Denon PMA-2000R vs Yamaha A-S2000

[rafal735r]

Dokładnie. Modele mogą mieć tę samą sygnature brzmienia, ale wyższa cena nie wynika tylko z lepszego opakowania. Nie przesadzajmy.

 

W dzień wygląda wiele lepiej, aparat słaby to za dużo nie widać. Te piano boki dobrze zgrywają się z kolumnami, ale te jasne też by pasowały do standów.

 

 

 

 

Nie wiem jak można twierdzić że jest brzydki. :)

[costa brava]

nie no, Polonez ala późny Gierek też był piękny :)

[Gość discomaniac71]

Słabo z opiniami o tym piecu, decyzję podjąłem z ryzykiem. Jedyne co czytalem to jakieś smuty o laboratorium brzmienia. Dlatego postanowiłem trochę opisać go chociaż tutaj, może komuś się zda do czegoś, bo na prawdę pozytywnie mnie zaskoczył choć ciagle miałem obawy ze względu na cenę nowego. Jak widać po raz kolejny, cena nie do końca lepiej gra. Warto trochę próbować iść swoją drogą.

 

Masz na tyle doświadczenia że spokojnie możesz robić próby w ciemno. Pamiętam ścianę przed jaką stałem pisząc pozytywnie o tym wzmacniaczu. Miał być za tani żeby być dobry. Bzdura. Miałem podobne wrażenie jak Ty odnośnie Denona. Po prostu Yamaha jest lepsza. Od 1500 AE to jest dużo lepsza (moim zdaniem). Dla mnie A-S2000 to jest początek budowy niezłego systemu. Takiego który wielu osobom wystarczy.

[rafal735r]

Przecież Denony z AE to praktycznie ta sama szkoła designu ze złotej ery audio, tylko Yamaha poszła krok dalej. Prócz toczonych gałek dodano jeszcze te heblowe pokrętła i lotnicze przełączniki.

[Gość discomaniac71]

Przecież Denony z AE to praktycznie ta sama szkoła designu ze złotej ery audio, tylko Yamaha poszła krok dalej. Prócz toczonych gałek dodano jeszcze te heblowe pokrętła i lotnicze przełączniki.

 

Mam na myśli dźwięk.

[rafal735r]

Masz na tyle doświadczenia że spokojnie możesz robić próby w ciemno. Pamiętam ścianę przed jaką stałem pisząc pozytywnie o tym wzmacniaczu. Miał być za tani żeby być dobry. Bzdura. Miałem podobne wrażenie jak Ty odnośnie Denona. Po prostu Yamaha jest lepsza. Od 1500 AE to jest dużo lepsza (moim zdaniem). Dla mnie A-S2000 to jest początek budowy niezłego systemu. Takiego który wielu osobom wystarczy.

Też jestem zdania że od 1500AE jest sporo lepsza, bo 2000R wyprzedza też 1500AE. Ogolnie jest kulturalniejszy. A-S2000 jeszcze bardziej i bardziej zróżnicowana. Od wczoraj jestem mega zadowolony, bo udało mi się połączyć to o czym zawsze myślałem. Czyli dobre granie z designem. Co do brzmienia samych kolumn to też bardzo mi one leżą, nie wiem czy miałeś z nimi stycznośc, ale mi po prostu sprawiają przyjemność mimo że nie są idealne o czym dobrze wiem. Potrafią podlać basem mimo że jest dośc twardy. Dla mnie to jest zaletą, a nie wadą, bo po prostu tak lubię i już. Yamaha trochę ten bas zmiękczyła. Mimo metalowych głośników wysokie nie drażnią ani trochę o czym znajomi się przekonali na własne uszy. Jeden ze znajomych forumowiczów do którego dzis się chyba wybiorę sam był zdziwiony, bo oczekiwał jazgotu. Na codzień ma Krela KAV400 i CD280 plus jakis KIT Dynaudio i chyba podobało mu się granie u mnie na Denku, a nie słyszał jeszcze A-S2000. Myslę że Yamaha zostanie na trochę dłużej, bo nie stać mnie na wachlowanie piecami za 3,4,5 tysiecy, a po drugie nie mam też choroby audiofilskiej. Nie dążę do wierności, tylko do przyjemności ze słuchania muzyki. Od rana leci Fleetwood Mac i mimo że siedze gdzieś bokiem do systemu, przy komputerze słyszę że jest w ogóle inaczej i na plus.

 

Denony pojdą na sprzedaż, w nocy już zgłosił się chętny forumowicz na 2000R. Zamiast klasycznego tunera i CD, wstawię taniego sieciowca z napędem CD. Na transport mi wystarczy, choć pewnie fani transportów zaraz mnie zjedzą, ale myśle ze przy tej klasy gratach nie ma co szaleć z transportami, bo to mało istotne. Do Hegla pójdzie COAXem i bedzie gitara.

 

Mam na myśli dźwięk.

Do costy pisałem w sprawie designu. Twoj post się pojawił w trakcie. Zapomniałem edytować.

[Gość discomaniac71]

Na codzień ma Krela KAV400 i CD280 plus jakis KIT Dynaudio i chyba podobało mu się granie u mnie na Denku,

 

400xi to nie 300i. Już nie ta klasa. KAV280CD to bardzo dobre źródło. Tyle że kitów Dynaudio to ja nie lubię ;-) A podobać mu się mogło bo ważna jest frajda ze słuchania. Ja też nie jestem żadnym audiofilem.

[arekm]

Brzmieniowo 700 nie do odróżnienia od 1000. Nie zdziwiłbym się gdyby również od 2000.

Wiesz model 2000 to nie tylko dodane drewno z boku względem modelu 300/500/700. Fakt ono nie gra i ma tylko połechtać ego właściciela, że wydał więcej niż 300euro, ot taki dodatek jak w aucie premium (lub za takim mającym uchodzić).

Podobną sygnaturą brzmienia i z tym samym znaczkiem gra też Yamaha rxv 377 ;), czy rs201 , podobnym, ale całościowo jednak innym, nawet bardzo, tak że darro9 może się cieszyć że ma jednak as300, a nie 377, a user Staropolanka2000 model as700 zamiast rxv 577 czy podobnej kinówki rxv ze znaczkiem Yamaha.

Taa jasne a mój a-s300 nie różni się brzmieniem od 3000 zrobiłem interes życia. Kilkadziesiąt tysięcy w kieszeni ha ha

No właśnie:)

Trzeba pamiętać też o kolumnach ( to do staropolanka2000, nie Rafał735), wzmacniacz to nie wszystko, system audio to mądre połączenie modelu wzmacniacza i modelu kolumn

[rafal735r]

400xi to nie 300i. Już nie ta klasa. KAV280CD to bardzo dobre źródło. Tyle że kitów Dynaudio to ja nie lubię ;-) A podobać mu się mogło bo ważna jest frajda ze słuchania. Ja też nie jestem żadnym audiofilem.

Ogolnie to chce posłuchać moich KEFów u siebie, ale nie możemy się zebrać, bo teraz ciągnąć to ze standami nie bardzo mi się usmiecha tym bardziej że kolce mam klejone do podstawy. Ale muszę też sprawdzić tego Krela jak by u mnie chodził z KEFami. Bo u kogoś to już nie to, tylko u siebie znam system. Co do tych kitow to wstępnie umowilismy się na dziś, bo podobno robił jakas modyfkację na zwrotnicy i jest lepiej.

[pit80]

No i przyszedł czas na drugie, moje skromne porównanie piecyków

Znakomity utwór. Cenię takie rzetelne opisy zwłaszcza na bazie porównania 1:1 we własnym systemie z realnym punktem odniesienia. Takich postów mało na forum i co raz mniej... ale mimo, że rzadkie to dla takich wpisów warto nadal czytać forum AS.

 

Co do podważanego wyżej wyglądu Yamahy to, niestety, nie widziałem jeszcze zdjęć, które by ujmowały i oddawały "urodę" A-S2000 taką, jaką można zaobserwować na żywo. Naprawdę, by się o tym przekonać ten wzmacniacz trzeba zobaczyć, dotknąć, pobawić się przełącznikami i podnieść kloca :)

 

Co do brzmienia to nie miałem jeszcze okazji S2000 posłuchać w swoim domu, ale w systemie znajomego wywołuje odczucia bardzo pozytywne. Wkrótce mu go zabiorę na kilka dni to się pewnie chętnie wypowiem. Tu należy zaznaczyć, że w porównaniu i ocenie brzmienia tych urządzeń na basie R300 są trudnym kompanem. Raz, że są to monitory więc nie pozwolą na ocenę jak urządzenia sobie radzą z basem <40Hz i co się tam dzieje, a dwa, R300 wykazują spadek impedancji do 2ohm bodajże już przy 120Hz, a przy 40Hz ok. 1ohm. Dzięki temu na pewno pozwolą na jakieś wnioski co do wydajności prądowej wzmacniaczy ale z drugiej strony wnioski z brzmienia piecy na basie mogą być zupełnie inne przy zastosowaniu kolumn o zlinearyzowanej impedancji.

 

Na koniec serdecznie dziękuję rafalowi735r za wysiłek i gratuluję znakomitego, merytorycznego posta. Czyta się z największą przyjemnością. Pozdrawiam.

[costa brava]

widzę że niedługo trzeba będzie zamieniać mieszkania aby potestowac, a wy tu piszecie że nie jesteście audiofilami :)

[staropolanka2000]

Wiesz model 2000 to nie tylko dodane drewno z boku względem modelu 300/500/700. Fakt ono nie gra i ma tylko połechtać ego właściciela, że wydał więcej niż 300euro, ot taki dodatek jak w aucie premium (lub za takim mającym uchodzić).

Podobną sygnaturą brzmienia i z tym samym znaczkiem gra też Yamaha rxv 377 ;), czy rs201 , podobnym, ale całościowo jednak innym, nawet bardzo, tak że darro9 może się cieszyć że ma jednak as300, a nie 377, a user Staropolanka2000 model as700 zamiast rxv 577 czy podobnej kinówki rxv ze znaczkiem Yamaha.

 

No właśnie:)

Trzeba pamiętać też o kolumnach ( to do staropolanka2000, nie Rafał735), wzmacniacz to nie wszystko, system audio to mądre połączenie modelu wzmacniacza i modelu kolumn

 

Akurat kolego Arku wymieniłem swój amplituner av yamahy na as701, konkretnie był to dosyć leciwy już rx-v459 i różnica w brzeminiu (in+) jest bardzo duża.Zupełnie inna szczegółowość i dynamika.Ja jestem zadowolony. Rafał735r pisał mi , że ta yahama jest słaba.Nie wiem w jakim kontekście jest słaba i porównując do czego, pewnie do AS-2000 to może być słaba, ale biorąc pod uwagę że za półroczny sprzęt zapłaciłem ciut więcej niż połowę jego sklepowej wartośći, to jest lepiej niż dobrze. Stosunek cena/jakość bdb. A gra to z kolumnami STX Electrino 250. Kolumny są nowe, więc pewnie zagrają za jakiś czas lepiej jak się wygrzeją. Niestety w jednej kolumnie dzień po zakupie dzieci uszkodziły mi 3 głośniki i muszę je wymnienić. Niestety od środy nie mogę się skontaktować w żaden sposób z STX.

[yayacek]

...cyfrowa reg głośności (potek jest tylko dla kontroli położenia pokrętła, tak mi się zdaje z tego co czytałem, reaguje też z minimalnym opóźnieniem więc chyba tak jest)...

 

Powyższe zdanie jest dla mnie mega ważne.

Czy ktoś może potwierdzić, że Yamaha posiada cyfrowo sterowaną regulację głośności?

Jeśli to prawda, to w końcu znikną problemy z dupiatymi potencjometrami nigdy nietrzymającymi balansu.

 

Proszę więc po potwierdzenie czy zanegowanie - jest tam cyfrowa regulacja volume czy też nie ma.

 

Jeżeli pewności brak to zawsze można zmierzyć podpinając się pod pre-out. Przy cyfrze kanały będą grały równo co do dziesiątej decybela od samego dołu.

[staropolanka2000]

Wystarczy tylko mały parawanik, poprosić kogoś żeby podpiął as701, albo as2000 tak żebyśmy nic nie widzieli i w tedy dopiero pokazać jakim jesteśmy kozakiem i jak łatwo odróżniamy as2000 od niższego modelu. Ja przez kilka dni z pomocą kilku osób doszukiwaliśmy się różnic między as700 i as1000 i "po ciemku" nikt nie był wstanie odróżnić.

@Rafał, mam na stanie as1000 i as700. Gdybyś chciał się pobawić i wziąć udział w takim teście to zapraszam do siebie ze swoim wzmacniaczem. Ja twierdze - NIE ODRÓŻNISZ!

 

Uważasz, że producenci, w tym przypadku yahama, robią ludzi w konia sprzedając to samo w lepszym opakowaniu kilkukrotnie drożej?A rosnąca waga urządzenia wynika z celowego dociążania ołowiem? Śmiem w to wątpić. Może faktycznie między 700 a 1000 nie ma zbytniej różnicy, ale as2000 to już dużo wyższa półka. Zastrzegam, że nie słyszałem ani 1000 ani 2000, więc są to moje domniemania. Gdyby było tak jak mówisz, to by była afera na miarę wikileaks i watergate :))

[staropolanka2000]

Pewnie też by należało się zastanowić, na ile dane głośniki są w stanie przekazać te różnice. Być może z dużo lepszej klasy kolumnami dopiero by pokazały tą klasę, za którą producent sobie każe słono płacić. Może po prostu podłączając różnej klasy wzmacniacze do tego samego toru nie będzie wielkich różnic.

[arekm]

 

Akurat kolego Arku wymieniłem swój amplituner av yamahy na as701, konkretnie był to dosyć leciwy już rx-v459 i różnica w brzeminiu (in+) jest bardzo duża.Zupełnie inna szczegółowość i dynamika.Ja jestem zadowolony.

Liczyłem że zauważysz ironię w stosunku to wpisu " hey,, a nie Twoim;)

Dlatego napisałem że mając 300, czy 700 i tak można się cieszyć, że niema się np rxv 377( a twój poprzedni klocek prawie zgadłem przypadkowo) bo sam nie uważam (jak hey), że wszystkie yamahy brzmią tak samo.(Niektórzy twierdzą, że wzmacniacz, nie gra i nic nie wnosi, bo tylko wzmacnia, ale to już podpada pod jednostkę chorobową)

[levy]

Heh domyślałem się ze kolejnym krokiem będzie właśnie A-S 2000.

Yamaha rzeczywiście potrafi zagrać lepiej lub może połączyć to co lepsze w denonie i w marantzie.

Ja bym ją określił jako bardziej uniwersalną ze znakomitą dynamiką.

Ja porównywałem ją z PM8005 i była o stopień wyżej jednak jej cena prawie 2x pm8005.

Może kiedyś zdecyduje się również pozdrawiam.

[Bumpalump]

Czy ktoś może potwierdzić, że Yamaha posiada cyfrowo sterowaną regulację głośności?

Tak, potwierdzam regulacja glosnosci jest cyfrowa, potencjometr analogowy ma tylko jeden odczep i sygnal idzie na uP, prawdopodobnie dziala to na zasadzie konwersji sygnalu analogowego na cyfrowy i nastepnie znowu na analogowy,

kondensatory maja po 22.000uF

[rafal735r]

 

Nigdzie nie napisałem że twierdze że wszystkie tak samo. Napisałem że nie sposób było odróznic as700 od as1000 i że podejrzewam że tak samo będzie z as2000

Pewnie z accu, krelami i innymi tez tak samo.

[Gość]

Nigdzie nie napisałem że twierdze że wszystkie tak samo. Napisałem że nie sposób było odróznic as700 od as1000 i że podejrzewam że tak samo będzie z as2000

Pewnie z accu, krelami i innymi tez tak samo.

 

Według jego opinii to wszystkie wzmacniacze Yamahy grają tak samo. Przepraszam ale ja się z tym nie zgodzę, miałem A-S501, potem przesiadka na A-S1000 a teraz mam A-S2000. Player Oppo105D, głośniki B&W683 S2, jak dla mnie to model 501 a 1000 to przepaść, w przypadku modelu 2000 a 1000 już takiej dużej różnicy nie ma. Oczywiście as2000 gra lepiej od modelu as1000 ale nie za wiele.

[przemek_s]

Może grają podobnie ale wystarczy użyć regulacji dźwięku ( wiem bllleee nie alłlldiofilskie) o charakterze serii AS pisałem dawno, co do nowej serii hmm w newralgicznych miejscach gdzie idą duże dawki woltów nie ma lutowania a są skrętki więc pożegnano zimne luty za 30 lat:) fakt cena o wiele większa bo za następce AS1000 musiałbym dać o 100% więcej, w końcu kupiłem nową za 3 tysie a wtedy nowego w tej cenie o takiej budowie i brzmieniu ciężko było znaleźć. Rafał miłego słuchania, aha co do urody to nowa seria bardziej przypadła mi do gustu zwłaszcza w czerni prezentuje się super.

[DJ LUCAS]

Rafał735r. Spróbuj porównać kiedyś Yamahę do Onkyo. Sam jestem ciekaw co jest lepsze.

[jarex]

Rafał735r. Spróbuj porównać kiedyś Yamahę do Onkyo. Sam jestem ciekaw co jest lepsze.

No ale do jakiego wzmacniacza Onkyo ma porównać? Ludzie, ogarnijcie się trochę.

[DJ LUCAS]

Chociażby do A-9070.

[kiza]

Czy ktoś może potwierdzić, że Yamaha posiada cyfrowo sterowaną regulację głośności?

Tak, potwierdzam. -:)

[yayacek]

Czy ktoś może potwierdzić, że Yamaha posiada cyfrowo sterowaną regulację głośności?

 

Tak, potwierdzam. -:)

 

To jest rewelacyjna wiadomość. Patrząc na front czy na rozbierane zdjęcia nigdy bym nie zgadł, że VOLUME zrealizowano na cyfrowej regulacji.

Czy znacie Panowie inne wzmacniacze w podobnej klasie cenowej bądź tańsze gdzie również VOLUME sterowane jest cyfrowo choć na pierwszy rzut oka tego nie widać?

[jarex]

To jest rewelacyjna wiadomość. Patrząc na front czy na rozbierane zdjęcia nigdy bym nie zgadł, że VOLUME zrealizowano na cyfrowej regulacji.

Czy znacie Panowie inne wzmacniacze w podobnej klasie cenowej bądź tańsze gdzie również VOLUME sterowane jest cyfrowo choć na pierwszy rzut oka tego nie widać?

Harman/Kardon HK 980

[rafal735r]

Pamiętam że kiedyś wzdychalem do niego, a po chwili tak stanial ze juz mi się go nie chcialo.

[yayacek]

W Harmanie od razu widać, że volume jest sterowane cyfrowo - jest tam przecież wyświetlacz numeryczny.

 

Chodziło mi o wzmacniacze po których nie widać cyfrowo realizowanej głośności. Yamaha nie ma wyświetlacza, na rozbieranych zdjęciach widać zwykły potencjometr a nie enkoder.

[Bumpalump]

Sam enkoder to jeszcze tez nie swiadczy o regulacji cyfrowej, np Xindak XA-6950 ma enkoder ktory steruje uP a ten z kolei steruje silnikiem ktory napedza niebieskiego Alpsa :)