Uszkodzenie DALI Zensor 7

[Sounds Beats]

Postanowiłem założyć nowy temat o problemie, bardzo proszę o pomoc gdyż sprzęt nowy i jestem mocno zestresowany.

 

Jestem w strasznych nerwach, kable kupione, i odpaliłem sprzęcior już po ustawieniu wszystkiego, i zapewne przy czyszczeniu wzmacniacza potencjometr głośności przekręcił się totalnie na maksa, nie zauważyłem tego i tak odpaliło piosenke która od razu łomotem się zaczyna, i tak głośno *******nęło jakby mi sufit miał na łeb się spaść, cudem mi bębenki nie pierdykły, pies to na sufit mało nie wskoczył. Krótko tak zagrały, może 1-2 sekundy, bo mimo że się czegoś takiego nie spodziewałem szybko zareagowałem i wyciszyłem totalnie. Powiedzcie szczerze jak uważacie realnie, czy nic się nie stało, czy nie wpłynie to teraz na kolumny, ich jakość, dźwięk, żywotność, biorąc pod uwagę że jeszcze nie do końca są wygrzane, a słyszałem że jak kolumny nie wygrzane to słuchać maks. 25% głośności :/

 

Zaobserwowałem takie pykanie, strzelanie jak zmieniam pilotem utwory.

 

Pyka też jak w trakcie piosenki zrobie pauze, nie zawsze tak pyka, ale często, nie wiem czy tak było, chyba nie.

 

Inne zjawisko to mimo ściszenia maksymalnie, jak się przystawi ucho do osłonki i tak cicho słychać dźwięk, jak wcisnę "Mute" na pilocie już jest całkowita cisza.

 

Czy to normalne zjawiska czy te zdarzenie mogło je spowodowodać?

 

Wzmaacniacz i odtwarzacz Denon 720, kolumny Zensor 7

[panerai_47]

jest ok, nic się nie dzieje. wg mnie. Przewrażliwiony teraz jesteś :)

[Sounds Beats]

No a te pykanie ?

[panerai_47]

jaki masz wzmak? grasz z plików czy z cd?

[Sounds Beats]

Napisałem na końcu, Denon PMA 720AE i odtwarzacz Denon DCD720AE, teraz jest wpięty Pendrive z muzyką i z tego słucham

[panerai_47]

zagraj z cd i zobacz. najwyżej wymienisz kolumny na gwarancji

[Sounds Beats]

Pendrive był wpięty właśnie do CD, puściłem teraz z płyty, również to występuje.

 

Chyba podjadę do salonu gdzie kupywałem, bo mają tam na wystawie taki sam sprzęt jeszcze i zobaczę czy też będą pyknięcia.

 

Pytanie czy jak tam też będą pyknięcia to już będzie kamień z serca i mogę być spokojny że absolutnie nic się nie stało, nie martwić się że np. w jakimś stopniu dźwięk się zmienił?

[insaimz]

Wydaje mi się, że jeśli nic nie pierdzi (ani głośnik basowy ani wysokotonowy podczas słuchania muzyki) i obie kolumny grają równo, to jest OK.

[malikali]

Powiedzcie szczerze jak uważacie realnie, czy nic się nie stało, czy nie wpłynie to teraz na kolumny, ich jakość, dźwięk, żywotność, biorąc pod uwagę że jeszcze nie do końca są wygrzane, a słyszałem że jak kolumny nie wygrzane to słuchać maks. 25% głośności :/

Moim zdaniem, jeśli Twoja szybka reakcja uchroniła przetworniki wysokotonowe biorąc nawet pod uwagę fakt, że wzmacniacz był przez tą chwilę skrajnie przesterowany to nic się nie mogło innego z nimi stać. Kolumny sprawdź najlepiej sygnałami testowymi, ale ostrożnie tym razem :)

[Sounds Beats]

 

Moim zdaniem, jeśli Twoja szybka reakcja uchroniła przetworniki wysokotonowe biorąc nawet pod uwagę fakt, że wzmacniacz był przez tą chwilę skrajnie przesterowany to nic się nie mogło innego z nimi stać. Kolumny sprawdź najlepiej sygnałami testowymi, ale ostrożnie tym razem :)

 

Mógłbyś przetłumaczyć swoją wypowiedź, bo niestety nie rozumiem, skrajnie przesterowany, sygnały testowe. Co tam się prostszym językiem stało i czy są jakieś konsekwencje. Jestem nowicjuszem :)

[malikali]

Każdy głośnik może się uszkodzić mechanicznie lub elektrycznie (kiedy spali się cewka) to drugie łatwo stwierdzić, bo głośnik po prostu nie gra. Wady mechaniczne ukryte, jak odklejenie cewki już trudniej wyłapać kolumna taka może grać normalnie, a pierdzenie lub brzęczenie może się objawiać dopiero przy konkretnej częstotliwości. Dlatego najlepiej jest to sprawdzić takimi pojedynczymi sygnałami testowymi. W sieci znajdziesz sporo różnych generatorów częstotliwości metoda oczywiście nie gwarantuje 100% pewności, ale to zawsze lepsze od puszczania nagrań. Myślę jednak, że szok trwał zbyt krótko aby coś uszkodzić dlatego nie martwiłbym się na zaś, posprawdzać jednak nigdy nie zawadzi :)

[S4Home]

Sprawdź to na wysokiej jakości plików.

Pykanie może być też w CD, nie koniecznie w kolumnach.

[dyzio4]

Zrobiłem coś podobnego w moich poprzednich kolumnach. Efekt był taki, że słychać było "dziwne" dźwięki przy określonych częstotliwościach w muzyce. Skończyło się na wymianie głośnika średnio tonowego.

[Sounds Beats]

byłem w salonie sprawdzic, dokladnie na tym samym sprzecie tylko kable inne, pykniecia na pauzie również występowały, także ta kwestia jest zamknięta, pyknięcia nie są konsekwencjami tego nieprzyjemnego zdarzenia, tak poprostu ten sprzęt ma, czy to sprawa kolumn czy CD czy wzmaka nie ważne, ważne że nie tylko u mnie to występuje.

 

Także pozostaje jedynie kwestia, czy zdarzenie nie wpłynęło w żaden sposób na sprzęt, brzmienie, żywotność sprzętu.

 

Ile znawców, tyle opinii.

 

Panowie w salonie mówili, że kolumny są odporne na coś takiego i nic się nie stało, nie wolno jedynie słuchać w sposób ciągły na takim poziomie głośności, nawet znacznie mniejszym, nie przekraczać ustawienia potencjometra do godziny 12 i uważać na przyszłość.

 

Kolejna opinia jaką uzyskałem brzmi, że aby uszkodzić głośnik zwłaszcza wysokotonowy trzeba by podać sygnał kwadratowy i doprowadzić w ten sposób do przesterowania, a że poziomy mocy wzmacniacza i kolumn są odpowiednio dobrane nie było możliwości czegoś takiego zrobić. Ta opinia wydaje mi się bardzo rzeczowa i logiczna, natomiast chętnie poznam Wasze ustosunkowanie się do niej.

 

Kolejna odpowiedź jaką otrzymałem, że gość miał podobną sytację i dźwięk na pewnych określonych częstotliwościach stał się poprostu dziwny i skończyło się na wymianie średnio i nisko tonowych. Ten komentarz również wydaje mi się logiczny i trochę mnie zmartwił, nie chcę aby kolumny gdzieś tam w jakimś paśmie nie grały jak należy. 

 

Bardzo liczę że obeszło się bez konsekwencji i w żadnym stopniu to zdarzenie na sprzęt nie wpłynęło mimo iż niestety logika podpowiada mi że przy tak potężnym uderzeniu jest to niemożliwe.

 

Także bardzo proszę osoby mające jakieś zdanie na ten temat i ocenę proszę o wypowiedzi jak uważają, czy może podpinają się pod opinie ktore sam zasłyszałem.

[Adam 38]

byłem w salonie sprawdzic, dokladnie na tym samym sprzecie tylko kable inne, pykniecia na pauzie również występowały, także ta kwestia jest zamknięta, pyknięcia nie są konsekwencjami tego nieprzyjemnego zdarzenia, tak poprostu ten sprzęt ma, czy to sprawa kolumn czy CD czy wzmaka nie ważne, ważne że nie tylko u mnie to występuje.

 

Także pozostaje jedynie kwestia, czy zdarzenie nie wpłynęło w żaden sposób na sprzęt, brzmienie, żywotność sprzętu.

 

Ile znawców, tyle opinii.

 

Panowie w salonie mówili, że kolumny są odporne na coś takiego i nic się nie stało, nie wolno jedynie słuchać w sposób ciągły na takim poziomie głośności, nawet znacznie mniejszym, nie przekraczać ustawienia potencjometra do godziny 12 i uważać na przyszłość.

 

Kolejna opinia jaką uzyskałem brzmi, że aby uszkodzić głośnik zwłaszcza wysokotonowy trzeba by podać sygnał kwadratowy i doprowadzić w ten sposób do przesterowania, a że poziomy mocy wzmacniacza i kolumn są odpowiednio dobrane nie było możliwości czegoś takiego zrobić. Ta opinia wydaje mi się bardzo rzeczowa i logiczna, natomiast chętnie poznam Wasze ustosunkowanie się do niej.

 

Kolejna odpowiedź jaką otrzymałem, że gość miał podobną sytację i dźwięk na pewnych określonych częstotliwościach stał się poprostu dziwny i skończyło się na wymianie średnio i nisko tonowych. Ten komentarz również wydaje mi się logiczny i trochę mnie zmartwił, nie chcę aby kolumny gdzieś tam w jakimś paśmie nie grały jak należy.

 

Bardzo liczę że obeszło się bez konsekwencji i w żadnym stopniu to zdarzenie na sprzęt nie wpłynęło mimo iż niestety logika podpowiada mi że przy tak potężnym uderzeniu jest to niemożliwe.

 

Także bardzo proszę osoby mające jakieś zdanie na ten temat i ocenę proszę o wypowiedzi jak uważają, czy może podpinają się pod opinie ktore sam zasłyszałem.

Ja napiszę Ci nie na temat jaki Cie interesuje ale odnośnie doboru PMA 720 do Twoich kolumn. Jest to wzmacniacz całkowicie nietrafiony do zensorów, będziesz miał wybitnie zamulony dźwięk - wygrzewanie kolumn tutaj nic nie zmieni!!!!. Posiadałem ten wzmacniacz i "zensorki", wspomnisz moje słowa. Napiszę do Ciebie za jakieś 2 miesiące i uwierz mi, że już nie będziesz miał tego wzmacniacza albo właśnie będziesz go sprzedawał. Zensor 7 naprawdę zasługują na lepszy wzmacniacz niż pma 720 i w niedługiej przyszłości sam dojdziesz do takich wniosków.

[Sounds Beats]

Ja napiszę Ci nie na temat jaki Cie interesuje ale odnośnie doboru PMA 720 do Twoich kolumn. Jest to wzmacniacz całkowicie nietrafiony do zensorów, będziesz miał wybitnie zamulony dźwięk - wygrzewanie kolumn tutaj nic nie zmieni!!!!. Posiadałem ten wzmacniacz i "zensorki", wspomnisz moje słowa. Napiszę do Ciebie za jakieś 2 miesiące i uwierz mi, że już nie będziesz miał tego wzmacniacza albo właśnie będziesz go sprzedawał. Zensor 7 naprawdę zasługują na lepszy wzmacniacz niż pma 720 i w niedługiej przyszłości sam dojdziesz do takich wniosków.

 

No w tej sytacji, kiedy nie wiem czy sprzęt się nie uszkodził takie coś mnie akurat mało obchodzi. Poza tym jestem absolutnie przeciwnego zdania. Znalazłem w Twoich postach, że miałeś Zensor 3, a ja mam Zensor 7, kompletnie inne kolumny, seria może ta sama, tylko tutaj porównujesz kolumny podstawkowe do podłogowych. Porównywać można by prędzej Zensor 5 i 7, bo teoretycznie 7 to większe siostry, nic bardziej mylnego, słuchałem na tym Denonie również Zensor 5, i mimo że budowa jest już taka sama jak 7, to są to kolumny totalnie różniące się w brzmieniu, Zensor 5 były właśnie zamulone tak jak mówisz jak to było z Zensor 3, także może cała seria Zensor muli z Denonem, ale napewno nie najwyższy model z serii, Zensor 7. Tyle w tej sprawie, wróćmy do tematu..

[Adam 38]

No w tej sytacji, kiedy nie wiem czy sprzęt się nie uszkodził takie coś mnie akurat mało obchodzi. Poza tym jestem absolutnie przeciwnego zdania.

Moim zdaniem, po tym co opisałeś jak grają teraz to na szczęście Twoim kolumnom nic się nie stało. Tak jak napisałem - za 2 miesiące już tego bezbarwnego, zamulonego na średnicy i bardzo słabiutkiego wzmacniaczka będziesz chciał się pozbyć lub już go nie będziesz miał. Jak masz kolegów, którzy mogą przyjść do Ciebie z jakimkolwiek, powtarzam jakimkolwiek innym wzmacniaczem koniecznie porównaj jak to zagra, tak kiepsko jak pma 720 gra chyba tylko najniższy model wzmacniacza Onkyo. No ale jak mówiłem, za 2 miesiące porozmawiamy a teraz zostawmy to tak jak jest.... Chcę Ci tylko uświadomić, że marnujesz bardzo fajne kolumny z tym czymś od denona.

[Sounds Beats]

Edytowałem post który zacytowałeś i rozwinąłem swoją wypowiedź, przeczytaj go proszę.

[Adam 38]

Edytowałem post który zacytowałeś i rozwinąłem swoją wypowiedź, przeczytaj go proszę.

I teraz masz ładną górę i ładny - barwny wokal ? Do zobaczenia za 2 miesiące... Narka

[tomek11]

Te "pyknięcia" są i w innych systemach, choć nie zawsze.

Ale to żadna wada, więc bez obaw.

 

Moim zdaniem panowie z salonu odpowiedzieli Ci rozsądnie.

 

Co do nieprzekraczania 12 na potku, to zależy od tego, jak jest wyskalowany i jakie kolumny są podpięte. Tzn. jeden wmacniacz i kolumny zniosą i 14 na potencjometrze bez żadnych zniekształceń, w innym na 12 będzie już "charczało".

 

Moim zdaniem nic się nie stało, nie bierz do głowy, słuchaj muzyki i ciesz się swoim systemem.

[Sounds Beats]

I teraz masz ładną górę i ładny - barwny wokal ? Do zobaczenia za 2 miesiące... Narka

Dokładnie tak, nie wiem co w tym dziwnego. W miarę wygrzewania jest coraz lepiej, a kolumny jeszcze nie są do końca wygrzane, także za 2 miesiące będzie tylko lepiej. Cześć.

[Adam 38]

Dokładnie tak, nie wiem co w tym dziwnego. Cześć.

Hmmm źródło, które gra do bólu cyfrowo i bezbarwnie plus tej samej klasy wzmacniacz... Skoro Ty jesteś zadowolony to gratuluje .. ale tylko kolumn. Cześć

[Sounds Beats]

Posłuchałem kawałków które dobrze znam i które już na nich słuchałem, i jak wcześniej grały wspaniale tak teraz autentycznie odnoszę wrażenie, że nie grają już tak pięknie, jakby mniej szczegółowo, czuję niedosyt w dole pasma, wcześniej dół był bardzo wyrazisty, soczysty, teraz głównie słychać środek pasma. Basy jakby nie są tak szczegółowe jak wcześniej.

 

Jak myślicie.

[panerai_47]

niestety tak to jest z wygrzewaniem kolumn. raz grają lepiej, a za moment dźwięk się kiepści. nie panikuj,

przewrażliwiony jesteś. więcej luzu.

[Sounds Beats]

Ale od czasu tego zajścia ja na nich praktycznie w ogóle nie grałem, nie miały jak się wygrzać, stały nie słuchane, wychodzi ze te uderzenie pozmieniało brzmienie

[Gość bartosz_55239]

Ale od czasu tego zajścia ja na nich praktycznie w ogóle nie grałem, nie miały jak się wygrzać, stały nie słuchane, wychodzi ze te uderzenie pozmieniało brzmienie

 

Ja chyba dałbym je do serwisu niech sprawdzą co i jak