Kibolowi (gumową)kulkę, Handlarzowi(nieuczciwemu) w pysk

[Arku]

A co maja koszty przekręrtówe i twoje uważanie na temat "wyginięcia rasy" do rzeczywistości???

Napisz jakieś social fiction może karierę zrobisz literacką.

[il Dottore]

Bardzo mądry artykuł - ujawniono nagranie instrukcji dla policjantów, żeby szukać za wszelką cenę pretekstu do aresztowań kibiców:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Yodas]

A co maja koszty przekręrtówe i twoje uważanie na temat "wyginięcia rasy" do rzeczywistości???

Napisz jakieś social fiction może karierę zrobisz literacką.

Moje uwazanie ma tyle samo do rzeczywistości co twoje......mozemy swoje uwazać i nic to nie zmieni...

....Nie bede się z tobą wdawał w jakieś wojny słowne.... napisałem swoje zdanie na ten temat.... ot i wszystko.... potrafisz to uszanować?....

.... bez odbioru....

[Gość]

https://marucha.wordpress.com/2015/05/10/przypadkowa-zbrodnia-policji-czy-test-na-jej-przyzwolenie/

[Gość rydz]

Bardzo dobrze widać na foto w linku który zamieścił > kazik < w jakiej odległości od ogrodzenia znajduje się chłopak , proszę zwrócić uwagę gdzie wymierzona jest broń , szczególnie przez jednego z gliniarzy .

Zginął człowiek , głupota ludzka nie zna granic . :(

[daru0105]

 

 

Mogą iść z pałami i gazem a nie z bronią palną. Wtedy będę zadowolony. Nawet za komuny jak chodziłem na zadymy (a było dużo ostrzej, dzisiejsi kibole to dla mnie - kombatanta zadym - przeddszkolacy) to zomowcy broni palnej nie mieli. Widać władza wyciągnęła wnioski i błędu z tamtych lat już nie powtórzy.

Alternatywnie: wolny dostęp do broni dla każdego dorosłego Polaka i niech wówczas policjanci pokażą swoją siłę!

Generalnie - jestem za wyrównaniem szans! :)

Ale pie....sz.

Z pałami i gazem, a kibole z maczetami i nożami i jest ich krocie więcej.

Za komuny wyłapaliby ich co do jednego i zrobili ścieżkę zdrowia przez miesiąc ,więcej taki kiboli by na mecze nie chodził.

Teraz tak nie mogą,to muszą się bronić strzelbami i to popieram.

Znam jednego takiego pojebanego kibola.Jeździ regularnie na mecze.

Otworzył mi kiedyś bagażnik w samochodzie, a w nim nunczako,meczeta,kajdanki,łańcuchy i kij do bejsbola.

Jak ma się policja przed tym bronić? Nawoływać przez megafony do spokoju? sp***dalać? Czekać aż dostanie bejsbolem w łeb i go dwudziestu zakopie na śmierć?

Trzeba ich trzymać za pomocą broni palnej na dystans, bo inaczej przegrają. A przegrana grozi śmiercią.

Wlazł na murawę kibol i zginął z własnej winy.

Gdyby to był mój syn, to miałbym pretensje do siebie, za wychowanie go. I to byłaby po części moja wina.

Dlatego na mecze kopane nie pójdę z rodziną. Tam wszystko się może zdarzyć.Można dostać i pałą w łeb i kulkę.

Idzie się na własne ryzyko.

Na mecze siatki jakoś chodzę, można? Można.

[il Dottore]

Za komuny wyłapaliby ich co do jednego i zrobili ścieżkę zdrowia przez miesiąc ,więcej taki kiboli by na mecze nie chodził.

 

Tak, za komuny było lepiej... Rozumiem doskonale Twoje tęsknoty. Rzeczywiście w ustroju totalitarnym było łatwiej.

Pierdołami jak ludzka godność, prawa człowieka, standardy cywilizacyjne itp. nikt sobie specjalnie głowy nie zawracał.

LUDZIE CO Z WAMI JEST???

[Arku]

napisałem swoje zdanie na ten temat.... ot i wszystko.... potrafisz to uszanować?....

Nie szanuje bezsensownych wypowiedzi. Nawet - a zwłaszcza - kiedy są czyimś zdaniem.

[Gość Gosc]

Nie rozumiecie, że jeśli się temu nie przeciwstawicie w porę to sami możecie być następni.

Tu pełna zgoda. Trzeba bandytom pokazać że nikt się z nimi nie będzie cackał.

Też bym kiedyś ( w nieokreślonej bliżej przyszłości) chciał z dzieciakami móc pójść na mecz.

Albo nie bać się że pociąg którym jedziemy z rodziną nie jest przypadkiem środkiem transportu tych karków na jakiś mecz.

Jak wklejasz te rodzinne mające chwytać za serce zdjęcia kibola z dzieckiem, to w necie jest też mnóstwo rodzinnych wzruszających zdjęć nazistów, na co dzień mordujących tysiące dzieci z zimną krwią.

Co one niby mają nam powiedzieć?

[Yodas]

Nie szanuje bezsensownych wypowiedzi. Nawet - a zwłaszcza - kiedy są czyimś zdaniem.

Rozumiem ze tylko ty masz monopol na sensowne wpisy i wypowiedzi.....

...twoje porównanie mnie do stalina to dopiero był szczyt bezsensu... pomyśl zanim dotkniesz klawiatury.... i tak jak napisałem wczesniej "bez odbioru".... skończyłem z tobą konwersację....

[Arku]

Nie tylko ja ale skoro tak stawiasz sprawę to nie będę zaprzeczał.

 

Nawet przeczytac nie potrafisz uważnie, napisałem że jesteś gorszy od Stalina. Bo głoszenia takich mafijnych poglądów inaczej ocenić nie można.

[daru0105]

Tak, za komuny było lepiej... Rozumiem doskonale Twoje tęsknoty. Rzeczywiście w ustroju totalitarnym było łatwiej.

Pierdołami jak ludzka godność, prawa człowieka, standardy cywilizacyjne itp. nikt sobie specjalnie głowy nie zawracał.

LUDZIE CO Z WAMI JEST???

 

Gdzie napisałem, że za komuny było lepiej?

Pierdzielisz i przekręcasz sedno sprawy.

O moje tęsknoty się nie martw, ja nie muszę uciekać z kraju za chlebem.

Doskonale sobie tutaj radzę

[modrzew47]

Pierdołami jak ludzka godność, prawa człowieka, standardy cywilizacyjne

Te wymienione przez ciebie wartości są przeznaczone dla normalnych obywateli.Nie dla bandytów.Rozrózniaj.Dla bandziorów jest kryminał lub w razie oporu i agresji.....kula.

 

LUDZIE CO Z WAMI JEST???

Odpowiedzialność i prawdziwa rzeczywistość.

[il Dottore]

Te wymienione przez ciebie wartości są przeznaczone dla normalnych obywateli.Nie dla bandytów.Rozrózniaj.Dla bandziorów jest kryminał lub w razie oporu i agresji.....kula.

 

Zgoda 100%. Życie bandyty nie powinno być wolnym kraju warte funta kłaków. Kara za zabicie takowego winna być równa karze za zabicie psa. A i to tylko wówczas gdy śmierć zadano ze szczególnym okrucieństwem. ;)

Bandyta bowiem sam wyjmuje się spod prawa. Prawo nie powinno go chronić a jeśli już to nie bardziej, niż psa (jw).

Ale ja cały czas apeluję o rozróżnianie bandytów od zwykłych rozrabiaków.

Bandytę pijącego piwo na skarpie wiślanej też zastrzelisz?

To samo z bandytą co wychodzi nocą z pubu i głośno śpiewa?

[bady]

Ty Dottore nie wiesz o czym piszesz!Nie przyszło ci to do głowy?Byłeś na meczu podczas burd wywołanych przez kiboli?Pewnie nie byłeś to i nie wiesz co się dzieje na takim meczu,gdzie rodzice w panice uciekają z dziećmi by nikt im krzywdy nie zrobił.Za socjalizmu(za którym nie jestem i nigdy nie byłem)tego nie było.A wiesz dlaczego?Bo imprezy były tak obstawione przez ZOMO,ze bandziory się bały podnieść głowy.Ba oczy w dół mieli skierowane ze strachu.Tacy odważni byli wtedy a dzisiaj ich bezkarność i obrońcy praw pozwalają na to,ze na meczu są przede wszystkim....oni.

 

 

siedzi sobie bezpiecznie w irlandii i pier**li od rzeczy o zwierzętach, z którymi musimy dzielić ulice. Wkleja zdjęcia miłego taty, który w rzeczywistości jest bandziorem łażącym po polskich ulicach. Że zdechł jeden po tylu latach używania gumowych kul, to tylko świadczy o bezpieczeństwie tych kul. A dla mnie mówi o tym, że powinni strzelać z broni ostrej, a nie bawić się w paintball.

 

Zapominasz że cukier spożywamy dobrowolnie a "chcącemu nie dzieje się krzywda". :)

Nikt przecież nie powiedział kibolom przed meczem: "wyjdziesz na murawę to cię zabijemy jak psa".

 

 

wp***dol na meczu też jest przyjmowany dobrowolnie. Wyłazisz na murawę <=> masz szansę dostać gumową pałą, albo kulą <=> masz szansę zdechnąć na murawie jak zwierzę <=> volenti non fit iniuria.

[parantulla]

Kilka lat temu była identyczna sytuacja, kiedy to "młody kibic" uciekając przed policyjną pałą jebnął łbem w latarnię i wyciągnął kopyta.

Wtedy też to była wina wszystkich dookoła, tylko nie tego "biednego chłopca" który przypadkiem akurat właśnie tamtędy przechodził

i został bez powodu zaatakowany przez naćpanego prochami policjanta, bla bla bla...

Kilkusetosobowa banda nachlanych przygłupów ro***erdala wszystko co na swojej drodze spotka,

bo przecież przystanek autobusowy, prywatny samochód czy witryna sklepowa nie odda, to można się wyżywać do woli,

ale jak tylko któryś twardziel dostanie kopa w dupę, to nagle wielki wrzask się podnosi ze wszystkich stron, bo brutalna policja...

Gdybym ja był głównym komendantem policji, to na każdym stadionie byłby ustawiony przynajmniej jeden CKM

a nad każdym sektorem dla kibiców byłoby przynajmniej jedno gniazdo ze snajperem. I niech tylko ktoś się z krzesła ruszy...

[Arku]

Gdybym ja był głównym komendantem policji, to na każdym stadionie byłby ustawiony przynajmniej jeden CKM

I zniszczyłbyś nim murawę zamiast tylko wyrwać chwasty.

[Peter75]

Naprawdę uważasz, że śmierć jest WŁAŚCIWĄ karą za wyjście na murawę stadionu?

Ja rozumiem: złapać kibola i na komendzie napełnić bojaźnią Bożą za pomocą dostępnego sprzętu.

To jest kara współmierna do wykroczenia. Jak przez parę dni nie będzie w stanie usiąść na d*** to jest szansa na refleksję...

A tak... człowiek nie żyje. Precyzyjnie trafiony w szyję, zabity jak pies, ponieważ rozrabiał na meczu.

Osierocił dziecko.

Jakim jesteś człowiekiem, że to Cię cieszy?

Czy zdajesz sobie sprawę, że w dzisiejszej Polsce liczba policjantów tzw. prewencji jest WYŻSZA niż była w GG za Hitlera???

Przecież to jest okupacja i wojna wydana narodowi, naprawdę tego nie widzisz?

 

dottore, szkoda że taki mąż stanu wyjechał i teraz z emigracji musi nauczać, wracaj i pleń zło!

 

dottore, nikomu nie życzę śmierci i szkoda że chłop zginął i szkoda dzieciaka.

 

ale na litość, do głowy nigdy mi nie przyszło rozwalenie ogrodzenia a potem wjazd na murawę boiska! Gdzie drwa robią tam drzazgi lecą. k**wa, zaryzykował, dostał gumową kulą, no pecha miał! Trzeba było siedzieć na dupie w domu i bawić dziecko - naprawdę niegroźne dla zdrowia!

 

I ubolewam że z podatków muszą być finansowane imprezy sportowe dla dziczy której należy zapewnić ochronę bo inaczej ta banda człekopodobnych małp to by się pozabijała. A potem jeszcze protesty, zadyma w mieście bo "chłopcy nic takiego nie zrobili"...

[Gość Tubatoon]

Nawet za komuny jak chodziłem na zadymy (a było dużo ostrzej, dzisiejsi kibole to dla mnie - kombatanta zadym - przeddszkolacy) to zomowcy broni palnej nie mieli.

 

Taaa, górnicy w Wujku polegli od kamieni z procy.

 

Trzeba było siedzieć na dupie w domu i bawić dziecko - naprawdę niegroźne dla zdrowia!

 

W zasadzie tak, choć wiele zależy od fantazji i temperamentu duetu ojciec/syn ;-)

[Krak_oN]

Przychodzili do mnie- żądali haraczu, policja robiła swoje dłuuugo (ok 2000roku) Przyszli we trzech, walczyłem- nie dałem się skopać. Poprosiłem znajomych córki i siostrzeńca. Poczekałem. Po rundzie w bagażniku wokół osiedla jeden z agresorów zlał się, posprzątał.

Kupiłem w sieci martensy, przyszły workery- pojechałem z szerszym , niż wyższym znajomym( te 150km) - do handlarza. Załatwiliśmy sprawę.

Handlarzy tu paru jest.

 

Czasami śladem demokracji bezpośredniej trzeba bezpośredniej sprawiedliwości.

Kibol będzie już wiedział- to nie przelewki, handlarz też.

 

[piramidon]

Taaak! Tak było!

Ale mam problem....idąc tym śladem Pani z PIS-u przypieprzyła z liścia innej osobie bo krzyczała "KONSTYTUCJA!"

Tak jak ja przekonana była, że to jej naturalne prawo!!!!

Naturalnie - wymierzyła bezpośrednio jej sprawiedliwość.

 

Polityka weszła w buty wymiaru sprawiedliwości.

I będę miał za ....nie swoje, gdy paru brunatnych wejdzie mi do domu wymierzać pisowską sprawiedliwość. Dotkliwie bezpośrednią.Na glanach. Z biało-czerwoną w ręku....