kolumny castle

[pawelasia]

Witam mam zapytanko w sprawie kolumn CASTLE KNIGHT 5 jak one sprawowały by się w odsłuchu ciężkiej muzyki[słucham hard rocka i heavy metal] Prosze o opinie i z góry dziękuje

[Q21]

Dzień dobry.

Kolumny Castle to bardzo dobre konstrukcje, ale raczej dedykowane do łagodniejszych gatunków muzycznych. To ocieplone, gęste granie.

[Adam 38]

Do Twojej muzyki się nie sprawdzą i żadne "czary mary" wzmacniaczami tego nie zmieni. One czarują w innych gatunkach muzycznych.

[zaworotko]

Jeśli grają podobnie jak ich mniejszy brat - Castle Knight 2 - to stricte do rocka i metalu szukałbym czegoś innego.

[bolth]

Pieprzenie,miałem Knight 4 i jakoś słuchałem na nich takiej muzy.

Pytanie czy Ci się zapodoba taki dźwięk

[Gość numik]

miałem 4, one mają coś w sobie, klimacik, duszę, ciekawe barwy dołu, ale do rocka są zbyt wolne i ciepłe, nie poczujesz riffów i energii raczej, blach też.

[Urbanator]

Jako aktualny użytkownik tych kolumn potwierdzam opinie poprzedników. Castle to raczej dżezik czy też floydowe brzmienia preferuje, a i Vangelis brzmi zacnie, natomiast np.Acid Drinkers- brakuje werwy, wiem bo byłem na koncercie "kwasiaków", a w domu to już nie to.

[Dawid2011]

Do takiej muzy to np. JBL .One sa bardziej selektywne i szybsze.

[LemmySkrzat]

Castle 2 rock zagrało ok, ale już cięższe i szybsze kapele niekoniecznie. Głośniki do muzyki jazz, lekki rock, ambitny pop z dobrą realizacją. Tyle.

[pawelasia]

Dzięki wielkie za pomoc i radę skupie się na innych głośnikach ,nie mam zaufania do nowych jbl ,słyszałem niepochlebne opine o nowych jbl, nie wiem ile w tym prawdy.Biorę jeszcze pod uwagę jedne głośniki DYNAUDIO DM 3/7

[Adam 38]

DM-y to tez zly kierunek. Ktos Ci doradza te kolumny tj. castle a teraz deemy? Jedne i drugie akurat w "Twojej" muzyce leza totalnie.

[Urbanator]

Mój kumpel metalowiec słuchał swojej ulubionej muzyki na Dali Evidence 470 w 20m2 napędzanych bi-amp Rotela. Może idź w tym kierunku.

 

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

 

 

[Bartek Bartoszewski]

Na pewno Dynki to słaby wybór do takiej muzy , lepiej zapodać coś z np Paradigma studio 20 .

[don111]

Castle Knight grają różnie, 2 - są wolne i trochę małoefektywne, wymagają mocnego, dynamicznego wzmacniacza. Podłogówki mają już szybszy bas (linia transmisyjna), zwłaszcza 4-ki są całkiem szybkie. Tak samo stwierdzenie że Dynaudio do rocka się nie nadają jest na wyrost. Tu również potrzebny wzmacniacz szybki i przejrzysty, z jak najlepszą kontrolą basu. Rock czy metal standardowy lub zwłaszcza w spokojniejszych odmianach brzmi często nawet lepiej na kolumnach typu Castle czy Dynaudio, gdzie dźwięk jest bardziej gęsty, nasycony i mięsisty, z długimi wybrzmieniami. Ale na gatunkach szybszych, dochodząc aż do takich ekstremalnych gatunkuch typu thrash metal jest coraz gorzej, coraz większe "zlewanie" i coraz mniejsza przejrzystość dźwięku, nie ma kolumn idealnych, najlepszych we wszystkim.

[Adam 38]

<p>Pawel to moze napisz w klubach audio physic czy paradigm, ze dynaudio i castle rozjada ich kolumny w rocku...Niech lepiej autor watku wypozyczy nowe phonary veritas, cena ta sama a na 100% bedzie mial z nich wiecej pociechy w swojej muzyce a i dystrybutor sie zgadza...

[don111]

AP nie znam ale w obecnych cenach to szczerze powiem, że wolałbym nawet największe muły z oferty Castle zamiast obecnych (kosmicznie drogich) Paradigm Monitor, nawet jakbym w 90% słuchał rocka :)

Lepiej utracić pewną przejrzystość w takiej muzyce, niż stracić całą resztę muzykalności.

[Adam 38]

Ale tu nie chodzi o to co Ty czy ja bym wolal, autor watku napisal czego slucha wiec polecanie mu kolumn castle czy dynaudio, powodujacych odruch wymiotny u milosnikow rocka z wymienionych przezemnie klubow o czyms swiadczy, wpisy wyzej tez...Niech sprawdzi nowe phonary a nie "zmulone i zgaszone" dla milosnikow rocka dynie czy castle knight ( te w dodatku sa jeszcze parszywie wykonane i z elementow bedacych w stanie nadajacym sie tylko na smietnik). Przykre ale prawdziwe...

[don111]

Nie polecam mu przecież tych kolumn, ale skoro przywołałeś Paradigma to się odniosłem :)

Knight 5 to też nie jest dźwięk z Knight 2, ale ok, generalnie pewne odmiany rocka nigdy nie będą ich ulubioną dyscypliną. Niemniej grają bardzo fajnie.

"Przymulone i zgaszone" Dynie - nie określiłbym tak Dynaudio, wręcz przeciwnie - takie Audience 62 pod dobrym wzmacniaczem wymiatają radosnym i ekspresyjnym dźwiękiem aż miło. Jednak nigdy to nie będzie suchy, szybki i super precyzyjny dźwięk, tu już wychodzi własna filozofia i pomysł na dźwięk każdej marki, każda ma inny, podobnie jak każdy ma swój gust - dlatego jest tylko możliwości wyboru i różnych, totalnie odmiennych opinii :)

[Adam 38]

Bardzo niedawno jeden uzytkownik ck2 zniszczyl przypadkiem swoje monitory i poszedl do salonu po ck5 - mowiac delikatnie - byl zniesmaczony i rozczarowany. A to, ze audience wymiataja to wie kazdy fan dynaudio i niestety chyba wymiataja zdecydowanie lepiej niz obecny emit i excite. Konczac - tez bardzo lubie brzmienie dynek czy to dm czy excite, a to jak graly moje pierwsze, zaplesniale ck 2 bedzie za mna chodzic chyba do konca moich dni hah i nigdy sobie nie daruje, ze je odeslalem... Pozdrawiam i milo znow Cie "widziec" na forum Pawel.

[Gość numik]

Focale też są ok, Polk Audio i parę innych, oczywiście Paradigmy ale to tylko do rocka, inna muzyka brzmi jak na sterydach trochę. Te Phonary to najlepsza opcja chyba w relacji cena/jakość, ewentualnie Pylon Opal 23. Dyńki? Tak,ale trza mieć dynamiczną, przejrzystą elektrownię by to z nich wyzwolić, zwykły standardowy wzmak tego nie zrobi

[pawelasia]

Dzięki wielkie za pomoc PÓJDE w innym kierunku i pojadę odsłuchać Phonary Sprawdziłem właśnie że mają je w Nautiliusie w Krakowie jestem bardzo ciekawy jak one będą grać z CAMBRIDGE AUDIO 640 A