Ancient Audio - dzwiek, odsluchy, technologia

[Stasiop]

Dyskusja ma tylko ramy netykiety jak i regulaminu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ASURA]

Wyobraź sobie że ja Ci mówię że od dziś jako twórca prototypowego DAC-a masz robić równolegle kolumny. Po prostu byś mi odpowiedział odczep się kolego nie znasz moich reali i co mi się wtrącasz.

 

W Krakowie jest inny wybitny elektronik konstruktor topowych wzmacniaczy ale woli pracę naukową na uczelni i co mu zrobisz każesz otwierać firmę?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[XVCR]

To nie jest równoznaczne z brakiem napędów ale OK

Ale jako powód Pan Jarosław podał właśnie to że podstawą był ten napęd i w związku z poszukiwaniami alternatywy,

CD na razie nie są dostępne.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ASURA]

Ale jako powód Pan Jarosław podał właśnie to że podstawą był ten napęd i w związku z poszukiwaniami alternatywy,

CD na razie nie są dostępne.

 

Dziękuję za wyczerpującą informację.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Stasiop]

Wyobraź sobie że ja Ci mówię że od dziś jako twórca prototypowego DAC-a masz robić równolegle kolumny. Po prostu byś mi odpowiedział odczep się kolego nie znasz moich reali i co mi się wtrącasz.

To jest dyskusja i forum dyskusyjne ze tak przypomne a nie laurka dla producenta.

 

Prosze o powrot do tematu watku.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ASURA]

To jest dyskusja i forum dyskusyjne ze tak przypomne a nie laurka dla producenta.

 

To w przyszłym tygodniu będą odsłuchy

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

 

i nauszni a nie YT obserwatorzy się na pewno wypowiedzą jak i co było!

 

Będzie 14 znanych z forum osób i na pewno wszystkie nie będą manipulować opinią jak mi między wierszami sugerujesz.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Stasiop]

Przebrnalem w koncu przez nudnawa recenzje tego procesora

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Trzeba stwierdzic ze opinie o tym procesorze nie sa zbyt entuzjastyczne, jest kilka pochwal i zachwytow w aspekcie konkretnej muzyki, ale generalnie kazdy ze sluchajacych dostrzega wady tego rozwiazania, co pokrywa sie tez z moimi wrazeniami, kiedy sluchalem tego na Audio Show w Warszawie.

 

Wniosek podsumowujacy Pana red. Wojciecha Paculy jest taki cyt:

 

'Patrząc na to, co dzieje się w tej chwili w branży audio na świecie, słuchając tego, co P-3 oferuje tu i teraz można zaryzykować i powiedzieć, że to może być najważniejszy produkt w historii Ancient Audio, jak również polskiej branży.'

 

Moje zdanie jest odmienne uwazam ze to 100% slepa ulica, biorac pod uwage konstrukcje jak i czynniki wplywajace na dzwiek. Po prostu zadno DSP nie zalatwi problemow reprodukcji dzwieku, moze cos polepszyc, ale nie tam nalezy szukac glownego lekarstwa na poprawe reprodukcji. Dodatkowo wszyscy wiemy ze rozwiazanie problemow High-endu to zawsze, nie sa proste i krotkie recepty, wiemy ze temat jest skomplikowany i na dobra reprodukcje wplywa ogromna ilosc roznych czynnikow i elementow. No chyba ze produkt adresowany nie jest do fanow High-endu tylko taniego Hi-Fi, wtedy to moge sie zgodzic z red. Pacula, tylko ze tak jak mi sie zdaje, produkt aspiruje do grona High-endu ( watki Ancient Audio sa zakladane w zakladce high-end) wiec w tym wypadku jestem mocno sceptyczny.

Osobiscie wole i doceniam firme Ancient Audio za wczesniejsze bardzo dobre i prawdziwie High-Endowe produkty jak CD-palyery czy tez lampowe wzmacniacze, szkoda ze firma obrala inny kierunek. A moze to ja sie myle i bedzie to za pare lat hit High-endowej sprzedazy ktory sie mocno skomercjalizuje czego z calego serca firmie Ancient Audio zycze. :)

 

i nauszni a nie YT obserwatorzy się na pewno wypowiedzą jak i co było!

 

Będzie 14 znanych z forum osób i na pewno wszystkie nie będą manipulować opinią jak mi między wierszami sugerujesz.

Chetnie sie zapoznam z wrazeniami.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ASURA]

Przebrnalem w koncu przez nudnawa recenzje tego procesora

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Trzeba stwierdzic ze opinie o tym procesorze nie sa zbyt entuzjastyczne, jest kilka pochwal i zachwytow w aspekcie konkretnej muzyki, ale generalnie kazdy ze sluchajacych dostrzega wady tego rozwiazania, co pokrywa sie tez z moimi wrazeniami, kiedy sluchalem tego na Audio Show w Warszawie. Wniosek podsumowujacy Pana red. Wojciecha Paculy jest taki cyt:

 

'Patrząc na to, co dzieje się w tej chwili w branży audio na świecie, słuchając tego, co P-3 oferuje tu i teraz można zaryzykować i powiedzieć, że to może być najważniejszy produkt w historii Ancient Audio, jak również polskiej branży.'

 

Moje zdanie jest odmienne uwazam ze to 100% slepa ulica, biorac pod uwage konstrukcje jak i czynniki wplywajace na dzwiek. Po prostu zadno DSP nie zalatwi problemow reprodukcji dzwieku, moze cos polepszyc, ale nie tam nalezy szukac glownego lekarstwa na poprawe reprodukcji. Dodatkowo wszyscy wiemy ze rozwiazanie problemow High-endu to zawsze, nie sa proste i krotkie recepty, wiemy ze temat jest skomplikowany i na dobra reprodukcje wplywa ogromna ilosc roznych czynnikow i elementow. No chyba ze produkt adresowany nie jest do fanow High-endu tylko taniego Hi-Fi, wtedy to moge sie zgodzic z red. Pacula, tylko ze tak jak mi sie zdaje, produkt aspiruje do grona High-endu wiec w tym wypadku jestem mocno sceptyczny.

Osobiscie wole i doceniam firme Ancient Audio za wczesniejsze bardzo dobre i prawdziwie High-Endowe produkty jak CD-palyery czy tez lampowe wzmacniacze, szkoda ze firma obrala inny kierunek. A moze to ja sie myle i bedzie to za pare lat hit High-endowej sprzedazy ktory sie mocno skomercjalizuje czego z calego serca firmie Ancient Audio zycze. :)

 

 

Chetnie sie zapoznam z wrazeniami.

 

Nie mam siły czytać Piotra Ryki mimo ze go bardzo szanuję ale Ty jako fan Ancient Audio pewnie przeczytasz od deski do deski ja wolę pójść na spotkanie i posłuchać w realu

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Stasiop]

Nie mam siły czytać Piotra Ryki mimo ze go bardzo szanuję

Ja tez szanuje ale nie czytam tego Pana poniewaz nie zgadzalem sie wielokrotnie z jego ocenami.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pastwa]

Nie cierpię Beethoven'a bo dla mnie jego dzieła są kwadratowe, a estetyka kowalska.

 

Jak takie jego kwartety smyczkowe lub sonaty fortepianowe sa kwadratowe i bez wyrafinowania Twoim zdaniem, to juz chyba nie ma subtelnej muzyki na swiecie, przynajmniej ja takiej nie widze w tym kontekscie...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Stasiop]

Jak takie jego kwartety smyczkowe lub sonaty fortepianowe sa kwadratowe i bez wyrafinowania Twoim zdaniem, to juz chyba nie ma subtelnej muzyki na swiecie, przynajmniej ja takiej nie widze w tym kontekscie...

Prawde mowiac to kiedys tez mialem wrazenie ze Beethoven to kowalska muzyka, ale ostatnimi laty przekonuje sie ze to bardzo wyrafinowana muzyka, tylko trzeba do niej dojrzec.

Prosze o wpisy w temacie

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mar.s]

Jezeli chodzi o Lektory to moim zdaniem nie sa produkowane z dwóch powodów . Napęd to jeden ( mniej dostępne i sporo droższe ) , a kolejny powód jest taki ze na kolumnach którymi Pan Jaromir Waszczyszyn obecnie sie zajmuje jest większy zysk i większe zainteresowanie . Miałem okazje z Panem Jarkiem rozmawiać w zeszłym roku i wtedy powiedział ze cały czas pracuje na Studio Oslo bo zainteresowanie jest olbrzymie. Teraz doszedł jeszcze jakiś większy model tych głośniczków .

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Stasiop]

A jak podobala Wam sie prezentacja Ancient Audio na tegorocznym AVS?

Bo mnie musze przyznac, bardzo zaczyna znowu sie podobac dzwiek Ancient Audio, mam nadzieje ze firma wyszla z dzwiekowego dolka i teraz bedzie szla tylko w gore.

Posluchalem kilku reprezentatywnych utworow glownie klasyki ale i byl pop i bylem mile zaskoczony dzwiekiem, fortepian zagral bardzo dobrze, a to juz bardzo duzo, gratulacje dla konstruktora!

 

Ale jesli chodzi dalej o ten ich cyfrowy korektor to ja nie wiem czy to taki przelom...

bo efekt jego dzialania jak na moje uszy jest podobny jakbysmy wlaczyli korektor dzwiekowy z podbitym basem i gora. Owszem bez korektora zagralo szarawo, ale jak kiedys w starych systemach odlaczylo sie wpiety korektor efekt byl podobny, wiec ja nie wiem czy to dobra droga...High-end to jednak wiernosc przekazu, a nie jakies modyfikacje na dzwieku.

 

Ktos moze wie po co ten grafit jest polozony na calych plytkach? Dziwne ze to nie zwiera elektroniki, jak przygladalem sie plytkom.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bubusia]

Bez tego korektora gralo po prostu fatalnie, roznica miedzy gra z korektora i bez byla ogromna, zreszta prawie calosc prezentacji byla na korektorze(jeden tanszy, drugi drozszy, o ile dobrze pamietam), zapewne fortepian o ktorym piszesz rowniez

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ASURA]

Ktos moze wie po co ten grafit jest polozony na calych plytkach?

 

Ja wiem :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Diogenes]

Prosze o powrot do tematu.

Ja mam u siebie Ancient Audio Lector AIR V-cap .

Tymczasem pomimo wielu porównań nie ma nie niego bata ...Audio Reaserch Tomklego CD7 maksymalnie tuningowany ( szczegóły to już u Tomka bo ja się pogubiłem ;)) grał na tym samym poziomie IMHO .

To znaczy AA był bardziej otwarty , bezpośredni i świeży , AR grało bardziej melodyjnie z bardziej wybudowaną wgłąb sceną .

Różnice jak dla mnie to kwestia preferencji ...

System ten sam i kable też ..

Podobno AR gra znacznie lepiej na XLR ,ale tego nie znają nawet najstarsi górale ;))

Sam pan Jaromir jest niezwykle miłym i otwartym człowiekiem .

Kupując odtwarzacz z drugiej ręki P. Jaromir osobiście przywiózł go bezinteresownie z innej części Polski .

 

A porównania do Daców typy Auralic Vega czy Mytek to śmiech na sali ...

Moim zdaniem , oczywiście ;))

[albertini]

 

 

A porównania do Daców typy Auralic Vega czy Mytek to śmiech na sali ...

Moim zdaniem , oczywiście ;))

 

Nie podważam Twojej opinii, bo wierzę, że AA Lector Air V-Cap jest lepszy (i powinien być). Ale w jaki sposób używałeś Vegi? Jak była ustawiona?

 

pozdrawiam

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Diogenes]

Ja nie wiem czy AA jest lepszy od Auralica słychałem go dwa razy .

Raz u Artuku i raz grającego z laptopa ...nie znam się na tych spdidpfach , aesebu.itddd;)

A i raz u Rocha ;)))

Ale to się nie liczy ;))

Tymczasem nie zmieniam , zostaje ...zbieram na Metronome ;))) choć go nie słuchałem

[artuku]

Nie podważam Twojej opinii, bo wierzę, że AA Lector Air V-Cap jest lepszy (i powinien być). Ale w jaki sposób używałeś Vegi? Jak była ustawiona?

 

pozdrawiam

Porównywanie samej Vega z kompletnym CD? Jak się pisze o porównywaniach AA Lector Air czyli zintegrowany CD (kiedyś chyba za 45 kzł) to do Vega trzeba dodać odpowiedniej klasy transport. Jak Grzesiek był u mnie z Lector Pirime to do Vega był podpięty Amplifon TACD01 po wyjściu pseudo cyfrowym SPDiF prosto z lasera, bez całego elektronicznego przygotowania sygnału ... i rzeczywiście AA był lepszy. Teraz do Vega podłączam Audiomeca II i to jest zupełnie inne granie (zdecydowanie barwniejsze bez utraty rozdzielczości na górze i na dole). Jestem przekonany, że do Air nie ma ten zestaw startu, tz AA Air będzie lepszy ale o ile, to trzeba będzie sprawdzić. Odsłuchu u Rocha Auralica Vega to trzeba sobie wsadzić w buty ... niestety kolega Piopio był tak pewien swego, że zrobi "pliczanego szoła", że nikogo nie słuchał, np. nt dodatkowego innego okablowania niż z tym co przyjechał ... Vega potrafi dobrze zagrać, tylko trzeba trochę się natrudzić z kablami, aby zagrała na dobrym poziomie. To bardzo dobre HiFi i to mi wystarczy, wolę takie granie niż często misiowatą analogowość z daców jakie kiedyś się robiło i niektórzy polscy konstruktorzy próbują to skopiować w moim przekonaniu z miernym skutkiem. pozdro

 

Jakby AA miało wejście na DAC po SPDiF to nawet bym się nie zastanawiał i zamieniłbym Vega na takiego CD (Lector Prime lub Air), z możliwością podania sygnały z plikograja (poprzez konwerter USB/SPDiF), ale niestety Pan Jaromir oczywiście coś takiego może przygotować, ale potrwa to pół roku - rok, bo jest zawalony robotą, a i min. kilka dodatkowych tysi trzeba będzie wyłożyć. Dlatego jak na razie wolę Vega z Audiomeca II dla płyt CD, a do plików jest ordynarny lapek z dobrym kablem USB i ifi micro iUSB3.0 i to gra już całkiem poprawnie. Nie chcę rezygnować z muzy na plikach, bo wiele płyt mam tylko na plikach i nie mam tego na CD.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[dekoracja]

 

Ja tez szanuje ale nie czytam tego Pana poniewaz nie zgadzalem sie wielokrotnie z jego ocenami.

Takie pisarstwo to czysta grafomania. Oczy wypadają.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[albertini]

Porównywanie samej Vega z kompletnym CD? Jak się pisze o porównywaniach AA Lector Air czyli zintegrowany CD (kiedyś chyba za 45 kzł) to do Vega trzeba dodać odpowiedniej klasy transport

 

Artuku, ja wiem o tym. Ale usłyszałem o "śmiechu na sali" - dlatego pytałem o ustawienia. Miałem u siebie Vegę. Ustawiona "z marszu" (laptek, napęd CD) zagra tak sobie i faktycznie można się pośmiać. Ale podpięta przez USB pod przyzwoity napęd plikowy i z ustawionymi odpowiednio parametrami (latencje, bufory tu i tam) potrafi zagrać barwnym i nasyconym dźwiękiem. Sam byłem zdziwiony, bo często słyszałem o suchotniku i byłem sceptycznie nastawiony. Teraz przynajmniej mam świadomość, że mieszając ustawieniami mogę sprawić tak, że będzie kaszana albo tak, że będzie super. I tak jest z wieloma DAC-ami. A ocenianie ich bez tego mieszania i dobrego napędu jest trudne.

Jakbyś spróbował jakiegoś transportu na modłę CAPS z lepszą kartą (np. JCat albo SotM) zamiast "ordynarnego laptka", to może byś nawet nie pomyślał o zamianie Vegi ;-)

Kabel USB jest ważny, ale nie najważniejszy :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ASURA]

Po podpięciu kabli za jakieś 27Kzł zaczynało to faktycznie grać jak dobre hi fi :)

 

Może nie tędy droga?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[hifi nowy]

Procesor jest godny uwagi i posłuchania. Myślę, że będzie miał tyle samo zwolenników co przeciwników. Jak z wszystkim.

 

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[artuku]

Artuku, ja wiem o tym. Ale usłyszałem o "śmiechu na sali" - dlatego pytałem o ustawienia. Miałem u siebie Vegę. Ustawiona "z marszu" (laptek, napęd CD) zagra tak sobie i faktycznie można się pośmiać. Ale podpięta przez USB pod przyzwoity napęd plikowy i z ustawionymi odpowiednio parametrami (latencje, bufory tu i tam) potrafi zagrać barwnym i nasyconym dźwiękiem. Sam byłem zdziwiony, bo często słyszałem o suchotniku i byłem sceptycznie nastawiony. Teraz przynajmniej mam świadomość, że mieszając ustawieniami mogę sprawić tak, że będzie kaszana albo tak, że będzie super. I tak jest z wieloma DAC-ami. A ocenianie ich bez tego mieszania i dobrego napędu jest trudne.

Jakbyś spróbował jakiegoś transportu na modłę CAPS z lepszą kartą (np. JCat albo SotM) zamiast "ordynarnego laptka", to może byś nawet nie pomyślał o zamianie Vegi ;-)

Kabel USB jest ważny, ale nie najważniejszy :)

Masz 100 % racji ... w Vega i samym kompie trzeba poustawiać róże bufory i takie tam "lateksy" ... to jest basic. Kable poprawiają przekaz ale dopiero całość czyli dobre kable, ustawienia Vega i specjalnego kompa, dobre zasilanie do Vega i kompa / transportu plikowego pokazują, że pliki grają na bardzo wysokim poziomie. Wiem, że trzeba tego ordynusa lapka wystawić za okno i albo złożyć CAPSa albo zapodać jakiegoś gotowego plikograja. Miałem na testach Ariesa, oraz pierwszego Lumina. To inny poziom niż zwykły lapek, dużo lepszy poziom. Przyjdzie czas na zmiany, a Vega jeszcze długo zostanie, bo u mnie gra tak, że "analogowe miśki" mogą zapaść w sen zimowy i wyżej wała nie podskoczą :)).

 

Po podpięciu kabli za jakieś 27Kzł zaczynało to faktycznie grać jak dobre hi fi :)

 

Może nie tędy droga?

U mnie kable do Vega są za ułamek tej kwoty i gra to co najmniej dobrze, ale wiem co jeszcze trzeba zrobić aby grało. Droga to jest to umiejętne zestawienie całości, a nie na siłę udowadnianie, że nadchodzi rewolucja plikowa, to zgubiło już niejednego "napaleńca" plikowego. Przyjdzie czas, że i Ty przeprosisz się z plikograjami ... Diogi i Tomcio z BB też ... ale to jeszcze długa droga :)))

 

Może ktoś jest z Kra z dobrym CAPS i chęciami do pomocy, tak aby wpaść na tz. "symboliczne 500 gram na twarz" i przy okazji zaprezentować takiego plikograja, zapraszam :)))

 

... niezależenie od Vega to takiego AA Lector Air bym przytulił ... oferty z good price dla tz. Apaczów - Gołodoopców mile widziane :)))

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[brodacz]

Użytkuje Lektora Air od dobrych kilku lat i nie wyobrażam sobie mojego audio bez niego.Jeśli chciałbym mieć inne źródła ok ale nigdy nie pozbyłbym się mojego Aira.

Zanim go kupiłem gościłem u pan Waszczyszyna i posłuchałem jak odtwarzacz gra w jego systemie.Gra to u Niego nadzwyczaj dobrze a wrażenia przestrzenne które zaserwował mi pan Waszczyszyn z Aira,first generatora, mono Single Six i jego kolumn ( nie pamiętam nazwy A na stronie ich nie ma) były lepsze niż z zestawów kina domowego które słuchałem.Siedziałem zdumiony i kilka razy ogladałem się za siebie w poszukiwaniu dodatkowych kolumn.Graliśmy głównie Cream i stuff like that...

Zapragnałem zabrać coś ze soba z tego brzmienia i zgarnałem odtwarzacz i pogmałem do Nautiliusa porównać go z Auccyni Ayonem i wróciłem z Airem do domu.

Poza graniem i tym ,że może działać jako pre lubię jego bebechy.Czasem sobie go otwieram i patrze co tam za skrzaty podaja mi ten sygnał ;-).Odtwarzacz w środku wyglada jeszcze lepiej niż na zewnatrz.

Jest nie tylko grajkiem ale i ozdoba pokoju i trzeba mieć naprawdę ładny amp lub mono ( u mnie Manley Snapper) aby nie były przyćmione jego urokiem.

 

Servis który mam u pana Jarka choć nie należy do najszybszych jest solidny i co nie bez znaczenia darmowy.Przeglady pogwarancyjne darmowe.Chciałem dodatkwe komplety płytek z nadrukami Ancient Audio i opisem klawiatury ,dostałem to za free.Potrzebowałem kolców i podkładek które byłu użyte w Lektorze do innego projektu ,dostałem za free.Po ponad 3 latach coś zaczęło szwankować z napędem ,pan Jarek przejżał u naprawił to dla mnie też za free.

 

Teraz bardzo intensywnie myślę o upgrade mojego Aira zasilaniem czyli zafundowanie mu Firs Generatora który jest jakby PSU dla niego.

 

Docisk płyty który idzie z odtwarzaczem to standardowy od Philipsa.Należy go wyrzucić do kosza.Polecam Electrocompaniet Spider ,fakt tani jak na docis nie jest ale jego praca jest nieporównywalnie lepsza od "standardowych"docisków.Dodaje też uroku odtwarzaczowi.Moim zdaniem zdecydowanie warto.Kto go jeszcze nie ma powinien go przytulić pod choinkę :-)

 

Tak lubie mojego Aira i choć pan Jarek twierdzi ,że te napędy naprawdę żadko się psja z uwagi na to ,że produkcja już zakończona dokupiłem dwa zapasowe napędy.

 

Dla mnie oprócz brzmienia niestety liczy się też wyglad i niektórych klocków niewiem jak by grały nie wstawiłbym do pokoju.Ancient Audio świetnie się sprawdza łaczac brzmienie z wygladem.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[brodacz]

Kolumny były to Little Wing

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[artuku]

To prawda AA CD mają świetne pre. Jak kolega Diogenes był u mnie z Prime to AA świetnie wysterował Amplifona jako końcówkę mocy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[stary audiofil]

.Potrzebowałem kolców i podkładek które byłu użyte w Lektorze do innego projektu ,dostałem za free.Po ponad 3 latach coś zaczęło szwankować z napędem ,pan Jarek przejżał u naprawił to dla mnie też za free.

 

Tak lubie mojego Aira i choć pan Jarek twierdzi ,że te napędy naprawdę żadko się psja z uwagi na to ,że produkcja już zakończona dokupiłem dwa zapasowe napędy.

 

Dla mnie oprócz brzmienia niestety liczy się też wyglad i niektórych klocków niewiem jak by grały nie wstawiłbym do pokoju.Ancient Audio świetnie się sprawdza łaczac brzmienie z wygladem.

 

Brodaczu ładny poranny wpis,ale

Rano należy przejrzeć się w lustrze,albo przegladnąć)..............

Wydaje mi się ,że tego lektora uzywasz od swieta ,czyli rzadko)

Natomiast zachodzę w głowę na czym polega i sie sprawdza świetne połączenie brzmienia z wyglądem.

Jak chcesz być ładny to stań przed lustrem i się ogól))

pozdr.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[absinth3]

Jako wieloletni użytkownik sprzętu AA potwierdzam wpis Brodacza. Najlepszy dźwięk jaki zdarzyło mi się kiedykolwiek(sic!) usłyszeć był właśnie u Jarka Waszczyszyna, noo może jeszcze w nieistniejącym już Zena Studio. Niestety, z uwagi na trudną akustykę pokoju, nie udaje mi się powtórzyć tej jakości dźwięku w moim mieszkaniu, ale próby trwają.

Jak chodzi o pre, to ta opcja jest bardzo użyteczna i daje lepszą jakość dźwięku, niż np Leben RS100U (z natywnymi lampami czyli nic szczególnego).

 

Natomiast bardzo zainteresował mnie docisk, który jest wersji Philipsa mocno hmmm kontrowersyjny. Czy Kolega Brodacz ma jakieś obserwacje odnośnie wpływu na dźwięk? Bardzo proszę o opis.

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[brodacz]

Jako wieloletni użytkownik sprzętu AA potwierdzam wpis Brodacza. Najlepszy dźwięk jaki zdarzyło mi się kiedykolwiek(sic!) usłyszeć był właśnie u Jarka Waszczyszyna, noo może jeszcze w nieistniejącym już Zena Studio. Niestety, z uwagi na trudną akustykę pokoju, nie udaje mi się powtórzyć tej jakości dźwięku w moim mieszkaniu, ale próby trwają.

Jak chodzi o pre, to ta opcja jest bardzo użyteczna i daje lepszą jakość dźwięku, niż np Leben RS100U (z natywnymi lampami czyli nic szczególnego).

 

Natomiast bardzo zainteresował mnie docisk, który jest wersji Philipsa mocno hmmm kontrowersyjny. Czy Kolega Brodacz ma jakieś obserwacje odnośnie wpływu na dźwięk? Bardzo proszę o opis.

Pozdrawiam

 

Obserwacji jeśli chodzi o dźwięk nie mam bo nie testowałem tego pod tym katem.Nie lubie za bardzo wsłuchiwać w mikro różnice.

Największa różnica jest w pracy tego docisku.Oryginalny i inny który miałem okazje testować nie stabilizuja dokładnie płyty i sam Lata raz wyżej raz niżej ,jak sobie chce a to dla obracajacego się mechanizmu nie jest chyba za dobrze.Spider to inna liga,płyta jest dociśnięta,trzymana stabilnie na prawie całej jej powieżchni I praktycznie prawie nie ma bicia podczas pracy tak jak i sam docisk.

Na priv podsyłam Ci filmik jak to pracuje.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )