kabel zasilający w cenie 500-600 pln czy wartko kupić do wzmacniacza

[triode]

po co mam przypomnieć co sam o sobie piszesz.

Popatrz na tytuł wątku i zamknij drzwi ..delikatnie.

[Gość]

Witam

 

Zainteresuj się tym:

http://www.jkaudio.pl/#!premium-gold/c17sk. Seria Premium Gold na wtykach Sonarquest. Warto.

Mam kilka sztuk (m.in do ASR Emitter). Jestem bardzo zadowolony. Można wypożyczyć. Nie rujnują finansowo, a różnicę słychać i to znacznie - wbrew niektórym opiniom.

[bum1234]

Odpowiadam. Warto. System gra tak, jak najsłabsze ogniwo.

 

I sieciówka to wąskie gardło? :D

[gebeth]

Za podaną w tytule kwotę dostaniesz kable sieciowe Sonus Oliva, jeden dla Hegla i jeden srebrny dla źródła. Czy poprawią brzmienie będziesz wiedział sam. Na pewno będą solidniejsze i pewniej siedzieć w gniazdach co mnie osobiście popchnęło do zmiany sieciówek. Niesamowite jaką tandetę producenci wrzucają do pudełek.

 

Osobiście uważam, że tutaj akurat przydaje się umiar i wydawanie worków kasy na sieciówki jest bez sensu, bo więcej za ich cenę można uzyskać inwestując w zmianę np. kolumn, wzmacniacza, interkonektu i źródła.

[Melepeta]

A czemóżby nie?

[bum1234]

A czemóżby nie?

 

Bo elektronika to nie hydraulika ;)

[Melepeta]

Ja tam na elektronice się nie znam. Na hydraulice też nie bardzo. A muzyki lubię słuchać w jak najlepszej jakości. Jeśli więc coś tę jakość podnosi, to nie wnikam jak to się dzieje. I dla tego też proponuję innym spróbowanie tego, czego sam doświadczyłem. Kto nie chce, nie musi. Kto chce, proszę bardzo.

[insaimz]

Ja mam pewną teorię na wyjaśnienie tego zjawiska.

W środku kabla siedzą takie małe audiofilskie krasnoludki, które nieustannie popychają elektrony aż te przyspieszą do prędkości większej od prędkości światła - czyli prąd w audiofilskim kablu, a w zasadzie elektrony - nie są objęte powszechną teorią względności Einstein'a.

To taki wyjątek w całym obserwowalnym przez człowieka wszechświecie.

Dzięki temu bas jest szybki i punktowy.

Sam rozumiesz.

 

 

Dlaczego psujesz temat czlowiekowi, ktory chcial sie czegos dowiedziec?

[bum1234]

Ja tam na elektronice się nie znam. Na hydraulice też nie bardzo. A muzyki lubię słuchać w jak najlepszej jakości. Jeśli więc coś tę jakość podnosi, to nie wnikam jak to się dzieje. I dla tego też proponuję innym spróbowanie tego, czego sam doświadczyłem. Kto nie chce, nie musi. Kto chce, proszę bardzo.

 

Jasne. Ale twierdzenie że system gra tak jak najsłabsze ogniwo jest nieprawdziwe, bo stopień wpływu poszczególnych elementów jest różny.

[Melepeta]

Oczywiście, że różny. Jakże by inaczej. Jedne elementy wnoszą więcej, inne mniej. Toteż proponowałem założycielowi wątku, aby sam się przekonał ile wniesie w jego systemie zmiana kabli zasilających. A z własnego doświadczenia, mogę powiedzieć, że więcej wnosi zmiana kabla do źródła, niż do wzmacniacza. Oczywiście nie zawsze.

[BeatX]

Dlaczego psujesz temat czlowiekowi, ktory chcial sie czegos dowiedziec?

 

Dlaczego zakładasz, że skoro piszecie o niewyjaśnionym wpływie na dźwięk rzekomego kabla sieciowego to to jest dobre i tego trzeba nauczać, a gdy ja zajmuję stanowisko kompletnie przeciwne to to jest złe, tego nie można pisać bo to jest psucie tematu komuś, kto chce się czegoś dowiedzieć?

 

Dlaczego zakładasz, że tylko pisanie o tym że kabelki sieciowe "grają" jest prawilne?

Tutaj nie można pisać, że "sieciówki" mają taki sam wpływ na dźwięk jak kolor tapet w pokoju gdzie stoi sprzęt?

[Gość numik]

Dlaczego zakładasz, że skoro piszecie o niewyjaśnionym wpływie na dźwięk rzekomego kabla sieciowego to to jest dobre i tego trzeba nauczać, a gdy ja zajmuję stanowisko kompletnie przeciwne to to jest złe, tego nie można pisać bo to jest psucie tematu komuś, kto chce się czegoś dowiedzieć?

bo my mamy "dowody" na to, że taki wpływ jest. Ty sobie dworujesz, żartujesz, ale bez konkretów. To konkrety, jakich sieciówek w jakich konfiguracjach słuchałeś, z jakimi porównywałeś.

 

I nie chodzi o to jakie masz stanowisko, tylko trochę jak je wyrażasz, tak lekko trolująco-niewiadomopoco-zbędnie. I trochę się powtarzasz.

[Melepeta]

rzekomego kabla sieciowego

Nie rzekomego, tylko prawdziwego. I nikt tu nikogo nie naucza. Każdy wyraża własne zdanie. Ty nie miałeś okazji, sposobności, chęci sprawdzić, usłyszeć, poznać. Jak zwał, tak zwał. Ja to szanuję. I jest to Twoja opinia. Moja jest inna. Gdybyśmy byli jednomyślni, świat byłby nudny.

[Gość numik]

Dlaczego zakładasz, że skoro piszecie o niewyjaśnionym wpływie na dźwięk rzekomego kabla sieciowego to to jest dobre i tego trzeba nauczać, a gdy ja zajmuję stanowisko kompletnie przeciwne to to jest złe, tego nie można pisać bo to jest psucie tematu komuś, kto chce się czegoś dowiedzieć?

 

Dlaczego zakładasz, że tylko pisanie o tym że kabelki sieciowe "grają" jest prawilne?

Tutaj nie można pisać, że "sieciówki" mają taki sam wpływ na dźwięk jak kolor tapet w pokoju gdzie stoi sprzęt?

"Mój obecny sprzęt audio:

Źródło: PC (Spotify, AIMP)

DAC-Amp: ODAC revB + Objective2

IC: Nameless Black Silver Line

Kolumny: ADAM A7X

Słuchawki: Sennheiser HD600 (kabel Audeos Deluxe) | Brainwavz HM5".

Fakt, na PC ciężko to zauważyć. Nie wiem na ile Twoje stanowisko jest po prostu "podstawne" :)

[BeatX]

bo my mamy "dowody" na to, że taki wpływ jest.

 

To ja chętnie poznam te dowody :)

 

Najlepiej jakieś techniczno-naukowe.

[Gość numik]

To ja chętnie poznam te dowody :)

poznawaj - poświęć czas, kasę, cierpliwość....to Twoja sprawa. Ja poświęciłem. Wypożycz Baltlaba Epoca 2, kilka sieciówek i dajesz

[BeatX]

Czyli dowodów brak.. :)

 

Zanim zakończymy tę rozmowę, pozwól że zapytam: Twoim zdaniem większy wpływ na dźwięk mają kable sieciowe, czy też interkonekty (analogowe bądź cyfrowe) (?)

[Gość numik]

Czyli dowodów brak.. :)

 

Zanim zakończymy tę rozmowę, pozwól że zapytam: Twoim zdaniem większy wpływ na dźwięk mają kable sieciowe, czy też interkonekty (analogowe bądź cyfrowe) (?)

dowody się słyszy, muzyki się słucha. To zależy od systemu, kabli. Testuj, sprawdzaj.

 

A według Ciebie większy wpływ na wynik ma bramkarz czy napastnik? A może trener? ;)

[BeatX]

A według Ciebie większy wpływ na wynik ma bramkarz czy napastnik? A może trener? ;)

 

W dalszym ciągu czekam na odpowiedź na zadane pytanie :)

[Gość numik]

Czyli dowodów brak.. :)

 

Zanim zakończymy tę rozmowę, pozwól że zapytam: Twoim zdaniem większy wpływ na dźwięk mają kable sieciowe, czy też interkonekty (analogowe bądź cyfrowe) (?)

i zmartwię Cię - Ty nie masz żadnych dowodów i pewnie niewiele doświadczeń ;). A wiesz jak jest z wiarą, ja ateista, ale to nie oznacza że Bóg nie istnieje, choć dowodów techniczno-naukowych brak.

 

A co powiesz o miłości? :)

[Different]

Czyli dowodów brak.. :)

Nabijasz posty dla hecy czy fora pomyliłeś ?

Skoro nie słyszysz różnicy to po co uczestniczysz w tym wątku ?

Odpuść i daj ludziom rozmawiać ( choćby rozmawiali o UFO na które dowodu nikt nie ma ). Jeśli nie usłyszysz to pozostań przy obecnym zestawie i ciesz się muzyką.. Jeśli usłyszysz to zabawa się zaczyna..albo kończy ?

[Melepeta]

Czasem jedne, czasem drugie. W audio nie ma prostych schematów.

[BeatX]

- jeżeli nie chcesz odpowiedzieć na moje pytanie:

 

Twoim zdaniem większy wpływ na dźwięk mają kable sieciowe, czy też interkonekty (analogowe bądź cyfrowe) (?)

 

To po prostu napisz :)

Przecież ja Cię nie ugryzę, jak nie będziesz miał ochoty odpowiedzieć na te banalne pytanie.

Jestem ciekaw Twojego zdania - nic więcej.

[Gość numik]

W dalszym ciągu czekam na odpowiedź na zadane pytanie :)

widać, że wyłącznie trolujesz, byli tu już tacy, może masz kłopot z czytaniem podobny jak ze słuchem :). Przeciętnie większy wpływ ma IC (równorzędnej klasy). Miałem system, w którym zasilający miał wpływ co najmniej równy. Miłego spotifajowania :).

 

Nie troluj proszę

[insaimz]

Dlaczego zakładasz, że skoro piszecie o niewyjaśnionym wpływie na dźwięk rzekomego kabla sieciowego to to jest dobre i tego trzeba nauczać, a gdy ja zajmuję stanowisko kompletnie przeciwne to to jest złe, tego nie można pisać bo to jest psucie tematu komuś, kto chce się czegoś dowiedzieć?

 

Dlaczego zakładasz, że tylko pisanie o tym że kabelki sieciowe "grają" jest prawilne?

Tutaj nie można pisać, że "sieciówki" mają taki sam wpływ na dźwięk jak kolor tapet w pokoju gdzie stoi sprzęt?

 

Nie napisalem nigdzie w tym temacie, ze sieciowki graja. Nie wkladaj mi zatem takich stwierdzen do ust. Natomiast sposob Twojej wypowiedzi jest jednoznaczny, nie ma nic wspolnego z pomocą autorowi tematu.

[BeatX]

Skoro nie słyszysz różnicy to po co uczestniczysz w tym wątku ?

 

Bo tytuł wątku jest w formie pytającej, a nie twierdzącej.

Wy piszecie, że kable sieciowe słychać.

Ja piszę, że kabli sieciowych nie słychać.

Każdy ma prawo wyrazić na tym forum swoje zdanie, nie uważasz?

Czy tu można pisać tylko o grającym wszystkim co jest w formie materialnej? ;)

[Gość numik]

fajnie, poznaliśmy Twoje stanowisko, git. Aha, mówi się "to" pytanie, nie "te". Żadna ze stron nie ma dowodów, każdy słucha na czym chce, jak chce, tyle w temacie.

 

Ale gdy się coś pisze warto mieć sporo doświadczeń, na których się bazuje, a więc na tyle dobry system, by móc to ocenić :)

[BeatX]

Przeciętnie większy wpływ ma IC (równorzędnej klasy). Miałem system, w którym zasilający miał wpływ co najmniej równy.

 

No widzisz.

A ja mam takie doświadczenia:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

I takie:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Także wybacz, ale ja teraz z uśmiechem politowania podchodzę do grających kabli sieciowych, ethernet i w zasadzie jakichkolwiek - nie dlatego bo mam kaprys, tylko dlatego że z mojego doświadczenia wynika że kompletnie nic nie zmieniają w dźwięku, i tylko poleciałem z kasą na badanie ich wpływu pod wpływem tematów takich jak ten np ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[daris666]

BeatX co jest ? w audio mitach Cię zbanowali ? :)

[Gość numik]

No widzisz.

A ja mam takie doświadczenia:

http://www.audiostereo.pl/audio-mity_126160.html/page__st__5370?do=findComment&comment=3795549

I takie:

http://www.audiostereo.pl/sennheiser-klub_127297.html/page__st__60?do=findComment&comment=3839603

 

Także wybacz, ale ja teraz z uśmiechem politowania podchodzę do grających kabli sieciowych, ethernet i w zasadzie jakichkolwiek - nie dlatego bo mam kaprys, tylko dlatego że z mojego doświadczenia wynika że kompletnie nic nie zmieniają w dźwięku, i tylko poleciałem z kasą na badanie ich wpływu pod wpływem tematów takich jak ten np ;)

o matko, ośmieszyłeś się :)

 

wydaj 1200 zł na 1 sieciówkę (wypożycz 3 takie) na przejrzystym systemie wartym 10.000 powiedzmy to pogadamy...ubawiłem się po pachy na "te" odpowiedź