.

Właśnie w tym aspekcie zamiast kogoś doganiać, będziemy widzieli tylko oddalający się ostatni wagon pociągu.

 

 

Wprowadzenie referendów stanowiących byłoby jeszcze gorszym rozwiązaniem bo stanowiłoby wtedy te rzeczywiste 30-40% idących do referendów tak jak teraz chodzą do głosowania. Reszta nadal by twierdziła że system się nie sprawdza dlatego nie chodzą.

 

Słusznie i prawdziwie napisałeś ... było by.

Dobrze że nie rozpędziłeś się do ... będzie.

Wszak nie jesteśmy w stanie przewidywać przyszłości.

 

Badania dowodzą, że stopień partycypacji wraz z ubiegającym czasem wzrasta.

Można zatem odmiennie od tego co piszesz przypuszczać, że obecny model 40% może się zwiększyć.

Reszta by stwierdziła, by nie stwierdziła. Znów szklana kula.

Polska pokazała wielokrotnie, że jak jest o co, to walczy.

 

Przytaczanie Szwajcarii jest o tyle niecelowe że tam również w referendach kantonalnych głosują pospolici idioci i to czasami w liczbie umożliwiającej forsowanie najbardziej obrzydliwych poglądów, które jednak parlament krajowy lub sądy po prostu uchylają. Wiec szwajcarskie referenda tez nie stanowią prawa bezwzględnie.

 

Może raczej zamiast niecelowe, to wolałbyś napisać nietrafione.

Jest w moim ujęciu jak najbardziej celowe, bo kiedy chcesz czegoś się nauczyć bierzesz lekcje lub czytasz książki.

Czy nie najlepiej demokracji bezpośredniej uczyć się od kraju w którym praktykuje się taki ustrój ?

Idioci są wszędzie. W Polskim parlamencie były już przypadki zamkniętych obrad i obrad po północy tak, żeby nikt ich nie oglądał i nie miał wiedzy o zmowie.

To kto tu jest wtedy idiotą, Ci co z nami tak postępują, czy my, bo im na to pozwalamy ?

 

 

A wszyscy powinni chcieć dobra SWOJEGO w Polsce. Wtedy dopiero dyskusja stanie z głowy na nogi.

 

W "Ciekawostce" w 37 minucie jest przykład, jak to nie ma z kim dyskutować.

"Po raz pierwszy w historii ludzkości możesz przenieść chorobę, na którą nie chorujesz, na kogoś, kto został na nią zaszczepiony !!!" u2be

 

Twierdzę, że jest odpowiednią bazą do modernizacji, usprawnienia, urealnienia do rzeczywistości.

 

A ja twierdzę że demokracja to przeżytek.

Gdyby Polską mieli rządzić naprawdę mądrzy i uczciwi ludzie, to czy naprawdę muszę mieć jakikolwiek wpływ na ich wybór?

Władza winna brać się z woli Boga a nie Pana Czesia z klatki obok.

Bo Pan Czesio za mądry nie jest i za dużo TV ogląda...

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Tak mogło być w czasach "przedinternetowych".

Dzisiaj 4 lata to zbyt długi okres na feedback.

OCZYWIŚCIE! Głosujmy co kwartał! Wtedy Polska będzie rosła w siłę.

 

Ja ma to w dupie generalnie bo jako z przekonań anarchista uważam że każda władza jest opresyjna. Ale jednak ludziom zależy bardziej na spokoju niż na wyborach co kwartał skoro nawet co cztery lata nie chce im się dupska z kanapy ruszyć.

 

A ja twierdzę że demokracja to przeżytek.

Gdyby Polską mieli rządzić naprawdę mądrzy i uczciwi ludzie, to czy naprawdę muszę mieć jakikolwiek wpływ na ich wybór?

 

Wybierz dyktaturę filozofów. Tylko musisz poczekać aż odkopią szczątki Platona i zdołają go sklonować. Będziesz miał swojego kandydata do rządzenia :-)

Nie, po prostu wystarczyło, że w tych wyborach nie są wykorzystywane:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

No jak tak można, jak można...

Te 0.99% to oczywiście pomyłki w liczeniu, no i podstawieni ludzie.

 

Mnie najbardziej Gajowy ubawił stwierdzeniem; Drodzy Państwo, obiecuję że już jutro z rana zabieram się ostro itd.

Ten ludzik Wałęsę przebija.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wybierz dyktaturę filozofów. Tylko musisz poczekać aż odkopią szczątki Platona i zdołają go sklonować. Będziesz miał swojego kandydata do rządzenia :-)

 

Ja czekam na powrót Króla! :)

Jestem pewien że Najjaśniejszy Pan wkrótce wróci na polski tron.

Pamiętaj, że król Artur sam nie miał pojęcia, kim jest naprawdę, póki nie wyciągnął miecza z tej skały...

A przy królu wystarczy powołać Radę Tronową i po herbacie - mamy rząd uczciwy i skuteczny a przede wszystkim realizujący polską rację stanu.

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

A ja twierdzę że demokracja to przeżytek.

Gdyby Polską mieli rządzić naprawdę mądrzy i uczciwi ludzie, to czy naprawdę muszę mieć jakikolwiek wpływ na ich wybór?

Władza winna brać się z woli Boga a nie Pana Czesia z klatki obok.

Bo Pan Czesio za mądry nie jest i za dużo TV ogląda...

 

Zmiany strukturalne systemu należy przeprowadzać ewolucyjnie ze względu na koszty.

Łatwo mówić, trudniej wykonać. Dlatego nawet jeśli demokracja to przeżytek, nie da się jej zastąpić nagle całkowicie innym rozwiązaniem.

Musisz dokonywać wyborów ludzi, bo nigdy nie możesz stwierdzić, że są mądrzy, zanim nie przekonasz się w czasie, czy tacy są.

Dlatego potrzebny jest kredyt zaufania, czas i feedback.

Im feedback jest szybszy, tym łatwiej korygować dyskurs.

 

Pan Czesio z kolei mądry nie jest bo takim go ukształtowała chora Polska.

Jak wyleczymy Polskę, to wnuki pana Czesia już tyle przed TV przesiadywać nie będą.

"Po raz pierwszy w historii ludzkości możesz przenieść chorobę, na którą nie chorujesz, na kogoś, kto został na nią zaszczepiony !!!" u2be

Dam przykład.

Twoim szefem zostaje ktoś z "nadania" (taka firma). Szybko okazuje się że to nie jest "specjalista", tylko "karierowicz".

Czy jesteś zadowolony z firmy w której pracujesz ?

To nie ma najmniejszego znaczenia.

Masz kilka rozwiązań:

- udajesz że nic się nie stało, bo masz kredyt 30 lat na mieszkanie, drugi na samochód, żona dwoje dzieci i trzecie w drodze

- odchodzisz z firmy

- próbujesz zmienić szefa

W teorii tak. W praktyce jest tylko jedno słuszne rozwiązanie, którego nie przytoczyłeś:

- szef zmienia ekipę. ;)

Ja czekam na powrót Króla! :)

Jestem pewien że Najjaśniejszy Pan wkrótce wróci na polski tron.

I wstapi na niego po twoich plecach :-)

 

Pamiętaj, że król Artur sam nie miał pojęcia, kim jest naprawdę, póki nie wyciągnął miecza z tej skały...

Już nawet u Motny Pythona wieśniacy wiedzieli, że władza pochodzi od ludu, a nie od pierdołowatych opowieści o jakimś mieczu w kamieniu czy zdzirze z jeziora.

A Ty ciągle niewłaściwe bajki oglądasz :-)

i po herbacie - mamy rząd uczciwy i skuteczny

 

Jeszcze co do skuteczny, to OK, sprawnie można wprowadzać nawet zamordyzm.

Ale czy uczciwy, to fusy, królik i szklana kula.

"Po raz pierwszy w historii ludzkości możesz przenieść chorobę, na którą nie chorujesz, na kogoś, kto został na nią zaszczepiony !!!" u2be

Gość Tubatoon

(Konto usunięte)

Duduś nie może się doczekać miasteczka namiotowego pielęgniarek przed Pałacem Prezydenckim. Zabraknie miejsca na Krzyż

 

http://www.tvn24.pl/duda-z-pielegniarkami-w-krakowie,541655,s.html

Ciekawe czy im teraz Kopacz będzie przynosić kanapki jak wtedy, gdy premierem był Kaczyński?

Dlaczego Kopacz? Kopacz nie urzęduje w Pałacu Prezydenckim i nie obiecuje im podwyżek tuż przed wyborami prezydenckimi.

 

W 2007 roku pani Kopacz była wielce zatroskana niedolą polskich pielęgniarek. Wtedy premierem był Jarosław Kaczyński.

 

Od 8 lat jej partia rządzi krajem i przez ten czas nie zrobili absolutnie nic, żeby tej niedoli ulżyć. Wprost przeciwnie, pod rządami PO służba zdrowia jest bliska totalnej zapaści.

 

Teraz pani Kopacz jest premierem, pielęgniarki protestują, a ona udaje, że jej nie ma.

 

Jeśli to nie jest szczyt hipokryzji i zakłamania, to nie wiem co nim jest.

I wstapi na niego po twoich plecach :-)

 

To naturalne - taka jest dola poddanego! :)

A - jak powiada Grzegorz Braun - lepiej umrzeć jako poddany, niż jako obywatel. Bo obywatel to takie zwierzę, które wciąż się musi bez czegoś OBYWAĆ. :)

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Panie i Panowie! Nie wiem czy zauważyliście, ale doczekaliśmy pięknego dnia! Bronisław zrezygnował z przyjęcia nagrody "Człowiek Roku" Gazety Wyborczej. Czy to nie piękne i niespodziewane,że człowiekowi rodem z PO śmierdzi nagroda GW?

Eee tam... zrezygnował z wrodzonej skromności. ;)

Mrok

 

Psujesz moją opowieść.

Zresztą moja dotyczyła jakiegoś przypadku, Twoja odmiennego.

Nie opisujemy tego samego aspektu.

 

Czy różnisz się bo chcesz coś opowiedzieć,

czy tylko tak dla "podrażnienia razgawora" ?

"Po raz pierwszy w historii ludzkości możesz przenieść chorobę, na którą nie chorujesz, na kogoś, kto został na nią zaszczepiony !!!" u2be

Eee tam... zrezygnował z wrodzonej skromności.

 

Na pewno.

Tak samo jak pewne jest to, że nie ma to żadnego związku z faktem, iż Kukiz bardzo kocha inaczej GW i jej redaktora naczelnego. Tak bardzo, że nagrał nawet kawałek pt. "Samokrytyka dla Michnika":

 

"Jestem moherem, oszołomem,

Nazistą, świnią , homofobem

Zdrajcą, agentem, pomyleńcem,

Wrogiem dla Rosji i Unii Europejskiej

 

Katolem, który nie rozumie,

Że zarodek to nie człowiek, bo chodzić nie umie

Głąbem, co wciąż ma jedną żonę

Jestem moherem oszołomem

 

Ciemnogród jestem i faszysta,

Wróg społeczeństwa, nonkonformista

Matołem jestem obrzydliwym,

Kołtunem, chamem, ścierwem parszywym

 

Nacjonalistą zaślepionym

I roszczeniowcem pomylonym

Durniem, co szuka dziury w całym

W naszym Systemie doskonałym

 

Tak - to ja

Przyznaję się

Zabijcie mnie!

 

Idiotą jestem, który nie kapował

Gdy z kolegami mury malował

Nie sprzedał esbekom narzeczonej

I na dodatek wziąłem ją za żonę

 

Chamem niesubordynowanym

Co kontestuje jedynie słuszne plany

Nie widzi, że Polska jest wielka!

Tak jak za rządów Towarzysza Gierka

 

Tak - to ja

Przyznaję się

Zabijcie mnie!"

 

 

 

A tu, psia jucha, trza się Kukizowcom podlizywać.

Kuzyn murzyna

Ale czy uczciwy, to fusy, królik i szklana kula.

 

No właśnie. Monarchia jest lepsza, nie z powodów ideolo ale z powodów czysto praktycznych.

Monarchia jest lepsza ponieważ jest tańsza, skuteczniejsza i szybsza.

 

1/ Tradycją polskiej cywilizacji, tym co Polska dała światu, są RZĄDY PRAWA. To prawo rządziło w Polsce a nie monarcha. Król musiał przestrzegać prawa, tak samo jak każdy inny. Artykuły Henrykowskie to doskonały przykład. Dlatego w dawnych wiekach do Polski ciągnął kto żyw... bo ludzie pragną być wolni. Gdy na Zachodzie (który śmie nas dziś pouczać i traktować jako zaścianek) to słowo króla decydowało o wszystkim - w Polsce rządziło PRAWO. To Polska dała światu podstawową zasadę współczesnej cywilizacji: "Neminem captivabimus nisi iure victum".

2/ Zatem to jakość prawa i skuteczność jego egzekucji decydowały o kształcie ustrojowym kraju a nie królewskie słowo.

3/ Jeśli uczynić z króla strażnika prawa i głowę szybkiej, sprawnej i taniej władzy wykonawczej - to mamy ustrój idealny. Bo wystarczy, by prawo stanowili obywatele. Królowi przypada w tym układzie jedynie rola najwyższego strażnika tegoż prawa. Tak było dawniej i nie widzę powodu, by do dobrych wzorców nie powrócić.

4/ Zatem nie absolutyzm, bo to tylko zamordyzm w koronie ale RZĄDY PRAWA. A Korona jest nam potrzebna, bo trzeba mieć wspólny ideał i władza oraz państwo muszą być uosobione. Dziś Polacy NIE IDENTYFIKUJĄ SIĘ ZE SWOIM PAŃSTWEM. O wiele łatwiej byłoby identyfikować się z Koroną i Najjaśniejszym Panem. Wolni Polacy ustanawiają prawa,król dba o tegoż prawa przestrzeganie. Szybko, tanio i skutecznie. Tak to widzę.

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Idioci są wszędzie. W Polskim parlamencie były już przypadki zamkniętych obrad i obrad po północy tak, żeby nikt ich nie oglądał i nie miał wiedzy o zmowie.

To kto tu jest wtedy idiotą, Ci co z nami tak postępują, czy my, bo im na to pozwalamy ?

 

 

Tylko tyle,że u nas w kraju jest ich najwięcej.A dymanych non stop w przeliczeniu na jeden metr kwadratowy,jesteśmy rekordzistami.Więc z kim tu cokolwiek robić?

 

W 2007 roku pani Kopacz była wielce zatroskana niedolą polskich pielęgniarek. Wtedy premierem był Jarosław Kaczyński.

 

Od 8 lat jej partia rządzi krajem i przez ten czas nie zrobili absolutnie nic, żeby tej niedoli ulżyć. Wprost przeciwnie, pod rządami PO służba zdrowia jest bliska totalnej zapaści.

 

Teraz pani Kopacz jest premierem, pielęgniarki protestują, a ona udaje, że jej nie ma.

 

Jeśli to nie jest szczyt hipokryzji i zakłamania, to nie wiem co nim jest.

O tym wiadomo jest od dawna a BK dostał ponad 30% głosów o czym to świadczy?O głupim narodzie,który dopiero jak dorwie go jakaś choroba dojdzie do tego,że to jego dotyczy.Wcześniej nigdy.

Mrok

Psujesz moją opowieść.

Niczego nie psuję. W praktyce wygląda to dokładnie tak jak napisałem. Sam w takiej firmie pracuję i nie wyjebano mnie dotąd tylko i wyłącznie z powodu mojej wiedzy.

 

Przyglądam się też wymianie zdań pomiędzy Tobą i Arku.

 

Do 1989 roku zbliżaliśmy się do przepaści, po 1989 roku zrobiliśmy milowy krok na przód. Ludzie biadolą nad konstytucją, ordynacją wyborczą, partiami itd. Podstawowym problemem jest to, że w wyniku aksamitnej przemiany rdzeń komuny (dawne PZPR + UB) nigdy nie oddało steru władzy. Ten rdzeń poprzez układy sprzedawał kolejne intratne sektory i na tym się bogacił. Dziś większość z nich ma głęboko w dupie ten cały polski burdel. Jeśli oni lub ich krewni dalej walczą, to dlatego że rajcuje ich sama władza.

 

Wybory, wybory... 80% mediów, które każdego dnia ryją beret naszym rodakom nie ma nic wspólnego z polską racją stanu. Każdy tym wie, no i coś z tego wynika? ;) Absolutnie k**wa nic. Przecież dla wielu bardzo inteligentnych ludzi z tego forum Wyborcza jest obiektywnym źródłem informacji. Czy coś trzeba do tego dodawać?

A tu, psia jucha, trza się Kukizowcom podlizywać.

Wiem, to musi bardzo boleć. ;) Czasem mam wrażenie, że dożyję jeszcze czasu w którym skurwysyństwa zostaną ukrócone, ale z reguły kilka miesięcy później okazuje się że nic się nie zmieniło.

Niczego nie psuję. W praktyce wygląda to dokładnie tak jak napisałem. Sam w takiej firmie pracuję i nie wyjebano mnie dotąd tylko i wyłącznie z powodu mojej wiedzy.

 

Przyglądam się też wymianie zdań pomiędzy Tobą i Arku.

 

Do 1989 roku zbliżaliśmy się do przepaści, po 1989 roku zrobiliśmy milowy krok na przód. Ludzie biadolą nad konstytucją, ordynacją wyborczą, partiami itd. Podstawowym problemem jest to, że w wyniku aksamitnej przemiany rdzeń komuny (dawne PZPR + UB) nigdy nie oddało steru władzy. Ten rdzeń poprzez układy sprzedawał kolejne intratne sektory i na tym się bogacił. Dziś większość z nich ma głęboko w dupie ten cały polski burdel. Jeśli oni lub ich krewni dalej walczą, to dlatego że rajcuje ich sama władza.

 

Wybory, wybory... 80% mediów, które każdego dnia ryją beret naszym rodakom nie ma nic wspólnego z polską racją stanu. Każdy tym wie, no i coś z tego wynika? ;) Absolutnie k**wa nic. Przecież dla wielu bardzo inteligentnych ludzi z tego forum Wyborcza jest obiektywnym źródłem informacji. Czy coś trzeba do tego dodawać?

 

Woda na mój młyn... a mnie się przestawia jako zwolennika teorii spiskowych. :)

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Wojciech Sumliński - Niebezpieczne związki Bronisława Komorowskiego

 

Gość ukrzyżował siebie i swoją rodzinę żeby do Polski zakutych łbów cokolwiek dotarło. Czas pokaże czy było warto.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.