Skocz do zawartości
IGNORED

Budżetowe podłogówki (do 3 tys.)


monte_cristo

Rekomendowane odpowiedzi

Są osoby które nieustannie dążą do doskonałości i co rok lub dwa wymieniają sprzęt. Innych takie podejście nudzi.

 

Doświadczenie podpowiada, że, przynamniej w moim przypadku, nie ma się co tak stanowczo określać na początku. W każdym razie mam już plan tego co odsłucham i zobaczymy co z tego wyniknie.

Wyleczyłem się z fx300, dopisuję do listy Phoebe 3, być może wybiorę się także na odsłuch Phonar p2.

 

Udało ci się odsłuchać czegokolwiek?

 

Planuję pojeździć w przyszłym tygodniu, teraz zdrowie trochę pokrzyżowało plany.

Jak pisałem, tydzień temu posłuchałem i obejrzałem produkty STX. Zacząłem szukać dla nich alternatywy i stąd mój post tutaj.

Gość aqs

(Konto usunięte)

za 3 sprzedałem Usher V-602 1,5 roczne, jak dla mnie nie mają konkurencji do 10tyś z nowych jeśli chodzi o stereofonie i potęgę brzmienia, warunek nie grają z byle czym 150w przy 8ohm musi być

  • 1 miesiąc później...

Witam ponownie. Ponieważ moje poszukiwania już zakończone, to chciałem dodać kilka słów, które, mimo, że pisane przez laika, być może okażą się dla kogoś pomocne.

 

Po Waszych wpisach odwiedziłem jeszcze dwa salony i odsłuchałem Zensor 7, Monitor Audio, Tonsil Siesta, Phonar Veritas p2 i Dynaudio Emit 30.

 

Z pierwszej trójki, którą słuchałem bezpośrednio (Z7, MAB, Tonsil) najrówniej wypadły dla mnie Monitor Audio. Słuchałem ich bezpośrednio po Zensor 7 w których bardzo brakowało mi niskich tonów i okazały się największym rozczarowaniem. Monitor Audio grały przyjemnie, równo, niskich nie brakowało, wysokie nie przeszkadzały a wszystko było uzupełnione ładnym designem.

Na koniec odsłuchałem jednak Tonsil Siesta i w sumie gdybym miał wybierać z tej właśnie trójki, to w moim rankingu cena/jakość byłyby zwycięzcami. Minusy jakie miały względem MAB6 nie były bowiem w mojej ocenie warte ceny jaka je różniła. Co mi się w nich podobało, to sprężysty, mocniej niż w MAB zarysowany bas, oraz żywsza góra, która niestety przy niektórych utworach być nieznośna. Minusem było też to, że niektóre odtwarzane utwory (pamiętam, że na pewno Zaz) wokale sprawiały wrażenie bardzo nosowych.

 

W innych warunkach odsłuchiwałem Phonar Veritast P2 Style i Dynaudio Emit 30 (te drugie aby mieć punkt odniesienia). Pierwszy odsłuch był na sprzęcie poza moim budżetem (Heed Obelisk) i mówiąc szczerze, byłem zachwycony Phonarami. W każdym słuchanym przeze mnie repertuarze miały przyjemny bas, super wokale jak i wyraźną górę, która nie przeszkadzała jak w Siestach. I jak dla mnie ta góra własnie odróżniała je od Dynaudio, gdzie sprawiała wrażenie lekko przygaszonej. Innego dnia, jeszcze raz odsłuchałem Phonary, tym razem już w parze z Onkyo 8150. Oczywiście nie było to już to samo co z Heed, gdzie każdy dźwięk był niemal namacalny, ale wciąż było to granie, które bardzo mi się podobało - przestrzenne i dosyć efektowne. Wygląd P2 także był bez zarzutu - kolumny są minimalistyczne, smukłe, świetnie wykonane i idealnie pasują do mojego pomieszczenia.

 

I tym właśnie sposobem, po lekkim przekroczeniu budżetu, Phonar P2 wylądowały w moim domu. Jeszcze raz dziękuję wszystkim za pomoc.

A kim do cholerki, my, klienci, jesteśmy, by drżeć na widok "wymownego grymasu na twarzy" sprzedawców?

Jednak proponuję werbalizację.

Oraz Magnaty i JBL-e.

Właśnie miałem zaproponować Magnaty Quantum 677.

za 3 sprzedałem Usher V-602 1,5 roczne, jak dla mnie nie mają konkurencji do 10tyś z nowych jeśli chodzi o stereofonie i potęgę brzmienia, warunek nie grają z byle czym 150w przy 8ohm musi być

Poprzeczkę postawiłeś bardzo wysoko aż do 10 tys.Zgadzam się,że potrafią zagrać z ogromnym rozmachem co do stereofonii mam odmienne zdanie.

De gustibus non est disputandum

@ monte_cristo

Też myślę ,że te Phonar-y to fajne kolumny,takie do małych i średnich pomieszczeń.Nie przytłaczają swoim wyglądem i wszędzie można je wstawić. Już gram nimi 4 miesiące i jak na razie nie zamieniłbym na nic w świecie.Zastanawiam się jeszcze nad zmianą wzmacniacza,nie dlatego żebym był niezadowolony z tego co mam ( Rega brio-r), ale chce sprawdzić jaka będzie różnica,jak niewielka to zostaje przy tym co mam.Ten Heed Obelisk tez mnie kusi,jeszcze Vincent SV 227 i Atoll in 200 .To są trzy typy do odsłuchu ,no ale to chwilę musi poczekać....

Już gram nimi 4 miesiące i jak na razie nie zamieniłbym na nic w świecie.

Nawet jak ktoś chciałby się zamienić 1 do 1 za Audiovectory Ki3..

..:)

Lubię słuchać.. oglądać.. czytać.. ?

Witam ponownie. Ponieważ moje poszukiwania już zakończone, to chciałem dodać kilka słów, które, mimo, że pisane przez laika, być może okażą się dla kogoś pomocne.

 

Po Waszych wpisach odwiedziłem jeszcze dwa salony i odsłuchałem Zensor 7, Monitor Audio, Tonsil Siesta, Phonar Veritas p2 i Dynaudio Emit 30.

 

Z pierwszej trójki, którą słuchałem bezpośrednio (Z7, MAB, Tonsil) najrówniej wypadły dla mnie Monitor Audio. Słuchałem ich bezpośrednio po Zensor 7 w których bardzo brakowało mi niskich tonów i okazały się największym rozczarowaniem. Monitor Audio grały przyjemnie, równo, niskich nie brakowało, wysokie nie przeszkadzały a wszystko było uzupełnione ładnym designem.

Na koniec odsłuchałem jednak Tonsil Siesta i w sumie gdybym miał wybierać z tej właśnie trójki, to w moim rankingu cena/jakość byłyby zwycięzcami. Minusy jakie miały względem MAB6 nie były bowiem w mojej ocenie warte ceny jaka je różniła. Co mi się w nich podobało, to sprężysty, mocniej niż w MAB zarysowany bas, oraz żywsza góra, która niestety przy niektórych utworach być nieznośna. Minusem było też to, że niektóre odtwarzane utwory (pamiętam, że na pewno Zaz) wokale sprawiały wrażenie bardzo nosowych.

 

W innych warunkach odsłuchiwałem Phonar Veritast P2 Style i Dynaudio Emit 30 (te drugie aby mieć punkt odniesienia). Pierwszy odsłuch był na sprzęcie poza moim budżetem (Heed Obelisk) i mówiąc szczerze, byłem zachwycony Phonarami. W każdym słuchanym przeze mnie repertuarze miały przyjemny bas, super wokale jak i wyraźną górę, która nie przeszkadzała jak w Siestach. I jak dla mnie ta góra własnie odróżniała je od Dynaudio, gdzie sprawiała wrażenie lekko przygaszonej. Innego dnia, jeszcze raz odsłuchałem Phonary, tym razem już w parze z Onkyo 8150. Oczywiście nie było to już to samo co z Heed, gdzie każdy dźwięk był niemal namacalny, ale wciąż było to granie, które bardzo mi się podobało - przestrzenne i dosyć efektowne. Wygląd P2 także był bez zarzutu - kolumny są minimalistyczne, smukłe, świetnie wykonane i idealnie pasują do mojego pomieszczenia.

 

I tym właśnie sposobem, po lekkim przekroczeniu budżetu, Phonar P2 wylądowały w moim domu. Jeszcze raz dziękuję wszystkim za pomoc.

Napisz jak grają po wygrzaniu i kiedy emocje z posiadania nowych paczek opadną.Uważam,że bardzo udana konstrukcja.

De gustibus non est disputandum

@ monte_cristo

Też myślę ,że te Phonar-y to fajne kolumny,takie do małych i średnich pomieszczeń.Nie przytłaczają swoim wyglądem i wszędzie można je wstawić. Już gram nimi 4 miesiące i jak na razie nie zamieniłbym na nic w świecie.Zastanawiam się jeszcze nad zmianą wzmacniacza,nie dlatego żebym był niezadowolony z tego co mam ( Rega brio-r), ale chce sprawdzić jaka będzie różnica,jak niewielka to zostaje przy tym co mam.Ten Heed Obelisk tez mnie kusi,jeszcze Vincent SV 227 i Atoll in 200 .To są trzy typy do odsłuchu ,no ale to chwilę musi poczekać....

Ja dodatkowo z niczym droższym nie porównywałem, bo nie miało to sensu w moim przypadku. Ale faktem jest, że jak po wcześniejszych odsłuchach usłyszałem P2 w zestawieniu z Obeliskiem, to przez chwilę zbierałem szczękę z podłogi.

 

 

Napisz jak grają po wygrzaniu i kiedy emocje z posiadania nowych paczek opadną. Uważam,że bardzo udana konstrukcja.

Postaram się opisać więcej wrażeń za tydzień. Emocje większe mi nie towarzyszyły a jak już, to trochę bardziej te negatywne odnośnie tego, że Phonary trochę mi zdeklasowały Tonsile, które podobały mi się wizualnie i cenowo ;). Do tego miałem jeszcze lekki stres kiedy rozpakowałem, podłączyłem w domu i dźwięk okazał się zupełnie niepodobny do tego, który słyszałem w salonie. Szczęśliwie, to zaczęło się zmieniać już po kilku godzinach.

jak te 13tki radzą sobie z szybszymi basowymi utworami?

 

Najlepiej jak mi rzucisz jakiś przykładowy utwór do odsłuchania, żebym wiedział jaki bas masz na myśli (nie mam doświadczenia w opisywaniu dźwięku) . Póki co słuchałem w większości spokojnego repertuaru jak Lauryn Hill, Norah Johnes, Zaz, Kortez. Z innej bajki Daft Punk i Metallica (S&M). I jak dla mnie nieco słabiej jest przy Metallice - w niektórych momentach, przy dużej liczbie dźwięków orkiestra potrafi się trochę zlewać w całość. Ale nie wiem czy to wina Onkyo, kolumn, czy jednego i drugiego, bo nie słuchałem tego w salonie.

Ja dodatkowo z niczym droższym nie porównywałem, bo nie miało to sensu w moim przypadku. Ale faktem jest, że jak po wcześniejszych odsłuchach usłyszałem P2 w zestawieniu z Obeliskiem, to przez chwilę zbierałem szczękę z podłogi.

 

 

 

Postaram się opisać więcej wrażeń za tydzień. Emocje większe mi nie towarzyszyły a jak już, to trochę bardziej te negatywne odnośnie tego, że Phonary trochę mi zdeklasowały Tonsile, które podobały mi się wizualnie i cenowo ;). Do tego miałem jeszcze lekki stres kiedy rozpakowałem, podłączyłem w domu i dźwięk okazał się zupełnie niepodobny do tego, który słyszałem w salonie. Szczęśliwie, to zaczęło się zmieniać już po kilku godzinach.

W salonach wszystko gra inaczej,inny sprzęt,okablowanie,adaptacja akustyczna itd.Pamietaj,że masz nowe kolumny,które muszą się dotrzeć a to niestety wymaga czasu.

De gustibus non est disputandum

  • 1 miesiąc później...

i Metallica (S&M). I jak dla mnie nieco słabiej jest przy Metallice - w niektórych momentach, przy dużej liczbie dźwięków orkiestra potrafi się trochę zlewać w całość.

takie płyty to chyba na testy trzeba odpuścić...w tym budżecie przynajmniej...Ja wziąłem tą płytę na odsłuchy i mimo, że w salonach dawali cd za x tysi i w momencie jak grało dużo instrumentów wszystko się zlewało, talerze-jeden szum momentami...ale to praktycznie we wszystkich konfiguracjach, Atolle, NADy, Rega, i inne...Tak że chyba "trudna" płyta w takim budżecie...Dokładnie tak jak napisałeś-zlewa się w całość...

Audio Physic Sitara25+WBA ThunderBird KT88EH+2x12AX7PSVane+2x12AX7GoldLion+Audioquest Type 2+, NuPrime DAC-9, Struss Analog Interconect rca-rca 1m

A jak w przedmiotowych phonarach wypada góra i górna średnica? I czy ta góra to bardziej twarde i "agresywne" brzmienie czy może bliżej do nasyconego i nastawionego na długie wybrzmienia? W reckach piszą, że góry jest dużo a górna średnica podkreślona, monte cristo zauważyłeś coś takiego u siebie?

ATC SCM7/HEGEL H95/CHORD QUTEST - REAL SOUND /// REGA ELEX MK4/B&W 607S3 - FUN

A jak w przedmiotowych phonarach wypada góra i górna średnica? I czy ta góra to bardziej twarde i "agresywne" brzmienie czy może bliżej do nasyconego i nastawionego na długie wybrzmienia? W reckach piszą, że góry jest dużo a górna średnica podkreślona, monte cristo zauważyłeś coś takiego u siebie?

 

Z przyjemnością bym Ci pomógł, ale obawiam się, że nie potrafię opisywać w ten sposób dźwięku, więc odpiszę jak umiem.

 

Jedno co jest pewne to to, że góry jest sporo. W porównaniu z tym czego słuchałem (np MAB6 czy Emit30) jest jej więcej, nie jest przytłumiona. Przy czym to więcej mi osobiście niezmiernie odpowiada bo sprawia, że dźwięk bardziej "żyje".

Nie nazwałbym też tego dźwięku suchym - on sprawia wrażenie czystego ale też jakoś tak przyjemnie posadzonego. Nie trafiłem jeszcze na utwór w którym wysokie tony byłyby irytujące, co w przypadku Tonsili (zachowując wszelkie proporcje) udało się dość szybko.

 

Tak ogólnie, przy całej świadomości ograniczeń Onkyo, które mam, jestem zadowolony z połączenia. Co ciekawe dźwięk Heed Obelisk z którym też słuchałem

kolumn jest opisywany jako ciepły. Moim zdaniem tamto połączenie było naprawdę zacne. Natomiast jeśli Heed jest ciepły, to w takim układzie, w parze z jakimś jasno grającym wzmacniaczem mogłoby być już chyba średnio.

Z polskich marek - Melodika BL40 MKII - tutaj recenzja

 

Te głośniki grają pełnokrwiście i rasowo, bez zmęczenia i bez zadyszki podadzą każdy repertuar, zaproponują żywy spektakl i ognisty koncert przy jednoczesnym braku przesady w etapowaniu rozbuchanym basem, podkręceniem średnicy, czy zbytnim wyostrzeniem sopranów. Panuje ład, porządek i harmonia. Piękno muzyki ma szansę być ukazane naturalnie, obiektywnie i organicznie - zaistnieć autentycznie i pełnym wymiarze. A to naprawdę niemało.

http://stereoikolorowo.blogspot.com/2017/02/kolumny-gosnikowe-melodika-bl40-mkii_26.html

 

 

I produkt

http://sklep.rms.pl/melodika-bl40-mkii-mk2-nowa-wersja-kolumny-podlogowe-stereo-2szt

Sprawdź nasze wyprzedaże, zapytaj o rabaty dla forumowiczów. 

https://sklep.rms.pl/wyprzedaz-promocje

  • 2 tygodnie później...

Jesli szukasz polskiej firmy, weź po uwagę np. Audio Academy

Czy warto zainteresować się Phoebe 2?Pytam z ciekawości,ponieważ można dostać takie używki niewiele ponad 1000zł.

Raczej kupować w ciemno bo ciężko będzie przesłuchać.Pomyślałem że za tysiaka może warto w ciemno,a najwyżej odsprzedam jak nie spasują.

Ciekaw byłem jak duże są różnice w dźwięku pomiędzy Phoebe 2 a 3?

 

hieroglify z ciapatalka

 

 

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.