Skocz do zawartości
IGNORED

Czy warto kupować odtwarzacz CD?


azimut

Rekomendowane odpowiedzi

>> do pytającego założyciela tematu...

 

Tak jak do lamusa odeszły kasety magnetofonowe jako słabe jekościowo, tak niedługo z podobnego powodu zabytkiem staną się płyty CD, bo standardem będą wysokie rozdzielczości - w plikach. I zostaniesz z tymi niedawnymi zakupami w czarnej d.

 

Już kiedyś ludzie wymieniali całe płytoteki analogowe na cyfrowe płyty cd. Wkrótce wytwórnie będą kusiły super jakością plików odwołując się do podłej jakości dawnych płyt kompaktowych. Będzie wyścig etapowy na wzór rozdzielczości obrazu telewizyjnego. Chyba chcesz brać w nim udział?

Oczywiście, że warto. Kupowanie płyt, to duża przyjemność. Streamer możesz kupić z każdym dniem coraz lepszy i tańszy. Nie ma się co napinać. Dalej Tidal i Spotify bardziej nadaje się jako tło muzyczne niż realne obcowanie z muzyką :)

Oczywiście, że warto. Kupowanie płyt, to duża przyjemność. Streamer możesz kupić z każdym dniem coraz lepszy i tańszy. Dalej Tidal i Spotify bardziej nadaje się jako tło muzyczne niż realne obcowanie z muzyką :)

Pliki Szanowny Kolego to nie tylko Tidal czy Spotify.

To dziesiątki miejsc w sieci, gdzie ogromna biblioteka muzyki jest oferowana w jakości CD lub wyżej (aż po 24/192 oraz DSD).

Więc z tym "tłem" bym nie przesadzał. Słuchając czesto nowych wydań CD można stwierdzić, ze to one stanowią "tło" dla dobrze zrealizowanego nagrania.

Więc jak widac masówka i bylejakość dosięgła wszystkiego - tak samo płyt CD.

A prawda jest taka, że na rynku PL w większości dostępny jest zwykły chłam.

Dowód? Wystarczy ściągnąć sobie japońskie wydania tych samych albumów.

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

Gość numik

(Konto usunięte)

Epitaph słuchać z pliku? Stairway to Heaven? Brothers in Arms?

 

super, seks cybernetyczny też już istnieje. Pliki nie są moim wrogiem, płyty są przyjacielem, zobaczymy jak to się rozwinie. Tak jak kasety miały przerąbane, czarne płyty są powiedzmy mało praktyczne, spore, ciężkie, tak jakoś o cd się nie boję.

 

Jeśli nie ma czegoś na cd, wiadomo - kupuję pliki, np. Beatfarmer, choć ostatnio znalazłem i płyty na ebay. Są jednak projekty wydawane tylko w plikach, wtedy jasna sprawa. Jednak cd to cd, konkret, plik to abstrakcja

Dalej Tidal i Spotify bardziej nadaje się jako tło muzyczne niż realne obcowanie z muzyką :)

 

Niech mnie ktoś uszczypnie.

 

Możesz u mnie posłuchać. Wtedy pewnie poprosisz, abym ja Ciebie uszczypnął.

To bynajmniej nie oznacza że już nie da się jumać plików z sieci za darmo.

Batoniki tez można "jumać", tak jak mozna "zajumac" wszystko - nawet elektronikę z marketu.

Tylko czy o to chodzi w życiu? Może dyskusja na takim poziomie nie powinna mieć nawet miejsca? W końcu przyjmujemy za oczywiste, że na "salonach" dżentelmeni nie podważają swojego podejścia do świata i swojej kultury osobistej.A kradzież czy kombinowanie jest im z natury obce.

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

Wiem,że dobre jest wrogiem lepszego....lub odwrotnie ale skoro mogłoby być lepiej to może warto?

A którą wersję PS Audio 3 masz? Na PCM63, PCM1702 czy PCM1798?

 

Niekoniecznie

Zgadza się, niekoniecznie. W obie strony.

Jak zakładam Vinyl lub idę po CD, to ogarnia mnie jakiś spokój słuchania muzyki. Z tym plikami to jakieś ciągle skakanie tylko po okładkach, rozdzielczości itd. Płyty to piękna sprawa. Nie macie może do sprzedania CEC tl1? bo właśnie szukam:)

Epitaph słuchać z pliku? Stairway to Heaven? Brothers in Arms?

 

super, seks cybernetyczny też już istnieje. Pliki nie są moim wrogiem, płyty są przyjacielem, zobaczymy jak to się rozwinie. Tak jak kasety miały przerąbane, czarne płyty są powiedzmy mało praktyczne, spore, ciężkie, tak jakoś o cd się nie boję.

 

Jeśli nie ma czegoś na cd, wiadomo - kupuję pliki, np. Beatfarmer, choć ostatnio znalazłem i płyty na ebay. Są jednak projekty wydawane tylko w plikach, wtedy jasna sprawa. Jednak cd to cd, konkret, plik to abstrakcja

CD to taka sama obstrakcja. Chodzisz na koncerty? Jeśli tak, to rozumiesz czym jest "obcowanie" z artystą i muzyką.

Sorry, ale CD to take same "prawdziwe cycki" (jak to ująłeś) jak "świerszczyk" z płytą DVD.

No faktycznie, to już obcowanie z "kobietami" na maksa.

Bądzmy powazni i nie twórzmy bzdur o obcowaniu z artystą i obcowanie z muzyką bo pomacamy sobie plastik i kawałek papierka (okładki) wydanej w milionach egzemplarzy.

Czesto nawet w reedycji, o której nawet muzyk ma blade pojęcie.

Abstrakcja z tym "obcowaniem", taka sama ułuda jak z tym świerszczykiem.

Sorry, ale obcujemy z muzyką słuchem, jak ktoś chce poczytać cos o artyście, pooglądac zdjęcia i dowiedziedzieć się czegoś więcej o danym albumie to na pewno zrobi to lepiej i szybciej w sieci przy okazji plików, niz z okładki zawierającej kilka kartek.

Absurd goni absurd w obronie CD.

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

Batoniki tez można "jumać", tak jak mozna "zajumac" wszystko - nawet elektronikę z marketu.

Tylko czy o to chodzi w życiu? Może dyskusja na takim poziomie nie powinna mieć nawet miejsca? W końcu przyjmujemy za oczywiste, że na "salonach" dżentelmeni nie podważają swojego podejścia do świata i swojej kultury osobistej.A kradzież czy kombinowanie jest im z natury obce.

Utopia.
Gość numik

(Konto usunięte)

CD to taka sama obstrakcja. Chodzisz na koncerty? Jeśli tak, to rozumiesz czym jest "obcowanie" z artystą i muzyką.

Sorry, ale CD to take same "prawdziwe cycki" (jak to ująłeś) jak "świerszczyk" z płytą DVD.

No faktycznie, to już obcowanie z "kobietami" na maksa.

Bądzmy powazni i nie twórzmy bzdur o obcowaniu z artystą bo pomacamy sobie plastik i kawałek papierka (okładki) wydanej w milionach egzemplarzy.

Czesto nawet w reedycji, o której nawet muzyk ma blade pojęcie.

Abstrakcja z tym "obcowaniem", taka sama ułuda jak z tym świerszczykiem.

ja jednak widzę różnicę, podobnie jak z książkami, coś z plików wyobraźnia mi nie działa, tylko papier, co kto lubi. Zauważyłem, że wpisy lubiących płyty są na luzie, pro-plikowców jakieś napięte, w stylu "nie pier**l, nie bądź dizonaur" ;), ja nie jestem wrogiem plików, ale jakoś nie bawi mnie przerzucanie tytułów i robienie "enter", co kto lubi, rozumiem w pełni Twoje podejście, mamy wybór

jutro

odpada, wyjeżdżam na cały dzień.

 

Wystawiasz tymi słowami tylko słabe świadectwo swojemu zestawowi.

Czytanie ze zrozumieniem się kłania.Nic o swoim zestawie nie wspomniałem.

ja jednak widzę różnicę, podobnie jak z książkami, coś z plików wyobraźnia mi nie działa, tylko papier, co kto lubi. Zauważyłem, że wpisy lubiących płyty są na luzie, pro-plikowców jakieś napięte, w stylu "nie pier**l, nie bądź dizonaur" ;), ja nie jestem wrogiem plików i jakoś nie bawi mnie przerzucanie tytułów i robienie "enter", co kto lubi, rozumiem w pełni Twoje podejście, mamy wybór

U mnie to samo. Ostatnio kupiłem na iBook od Apple książkę do czytania w samolocie. Nie przeszedłem 10 stron. Zero skupienia, urywanie wątku, gubienie mysli.

Kupiłem tą samą pozycje w wersji papierowej. Czytam i czytam. Po prostu rewelacja.

Zostalismy tak po prostu wychowani.

Mój syn biega z okularami VR Zeiss'a i nic, mnie po 15 minutach głowa bolała przez 3 godziny!

Coś się jednak zmienia w kolejnych pokoleniach i "nasze" już nie jest tak atrakcyjne dla następnych pokoleń.

Oni chca nowe, inne i mają do tego prawo.

A te "inne" i "nowe" nie oznacza wcale gorszego z ich perspektywy (ale z naszej - nie oznacza, ze jest lepsze ;))

 

Pozdr. i spokojnej nocy.

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

odpada, wyjeżdżam na cały dzień.

 

To była tylko przenośnia, ale aktualna. Jak masz kogoś, co ma na sprzedaż tl1 w dobrej cenie, to chętnie kupię. Tam jest ponoć sanyo itd. Taki jest mój stosunek aktualnie do plików, w przerobiłem Tomanki, PPA itd. Każdy wybiera co lubi:)

Tam jest ponoć sanyo itd.

Rozbierałem go. Tam jest Sanyo itd. Plus, w niektórych egzemplarzach są także korki od wina wsadzone tam przez Łukasza Fikusa default_wink.png

Rozbierałem go. Tam jest Sanyo itd. Plus, w niektórych egzemplarzach są także korki od wina wsadzone tam przez Łukasza Fikusa

To taki bez korków poproszę:)

Gość numik

(Konto usunięte)

U mnie to samo. Ostatnio kupiłem na iBook od Apple książkę do czytania w samolocie. Nie przeszedłem 10 stron. Zero skupienia, urywanie wątku, gubienie mysli.

Kupiłem tą samą pozycje w wersji papierowej. Czytam i czytam. Po prostu rewelacja.

Zostalismy tak po prostu wychowani.

Mój syn biega z okularami VR Zeiss'a i nic, mnie po 15 minutach głowa bolała przez 3 godziny!

Coś się jednak zmienia w kolejnych pokoleniach i "nasze" już nie jest tak atrakcyjne dla następnych pokoleń.

Oni chca nowe, inne i mają do tego prawo.

A te "inne" i "nowe" nie oznacza wcale gorszego z ich perspektywy (ale z naszej - nie oznacza, ze jest lepsze ;))

 

Pozdr. i spokojnej nocy.

wzajemnie :), dokładnie - rozwój technologii będzie wręcz coraz szybszy i to jest jasne, nic do tego nie mam, wręcz przeciwnie :D, 100% się zgadzam co do wpisu i miałem tak samo przy próbie czytania z plików :D :D

oldtimery

 

Takie wiekowe PESEL-e macie?

 

Płyta CD to dinozaur. A w ramach konkursu zapytam, jaka firma w wywiadzie udzielonym pewnemu znanemu w Polsce e-magazynowi wyznała (przy okazji wprowadzania nowego modelu), że to jest ich najprawdopodobniej ostatni w historii odtwarzacz cd?

 

 

Płyta CD to dinozaur. A w ramach konkursu zapytam, jaka firma w wywiadzie udzielonym pewnemu znanemu w Polsce e-magazynowi wyznała (przy okazji wprowadzania nowego modelu), że to jest ich najprawdopodobniej ostatni w historii odtwarzacz cd?

 

Lampizator ?

Zero krzemu w torze, to grać nie może ?

Zaraz dojdzie do tego zaprzestanie produkcji kolumn i zostana tylko nauszniki i pliki bo taka jest teraz moda i najwiecej sie na tych zabawkach zarabia... Mysle, ze ten dinozaur - plyta cd jeszcze dluuugo z nami zostanie. Spokojnej.

ATC SCM7/HEGEL H95/CHORD QUTEST - REAL SOUND /// REGA ELEX MK4/B&W 607S3 - FUN

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.