Wzmacniacz do Klipsch RP-280F

[rafaelo94]

Ja mogę wtrącić od siebie, że byłem w home na odsłuchach ostatnio wzmaka do RP280F. Słuchałem tego Magnata MA600 i jak dla mnie to wolę trzymać dalej swój amplituner stereo za kilka stówek niż wydawać na niego 2.5 tys. Słuchałem też lampy, bardzo fajnie grało melodyjne nic nie piszczało po uszach, ale jak dla mnie to ogólnie za słaby wzmacniacz. Nie ma wykopu nic... Może mocniejsza lampa? Co do wspomnianego Nada C375, sporo dołu zgodzę się z poprzednikami. Na połowie głośności to bas nieziemsksi. Na niższych poziomach tak samo było okej. Niby chciałem go kupić bo sporo osób zaleca go do Klipsch. W sumie to nie do końca wiem dlaczego. Może przez ten wykop? Ale piszczał tak samo jak Magnat. Nie łagodzi jakoś specjalnie góry. Uszy bolą przy dużej głośności. Najlepiej wypadł wtedy wspomniany Roksan K3, ktoś tu pisał, że jest on jasny i ewentualnie zaryzykował by z takim podłączeniem. Jak dla mnie z tych 4 sluchanych wzmacniaczy ten wypadł najlepiej. Dobry szybki bas, nie taki tłusty jak w Nadzie, ale co najważniejsze nie piszczał tak okropnie przy głośnym słuchaniu. Bardzo przyjemnie się go słuchało. Będę chciał go w przyszłości skonfrontować z kilkoma innymi w podobnych pieniądzach. M.in. Hegel H80, MF M3i może m5i. Może też hybryda jak Magnat ale od Vincenta, Arcam A29/A39. Jak ktoś czegoś słuchał w takim połączeniu to proszę o podzielenie się wrażeniami.

[S4Home]

Może powinienem zacząć od tego co bym chciał: potrzebuję wzmacniacz z możliwością wbudowania tunera (DAC), podłączania komputera itp, plus CD, budżet jaki mam to ok 12000 pln. Wzmacniacz na tyle mocny, żeby moje rf-82II mogły być wykorzystane.

A propos Magnatów, czy do lampowych można podłączyć muzykę z komputera?

No może tak było by łatwiej.

Tuner to nie DAC! Więc jedno czy drugie czy jedno i drugie?

Budżet 1200 czy 12000 zł na wzmak? :)

Tak do wzmacniaczy lampowych możesz puścic muzykęz kompa albo przez zewnetrzny DAC albo wbudowany jak tu:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Słuchałem tego Magnata MA600 i jak dla mnie to wolę trzymać dalej swój amplituner stereo za kilka stówek niż wydawać na niego 2.5 tys

Jaki masz amplituner?

Ale piszczał tak samo jak Magnat

Magnat ma bardzo delikatną górę, więc bardzo cie przepraszam ale albo go nie słuchałeś albo piszczą Klipsche :P

Najlepiej wypadł wtedy wspomniany Roksan K3, ktoś tu pisał, że jest on jasny i ewentualnie zaryzykował by z takim podłączeniem. Jak dla mnie z tych 4 sluchanych wzmacniaczy ten wypadł najlepiej. Dobry szybki bas, nie taki tłusty jak w Nadzie, ale co najważniejsze nie piszczał tak okropnie przy głośnym słuchaniu. Bardzo przyjemnie się go słuchało

Ja o tym pisałem. Tu zarówno K2 jak i K3 są ok. Ale dla niektórych mogą byćna prawdę deczko za jasne przy Klipschach, przy innych kolumnach nie ma takiego zjawiska.

Piotrek

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[rafaelo94]

Połączenie Klipsch RP280F i Magnat MA600 pisk w uszach przy glosniejszym słuchaniu. 100% to był Magnat bo przecież pilot w nim nie działał i na pewno to były Klipsche bo mam takie w domu więc się nie pomyliłem :P Zdecydowanie lepszy jak dla mnie był Roksan K3, muzyka z Klipschów na nim to miód dla uszu. Piotr masz jakieś doświadczenia z wymienionymi wzmacniaczami przezemnie w połączeniu z Klipsch? Ew. będziecie coś mieli z nich u siebie w Oświęcimiu?

[Gość]

Skoro ampli lepszy od ma600 to jaki to model?:)))miałem ma600 w domu i nie wiem co za szaleniec kręci klipsch 280 na Maxa ,mojego ówczesnego 8150 rozłożył na łopatki,powiem więcej kolumny były jeszcze nie wygrzane i zadnych pisków nie bylo absolutnie. Byl muzykalny w miare ciepły i z dużo lepszym basem niż 8150

[Gość]

Co do samych 280rp w Niemczech 340 € za sztukę,Nie wiem jak to się dzieje ale są tańsze niż w USA:)))

[S4Home]

Połączenie Klipsch RP280F i Magnat MA600 pisk w uszach przy glosniejszym słuchaniu. 100% to był Magnat bo przecież pilot w nim nie działał i na pewno to były Klipsche bo mam takie w domu więc się nie pomyliłem :P Zdecydowanie lepszy jak dla mnie był Roksan K3, muzyka z Klipschów na nim to miód dla uszu. Piotr masz jakieś doświadczenia z wymienionymi wzmacniaczami przezemnie w połączeniu z Klipsch? Ew. będziecie coś mieli z nich u siebie w Oświęcimiu?

Tak mam. Bo mamy i Klipsch i Magnata. I to co piszesz jest niemożliwe. Magnat MA600 jest tak łagodny na górze, że pisk to albo kawałek który słuchałeś, albo źródło no albo kolumny. Nie dam sie przekonać bo znam te produkty doskonale.

Jak Magnat MA600 "piszczy" to ja zakładam warzywniak :P

 

Subfan no właśnie, skąd kolega wział ten opis?

Co do samych 280rp w Niemczech 340 € za sztukę,Nie wiem jak to się dzieje ale są tańsze niż w USA:)))

Też sięnad tym zastanawiam, zwłaszcza że tylko Klipsch "tak dobrze" u nich stoi. Nie wiem o co chodzi.

 

Piotrek

[Gość]

Może zgodziła się Angela na przyjęcie kilku mln mexykańców że stanów to takie rabaty dostali:)))))

[rafaelo94]

No tak źródłem nie był CD i super płytki tylko odtwarzacz strumieniowy po USB, takich plików też słucham w domu i Magnat sobie z tym nie poradził, najlepiej załagodził to Roksan tak jak pisałem. Dało się go po prostu przyjemnie słuchać dość głośno w porównaniu do pozostałej trójki. Muzyka dość ostra bo testowałem Rock, Heavy metal, death metal, trash metal, power metal. Na Dire Straits Magnat grał bardzo fajnie nie powiem, że nie. Ale już Metallica w takiej jakości jaką mam słabo, Dragonforce tak samo (tutaj straszna lipa). Do Dire Straits jest ok ale ja nie tylko takiej muzyki słucham i dla mnie Magnat to pisk. Pozdrawiam

[Pd9700]

Większość płyt z muzyki ciężkiej , szczególnie tych straszych czyli najlepszych jest niestety tragicznie nagrana. One same w sobie są zrealizowane bardzo ostro, chudo, jasno. Niestety, ale Twoje kolumny dodatkowo potęgują ten efekt dlatego tak ciężko jest dobrać do nich wzmacniacz do takiej muzyki. Roksan Kandy to dobre rozwiązanie, ale jeszcze leszpym byłaby solidna lampa. Tylko lampa , która gra anologowo, a nie "tranzystorowo" bo takie też są ;) A najlepiej to inne kolumny , które nie grają takim jasnym , syntetycznym dźwiękiem, a cieplejsze z lepszym wypełnieniem, ale i dynamiczne. Klipsche to fajne kolumny, ale moim zdaniem nie do metalu, szczególnie z lat 80, no chyba , że ktoś lubi jazgot i krew z uszu. Czeka Cię jeszcze długa droga kolego. Trzymam za Ciebie kciuki. Złożyć sprzęt dobrze grający metal to nie lada wyzwanie. Z "audiofilskimi" wokalami pięknych Pań to ma mało wspólnego, a tutaj złożyć zestaw to nie problem ;)

[rafaelo94]

Tak jak napisałem wcześniej dla mnie Roksan K3 to było cudo, super się tego słuchało. Jak narazie to mój faworyt, spróbuję posłuchać jeszcze kilku innych w tych pieniądzach. Jak będzie jazgot no to wiem na czym go nie będzie. W Roskansie wszytko było takie równomierne. Ja polecam posłuchać ten wzmacniacz jak ktoś ma Klipsche. Na Magnacie się zawiodłem niby ok do Dire Straits ale już wolał bym Nada bo ma mega łupnięcie z tym że potencjometr od wysokich też niewiele daje, a jak daje to już za bardzo..

[Gość]

Rafaelo czytam i nie wierzę. Ponad połowę na 280rp??? Nie wspomniałeś jakie masz pomieszczenie bo w moim przypadku połowa głośności na 375 czy innym monstrum na 20mkw.=wizyta szklarza. Może masz jakiś hangar czy mieszkasz na sali gimnastycznej:)))

[rafaelo94]

RP280F słuchałem w takiej małej sali odsluchowej nie wiem ile ona miała z 15/20 m2 było całkiem przyjemnie MI nic nie przeszkadzało. Osobiście sam mam RP260F troszkę mniejsze. Narazie tak jak napisałem, kupił bym do nich Roksana K3 bo najbardziej mi się spodobał. Mam je w pokoju 20m2, do roku czasu będą w salonie o powierzchni większej o kilka metrów. Na Roksanie połowa głośności z połączeniem RP280F super świetnie się słuchało. Nie wiem jakiej muzyki słuchasz, ale dla mnie bomba ;)

[Pd9700]

No to fakt, tego Roksana trzeba dosyć rozkręcić aby zagrał pełną klatą, ale to nie wada oczywiście. Przykładowo przy takim NAD'zie np.356, 375 już na 9:30, 10:00 będzie tak głośno jak przy Roksanie na połowie. NAD po prostu ładuje już dużo prądu od małych głośności.

Co nie zmienia faktu, że przy takich wysokoefektownych kolumnach jak Klipsch przy takich głośnościach , szczególnie w takim metrażu już jest cholernie głośno. Klipsche mają właśnie taką zaletę , że grają bardzo fajnie jak grają również cicho. Nie trzeba się katować dużymi głośnościami, aby poczuć muzykę.

Swoją drogą NAD to świetny wzmak do metalu, ale raczej nie do klipsch. Tutaj za dużo tej dobroci już, no chyba , że ktoś słucha tylko tych bardzo dobrze zrealizowanych płyt.

[rafaelo94]

Tak dokładnie miałem takie same wrażenia z Nadem. Bardzo fajnie grał dość cicho, bas fajny i wgl. Lekko potencjometrem głośności podkręcić i już dość mocno to zaczynało łupać, niestety z poziomem głośności szły w parze wysokie tony, które były dość uporczywe, jak zakręcilem trochę wyższe to niby lepiej ale to już nie takie fajne wysokie tony. Ja piszę o swoich spostrzeżeniach. Może komuś się przyda. Siedzicie w branży dłużej odemnie nie będę się kłócić przecież. Napisałem tylko to co sam słyszałem. Może jestem głuchy i połowa potencjometru głośności nie robi na mnie wrażenia. Pozdrawiam

[Pd9700]

Każdy słucha tak jak lubi i nic nikomu do tego ;) Najważniejsze abyś znalazł swój dźwięk i słuchał muzyki czerpiąc z tego radość , bo przecież o to w tym chodzi, czego też Ci zyczę. Jestem ciekawy Twoich kolejnych doświadczeń, nie zapomnij się podzielić.

Sam miałem te Klipsche i one aż się prosiły o głośniejsze granie, a w metalu to już wogóle ;)

 

Pozdrawiam.

[rafaelo94]

Narazie wstrzymałem poszukiwania bo mi się automat w aucie posypał. Narazie numerem jeden jest Roksan, będzie okazja to napewno czegoś jeszcze posłucham. To już troszkę pieniędzy jest i szkoda by było wydawać tak bez porównania do konkurencji. Choć jakbym kupił to pewnie nie żałował bym bo było okej, a niczego innego lepszego do tej pory nie słyszałem. Dzięki kolego za ciepłe słowa. Pozdrawiam

[S4Home]

Przepraszam, ale trochę jednak nie dowierzam w Twoje opowieści.

50% mocy na Roksan K3 i Klipsch?

Nie wiem czy to jest realne.

Pozwól że próbować nie będę. Ale moim zdaniem albo źródło było, z tych posiadających regulowane wyjście. Albo coś tu jest mocno nie tak.

Godzina 12 w Roksan K3 i Klipsch RP280F na 20m. No nie do uwierzenia jak z tym Magnatem :)

[tehen]

Swego czasu Klipsch rf62 grał u mnie z Marantzem pm7004 (70w w 8ohm) i 12 o'clock oznaczało krew z uszu. Jedyna możliwość odkręcania gałki na 12 przy takiej mocy wzmaka to niski poziom wyjściowy na źródle, pewnie około 0,2V co oznaczało by że jest regulowane albo badziewne jeśli to stały jego poziom.

[rafaelo94]

Był odtwarzacz strumieniowy Pioneera, używane USB był Roksan i był Klipsch. Na godzinie 12 mogę słuchać. Z Nadem rzeczywiście za głośno i krew z uszu i mi się nie podobało, tam raczej do połowy nie doszedłem bo była wcześniej lipa, to samo Magnat. Lampa Cayin też nie za bardzo rozkręcana przezemnie bo ogólnie od początku nie miała takiego kopa jak tranzystory.

[Gość]

Ogólnie twoje upodobania słuchania a raczej jego natężenie jest ponad przeciętne podczas gdy inni zwrócili by uwagę na brzmienie w swoich zakresach słuchania gdzie np ja na magnacie uzyskiwalem satysfakcjonujacy mnie poziom bez jakich kolwiek pisków. Nie mam absolutnie z tym problemu bo sam miałem 1000w sub w 20mkw co raczej też nie jest normą. Ale wpisów twoich w takim razie nie można traktować właśnie pod tym względem wiarygodnie bo na 100osób może znajdziesz 3 które mają podobne upodobania.

[rafaelo94]

Tak jak zawsze polecacie zrobić, czyli wybrać się na odsłuch to najlepsza opcja. Jakbym nie posłuchał i kupił w ciemno np takiego polecanego Magnata. Byłbym zawiedziony i żałował później pieniędzy. Ja napisałem swoją opinię i wyraziłem własne zdanie. Nie całej setki osób z ankiety, którą wykonywałem. Także powtarzam, mi Magnat nie odpowiadał jak i Nad, w jakiej muzyce to już wiecie. Posłuchajcie spodoba się to kupujcie śmiało, no i może warto by było jeszcze rozejrzeć się za jakimś kompatybilnym porządnym pilotem, a nie takim z chińskiego radia samochodowego albo sterowania lamp ledowych (mam takie i są bardzo podobne), żeby nie było że ja znowu coś zmyślam i sieję zamęt. Pozdrawiam

[DjTechnics]

Miałem tego Magnata do testów, dzięki uprzejmości S4Home, też mam Klipsche. W Cenie 2k mamy naprawdę świetny bas i wybitna scenę, której nawet dwa razy droższy wzmacniacz może pozazdrościć, nie ukrywam, iż w wysokich tonach też mi coś nie podeszlo, na pewno nie nazwałbym tego piszczeniem, nie zapominajmy, że w tej cenie mamy urządzenie wyposażone w DAC.

Spójrz proszę na pilot od Hegel H80, wzmak za 5k, a też wyposażony w LedoTaśmo-Pilot.

[Gość]

Lubię słuchać powiedzmy głośno ale bardziej chodzi mi wtedy o bas więc lubię słuchać z subem ale słuchanie głośno w twoim znaczeniu to bardziej dyskotekowa masakra. Lubisz tak i koniec ,rozumiem i nie mam nic przeciwko . Zaiteresuj się wzmakami D klasowym czy impulsowymi itp o połowę niższe od przeciętnego wzmaka a 300w minimalnie na kanał i gwarantuje że nie dojdziesz do połowy skali na 280rp.

[DjTechnics]

MAGNAT Mr780 to taka sama barwa dźwięku co Ma600?

[Gość]

Ćwiczę właśnie dzieki uprzejmości S4 yamaszke as701 i żyje:))Nie potwierdza się ostrość tych wzmaków ,powiem więcej-jest dobrze,bardzo dobrze. Czuć zapas mocy:)))

[DjTechnics]

Ja mam inne zdanie. Wzmacniacz gra ostro, góra się nienarzuca, lecz kontury w wysokich tonach są wyraźne i wykonturowane. Gdyby nie było ostrości, miałoby się wrażenie rozmycia.

[Gość]

Chodzi mi bardziej o opinie i stereotypy typu"krew z uszu "

[Pd9700]

Chodzi mi bardziej o opinie i stereotypy typu"krew z uszu "

 

A jakiej muzyki słuchasz?

[rafaelo94]

Włącz to samo czego ja słucham to przyznasz, że Magnat nie wyrabia. Mi na odsłuchu nawet Yamahy podpiąć nie chcieli.

[Gość]

Jeżeli wybrałem klipscha to nie do jazzowego popiardywania

 

Yamahy nie chcieli podpiąć bo???? Właśnie sama branża pada na tym stereotypie,potwierdzone nie raz. Uważają że bedzie ostro i tyle ,wielu uważa o odradza taką konfigurację i wypowiada się na ten temat nie sprawdzając tego w realu.