Jestem zadowolony ze swojego sprzetu i niczego nie wymieniam.

[Sweetepete]

Postanowilem zalozyc ten temat, poniewaz jestem bardzo ciekawy ilu kolegow na tym forum jest

zadowolonych ze swojego sprzetu.

Uwazam, ze temat moze byc bardzo wartosciowy dla golegow startujacych w temacie audio,poniewaz

beda mieli jak kawe na lawe wylozone, ktore zestawienia sie sprawdzaja i nie beda musieli zakladac kolejnych tematow z pytaniami co i na co wymienic.

Fajnie bedzie jak napiszemy od jakiego czasu posiadamy dany zestaw, z jakich elementow sie sklada (cd, wzmacniacz, dac, kolumny, adapter itp) i czy jestesmy na tyle zadowoleni, zeby w najblizszej przyszlosci nie dokonywac zadnych zmian, tylko delektowac sie muzyka.

Pozwoli to rowniez niektorym userom zorientowac sie, ze popadli w lekka paranoje

dokonujac ciaglych zmian.

Ja oczywiscie zaczne.

 

Posiadam swoj zestaw od okolo dziesieciu lat ( moze troche wiecej), sklada sie on ze wzmacniacza

NAD C 352, odtwarzacza cd NAD C 542, kolumn Bowers & Wilkins dm 603 s2 i subwoofera REL QUAKE 2.

Cd jest podpiete do wzmacniacza kablem DIY, kolumny do wzmacniacza QED Balanced Silver Anniversary a subwofer kablem Neutrik Speakon, rowniez DIY. Sprzet stoi w salonie 24m2, ktory jest zaadoptowany akustycznie w granicach rozsadku. Gruby dywan, ksiazki, obrazy z grubymi ramami, ciezkie zaslony i jakis antyczny mebel na jednej ze scian.

Z brzmienia jestem bardzo zadowolony, uwazam ze Nad i B&W to swietne polaczenie i uwazam ze na chwile obecna zadne zmiany nie sa potrzebne.

Do wplywu kabli na brzmienie jestem nastawiony sceptycznie, wiec posiadam takie a nie inne.

 

Szkoda, ze nie mozna podzielic tematu na przedzialy cenowe, tak zeby osoba zainteresowana mogla szybko odnalezc sie ze swoim budzetem.

[jbmar]

Posiadam swoj zestaw od okolo dziesieciu lat ( moze troche wiecej), sklada sie on ze wzmacniacza

NAD C 352, odtwarzacza cd NAD C 542, kolumn Bowers & Wilkins dm 603 s2

Z brzmienia jestem bardzo zadowolony, uwazam ze Nad i B&W to swietne polaczenie i uwazam ze na chwile obecna zadne zmiany nie sa potrzebne.

 

To może warto byłoby żeby kolega posłuchał najwyższych modeli tych producentów razem, może będzie jeszcze lepiej...

No chyba, że kolega nie chce lepiej...

[Sweetepete]

Napewno bedzie lepiej.

 

Ale wiekszosc ma w wiekszym lub mniejszym stopniu ograniczony budzet.

 

W tym temacie nie chodzi o to, by sie sprzeczac ktory sprzet jest lepszy, tylko z jakiego jestesmy zadowoleni my sami.

[jbmar]

z wielu sprzętów byłem zadowolony w danej chwili (owym czasie), tylko po zmianie byłem zadowolony jeszcze bardziej:)

[Sweetepete]

A ja nie zmieniam i jestem zadowolony caly czas tak samo.

 

Zmienie tylko wtedy, kiedy bedzie mnie stac na duzo lepszy od mojego.

Inaczej nie ma sensu.

[jbmar]

Pytanie, czemu i komu ma służyć ten wątek, bo jeżeli sprawdzonym konfiguracjom sprzętowym, to z góry uprzedzam, że się nie uda, a to dlatego, że nie każdemu Twój (mój, innych) gust się spodoba.

 

A jeżeli myślisz, że każda osoba z tego forum wpisze się w tym wątku, po to żeby rzeczywiście sprawdzić ile osób jest zadowolonych ze swojego sprzętu to się pomyliłeś, jest to niemożliwe.

 

Temat do kosza.

[dzeus67]

Jeśli gra tak że po włączeniu płyty masz całkowite złudzenie ze słuchasz żywego realnego muzyka to gratulacje. Słyszałem tak grajace systemy i to w cenie Hi-fi. Słuchałem też w cenie Hi-end i tak nie grały.Niestety mój system tak na razie też nie gra.

[Mario_77]

To nie jest forum dla zadowolonych!

 

Do wplywu kabli na brzmienie jestem nastawiony sceptycznie, wiec posiadam takie a nie inne.

 

Łeee, to już w ogóle trzeba zmienić forum!

[audioburak]

A teraz z całkiem innej beczki ;-)

Mam znajomego, który był przeszczęśliwy po nabyciu 126 p;

jego radość nie miała granic po przesiadce na Cinquecento 700;

ale już po kupieniu Vectry 2.0 jakby mniej się cieszył.

Teraz swój jeszcze lepszy pojazd traktuje jako coś na miarę jeansów, czy T- shirta...

Jednak mimo wszystko - ważniejsze, czy i czego się słucha, a nie na czym.

U mnie ( na budżetówce ) po osiągnięciu obecności muzyków też dałem spokój ;-)

[Sweetepete]

Wlasnie o to chodzi w tym temacie.

Nie o to czy moze byc lepiej, ale czy jestescie zadowoleni z tego co macie.

Czy sluchajac muzyki zapominacie na chwile o tym jaki kabel jest wpiety, ile warte sa kolumny i co moge jeszcze poprawic. Ja rozumiem, ze audio to temat rzeka, ale czy mozna dac sobie siana na jakis czas i byc z siebie dumnym, ze udalo nam sie zbudowac dobrze grajacy system na miare naszych mozliwosci finansowych.

[Dali_User]

Napewno bedzie lepiej.

 

Ale wiekszosc ma w wiekszym lub mniejszym stopniu ograniczony budzet.

 

W tym temacie nie chodzi o to, by sie sprzeczac ktory sprzet jest lepszy, tylko z jakiego jestesmy zadowoleni my sami.

 

I to jest zdrowe podejscie. Zawsze mozna lepiej ale z kasą róznie ale niektórzy lubią sie przyczepic i jaki bys nie miał sprzet i tak będzie "budzetowy plastik".

Mam niezłe kolumny, mam niezły CD player. Jestem zadowolony

[sly30]

Wątek jest bez sensu. Zadowolonych w danym momencie są tysiące. Gdy zmienią na coś lepszego są jeszcze bardziej zadowoleni. Poza tym fakt, że ktoś jest zadowolony z danej konfiguracji zupełnie nic nie znaczy, bo ktoś inny z tej samej konfiguracji będzie bardzo niezadowolony.

[boras]

Ja jestem zadowolony. Z grubsza :-) W zależności od nastroju/potrzeby żongluję klockami i nie jest źle.

Myślę, że stopień zadowolenia może ograniczać zasobność portfela.

[sly30]

Ja też jestem bardzo zadowolny. Wczesnej przed kolejnymi zmianami też byłem zadowolny ale ciekawość kusiła do poszukiwań.

[Sweetepete]

Ja też jestem bardzo zadowolny. Wczesnej przed kolejnymi zmianami też byłem zadowolny ale ciekawość kusiła do poszukiwań.

 

Ale chyba przyznasz, ze czasami zachodzily pomylki, ktore prowadzily do niezadowolenia i byles wsciekly sam na siebie, ze cokolwiek ruszales.

[sly30]

Owszem. Bywało, że dany sprzęt czy kable rozczarowały akurat w moim systemie. To też dowodzi, że jednak nie wszystko gra tak samo.

[Sweetepete]

Ja sie powstrzymuje przed wymiana systemu, bo mam obawy ze cos pojdzie nie tak i bede mial zagwozdke jak to wszystko naprawic. Tak bylo zanim kupilem sprzet ktory mam obecnie i nie bardzo chcial bym wrocic do czasow sprzed zakupu tego co mam.

Wiem, ze moze byc lepiej, nawet duzo lepiej, ale zeby tak bylo to trzeba poswiecic na to troche czasu i nie zawsze otrzymamy zamierzony efekt.

Teraz wiem, ze jak wlacze muzyke to poplynie ona dokladnie tak jak lubie, dlatego przez tyle lat trzymam sie jednych klockow.

[sly30]

Ale nikt ciebie nie namawia, że masz zmieniać sprzęt. Jesteś zadowolony, nie kusi ciebie to nic nie zmieniaj.

[Sweetepete]

Przykro sie robi jak wlaczamy sprzecik, wrzucamy ulubiona plyte i ...

Zgrzyt zebami bo cos nie tak, tego za duzo, tego za malo, a bylo tak dobrze.

Wtedy trzeba podjac walke i walczyc do konca, bo bez sensu sie uwsteczniac i wracac do tego co juz bylo.

Ja za bardzo czasu na zabawe w wymiane klockow i odsluchy teraz nie mam dlatego nie ryzykuje.

 

Ale nikt ciebie nie namawia, że masz zmieniać sprzęt. Jesteś zadowolony, nie kusi ciebie to nic nie zmieniaj.

 

Wiem wiem. Narazie poziom zadowolenia znacznie przekracza chec eksperymentowania i pewnie dlatego tak siedze na jednych klockach.

 

Pytanie, czemu i komu ma służyć ten wątek, bo jeżeli sprawdzonym konfiguracjom sprzętowym, to z góry uprzedzam, że się nie uda, a to dlatego, że nie każdemu Twój (mój, innych) gust się spodoba.

 

A jeżeli myślisz, że każda osoba z tego forum wpisze się w tym wątku, po to żeby rzeczywiście sprawdzić ile osób jest zadowolonych ze swojego sprzętu to się pomyliłeś, jest to niemożliwe.

 

Temat do kosza.

 

Ja wiem, ze sa sprawdzone konfiguracje sprzetowe, ktorymi warto sie zainteresowac podczas poszukiwan, chociaz by po to, zeby nie wy ieniac dziesiec razy kolumn czy wzmacniacza. Jest to normalne ze nie kazdemu mogo one przypasc do gustu, ale moga nakreslic kierunek poszukiwan.

A czy temat nadaje sie do kosza?

To chyba kto inny decydowal bedzie.