Skocz do zawartości
IGNORED

Ustawienie pojemności na preampie do wkładki MM


RadeX

Rekomendowane odpowiedzi

Nie udało mi się znaleść odpowiedzi na moje pytanie, dlatego zakładam nowy wątek.

Czy ktoś doświadczony mógłby podpowiedzieć jak najlepiej ustawić pojemność wejściową preampa do posiadanej wkładki MM.

Mam w swoim preampie regulację od 50pF do 750pF ze skokiem 50pF.

To co zauważyłem zmiana ustawienia ma wpływ na górę pasma.

do kazdej wkładki MM. Zgaduje ze ustawia sie to w zaleznosci od parametrow wkladki ale jakich i w jaki sposob. Co w zprzypadku gdy producent nie podaje jakis parametrow ktore sa istotne.

W tym rzecz.

Korygujesz to, co Twoim zdaniem możesz poprawić.

W sensie technicznym przesuwa rezonans wynikający z pojemności

okablowania + wejściowa pre z indukcyjnością wkładki.

Małe pF przesuwają go w górę pasma a duże pF w dół.

Przestawia dość ostrą górkę, czyli wzrost wzmocnienia na charakterystyce częstotliwościowej.

Można go sobie obliczyć, jeśli znamy:

pojemność kabla,

ustawioną C wejścia

i indukcyjność wkładki.

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

Było już pewnie o tym w przeszłości ale jeszcze raz można przypomnieć. Korzystać można z kalkulatora ale trzeba znać indukcyjność uzwojenia jednego kanału wkładki i pojemność przewodu (też jednego kanału) od wkładki do preampa. Jeśli producent wkładki nie podaje nigdzie jej indukcyjności to niestety pozostaje ją zmierzyć. Na zdjęciu przykładowy pomiar indukcyjności wkładki (akurat jest to AT-91). Musimy znać również pojemność przewodu łączącego wkładkę z pre phono. W tym celu odłączamy headshell z wkładką od ramienia i mierzymy od strony wtyków pojemność kabla pojedyńczego kanału. Podstawiamy indukcyjność wkładki i pojemność przewodu do kalkulatora i obliczamy częstotliwość rezonansu zgodnie z kalkulatorem:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Jeśli czętotliwość rezonansu wypadnie sporo wyżej od częstotliwości 20 kHz to należy dodać pojemność (na wejściu pre phono) do pojemności przewodu taką aby rezonans wypadł możliwie przy końcu pasma słyszalnego. Oczywiście, że kalkulator upraszcza trochę sprawę bo nie uwzględnia różnic w rezystancji uzwojeń różnych wkładek o podobnej indukcyjności, która ma wpływ na dobroć obwodu rezonansowego i wysokość "piku".

Ale pewnie oporność uzwojeń wkładek MM o podobnej indukcyjności nie różni się aż tak drastycznie.

post-31341-0-75137400-1491152822_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

tyle teorii to już doczytałem. Pytanie czy sa tutaj osoby majace taka mozliwosc w preampie ktore podzieliby sie swoim doswiadczeniem jak to ustawiaja. Czy bawia sie sluchem, robia jakies pomiary, obliczaja cos na podstawie parametrow wkladki itd.lub po prostu nie zwracaja na to uwagi tylko ustawiaja jaka wartosc np. najmniejsza.

Już sama pojemność okablowania licząc od wkładki do wejścia w preampie będzie wynosić jakieś 80-90pF.

Jak dodasz teraz pojemność podobną w pre to peak wejdzie w pasmo słyszalne - krótko mówiąc podbijesz sobie górę czasem nawet o kilka dB, a potem pasmo spadnie na łeb.

Jeśli to jest w okolicach 20kHz to ten peak nie będzie duży. Jeśli z racji pojemności łącznej w okolicach 300-400pF to może wypaść w okoliach 12-14kHz ... a wyżej już będzie gwałtowny spadek. Tego powinno sie unikać. Lepiej żonglować impedancją a pojemność zrobić jak najmniejszą - patrz 1 zdanie.

 

W prostych preampach masz na stałe zaszyte pojemności na wejściu rzędu 200pF ... co po dodaniu tego co jest w okablowaniu i złączach robi się już nieciekawie.

 

Pojemność w preampie dodaje się głównie po to by wyciąć śmieci ponad akustyczne.

A tego w dzisiejszych czasach jest mnóstwo. Ale to też zależy od budowy i wrażliwości pozostałych klocków.

PUNKS NOT DEAD ' ... analogowo w cyfrowym świecie ... '

Wkładka która posiadam ma parametry 570mH / 150-200pF i co ciekawe producent zaleca ustawienie w preampie wartosci rowniez 150-200pF wiec zaczalem sie zastanawiac co tak naprawde oznacza w preampie ustawienie

na jakas wartosc. Bo jesli dodanie kolejnej wartosci to przy takich parametrach rezonans wyjdzie na ok. 10.5kHz i to bez pojemnosci kabla wiec jestem juz zdezorientowany.

Mnie tylko ciekawi co masz za wspaniałą wkładkę i pre ( całość budżetowe ) że tak mocno zagłębiasz się w temat parametrów i ustawień ?

Zalecanym rozwiązaniem ( wyczytane tu na forum ) jest podobno dodanie w szereg z wkładką

rezystorów np. 1 kOhm, który wystarczająco spłaszczy istniejąca szpilę na wzmocnieniu,

przez popsucie dobroci układu rezonującego a jednocześnie nie powinno popsuć czułości.

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

Właśnie z tej sumarycznej pojemności rzędu kilkuset pF biorą się mity i legendy o brzmieniu niektórych wkładek, pre phono tudzież gramofonów. Nieszczęśliwym zbiegiem okoliczności można sobie zgromadzić kilkaset pF za wkładką. Pik wyjdzie w okolicach 10 kHz i może niektórym takie brzmienie będzie się podobało ale nie ma to nic wspólnego z wiernym odtwarzaniem płyty. A oczywiście jest metoda dla sprawdzenia konkretnego kompletu tj. gramofonu, wkładki i pre phono ale pewnie dość problematyczna i niestety mało dostępna. Wystarczyłaby płyta testowa z wolno zmieniającą się sinusoidą od 1kHz do 20kHz i oscyloskop. I prawda o górkach i dolinach w charakterystyce odtwarzania sama by się objawiła. Mało tego, wreszcie przełącznik pojemności na wejściu pre phono naprawdę by się do czegoś przydał a nie był tylko gadżetem.

@moltos słusznie prawi.

 

Trzeba sobie zdawać sprawę, że rezonanse układu Cwe plus kable i indukcyjność wkładki

dają razem coś, czego zupełnie nie można nazywać charakterystyką RIAA ...

Jeśli błąd producenta pre we wzmacniaczach RIAA rzędu 0,5 dB wielu uważa za poważny,

to tolerowanie rezonansów kilkudecybelowych jest zwykłą hipokryzją.

Bo lepiej mi gra i tyle; podobnie jak korektory barwy, rezonansowe głośniki itp.

Robi się trochę wolna amerykanka, ale co kto lubi ....szczególnie puryści patefonowi ;-)

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.