Jazgotliwe brzmienie.

[Audio Forever]

Tak czy owak wyprowadzanie produkcji do Chin to głupota, która już teraz się mści. Ale oczywiście szanowni przedsiębiorcy udają, że tego nie widzą.

 

 

 

Uważasz, że wartość tych płytek jest większa? Może osiąga 10 płytek CD ;)

 

Generalnie muszę się zgodzić.

 

Pierwsza z brzegu płyta CD-Audio kosztuje ~30zł. Skąd pomysł, że wzmacniacze w parze kolumn pokroju powiedzmy ADAM S3V, kosztują 90zł? (4 sztuki klasy D + 2 wzmacniacze klasy A/B).

 

... a o jakich konkretnie modelach "tu piszemy"?

 

Czepiasz się pierdoł maskując sens rozmowy. Średnia cena dobrych wydań płyt CD to ok 16$-25$, czyli ok 60-90 pln. Co do kolumn Adam Audio, to miałem okazję słuchać i podziękuję. Ale życzę przyjemnego słuchania.

Podobnie jak inne aktywne na modułach w klasie D np Beckes&Muller. Po 5 minutach uciekłem. Masakra.

[Kyle]

Co do kolumn Adam Audio, to miałem okazję słuchać i podziękuję.

Jakiego modelu?

 

... inna sprawa, że wsadzanie wszystkich kolumn aktywnych na wzmacniaczach PWM do jednego wora "sprzętu źle grającego" jest co najmniej niepoważne, choćby z tego powodu, że jest na rynku trochę modeli bardzo różnie grających. Innymi słowy mówiąc Ty wsadzasz praktycznie ADAM F7 w to samo miejsce co ADAM S2V, czyli do wora z napisem "szajs".

[Audio Forever]

Nie ma sensu się spierać. Skoro Tobie podoba się granie tego typu, to masz do tego prawo.

[M-K]

czy ten głupi off top moze się skończyć ?

[Gość Krzysztoff]

Co do kolumn Adam Audio, to miałem okazję słuchać i podziękuję.

 

Jazgot.

[szymon1977]

Wyłożenie wszystkiego dywanami...

Nie zrozumiałeś: nie chodzi o wyłożenie wszystkiego "dywanami", a wyłożenie np. "dywanem" sufitu, na ścianach i w kątach meble, rośliny zasłony, kanapy, a podłoga panele. Jaki będzie efekt?

[soundchaser]

Nie zrozumiałeś

 

Zrozumiałem. Napisałeś o wyłożeniu dywanem wszystkiego, a teraz piszesz tylko o suficie.

Przecież to nonsens.

 

Dywanem sufit? Ty jednak masz albo coś z głową, albo specyficzne poczucie humoru. ;-)

 

Co do kolumn Adam Audio, to miałem okazję słuchać i podziękuję. Ale życzę przyjemnego słuchania.

Podobnie jak inne aktywne na modułach w klasie D np Beckes&Muller. Po 5 minutach uciekłem. Masakra.

 

Ciekawe z czym tego słuchałeś Sly.

A może Ty nie lubisz perfekcyjnego i dokładnego brzmienia, tylko takie ciepłe, zamulone kluchy?

 

Jazgot.

 

Masz problem z: akustyką, DAC, słuchem. *

 

 

* niepotrzebne skreślić.

[Audio Forever]

 

 

Jazgot.

 

No tak.... :-)

[sylwon38]

 

Sprawa według mnie jest jednak do ogarnięcia. O ile duży dywan cieżko jest złożyć i przesunąć to ostatnio będąc w ikei zobaczyłem małe dywaniki o doscyc gęstym włosiu i wymiarach tak ok80x80. Trzy czy cztery można położyć a jak trzeba wprowadzić jakiś sprzęt pomocniczy do twojej rechabilitacji to nawet kopniakiem sie je przesuwa. Myśle że dla rodziców czy rechabilitanta nie będzie to jakiś gigant problem.

Druga sprawa to może dogieciem kolumn troszkę przytłumić wysokie?

Chyba jest to do ogarnięcia. Moja koleżanka, czy mama, dokładnie już nie pamiętam chciała mi na siłę upiększyć moje gniazdko, kładąc mi na środku taki jajowaty dywan. Można go było kopnąć i na czas sadzania mnie na wózek, odkryć podłogę. Ja nie znoszę jakichś upiększaczy, więc wykorzystałem to, mówiąc, że w moim przypadku to tylko przeszkoda. Dla wielu z Was nie obce są takie konflikty z żonami podejrzewam. Lubią się w... :) Z zakupem nowego sprzętu, też pewnie jest podobnie. Nowa lampa, firanki, jakiś stolik, kwiatek, to pewnie wymieniały by co tydzień, ale jakieś nowe pudła, do których jeszcze trzeba dopłacać kończy się często konfliktem. Kiedyś w którymś poście jakiś kolega napisał, że tworzymy klub nałogowych kłamców. Jeden opisywał, że jak coś wymienia, to wtedy kiedy nie ma żony w domu. Pisał, że czasami zorientuje się dopiero po tygodniu. Patrzy i pyta go. Czy Ty przypadkiem nie wymieniłeś znowu czegoś. Pisał, że zawsze odpiera NIE. Kiedy dalej podejrzliwie patrzy to się przyznaje, ale nigdy nie podaje prawdziwej ceny, tylko zaniżoną ;) Dla nas na szczęście, kobiety można czasami oszukać, bo one, jak to ktoś napisał, skarpetki na podłodze to i z kilometra zauważą, ale elektroniki za bardzo nie odróżniają, chyba że po innym kolorze :) Ja się dzisiaj trochę postawiłem. Powiedziałem, że tetryk zbyt długo nie żyje, a rehabilitacja na nogi i tak mnie nie postawi. Oczywiście odparli w domu, że gadam głupoty, ale skoro muzyka jest dla Ciebie taka istotna, to rób jak uważasz, bylebyś był zadowolony.

Sprawa więc trochę się zmieniła. Mam odłożone jakieś trzy kafle, więc gdybym coś sprzedał, trochę dołożył, to coś bym sobie chętnie wymienił. Najbardziej zależy mi na kolumnach. Nie wiem tylko, ile bym mógł wołać za te Polki, razem z kablami, i zworkami. Kolumny mają coś ok. trzech lat. Zadbane. Zapłaciłem ze zniżką 4K. Kable konfekcjonowane Melodika kosztowały 230zł, a zworki 100zł. Czy jest na sali jakiś handlarz złomem i pomógłby mi je wycenić. Najpierw bym je sprzedał, a potem szukał czegoś innego.

[szymon1977]

Sporo kasy jak na to nie patrzec. Zapytaj kogos kumatego o akustyke. Moze "dywan" na suficie nie jest takim zlym pomyslem. Przeciez skopana akustyka to nic innego jak odbicia od przeciwleglych powierzchni. Dĺaczego o tym pisze? Ostatnio jak bylem w salonie audio muzyka calkiem fajnue grala z micro, a nie byl to jakis kozak. Cud?

[Gość bartosz_55239]

Ja się dzisiaj trochę postawiłem.

 

Szacun. To rzadkie na audiostereo przeczytać takie coś hehe

[sylwon38]

Szacun. To rzadkie na audiostereo przeczytać takie coś hehe

To nie wszystko. Dzisiaj postawiłem się jeszcze bardziej. Chyba sprzedam wszystko. Tzn. kolumny, wzmacniacz, wzmacniacz słuchawkowy z DAC i słuchawki, bo i tak ich nie używam. Najpierw zorientowałbym się ile mogę za to łyknąć, dołożyć te trzy koła i wymienić wszystko. Obawiam się tylko, czy dokładając tak mało nie zamienię patyczek na kijek. Może jakiś używany zestaw aktywny? Hmm...

[soundchaser]

Może jakiś używany zestaw aktywny? Hmm...

 

To jest ten kierunek. Będziesz zadowolony, tylko zdaj sobie sprawę że max. odległość monitorów od głowy to 2 m.

Przemyśl czy to u Ciebie realne. Z drugiej strony wchodziłyby w grę monitory przynajmniej klasy: Eve - coś z serii SC (najlepiej 307),

Focal Twin, Aeon, albo Adamy A77X.

Tyle, że te monitory dość rzadko występują na rynku wtórnym.

[sylwon38]

tylko zdaj sobie sprawę że max. odległość monitorów od głowy to 2 m.

O to miałem zapytać jakby co. Mam świetne miejsce 1m od linii kolumn, tylko co znaczą te dwa metry? Po max. jednym metrze od ucha?

[szymon1977]

Zeby sie tylko nie okazalo, ze z powodu totalnie skopanej akustyki NIC nie zagra dobrze... osobiscie przed tak powaznymi krokami poszukalbym jakiegos taniego sposobu na poradzenie sobie z akustyka. A moze ktos rozwinie Ci dywan na kilka dni i sam sprawdzisz, czy warto isc w tym kierunku.

 

Ps. Przemyslaw slucha metalu na monitorach aktywnych i jest baaardzo zadowolony. Cos mi sie wydaje, ze w Twoim budzecie, ale nia pamietam co to bylo. Zapytaj go na priv.

 

Psps. A jak w monitorach aktywnych sprawa ze sterowaniem glosnoscia z pilota?

[soundchaser]

O to miałem zapytać jakby co. Mam świetne miejsce 1m od linii kolumn, tylko co znaczą te dwa metry? Po max. jednym metrze od ucha?

 

Nie. Max. 2 m. od każdego monitora do miejsca odsłuchu.

 

Musisz też mieć do tego DAC z preampem,do sterowania głośnością z pilota.

[szpakowski]

Obawiam się tylko, czy dokładając tak mało nie zamienię patyczek na kijek. Może jakiś używany zestaw aktywny? Hmm...

 

Obawiam się, że zamienisz patyczek na trochę większy patyczek ...

Popytaj może ktoś z forum mieszka niedaleko i podjechałby do Ciebie z jakimś lepszym wzmacniaczem.

Bez wydawania pieniędzy wiedziałbyś czy warto brnąc dalej.

[Gość Krzysztoff]

Masz problem z: akustyką, DAC, słuchem

 

Mam ale z firmą Adam Audio - totalna tandeta.

 

ps.

 

Co znamienne - zbankrutowana - jako wisienka do twej wypowiedzi.

[soundchaser]

Adam Audio - totalna tandeta.

 

 

Czyli jednak coś ze słuchem i chyba wzrokiem też.

 

zbankrutowana

 

Masz jakieś stare informacje.

[Gość Krzysztoff]

Niestety rzeki kijem nie zawrócisz.

[sylwon38]

Obawiam się, że zamienisz patyczek na trochę większy patyczek ...

Właśnie tego się obawiam. Dałem cynk dla kolegi, który zatrudnia kilku pracowników. Ma im przekazać moje plany. Poczekam, przemyślę jeszcze kilka dni, bo na razie mam mętlik we łbie. Różne porady od każdego z kolegów. Jeśli uda mi się sprzedać wszystko za zadowalającą dla mnie cenę, to tym razem nie będę się śpieszył z zakupem, bo przeciętny Kowalski jednak musi dobrze się zastanowić przed zakupem, bo nie wystawi po kilku dniach gratów do piwnicy i pobiegnie kupić nowy zestaw, jeśli mu się nie spodoba. Właściwie nieprzeciętny Kowalski żadnej budżetówki raczej by nie kupił, co nie oznacza, że długo by się cieszył nawet nowym High-endem :)

[szpakowski]

Właśnie tego się obawiam.

 

Jeżeli masz/znasz kogoś na prawdę dobrego, sprawdzonego to polecam diy. Jakiś wzmak, dac, jako transport malina. Do tego jakieś używane kolumny. Moim zdaniem praktycznie tylko takie wyjście ma sens.

Jeżeli chcesz wszystko sprzedać i znowu kupić coś "firmowego" to sobie odpuść. Szkoda kasy i nerwów, po niedługim czasie znowu będzie niedosyt i ... "tak k..wa do zaj...nia" ;-)

[M-K]

Właśnie tego się obawiam. Dałem cynk dla kolegi, który zatrudnia kilku pracowników. Ma im przekazać moje plany. Poczekam, przemyślę jeszcze kilka dni, bo na razie mam mętlik we łbie. Różne porady od każdego z kolegów. Jeśli uda mi się sprzedać wszystko za zadowalającą dla mnie cenę, to tym razem nie będę się śpieszył z zakupem, bo przeciętny Kowalski jednak musi dobrze się zastanowić przed zakupem, bo nie wystawi po kilku dniach gratów do piwnicy i pobiegnie kupić nowy zestaw, jeśli mu się nie spodoba. Właściwie nieprzeciętny Kowalski żadnej budżetówki raczej by nie kupił, co nie oznacza, że długo by się cieszył nawet nowym High-endem :)

Zanim zaczniesz jakiekolwiek ruchy sprzętowe to pobaw się szeroko rozumianą akustyką. Poproś o jakieś koce na podłogę, dywaniki itp. Posłuchaj zmian jakie zajdą. Zobacz czy np. Podłożenie dodatkowego elementu pod przód kolumny (tak żeby głośnik wysokotonowy był skierowany lekko do góry) nie da ci zmian których ew. Oczekujesz.

Dogonij trochę kolumny albo wręcz odwrotnie...

[szpakowski]

 

Zanim zaczniesz jakiekolwiek ruchy sprzętowe to pobaw się szeroko rozumianą akustyką. Poproś o jakieś koce na podłogę, dywaniki itp. Posłuchaj zmian jakie zajdą. Zobacz czy np. Podłożenie dodatkowego elementu pod przód kolumny (tak żeby głośnik wysokotonowy był skierowany lekko do góry) nie da ci zmian których ew. Oczekujesz.

Dogonij trochę kolumny albo wręcz odwrotnie...

 

Racja akustyka przede wszystkim ...

Nie musisz nawet złotówki wydawać.

Sylwek gdzie mieszkasz?

[sylwon38]

Nie. Max. 2 m. od każdego monitora do miejsca odsłuchu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tak to mniej więcej u mnie wygląda. Czy takie ustawienie byłoby odpowiednie w przypadku zestawu aktywnego, bo raczej innej możliwości nie mam.

 

Racja akustyka przede wszystkim ...

Nie musisz nawet złotówki wydawać.

Sylwek gdzie mieszkasz?

Szpaku, (nie przeszkadza Ci taka ksywka, bo jakoś głupio piszę mi się Twoją nazwę, bo przypomina mi to szkolne "Po nazwisku to po pysku"), położyłem dziś na podłogę taki dywanik mniej więcej 2X1,5m. Jeśli chodzi o odległość głowy od linii kolumn, to mogę się odsunąć od linii kolumn o jakiś metr. Wcześniej tak miałem, tzn. coś bliżej trójkąta równobocznego. Druga sprawa. Tak naprawdę to ja nie mam tragedii ze swoim system, tylko kiedy ostatnio głośniej posłuchaliśmy tego rocka, to wydawało mi się, że tak jazgocze. Ktoś napisał, że to raczej normalne przy takiej muzyce. Może to jest tak, jak kiedyś, przez jakiś czas dręczyły mnie sybilanty. Słyszałem je nawet jak pies w domu szczekał :) Teraz to się bardziej uspokoiło w moim kapuścianym łbie, po za niektórymi albumami gdzie są one naprawdę uwypuklone. Lubisz Blues. Ja też. Na TIDAL-u pojawił się ostatnio taki fajny album. R.L. Boyce "Roll and Tumble". Nie znałem wcześniej gostka. Tylko dwa albumy studyjne. Może grał wcześniej w jakiejś kapeli, bo jest już po sześćdziesiątce. W każdym razie słucha się przyjemnie, nawet na moim budżetowym stereo. Mimo wszystko i tak jestem napalony na wymianę. Tylko będę szukał czegoś z używek lub na zachodnim rynku. U nas to jakiś rozbój w biały dzień. Siostrzeniec nie tak dawno zamówił sobie konsolę PS4 w sklepie internetowym w UK. Nówka sztuka, jakaś Special Editions z gratis wysyłką za połowę ceny. Ja bym szukał czegoś z odrobinę niższym zejściem na basie i czegoś co dociąży mi gitary w metalu.

Gdzie mieszkam? Na południu Prus Wschodnich "Masuren" :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[M-K]

R.L. Boyce "Roll and Tumble - bardzo przyjemne, dzieki.

[szymon1977]

...w sklepie internetowym w UK. Nówka sztuka, jakaś Special Editions z gratis wysyłką za połowę ceny.

W UK kazda nowosc na poczatek wystawia sie za cene podwojna, by po jakims czasie obnizyc ja do normalnego poziomu i napisac "half price". Radze ostroznosc, bo w UK wszystko jest "half price". Jak powiedzial Jeremy

Claksson o Stigu: jest jedynym klientem, ktory kupil w DFS sofe bez przeceny.

 

Ps. Bywa i tak, ze half price w jednym sklepie jest drozej, niz regular price w sklepie za rogiem.

[soundchaser]

Tak to mniej więcej u mnie wygląda. Czy takie ustawienie byłoby odpowiednie w przypadku zestawu aktywnego, bo raczej innej możliwości nie mam.

 

Nie bardzo. Za szeroki rozstaw między głośnikami. Należy dążyć do trójkąta równobocznego.

Scena może Ci się trochę "rozłazić", ale musisz to sobie sam sprawdzić, czy takie brzmienie odpowiada Ci.

Poza tym nie wiem czy biurko i stolik w tym miejscu nie odegrają negatywnej roli w dźwięku dochodzącym do uszu.

To też musisz przetestować praktycznie.

[przemak]

To fakt, trochę szeroko, albo za blisko słuchacz. Kino sobie z tym problemem poradziło głośnikiem centralnym, w hifi niestety trzeba dobrze ustawić. Ale z jazgotem wiele wspólnego to nie ma.

[c-k]

Z moich doświadczeń jazgotliwe brzmienie zwykle oznacza granie podbarwioną wyższą średnicą

Zgadzam się plus fatalne wydania płyt z muzyką metalową.