Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  58 członków

Asura Klub
IGNORED

Klub miłośników: produkty ASURA


Rekomendowane odpowiedzi

  • Redaktorzy

W sumie niezły akronim, można potem porównywać swoje kutasy, o, ja mam jednego pod listwą, a nie ja mam pod listwą i jeszcze takiego większego pod DACem. Ale stary, Stefan nas wszystkich bije, bo on podłożył dwa kutasy pod kable głośnikowe, wyobraź sobie tę długość...

 

Czysta słodycz.

  • Redaktorzy

Hmm, "Ale tam są różowe kutaski! - wykrzyknął de Sarnac z udręką w głosie. - Nie różowe, tylko malinowe. No, niech będzie, że jasnomalinowe".

No więc to właśnie miałem na myśli. Merytoryki zero, natomiast kilkanaście stron jazdy po konstruktorze. W tym sensie to piszący o jakości forum Cir miał rację, choć nie wiem czy to powinien być powód do dumy. Zwłaszcza dla moderatora. Natomiast odnośnie merytoryki to wpisy tych osób które słuchały rzeczone urządzenie były może na pierwszych dwóch stronach wątku, a później nastąpiła radosna nawalanka.

 

Tomkly,

Ja wiem,że dla ciebie brak merytoryki to jakiekolwiek wątpliwości, rzeczowe pytania, zdania i poglądy odmienne itp....

Merytoryczne są tylko subiektywne doznania słuchowe i powstającą na ich bazie poezja nad którą niczym Kiwaczki poklepujemy się po pleckach. .

Z tego, co wiem ( a mam tam wielu serdecznych znajomych i przyjaciół) to na NA po konstruktorze przejechano się o wiele bardziej chamsko i z wieloma banami dla całej grupy osób, w tym i dla niego.

Więc o jakiej jakości i standardach tu rozmawiamy?

 

Z drugiej strony zastanawiające jest po co ciągle wracasz ( Ty i inni) tu, na to okropne forum.

Myślę, ze zwyczajnie brakuje Ci swobody prowadzenia dyskusji, wypowiedzi, wielorakości tematów i poglądów. Tam wszyscy słyszą i rozmawiają głównie o kablach, wtyczkach, bezpiecznikach, podkładkach .. i w zasadzie tylko o tym. ;)

Uwaga! Mam aktualnie na "sprzedaż"... następujące myśli na potrzeby audiofilii i muzyki:

-Nauczył się Pan czegoś od publiczności?-Tak, aby ją ignorować tak bardzo, jak to tylko możliwe. J. Zorn

I tu i tu dwa przewody są daleko od siebie, przynajmniej w kablu głośnikowym (bo w łączówce Tellurium oraz w łączówce EWA już nie).

 

Skąd wiesz?

Masz jakieś zdjęcia budowy IC tej firmy?

Sama firma milczy na ten temat, zasłaniając się tajemnicą handlową.

 

I na koniec off topu.

Pierwsza wersja DMN lata 80-te XXw.

post-58524-0-24847000-1512765868_thumb.jpg

Edytowane przez rochu

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

No więc to właśnie miałem na myśli. Merytoryki zero, natomiast kilkanaście stron jazdy po konstruktorze. W tym sensie to piszący o jakości forum Cir miał rację, choć nie wiem czy to powinien być powód do dumy. Zwłaszcza dla moderatora. Natomiast odnośnie merytoryki to wpisy tych osób które słuchały rzeczone urządzenie były może na pierwszych dwóch stronach wątku, a później nastąpiła radosna nawalanka.

 

Musisz mi wybaczyć, ale to mój obowiązek bronic racji administracji Forum.

Myślę że niezbyt dokładnie przeczytałeś poprzednie strony tej radosnej nawalanki, jak raczyłeś nazwać tę wprost rodzinną dyskusję:-) Otóż - już chyba dwukrotnie tłumaczyłem obecne zasady prowadzenia wątków w zakładce KLUBY.

Jednak specjalnie dla Ciebie powtórzę :-)

To jak wygląda dyskusja w wątku klubowym, kto w niej uczestniczy i jakie wpisy w nie są publikowane zależy WYŁĄCZNIE od założyciela/gospodarza "Klubu miłośników".

Moderacja nie ingeruje w kluby, jedynie na ataki personalne.

Zatem wszystkie żale i zarzuty co do tej nawalanki w rzeczywistości kierujesz do przemiłego Gospodarza tego klubu.

Coś się niegrzeczne chłopaki nie chcą przyznać...

 

Niedobrze, będzie kara...

 

Chyba, że się przyznacie

 

To co to znaczy QTS?

"zresztą wydaje mi się również, że Kartaginy powinno nie być"

DNM to solid core.

 

A Linn K-20 (lata 90-te) i NAIM NACA4 (lata 80'te) to multi-strand.

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

  • Redaktorzy

A Linn K-20 (lata 90-te) i NAIM NACA4 (lata 80'te) to multi-strand.

 

To dobrze, będę ostatnim, który im coś zarzuci. Ale mowa była zdaje się o zrzynaniu od Resona.

 

A, jeszcze dla jasności w temacie Marioli: 10 lat temu miałem kable głośnikowe Cable Talk, gdzie żyły też były w pewnym oddaleniu.

może zaproponuję "rynnę",

 

Niechciałbym być niegrzeczny będąc Twoim gościem, ale "rynna" w żaden sposób nie odzwierciedla ani budowy, ani przeznaczenia owego "podstawka". Tak jak już pisałem. Pudełko, obojętnie z jakiego materiału, obojętnie jak ekskluzywnie wykonane, wypełnione kocim żwirkiem - jest właśnie kuwetą dla kociego używania.

Miano musi być odzwierciedleniem określanego bytu.

 

Włodek.

Tomkly,

Ja wiem,że dla ciebie brak merytoryki to jakiekolwiek wątpliwości, rzeczowe pytania, zdania i poglądy odmienne itp....

Merytoryczne są tylko subiektywne doznania słuchowe i powstającą na ich bazie poezja nad którą niczym Kiwaczki poklepujemy się po pleckach. .

Z tego, co wiem ( a mam tam wielu serdecznych znajomych i przyjaciół) to na NA po konstruktorze przejechano się o wiele bardziej chamsko i z wieloma banami dla całej grupy osób, w tym i dla niego.

Więc o jakiej jakości i standardach tu rozmawiamy?

 

Z drugiej strony zastanawiające jest po co ciągle wracasz ( Ty i inni) tu, na to okropne forum.

Myślę, ze zwyczajnie brakuje Ci swobody prowadzenia dyskusji, wypowiedzi, wielorakości tematów i poglądów. Tam wszyscy słyszą i rozmawiają głównie o kablach, wtyczkach, bezpiecznikach, podkładkach .. i w zasadzie tylko o tym. ;)

czyli tam watek też się nie udał ?

a po co tu wracaja ? łatwo sie mozna domyśleć czytajac watek

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

Tomkly,

Ja wiem,że dla ciebie brak merytoryki to jakiekolwiek wątpliwości, rzeczowe pytania, zdania i poglądy odmienne itp....

Merytoryczne są tylko subiektywne doznania słuchowe i powstającą na ich bazie poezja nad którą niczym Kiwaczki poklepujemy się po pleckach. .

Z tego, co wiem ( a mam tam wielu serdecznych znajomych i przyjaciół) to na NA po konstruktorze przejechano się o wiele bardziej chamsko i z wieloma banami dla całej grupy osób, w tym i dla niego.

Więc o jakiej jakości i standardach tu rozmawiamy?

 

Z drugiej strony zastanawiające jest po co ciągle wracasz ( Ty i inni) tu, na to okropne forum.

Myślę, ze zwyczajnie brakuje Ci swobody prowadzenia dyskusji, wypowiedzi, wielorakości tematów i poglądów. Tam wszyscy słyszą i rozmawiają głównie o kablach, wtyczkach, bezpiecznikach, podkładkach .. i w zasadzie tylko o tym. ;)

 

Wątpliwości natury technicznej można wyrażać w sposób bardziej cywilizowany niż w tym wątku. Zasadniczo mam zastrzeżenia nie do wątpliwości tylko do sposobu pisaniny, która tu ma miejsce. Retoryka typu QTS chociażby... Przy czym od razu zaznaczam, że mnie to osobiście ani grzeje ani ziębi. Chłopaki są dorośli i piszą to na co mają ochotę. Natomiast trudno się dyskutuje w sytuacji, w której 5 osób wie o czym tak naprawdę rozmawia. Ale to jest szerszy problem i nie dotyczy wyłącznie tego forum.

Edytowane przez Głuchy_Harry
Gość LTD12

(Konto usunięte)

To jak wygląda dyskusja w wątku klubowym, kto w niej uczestniczy i jakie wpisy w nie są publikowane zależy WYŁĄCZNIE od założyciela/gospodarza "Klubu miłośników".

 

To jak wygląda dyskusja zależy w głównej mierze od osób, które w "dyskusji" uczestniczą, które zamieszczają określone treści (zakładam, że robią to świadomie). Niestety, nawet gdyby gospodarz chciał, niektórych osób nie jest w stanie powstrzymać (czy wiesz dlaczego?).

Zatem wszystkie żale i zarzuty co do tej nawalanki w rzeczywistości kierujesz do przemiłego Gospodarza tego klubu.

 

Ja wszystko rozumiem i do nikogo nie mam pretensji. Ani do moderacji, ani do gospodarza. Moderacja się nie wcina, gospodarz pozwala wszystkim na wypowiedzi, nie banuje. Wszystko jest OK. Moim zdaniem zawodzą jedynie niektórzy uczestnicy tej dyskusji, gdyż uczynili z wątku coś w rodzaju bocznicy;-) Nicków przez grzeczność nie wymienię.

  • Redaktorzy

Cable Talk, zgadza się. Człowiek był wtedy taki młody ; )

 

Jak również szczupły. Ale to było w wieku XX, wieku cudów.

  • Redaktorzy

Przy okazji, muszę się usprawiedliwić: jako uczestnik dyskusji powinienem wziąć omawiane koryto i sprawdzić u siebie, czy coś będzie dawać. Ale nie mam ani jednej listwy zasilającej, a zrobienie takiej podstawy pod cały filtr sieciowy byłoby bardzo nieekonomicznym pomysłem, bo nikt potem takiego niewymiarowego czegoś nie kupi i producent zostanie z gratem. Dlatego grzecznie się wymówiłem z przesłuchania sprzętu, chociaż oczywiście przyznaję, że jestem go ciekaw.

Moim zdaniem zawodzą jedynie niektórzy uczestnicy tej dyskusji, gdyż uczynili z wątku coś w rodzaju bocznicy;-) Nicków przez grzeczność nie wymienię.

 

I pisze to ktoś, kto przechwalał na [jestem spamerem] się swoimi rejzami na AS.

 

post-58524-0-55147200-1512767620_thumb.jpg

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

czyli tam watek też się nie udał ?

a po co tu wracaja ? łatwo sie mozna domyśleć czytajac watek

 

Pewna ( znaczna?) cześć nowych wątków klubowych to zwykłe lokowanie produktu, co najciekawsze przez byłych uciekinierów i banitów.

Uwaga! Mam aktualnie na "sprzedaż"... następujące myśli na potrzeby audiofilii i muzyki:

-Nauczył się Pan czegoś od publiczności?-Tak, aby ją ignorować tak bardzo, jak to tylko możliwe. J. Zorn

W tym sensie to piszący o jakości forum Cir miał rację, choć nie wiem czy to powinien być powód do dumy. Zwłaszcza dla moderatora.

 

A co mi tam :-)

Tyle już gorzkiej prawdy sobie napisaliśmy w tym wątku, że jednak odniosę się do tej uwagi i to wyłącznie dlatego, drogi Tomkly, że i Ty kierujesz tę uwagę do moderatora.

Był taki czas, że często zaglądałem na spamforum wyłącznie do wątku moderatorów-założycieli NA. To co tam wypisywaliście na mnie, cira, Akadowskiego i Skrzypczaka, oraz poziom chamstwa i zawiści w tych wpisach obecny, nigdy na tym forum się nie zdarzył.

Proszę więc, abyś o poziomie dyskusji prowadzonej przez moderatorów tego forum uwag raczej nie wnosił, a szczególnie próbując w ten sposób podkreślić "kulturalną wyższość" spamforum.

I doskonale wiesz, że ja Twoim wrogiem na tym Forum nie byłem i nie jestem. Prosiłem żebyś nie odchodził, a żegnając się zadeklarowałem, że zawsze Ciebie z powrotem tutaj przyjmiemy.

 

Włodek.

I pisze to ktoś, kto przechwalał na [jestem spamerem] się swoimi rejzami na AS.

 

No zobacz, ludzie się zmieniają. Nawet czasem na lepsze. Ja odpuściłem, może czas na podobne przemyślenia w Twoim przypadku. Publiczne wklejanie czegoś z innego forum, hmmm, do dobrego tonu nie należy;-)

 

Przez te wszystkie rozgrywki, podziały doszło do tego, że nawet rozmawiać normalnie ze sobą nie potrafimy bez doszukiwania się podtekstu i ukrytego dna...

Publiczne wklejanie czegoś z innego forum, hmmm, do dobrego tonu nie należy;-)

 

Może tak, może nie.

Niemniej publiczna uciecha z robienia szamba na innym forum także chwalebne nie jest.

Ale przynajmniej gdy zobaczyłem ten wpis zrozumiałem, że Biały Rycerz wcale taki nieskazitelny nie jest jakby się to ludziom wydawało.

Edytowane przez rochu

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

Ale przynajmniej gdy zobaczyłem ten wpis zrozumiałem, że Biały Rycerz wcale taki nieskazitelny nie jest jakby się to ludziom wydawało.

 

Oczywiście że nie jest. Zwłaszcza jak się go wkur.... ;-)

 

P.S. Widzę w Tobie pokrewną duszę;-)

Edytowane przez Głuchy_Harry

To jak wygląda dyskusja zależy w głównej mierze od osób, które w "dyskusji" uczestniczą, które zamieszczają określone treści (zakładam, że robią to świadomie). Niestety, nawet gdyby gospodarz chciał, niektórych osób nie jest w stanie powstrzymać (czy wiesz dlaczego?).

 

Jak zwykle mylisz się i tworzysz swe rzeczywistości wirtualne. Ja i cir, pisząc jako użytkownicy, możemy być bez problemu poproszeni przez Gospodarza o opuszczenie wątku. I uczynimy tak natychmiast.

  • Moderatorzy

Nikt mi nie chce wyjaśnić...

Hmmm to polecimy po wpisach

a co tu tłumaczyć

QTS, QRS - jeden pies. Nic nie znaczący skrót, masło maślane równie dobrze mogłoby być TBSDR - wiadomo co tam konstruktorowi do głowy wpadło...?

-----------------

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.