Skocz do zawartości
IGNORED

Velodyne czy Rel ?


Yodas

Rekomendowane odpowiedzi

ja się zastanawiam czy przy filmach nie potrzebujemy też tego efekciarskiego wyższego basu.

ogólne wrażenie jest takie, że velo gra świetnie generalnie nie ma porównania na niskich przy gitarze i fortepianie aż ciary przechodzą.

 

co do umiejscowienia suba to stoi tam gdzie mam miejsce, zastanawiam się nad wrzuceniem go we wnękę, i użyć autokalibracji, gdyż dostał już od żony ksywkę lodówka i faktycznie wygląda kiepsko, miałem się moim pomysłem nie dzielić na forum z obawy przed linczem :)

 

edyta:

to wypełnienie pomieszczenie spowodowany jest jak sądzę tym, że sub gra cały czas praktycznie nie da się go wyłączyć myślę, że gdybym podłączył go pod lfe efekt byłby całkiem inny.

Użytkownik TRIBUL dnia 16.02.2016 - 09:10 napisał

wtedy procesor wmiksuje kanał LFE w głośniki.

 

Owszem, ale pomijając fundamentalne problemy z akustyką, jaka będzie efektywność i jakość tego basu ? Znasz jakiś zestaw podłogowy potrafiący odtworzyć 20Hz @ 110dB SPL?

 

Nie zrozumiałes o co mi chodziło...wyrwałeś z kontekstu końcówke zdania. Pisałem że do odtwarzania najniższych częstotliwości jest kanał LFE, dopiero jak wyłączysz subwoofer w procesorze to kanał ten zostanie wmiksowany w resztę głośników. Nigdzie nienapisałem że należy tak robić lub że jest tak lepiej....

 

brawo, tego zawsze brakuje w dyskusji, w której ktoś twierdzi, że wystarczą dobre kolumny i sub jest zbędny

 

Czy ja gdziekolwiek napisałem że sub jest zbędny??? Sam mam Velodyne EQ MAX 12 a wcześniej dwa Rele T9.

 

Wytyczne THX bazują na naukowym dorobku całej rzeszy akustyków, elektroników i inżynierów innych profesji, i mają zastosowanie do każdego sprzętu (i nie tylko sprzętu) służącego do reprodukcji dźwięku i obrazu, nie tylko tego ze znaczkiem THX.

 

Tu się akurat mylisz jeśli chodzi o owe odcięcie na 80hz dla wszystkich głośników. Norma ta odnosiła się dla jakiś tam ich głośników dipolowych które poniżej 80 hz nie grały prawie już wcale.

 

"THX

THX to zestaw specyfikacji określających parametry dotyczące audio, wideo i w niektórych przypadkach także parametry akustyki pomieszczenia przy odtwarzaniu sygnałów audiowizualnych. Sprzęt czy też instalacje/pomieszczenia uzyskują certyfikat THX od firmy THX po przeprowadzeniu stosownych badań. THX nie jest więc standardem w tym znaczeniu w jakim standardami są na przykład systemy dźwięku Dolby czy dts. THX w swej istocie jest głównie zestawem technicznych norm jakościowych, a poza tym normalizuje też pewne parametry (na przykład poziom odniesienia dla głośności).

 

W praktyce domowej certyfikacja THX ma umiarkowane znaczenie. Starania o certyfikat THX są dobrowolne. Producenci sprzętu kina domowego występują o certyfikat THX głównie ze względów marketingowych. Spora grupa producentów sprzętu wysokiej jakości nie przeprowadza certyfikacji THX. Większe jest znaczenie THX w praktyce profesjonalnej, na przykład dla sal kinowych.

 

W ramach całego zestawu specyfikacji THX są wyróżnione pewne warianty dla wybranych kategorii urządzeń. Na przykład THX Ultra dla systemów kina domowego w pomieszczeniach o kubaturze do 3.000 stóp sześciennych, czy THX Select dla systemów kina domowego do 2.000 stóp sześciennych."

 

TAK POZATYM TO NIE WIEM CO SIĘ TAK EKSCYTUJECIE JAK NP ADEK45:) Chodzi wyłącznie o to żeby nie patrzeć ślepo w wytyczne THX i nie odcinać wszystkiego po kolei na 80hz nie wążne jakie ma się kolumny, pomieszczenie i całą reszte:) A od tego trzeba byłoby zacząć żeby spełnić te normy:)

ja się zastanawiam czy przy filmach nie potrzebujemy też tego efekciarskiego wyższego basu.

ogólne wrażenie jest takie, że velo gra świetnie generalnie nie ma porównania na niskich przy gitarze i fortepianie aż ciary przechodzą.

 

co do umiejscowienia suba to stoi tam gdzie mam miejsce, zastanawiam się nad wrzuceniem go we wnękę, i użyć autokalibracji, gdyż dostał już od żony ksywkę lodówka i faktycznie wygląda kiepsko, miałem się moim pomysłem nie dzielić na forum z obawy przed linczem :)

 

edyta:

to wypełnienie pomieszczenie spowodowany jest jak sądzę tym, że sub gra cały czas praktycznie nie da się go wyłączyć myślę, że gdybym podłączył go pod lfe efekt byłby całkiem inny.

...wszyscy zdajemy sobie sprawę że ten model velo jest szkaradny.... :) ale Bipo coś z tym zrobił...troszkę go to kosztowało ale jego eq-max12 jest teraz śliczny i biały piano...

 

... nie wsadzaj go w żadną wnękę bo bas będzie dużo gorszej jakości... i nawet kalibracja mu nie pomoże...ja swojego miałem przez chwilę w rogu ściany ale jak postawiłem go przy ścianie w połowie jej długości to poprawa była niesamowita....

 

Tribul... zmieniłes dwa rele T9 na Velo eq12.... napisz jak tam po zmianie , gdzie jest pozytywnie a gdzie negatywnie... ciekawym bo sam miałem T9 kupić ale akurat nie mieli do odsłuchu ( mieli tylko T7) i wybrałem te nasze brzydactwo czyli skrzynkę na narzedzia... ;)

Użytkownik Adek45 dnia 16.02.2016 - 10:08 napisał

brawo, tego zawsze brakuje w dyskusji, w której ktoś twierdzi, że wystarczą dobre kolumny i sub jest zbędny

 

Czy ja gdziekolwiek napisałem że sub jest zbędny??? Sam mam Velodyne EQ MAX 12 a wcześniej dwa Rele T9.

 

zle mnie zrozumiałeś, napisałem , chodziło mi o to, że w jakiejkolwiek dyskusji o tym , nie w tej dyskusji bo takich dyskusji gdzie ktoś tam twierdził, że jego kolumny wystarczą zamiast suba było już trochę.

@Yodas też miałem przez chwilę taki plan żeby go oddać do lakiernika :) odnośnie ustawienia to wylądował między rtvką a kolumną i trochę zawalił mi przednią ścianę, teraz sprawia wrażenie zagraconej stąd pomysł na ukryciu go we wnęce. Kiedyś mi sugerowano żeby postawić go przed kolumną a takie rozwiązanie odpada gdyż będę się o niego potykał - zaburzy ciąg komunikacyjny.

Yamaha ma odciecie na fronty (i reszte) w zakresie 40hz-200hz. Ja u siebie slysze suptelna roznice miedzy 60hz a 80hz na frontach i centralce, wiec mam ustawione na 60hz reszte zostawiam subowi. Tylne efekty naturalnie na 80hz.

Yodas moze chcesz zmienic ? mam tu prawdziwy mebel nawet zony obracaja glowe z zachwytu ;)

Zastrzegam sobie prawo zmiany pogladow bez podania przyczyny.

...wszyscy zdajemy sobie sprawę że ten model velo jest szkaradny.... :)

Głos rozsądku, od razu widać, że się człowiek na audio zna, tu się wszyscy zgadzamy :))

 

Swoja drogą to jak im się takie brzydkie suby udaje zaprojektować ? :)

 

Czy ja gdziekolwiek napisałem że sub jest zbędny??? Sam mam Velodyne EQ MAX 12 a wcześniej dwa Rele T9.

No też mnie zaskoczyłeś, proszę o słowo wyjaśnienia tej decyzji ? :)

Yamaha ma odciecie na fronty (i reszte) w zakresie 40hz-200hz. Ja u siebie slysze suptelna roznice miedzy 60hz a 80hz na frontach i centralce, wiec mam ustawione na 60hz reszte zostawiam subowi. Tylne efekty naturalnie na 80hz.

Yodas moze chcesz zmienic ? mam tu prawdziwy mebel nawet zony obracaja glowe z zachwytu ;)

Rele zawsze mi się podobały wizualnie ....nawet te najniższe modele ładnie stroją.... A na co chcesz zmienić tego swojego R...?

 

Ale wybaczam brzydotę temu mojemu V za każdym razem kiedy słyszę jego pracę... oczywiście zdaje sobie sprawę ,że są dużo lepsze konstrukcje... ale na moją kieszeń ten Velo to i tak była wariacja... :)

Kiedys juz pisalem na dwa bk monolith+ sprawa sie przeciaga, bo co raz cos wyskoczy. Teraz kupilem ekran a do tego mialem jeszcze kilka innych nieprzewidzianych wydatkow, ale mimio to te suby wkoncu sie pojawia :) Zdaje sie to bedzie pierwszy test dual bk mono na tym forum.

 

Rele zawsze mi się podobały wizualnie ....nawet te najniższe modele ładnie stroją...... ale na moją kieszeń ten Velo to i tak była wariacja... :)

 

a tam gadasz... mysle, ze Twoja kieszen i moj Rel po odsluchach by sie dogadaly :)

Zastrzegam sobie prawo zmiany pogladow bez podania przyczyny.

Gość

(Konto usunięte)
Tu się akurat mylisz jeśli chodzi o owe odcięcie na 80hz dla wszystkich głośników.

 

Nie musisz odcinać wszystkiego na 80Hz jak wymaga THX. Jakkolwiek takie rozwiązanie jest najlepsze z akustycznej perspektywy i fundamentalnie lepsze niż puszczanie basu i LFE przez fronty.

 

Norma ta odnosiła się dla jakiś tam ich głośników dipolowych które poniżej 80Hz nie grały prawie już wcale.

 

Tom Holman zdecydował o wyborze 80Hz jako optymalnej cz. podziału badając m.in. akustykę małych i średnich pomieszczeń, problemy wynikające z emisji wielu źródeł niskich częstotliwości, psychoakustykę niskich częstotliwości i wiele innych. Ostatecznie wybór padł na 80Hz, co zostało przyjęte jako standard. Wiele późniejszych badań potwierdziło zasadnośc tego wyboru, np. Floyd E. Toole "Loudspeakers and Rooms for Sound Reproduction, A Scientific Review* czy dziesiątki opracowań AES lub CEDIA.

Tribul... zmieniłes dwa rele T9 na Velo eq12.... napisz jak tam po zmianie , gdzie jest pozytywnie a gdzie negatywnie... ciekawym bo sam miałem T9 kupić ale akurat nie mieli do odsłuchu ( mieli tylko T7) i wybrałem te nasze brzydactwo czyli skrzynkę na narzedzia... ;)

 

Użytkownik TRIBUL dnia 16.02.2016 - 14:01 napisał

Czy ja gdziekolwiek napisałem że sub jest zbędny??? Sam mam Velodyne EQ MAX 12 a wcześniej dwa Rele T9.

No też mnie zaskoczyłeś, proszę o słowo wyjaśnienia tej decyzji ? :)

 

Hehe wypunktuję Wam to:

Plusy dla dwóch Reli T9:

- zajebiste rozłożenie basu w pomieszczeniu

- kompletny brak lokalizacji subwoofera, z racji tego że są dwa w układzie stereo. Nikt mi nie powie że jednego suba nie da się zlokalizować, nawet odciętego na 40 hz, chyba że stoi idealnie po środku pomieszczenia. Nie mówie że zawsze ale są nagrania czy efekty w których da się "poczuć" że wieje z jego strony

- zajebisty wygląd ( w połączeniu z Kefami w czarnym połysku wyglądało to zacnie)

- i co najważniejsze w Relu, niezależne podłączenie i sterowanie LFE i wysokopoziomowe

 

Plusy dla jedego Velodyne EQ MAX 12:

yyyyyy...mam! WYŚWIETLACZ! hehe a tak na serio:

- pilot

- o wiele więcej dołu tego odczówalnego ( Rele miały za to więcej tak zwanego kika)

- lepiej można ustawić poziom głośności niż w Relach, większa skala, w Relu jeden klik na pokrętle dawał dość spory skok głośności

 

Zmiana spowodowana była:

- moim widzimisię

- trochę przerostem ilości i wielkości subów w stosunku do wielkości pomieszczenia ( poprostu niewykorzystywałem kompletnie ich potencjału, oba grały na pierwszym kliku na pokrętle głośności w którym zaczynały grać ( czyli 4 klik od zera)bo inaczej nie dało się wytrzymać, a klików jest 40, ścięte na około 42 hz)

 

 

Jedyne czego mi brakuje w tym momencie to wygladu Reli (chociaż Velodyne nie jest wcale jakiś szkaradny moim zdaniem:)) oraz drugiego Velodyna:) Co jak co ale dwa suby brzmią o wiele lepiej niz jeden, tyle że to tak od 25 metrów moim zdaniem. Ja napewno kupię drugiego ale jeszcze nie teraz (planuję dobudowę 40 metrowego salonu). Szczerze to jak miałbym znów wybierać to nie wiem którą markę bym wybrał, chociaż na plus dla Velo jest jego uniwersalność, jest lepszy w kinie i lepiej czuć ten mniej słyszalny bas.

Czyli z tego wynika, że Velo po prostu niżej schodzi. Panuje opinie, że Velodyny lepsze typowo do kina i chyba tak jest.

 

Tribul, a w muzie jak w porównaniu z Relami ? Dobrze zgrywa się z kolumnami ? Jest tak samo szybki jak Rele ?

 

Jak miałem u siebie w domu do posłuchania Real R-328 to on miał przetwornik 10" i jeśli dobrze pamiętam membranę bierną 12".

Pisali w instrukcji, że to tak jakby to był sub na 15 calowym głośniku, ale moim zdaniem to przesada, chyba, żeby porównywać do jakichś słabych 15".

Tribul chyba zapomniales dodac, ze rel t9 to konstrukcja z mebrana bierna tzw. polotwarta podczas gdy ten model velo ma br, wiec z tego wynika ten odczowalny dol w kinie port robi swoje. Pisanie rela, ze gra jak z membrana 15" tez bajka ... chcesz 15" to kupujesz 15" i tyle.

Zastrzegam sobie prawo zmiany pogladow bez podania przyczyny.

Panowie mam oferte: dla forumowicza specjalna cena na mojego Rela. Z uwagi na wartosc i wage zalecam odbior osobisty. Info priv.

Zastrzegam sobie prawo zmiany pogladow bez podania przyczyny.

Tribul, a w muzie jak w porównaniu z Relami ? Dobrze zgrywa się z kolumnami ? Jest tak samo szybki jak Rele ?

 

Nie zauważyłem żeby był wolniejszy czy szybszy, myślę że jest na takim samym poziomie, nie zmula, nie ma opcji żeby nienadążył a dość często słucham czegoś z 140bpm, czyli łupanina. Jedno bardzo ważne jak dla mnie, porownując sztuke Rela z 1 sztuką Velodyne, to ten drugi lepiej "znika" w pomieszczeniu, przynajmniej moim, ale to i tak nie to samo co dwie sztuki. To sa naprawdę bardzo porównywalne suby, aczkolwiek Velodyn daje więcej mięsa które czuć na kanapie.

 

Tribul....dobra i szczera recenzja... ;)

 

Odemnie drinek ......ups zapomniałem że teraz to lajki...drinki były lepsze ;)

 

Dzięki:)

Dzięki za odpowiedź.

 

Tribul, a odczuwasz różnicę przed kalibracją i po ?

W stereo na stałe u Ciebie pracuje ?

Skoro piszesz, że bardziej rusza kanapą, tzn. że najniższy bas ma mocniejszy, niżej schodzi. Czy przy filmach jest bardziej spektakularny od dwóch Reli ?

Czy odczówam różnicę przed kalibracją i po? Niebardzo...myślałem np że jakimś cudem kalibracja w subie wyciszy częstotliwość rezonansową pomieszczenia, u mnie to okolice 38 hz. Niestety nic z tych rzeczy. Druga sprawa to to że sub dociąża u mnie fronty i jest ścięty na 40hz, może jakby był odcięty wysoko to by coś usłyszał z tej kalibracji.

 

Tak w stereo na stałe procuje. Problemem jest to że nie ma jak podpiąć do niego wzmacniacza stereo i amplitunera osobno, to znaczy jest możliwość ale jest problem z regulacją, bo jest tylko jedna. I to jest jak dla mnie największa wada tego suba.

Niebardzo...myślałem np że jakimś cudem kalibracja w subie wyciszy częstotliwość rezonansową pomieszczenia, u mnie to okolice 38 hz. Niestety nic z tych rzeczy.

 

Może być tak, że masz w pomieszczeniu podbicie jakiejś częstotliwości większe niż możliwości tej kalibracji i nie daje ona rady.

U mnie np. w miejscu gdzie stoi obecny sub, pokazuje, że 30Hz mam podbite aż o 12dB, a przy 40Hz już spadek o 5dB. Być może takie róznice to zbyt wiele dla tych systemów kalibracyjnych, nie ogarniają tego.

Ja poprzednio miałem Velodyna SPL1200-R i tam jest kalibracja chyba podobna jak u Ciebie i też miałem wrażenie, że jakby po kalibracji jeszcze było za dużo jakiejś częstotliwości, natomiast w obecnym Paradigmiej jest kalibracja parametryczna i na ucho jest lepiej.

 

Powiedz jeszcze ja to w filmach wygląda tzn. dwa Rele vs jeden Velodyn ? W Filmach też Velodyna obcinasz na 40Hz ?

Velodyne w filmie bardziej trzęsie,jest taki miększy trochę, jeśli chodzi o moc to nie wiem bo mam go ustawionego na poziomie głośności dwóch Reli.

 

Tak, teraz jest odcięty na 40hz, podpięty pod wzmacniacz stereo, który robi także za końcówkę mocy w kinie. W amplitunerze subwoofer mam wyłączony, przednie ustawione na LARGE. Czyli sygnał LFE oraz wszystko poniżej 60 hz z centrala i tyłów podawany jest na przednie głośniki+subwoofer. Jak dla mnie brzmi to najbardziel spójnie i liniowo to raz, a dwa nie ma jak tego Velodyna podpiąć inaczej (patrz mój post wyżej)

Wczoraj przekonałem się o mocy Velo w filmach, faktycznie mocno trzęsie fotelem, musiałem go nieco wyciszyć gdyż działał nawet w momentach kiedy nie było to ptrzebne :)

może wiecie do czego jest suwak subwoofer trim w ampli yamahy?

 

Skoro piszesz, że bardziej rusza kanapą, tzn. że najniższy bas ma mocniejszy, niżej schodzi. Czy przy filmach jest bardziej spektakularny od dwóch Reli ?

 

Kanapa moze 'ruszac' podbita np. o 12 dB częstotliwość a nie fakt ze sub niżej schodzi....wielu usterkom podbicie jakiejś częstotliwości wynikające z problemów akustycznych w pomieszczeniu od razu kojarzy sie z niskim basem.

 

Z dwoma sub'ami będzie 'rowniej' i bardziej liniowo tyle ze nalezy znalezc miejsca dla tych sub'ow.

Kanapa moze 'ruszac' podbita np. o 12 dB częstotliwość a nie fakt ze sub niżej schodzi....wielu usterkom podbicie jakiejś częstotliwości wynikające z problemów akustycznych w pomieszczeniu od razu kojarzy sie z niskim basem.

 

No tak, ale jeżeli Rel i Velodyne stały w tym samym miejscu to bas z obu będzie tak samo podbity. Skoro z Velodyna jest bardziej odczuwalny, to jednak ma większą siłę na samym dole. Biorąc jeszcze pod uwagę, że Velodyn był kalibrowany, czyli jest większa szansa na równiejsze pasmo niż z Rela, to tym bardziej dobrze o nim świadczy.

 

Z dwoma sub'ami będzie 'rowniej' i bardziej liniowo tyle ze nalezy znalezc miejsca dla tych sub'ow.

 

W teorii tak, ale zachodzi pytanie czy równiej będzie z dwóch subów bez kalibracji (rele), czy z jednego z kalibracją (Velodyn). Dlatego spytałem jak Tribul nausznie to odbiera.

 

Już pisałem kilka razy i może się powtórzę, ale dla mnie kalibracja suba to bardzo ważna sprawa, czy będzie ona wykonana z systemu kalibracji zaszytego w subie, czy amplitunerze, czy jakiejś innej formie to mniejsza o to, ważne aby w ogóle była.

Rel i Velo te same membramy, otwarte czy br i moc wbudowanego wzmaka??

 

Ja mam 2x B&W 10 calowe, poprzednio był tylko jeden, kalibrowane tylko z poziomu amplitunera i 'nausznie' jest lepiej, pełniej, czyściej, bardziej punktowo....wg mnie godne zastosowania.

Aczkolwiek jak był jeden porażki tez nie było, ważne aby dobrze ustawić, aby sub nje był podbity i NIE odkręcać tak dużo aż nogawki chodzą jak tutaj czytam jest to lubiane. Wówczas bas nie jest juz basem a łomotem.....moze tez sie niektórym podobać :)

T9 ma bierna eq12 br jak by nie patrzec to dwie rozne konstrukcje beda plusy i minusy.

 

i stad rożna odpowiedz dwóch sub'ow bedacych w tym samym miejscu w pomieszczeniu...niektórym br objawia sie jako niższe zejście, a to tylko 'podkolorowanie' częstotliwości tuż przed ostrym zjazdem krzywej charakterystyki sub'a. To samo stosuja niektórzy producenci w kolumnach z br. Zamknięty sub moze charakteryzować sie lepszym timingiem i jakościowo lepszym basem.

Pozdrawiam

Ja u siebie również mam od jakiegoś czasu velodyne eq-max12 I mogę tylko jedno napisać: jak dla mnie w cenie do 5tys. jest to sub nr1 do kina. W moim pomieszczeniu 27m2 nie trzeba w cale go mocno podglaszac aby pokazał swoją klasę. Pięknie schodzi, odzywa się kiedy trzeba, nie brumi no i kalibracja którą ma również dużo może pomóc.

Ponadto to co zauważyłem że w miejscu w którym stoi ewidentnie jest chyba podbicie basu bo jak kalibrowalem cały system to:

- przy vol30 na subie, tryb direct ampli mi go ściął na -12db bo niżej juz pewnie nie mógł. Praca suba i tak była za mocna.

- przy vol suba dopasowanego do optymalnego poziomu wskazywanego przez amplituner w trakcie kalibracji aż się poziom glosnosci suba wyoscylowal w zakresie 72db-75db i zapaliLO się zielone. Głosność suba ustawiona została na vol8.

Teraz co najlepsza pracuje on tak jak należy basu jest idealnie, zarówno tego odczuwalnego jak i slyszalnego. Wiem że to nie jest 1/3 mocy jak nie kiedy jest zalecane,ale co mi z tego jak przy vol30 audyssey ścina go do -12. A tak jak mam ustawione vol8 wszystko jest ok. Nie mam pojęcia i dla czego ale najważniejsze że jest idealnie jak dla mnie i na moje uszy..;-)

i stad rożna odpowiedz dwóch sub'ow bedacych w tym samym miejscu w pomieszczeniu...niektórym br objawia sie jako niższe zejście, a to tylko 'podkolorowanie' częstotliwości tuż przed ostrym zjazdem krzywej charakterystyki sub'a. To samo stosuja niektórzy producenci w kolumnach z br. Zamknięty sub moze charakteryzować sie lepszym timingiem i jakościowo lepszym basem.

Pozdrawiam

 

Myślę, że to trudno określić jednoznacznie, czy fizycznie odczuwalne efekty powstają w wyniku podbicia jakiś częstotliwości, czy sub jednak potrafi najniższe częstotliwości odtworzyć z większym ciśnieniem.

 

Rozpatrując ten konkretny przypadek, weź pod uwagę, że Rel jest na 10" głośniku, a Velodyne 12".

Jeśli wierzyć danym fabrycznym to T9 osiąga 28Hz/-6dB, natomiast Velodyne 25Hz/-3dB. W tym przypadku Velodyne jest po prostu mocniejszy, z większym ciśnieniem odtwarza najniższe częstotliwości i to cała przyczyna pojawiających się wibracji, których nie ma przy Relu.

Pojemność obudowy też nie jest bez znaczenia, a Velodyn jest chyba sporo większy.

 

Zgadzam się, że sub zamknięty może charakteryzować się lepszą szybkością i niższym zejściem, w tym przypadku raczej tak nie jest. Jak napisał sam Tribul Velodyn według niego nie ustępuje szybkością, na dodatek Rel T9 to nie do końca sub zamknięty. Czytałem o subach z membranami biernymi i to jest coś po środku, niektórzy fachowcy nawet twierdzą, że bliżej takiemu rozwiązaniu do obudowy otwartej niż zamkniętej.

 

Jak poczytasz forum to obraz Reli wyłania się taki, że są to niezłe suby do muzyki, szybkie itd, ale nie grzeszą mocą i zejściem, zdolnością do wytwarzania dużych ciśnień w kinie. Nie wiem jak w kinie spisują się ich suby z najwyższej serii Gibraltar, ale na tym forum chyba nikt takiego nie ma.

TAK POZATYM TO NIE WIEM CO SIĘ TAK EKSCYTUJECIE JAK NP ADEK45:)

 

ja się tym nie ekscytuję , dla mnie klocek z tym znaczkiem to nie tylko ten znaczek a raczej wyznacznik jakości brzmienia i konkretnej budowy , konkretna moc. Jakości brzmienia kinowego ale to wg mnie, mam w d jakieś normy , które nijak się mają do naszych salonów/pokoi :) . Ustawiłbym po swojemu.

 

Kolega też kupił jakiś czas temu Onkyo z tym znaczkiem i nie dlatego, żeby go mieć i jarać się tym. Jest to naprawdę stosunkowo mocny klocek potrafiący dać porządnego kopa ale to też zależy od kolumn, wiadomo, od ich sprawności.

A tak apropos THX, żeby osiągnąć jakość ( w sensie chyba głośności/nagłośnienia pomieszczenia) związaną z tym certyfikatem trzeba dać mocno w palnik bo znaczek THX pokazuje się na wyświetlaczu prawie pod koniec skali głośności więc jest naprawdę b.głośno w pomieszczeniu. A kto o zdrowym umyśle słucha w domu tak głośno.

Więc niech nie myśli ten kto ma taki amplituner, ze słuchając/oglądając sobie cichutko wieczorem ma dzwięk certyfikowany tym znaczkiem. Ma ale przy odpowiednim jego poziomie głośności. Wiem, że dochodzą do tego kolumny z tymże znaczkiem i różne pierdoły związane z odpowiednio przystosowanym pomieszczeniem ale to dom a nie sala kinowa. Wiem też , że są ludziska którzy próbują coś tam pokombinować, żeby w pewnym stopniu sprostać wymaganiom stawianym pomieszczeniom z THX ale to tylko namiastka spełnionych norm.

Kolega skalibrował sobie sprzęt a pózniej gdy coś mu tam nie pasiło zrobił po swojemu i tyle, wcale nie zwracał uwagi na normy THX (odcięcia przy 80Hz).

 

,,Subwoofer z dodatkowa membraną bierna w subwoferze to jak jazda autem które holuje drugie auto na lince.Tak by to ujął ..."

 

wg mnie to bzdura. Mam takiego i nie zamieniłbym na innego z br. Chyba, ze Velo :) Zresztą co tu dyskutować. Jeden zbiera znaczki a drugi hoduje rybki :)

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.