Skocz do zawartości
IGNORED

Stare vs. nowe w analogu.


Gość Diogenes

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Diogenes

(Konto usunięte)

Ze względu na moje złe doświadczenia ze starymi gramofonami wynikające być może z braku obycia , chciałbym Kolegów zapytać o porównania pomiędzy starymi gramofonami typu Lenco , Thorens, Micro Seiki itp.. w porównaniu z aktualnymi rozwiązaniami firm Kuzma , Transrotor , SME , Feickert itp...

Widziałem kapitalne wariacje i modyfikacje z napędami Lenco , Thorens , Gerard . Niestety nie dane mi było ich posłuchać .

To czego słuchałem grało źle ..próbowałem walczyć nawet z Lenco L75 , niestety ...

Wkurzony poszedłem na całość i kupiłem Transrotora LaRoccia z ramieniem SME 5009 i wkładką ZYXa ..było drogo , ale tor analogowy gra u mnie lepiej niż jakikolwiek odtwarzacz CD ..a kilka ich było :)

Jestem ciekawy czy da się taniej uzyskać podobną jakość ze starszego gramofonu?

 

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/129808-stare-vs-nowe-w-analogu/
Udostępnij na innych stronach
  • Moderatorzy

Ze względu na moje złe doświadczenia ze starymi gramofonami wynikające być może z braku obycia , chciałbym Kolegów zapytać o porównania pomiędzy starymi gramofonami typu Lenco , Thorens, Micro Seiki itp.. w porównaniu z aktualnymi rozwiązaniami firm Kuzma , Transrotor , SME , Feickert itp...

Widziałem kapitalne wariacje i modyfikacje z napędami Lenco , Thorens , Gerard . Niestety nie dane mi było ich posłuchać .

To czego słuchałem grało źle ..próbowałem walczyć nawet z Lenco L75 , niestety ...

Wkurzony poszedłem na całość i kupiłem Transrotora LaRoccia z ramieniem SME 5009 i wkładką ZYXa ..było drogo , ale tor analogowy gra u mnie lepiej niż jakikolwiek odtwarzacz CD ..a kilka ich było :)

Jestem ciekawy czy da się taniej uzyskać podobną jakość ze starszego gramofonu?

Przede wszystkim vintagowe sprzęty grają inaczej od nowych, grają "vintegowo" po prostu. Z moich obserwacji wynika ze ogólnie trend w nowych gramofonach jest taki by zaspokoić audiofili dźwiękiem z wyraźnym detalem i konturem niskim zejściem itd. Natomiast vintage gra z większym nastawieniem na "płynność" muzyki i 'analogowosc' dźwięku kosztem innych aspektów.

Pozatym kupić wysokiej klasy sprzęt Vintage w stanie fabrycznym jest mniej więcej tak proste i przyjemne jak ustawić ad fontesa :D

-----------------

Gość Paweł Skurzewski

(Konto usunięte)

Oczywiście,że tak.Bez trudu w naszym kraju znajdziesz posiadaczy Garrarda 401,lub 301 w fantastycznych plintach z ramionami SME 3012 i z najdroższymi wkładkami na jakie było ich stać.Tak samo bez trudu znajdziesz admiratorów Lenco,lub Thorensa,którzy odrestaurowali,lub kupili w gabinetowym stanie,wsadzili do nowych,pięknych plint i słuchają muzyki przez duże M

Dzisiejsze możliwości obrabiarek komputerowych,dają praktycznie nieograniczone możliwości,co do formy i jakości.Ceny tych maszyn,MZ,są całkowicie oderwane od rzeczywistości,ale to temat rzeka.Podobno TechDas,gra jak nic na ziemi,nie wiem,może?ale znowu MZ,dzwiękowo w maszynach z epoki,dla analogu zrobiono już właściwie wszystko,dlatego mimo dostępu do nowych maszyn i dla wielu braku problemu z gotówką,uganiają się za "starymi"werkami,którym przywracają blask iświetność,oraz duszę której bezwzględnie pozbawione są nowoczesne maszyny.Tym samym można tłumaczyć niekończący się i bezprecedensowy sukces Sondeka,który nie produkuje już źródeł CD a gramofon ciągle się kręci :))

Gość Diogenes

(Konto usunięte)

Ad Fontesa ustawić to się da , ale zmusić żeby grał ...to se ne da..;)

Nie bardzo rozumiem granie vintagowe ..czyli jak...?

 

Oczywiście,że tak.Bez trudu w naszym kraju znajdziesz posiadaczy Garrarda 401,lub 301 w fantastycznych plintach z ramionami SME 3012 i z najdroższymi wkładkami na jakie było ich stać.Tak samo bez trudu znajdziesz admiratorów Lenco,lub Thorensa,którzy odrestaurowali,lub kupili w gabinetowym stanie,wsadzili do nowych,pięknych plint i słuchają muzyki przez duże M

Dzisiejsze możliwości obrabiarek komputerowych,dają praktycznie nieograniczone możliwości,co do formy i jakości.Ceny tych maszyn,MZ,są całkowicie oderwane od rzeczywistości,ale to temat rzeka.Podobno TechDas,gra jak nic na ziemi,nie wiem,może?ale znowu MZ,dzwiękowo w maszynach z epoki,dla analogu zrobiono już właściwie wszystko,dlatego mimo dostępu do nowych maszyn i dla wielu braku problemu z gotówką,uganiają się za "starymi"werkami,którym przywracają blask iświetność,oraz duszę której bezwzględnie pozbawione są nowoczesne maszyny.Tym samym można tłumaczyć niekończący się i bezprecedensowy sukces Sondeka,który nie produkuje już źródeł CD a gramofon ciągle się kręci :))

No Ok ...tylko odrestaurowanie czegoś za dziesiątki tysięcy ..ma się jak do zakupu nowego ?

Nie są to stare samochody , który zyskują dzięki temu na wartości i są lokatą kapitału...

Gość Paweł Skurzewski

(Konto usunięte)

Czyli takie w punkt analogowe,bez kantów choropowatości,artefaktów.Posłuchaj dobrze ustawionego Thorensa 125mkII np. z ramieniem SME 309,lub SMEV,powieś na tym wypasionego Ortofona i zapomnisz o wszystkich audionervosach.

Gość Diogenes

(Konto usunięte)

Czyli takie w punkt analogowe,bez kantów choropowatości,artefaktów.Posłuchaj dobrze ustawionego Thorensa 125mkII np. z ramieniem SME 309,lub SMEV,powieś na tym wypasionego Ortofona i zapomnisz o wszystkich audionervosach.

Posłuchaj ..ba , ale gdzie ?

Zresztą nie wiem co to " w punkt analogowe" wychowałem się najpierw na kaseciakach i CD ..płyty miał dziadek , ale takie na pocztówkach ;))

Akurat w analogu nie mam żadnej nervosy , gra fantastycznie muzykalnie , ale zarazem przestrzennie ,dynamicznie i odkąd kupiłem myjkę nie " trzaska " ;)

 

  • Moderatorzy

Ad Fontesa ustawić to się da , ale zmusić żeby grał ...to se ne da..;)

Nie bardzo rozumiem granie vintagowe ..czyli jak...?

 

 

No Ok ...tylko odrestaurowanie czegoś za dziesiątki tysięcy ..ma się jak do zakupu nowego ?

Nie są to stare samochody , który zyskują dzięki temu na wartości i są lokatą kapitału...

Ponoć ad fontes gra dobrze jak sie go poprawnie ustawi - po prostu jeszcze nikomu sie go nie udało ustawić :-)

 

-----------------

Przede wszystkim vintagowe sprzęty grają inaczej od nowych, grają "vintegowo" po prostu. Z moich obserwacji wynika ze ogólnie trend w nowych gramofonach jest taki by zaspokoić audiofili dźwiękiem z wyraźnym detalem i konturem niskim zejściem itd. Natomiast vintage gra z większym nastawieniem na "płynność" muzyki i 'analogowosc' dźwięku kosztem innych aspektów.

 

Masz sporo racji ale nie zgodziłbym się tak do końca.

Mam dwa współczesne gramofony Rega P5.

I te z preampem Regi, wkładką Regi i IC Regi graja bardzo płynnie i spójnie, kosztem nieco skrajów pasma i konturowości dźwięku.

Bardzo przypomina mi to co słyszałem z niegdyś posiadanego przez mnie gramofonu Connoisseur BD2 (rok bodaj 1969) z antyczną wkładką Shure.

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

Gość Paweł Skurzewski

(Konto usunięte)

Restauracja wymienionych maszyn,wcale nie musi kosztować majątku.Jeśli werk jest w dobrym,lub świetnym stanie a tak też bywa,to nowa plinta to koszt 200-300 pln. lencolovers,tacy ortodoksyjni,nie chcą u siebie innych ramion jak Lencowe i uganiają się za V-Blockami a na ramionach wieszają np. Denona 103 i wio!:)) Epokowe ramiona SME to też nie jest cenowy kosmos.

  • Moderatorzy

 

 

Masz sporo racji ale nie zgodziłbym się tak do końca.

Mam dwa współczesne gramofony Rega P5.

I te z preampem Regi, wkładką Regi i IC Regi graja bardzo płynnie i spójnie, kosztem nieco skrajów pasma i konturowości dźwięku.

Bardzo przypomina mi to co słyszałem z niegdyś posiadanego przez mnie gramofonu Connoisseur BD2 (rok bodaj 1969) z antyczną wkładką Shure.

Widocznie grają Vintageowo :D

 

Bardziej chodzi mi o ogólny trend, większość nowych sprzętów idzie w pewnym kierunku i większość vintegowych sprzętów szla w innym kierunku. Przynajmniej tak mi sie wydaje...

Gdyby tak spojrzeć ile jest obecnie robionych gramofonów na pływającym zawieszeniu, a ile bylo ich kiedyś i vice versa jeśli chodzi o mass loadery.

-----------------

Plastic, to co piszesz nie dotyczy tylko gramofonów.

Zmienił się przez lata paradygmat dźwięku.

Co innego jest teraz wzorcem niż kiedyś.

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

Gość Paweł Skurzewski

(Konto usunięte)

Rega gra bardzo fajnie,podstawą sukcesu,jest całość Regi,czyli werk,ramie,wkładka i pre.Wtedy jest muzyka,ludzie jednak muszą sobie życie komplikować i wyjmują z tego systemu albo wkładkę albo pre a to MZ błąd.

Gość Diogenes

(Konto usunięte)

Restauracja wymienionych maszyn,wcale nie musi kosztować majątku.Jeśli werk jest w dobrym,lub świetnym stanie a tak też bywa,to nowa plinta to koszt 200-300 pln. lencolovers,tacy ortodoksyjni,nie chcą u siebie innych ramion jak Lencowe i uganiają się za V-Blockami a na ramionach wieszają np. Denona 103 i wio!:)) Epokowe ramiona SME to też nie jest cenowy kosmos.

Ja właśnie walczyłem z Lenco ..niestety to była tylko namiastka grania .

Uznałem , że się nie znam i kupiłem AdFontesa :///

Uznałem ,że cały ten analog jest chyba przereklamowany ...dopiero jak posłuchałem kilku nowych gramofonów np. Kuzmy i Transrotora to puknąłem się w czoło..:)))

  • Moderatorzy

Uznałem , że się nie znam i kupiłem AdFontesa :///

 

:-))))))

 

Teraz się śmieje ale sam kiedyś sie przymierzalem do Fontesa - na moje szczęście egzemplarz który chcialem kupić mial problemy z łożyskiem (później sie okazalo ze co drugi ma problemy z łożyskiem).

-----------------

Gość Diogenes

(Konto usunięte)

 

 

:-))))))

 

Teraz się śmieje ale sam kiedyś sie przymierzalem do Fontesa - na moje szczęście egzemplarz który chcialem kupić mial problemy z łożyskiem (później sie okazalo ze co drugi ma problemy z łożyskiem).

Do Lenco nie miałem pretensji , kosztowało 500 zł plus wkładka Shura za 150 zł ..którą zniszczyłem po " piwku".

Na Fontka z pre Audio Nota plus wkladki Goldringa 2100 i Grado wydałem coś koło 6000 zł i grało słabo ...

Uznałem , że analog nie dla mnie...dlatego podchodzę z dużą rezerwą do tych reanimowanych gramofonów ..

Natomiast topowe gramofony Kuzmy czy SME to w czystej postaci obłęd ..z oryginalnymi tloczeniami ..masakrują każde CD ..

Nawet nie topowe.

Mnie się (jako przedmiot) najbardziej podoba Kuzma Stabi S.

Sen pijanego hydraulika a fajnie wygląda i gra też niczego sobie.

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

Lecz gramofony na Lenco L 75 78 się nie kończą , są L70 czy L 77 słuchał ktoś z kolegów ? Kuzmy Transrotory czy tt sme świetne tylko kto w naszym kraju wyda tyle kasy na takie gramofony . Diogenes z takimi drogimi gramofonami to już bardziej zakładka hajend bardziej pasuje :-)

Gość Diogenes

(Konto usunięte)

Lecz gramofony na Lenco L 75 78 się nie kończą , są L70 czy L 77 słuchał ktoś z kolegów ? Kuzmy Transrotory czy tt sme świetne tylko kto w naszym kraju wyda tyle kasy na takie gramofony . Diogenes z takimi drogimi gramofonami to już bardziej zakładka hajend bardziej pasuje :-)

Dlaczego zakładka hiend ?

Tam nie ma z kim pogadać o analogu .

Wkurzony poszedłem na całość i kupiłem Transrotora LaRoccia z ramieniem SME 5009 i wkładką ZYXa ..było drogo

 

Sprzedajesz już ?

 

Mazowieckie Warszawa prywatny Sprzedam nowy

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) 20000 2016-10-16

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość Diogenes

(Konto usunięte)

 

 

Sprzedajesz już ?

 

Mazowieckie Warszawa prywatny Sprzedam nowy Transrotor La Roccia SME5009/ZYX R100 20000 2016-10-16

Nie , ja jestem z Krakowa i nie zamierzam sprzedawać :))

Powiem wiecej , dokupiłem Revoxa B77mk2 ...taki analogowiec ze mnie .

Nie rozumiem do końca tych rozważań - "stare grały tak i tak, a nowe grają inaczej".

 

Na dźwięk gramofonu składa się kilka rzeczy:

-konstrukcja łożyska i talerz (jego waga, materiał)

-konstrukcja gramofonu (uzyskanie jak najmniejszego szumu oraz dużego momentu obrotowego)

-ramię powinno mieć jak najmniejszy "bearing friction" oraz im dłuższe tym lepiej

-rodzaj napędu

 

Od lat 80' nie wymyślono niczego nowego w świecie analogu. Pewne gramofony z epoki do dziś mają specyfikacje, które są niedostępne dla dzisiejszych konstrukcji. Jakieś gadki o detalu we współczesnych gramofonach to marketingowy bełkot. Konstrukcja wkładek gramofonowych również się nie zmieniła, nie słyszałem też o wprowadzeniu nowych szlifów.

 

Najważniejsze, to umiejętnie wszystko dobrać i wiedzieć jakiego dźwięku szukamy, co nam odpowiada. Niestety żaden sprzęt vintage to nie jest plug&play, trzeba często dużo pozmieniać. Dla niektórych doskonały dźwięk to będzie Thorens+SME 3009+shure, dla innych garrard+SME 3012+Ortofon SPU, dla innych massloader+SME V+ostry szlif.

 

Ja osobiście poszedłem w starocie, przede wszystkim ze względu na lepszy stosunek cena/jakość. Ten drapak po wszystkich przejściach i odsprzedaży oryginalnych części kosztował mnie około 2500zł. W tej cenie z nowych to sobie mogę taniego pro-jecta kupić.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tomasz ciekawe czy w ślepym teście odróżniłbyś to o czym napisałeś czyli:

 

" Na dźwięk gramofonu składa się kilka rzeczy:

-konstrukcja łożyska i talerz (jego waga, materiał)

-konstrukcja gramofonu (uzyskanie jak najmniejszego szumu oraz dużego momentu obrotowego)

-ramię powinno mieć jak najmniejszy "bearing friction" oraz im dłuższe tym lepiej

-rodzaj napędu "

Gość Paweł Skurzewski

(Konto usunięte)

Tomasz ciekawe czy w ślepym teście odróżniłbyś to o czym napisałeś czyli:

 

" Na dźwięk gramofonu składa się kilka rzeczy:

-konstrukcja łożyska i talerz (jego waga, materiał)

-konstrukcja gramofonu (uzyskanie jak najmniejszego szumu oraz dużego momentu obrotowego)

-ramię powinno mieć jak najmniejszy "bearing friction" oraz im dłuższe tym lepiej

-rodzaj napędu "

 

Czyli piszesz,czy da się odróżnić jeden gramofon od drugiego?

Pisze, że nie usłyszy na ślepo materiału talerza jak ma tą samą wagę i średnicę, materiału łożyska, a już na pewno momentu obrotowego przy zachowaniu stabilności obrotów. Oraz rodzaju napędu przy zachowaniu takich samych parametrów pracy. Nie odróżni też materiału ramienia z zachowaniem geometrii, rodzaju łożyskowania ramienia .

Gość Paweł Skurzewski

(Konto usunięte)

Pisze, że nie usłyszy na ślepo materiału talerza jak ma tą samą wagę i średnicę, materiału łożyska, a już na pewno momentu obrotowego przy zachowaniu stabilności obrotów. Oraz rodzaju napędu przy zachowaniu takich samych parametrów pracy. Nie odróżni też materiału ramienia z zachowaniem geometrii, rodzaju łożyskowania ramienia .

 

A jaki by to miało sens? Dopiero konglomerat tych cech daje konkretny sound,który jest doskonale odróżnialny od konglomeratu składajacego się z innych cech. Czy ktoś słyszał o porównywaniu różnych talerzy,lub łożysk (jeśli to drugie w ogóle jest możliwe)na tym samym werku? Tomasz mz,pisał zupełnie o czym innym.

Nie rozumiem tylko jednego stwierdzenia autora watku ze walczyl z lenco i to nie bylo granie.

 

Wymiana samej podkladki w lozysku daje duzo roznicy a tu taka niewiara.

 

Zalezy tez wszystko od przezroczystych kolumn ktore to zaraz pokaza.

Właśnie .. chodzi , że zdanie zabrzmiało jak audiofilski bełkot. To że talerz jest ciężki i ma duży moment obrotowy nie jest podyktowane chęcią zapewnienia wspaniałych doznań sonicznych, tylko koniecznością wyrównania obrotów np. dwupolowego silnika.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.