Zakup sprzętu audio pod spotify - czy warto?

[McGyver]

3 minuty temu, szymon1977 napisał:

Ale ja nikogo do niczego nie namawiam.

A ja nie o namawianiu tylko o wyrażaniu kategoryzujących ocen mentorskim tonem jakby to była jakaś prawda objawiona.

[szymon1977]

8 minut temu, McGyver napisał:

A ja nie o namawianiu tylko o wyrażaniu kategoryzujących ocen mentorskim tonem jakby to była jakaś prawda objawiona.

Więc uzasadnij zmianę Spotify na Tidal komuś, kto różnicy nie słyszy, a Twoje "rodrażnienie" gorszym formatem stanie się niepodważalnym argumentem.

Ps.

To nie jest mentorski ton i kategoryzowanie, tylko subiektywna opinia wyrażona poprawną polszczyzną.

Edytowane 24 Marca 2021 przez szymon1977

[McGyver]

1 minutę temu, szymon1977 napisał:

To nie jest mentorski ton i kategoryzowanie, tylko subiektywna opinia wyrażona poprawną polszczyzną.

Subiektywna opinia zawiera wyrażenie "moim zdaniem" lub tp. 
A nie "tak jest i basta" bez zostawiania miejsca na odmienne opinie.

[Zbi_Rek]

4 minuty temu, McGyver napisał:

Subiektywna opinia zawiera wyrażenie "moim zdaniem" lub tp. 
A nie "tak jest i basta" bez zostawiania miejsca na odmienne opinie.

Szkoda tylko, że Spotify kolejny raz obiecuje nadawanie w formacie bezstratnym, oby i tym razem nie dotrzymali słowa...

Edytowane 24 Marca 2021 przez Zbi_Rek

[szymon1977]

8 minut temu, McGyver napisał:

Subiektywna opinia zawiera wyrażenie "moim zdaniem" lub tp. 

Dopóki nie przytaczam czyjejś opinii, to nie muszę pisać, że w moim poście wyrażam opinię moją własną. Ciekawe ile userów swohe posty rozpovzyna słowami "mlim zfanuem"? Na Forum kojarzę tylko jednego.

A wracając do tematu to nic nie stoi na przeszkodzie żeby do posiadanego abonamentu Spotify dokupić hifi, a gdy dźwięk będzie "drażnić", szukać poprawy w zamianie na Tidal, Deezer, CD, hires...

Edytowane 24 Marca 2021 przez szymon1977

[McGyver]

1 minutę temu, szymon1977 napisał:

Dopóki nie ptzytaczam czyjejś opinii, to nie muszę pisać, że w moim poście wyrażam oponię moją.

Nieprawda. 
Porównaj dwa poniższe zdania:

-Czerwone samochody są brzydkie.
-Moim zdaniem czerwone samochody są brzydkie.

BTW, dźwięk z Tidala też mnie drażni. 

[Froju]

3 minuty temu, McGyver napisał:

Nieprawda.

Proszę nie trollować tematu.

Dodatkowo proszę pisać "Moim zdaniem nieprawda"

[McGyver]

To akurat była obiektywna nieprawda, a nie tylko moim zdaniem.

[szymon1977]

9 minut temu, McGyver napisał:

Porównaj dwa poniższe zdania:

-Czerwone samochody są brzydkie.
-Moim zdaniem czerwone samochody są brzydkie.

Dopóki dwa zdania są w Twoim poście, a nie zaznaczysz kursywą, códzysłowiem lub słownie że czyjąś opinię przytaczasz, to podczas czytania błędem jest dorabianie im autorstwa innego niż Twoje.

Zwrotu "moim zdaniem" używa się gdy we własnym poście kończysz przytaczanie czejejś opinii a zaczynasz pisać własną. Gdy wyrażasz tylko opinię własną, to rozpoczynanie od "moim zdaniem" jest błędem językowym. 

Edytowane 24 Marca 2021 przez szymon1977

[Zbi_Rek]

2 minuty temu, Froju napisał:

Proszę nie trollować tematu.

Dodatkowo proszę pisać "Moim zdaniem nieprawda"

swoim wpisem występujesz przeciw tradycji tego forum

tylko dlatego kluczowe postaci tego forum jeszcze tu są

[szymon1977]

11 minut temu, McGyver napisał:

BTW, dźwięk z Tidala też mnie drażni. 

O innych opcjach też pisałem, a dla audiofili, te o których nie pisałem bo mi chwilowo umknęły zaznaczyłem trzema kropkami. Dla każdego coś miłego.

[McGyver]

8 minut temu, szymon1977 napisał:

Dopóki dwa zdania są w Twoim poście, a nie zaznaczysz kursywą, códzysłowiem lub słownie że czyjąś opinię przytaczasz, to podczas czytania błędem jest dorabianie im autorstwa innego niż Twoje.

Autorstwo postu to zupełnie inna kwestia. 
Tutaj udzielamy porad potrzebującemu. 
Nie jest obiektywną prawdą że spotify zapewnia wystarczającą jakość dźwięku. To opinia, i jako opinia powinno to być wyrażone. A nie w formie sugerującej że jest to stan faktyczny, bo to wprowadza pytającego w błąd. 
Chyba że napiszesz że spotify zapewnia jakość wystarczającą dla wielu, lub nawet że dla większości. To byłoby do przyjęcia.

[il Dottore]

46 minut temu, McGyver napisał:

Należy jednakże zaznaczyć, że cytowaną opinię wyraził osobnik który w innym miejscu napisał że jemu jakość MP3 w zupełności wystarcza. 

Nie dam ci się sprowokować. Możesz sobie próbować ad defecatem mortem. Po prostu zgłosiłem użycie pogardliwego określenia "osobnik".

I tak - MP3 spokojnie mi wystarcza. Mi i ponad 80% ludożerki. Dawno, dawno temu, na samym początku kariery formatu MP3 czasopismo komputerowe (chyba CHIP, o ile pamiętam) zrobiło ślepy test na naprawdę  hajendowym sprzęcie (o ile pamiętam - klocki Levinsona). No i ponad 80% publiki na tam teście nie umiało wskazać, czy gra CD czy plik MP3. Ja wówczas nie miałem tych dylematów, bo miałem sprzęt chyba Technicsa. Tylko kolumny Sonus Faber. 🙂

Oczywiście technika poszła od tego czasu do przodu, pojawiły się samoloty odrzutowe, amfetamina,  bezstratne pliki audio oraz Hi-Res. Ale i MP3 dzisiaj to nie to samo, co wówczas. Kodeki znacznie udoskonalono. I jeszcze trudniej wychwycić różnicę w ślepym teście.

W każdym razie - jeśli nie mogę znaleźć utworu który mi się podoba w pliku bezstratnym, to bez obrzydzenia gram sobie MP3 na telefonie czy w samochodzie i nie czuję żadnego dyskomfortu. Kiedyś miałem topowego Walkmana - obudowa z włókien węglowych, wyświetlacz OLED ( w tamtych czasach!), słuchawki z aktywnym tłumieniem hałasu. Bajka po prostu. I on miał na pokładzie jakieś patenty Sony do niby wzbogacania MP3 o brakującą informację. Jakieś algorytmy ekstrapolacyjne.  Efekt był fenomenalny, gdy się to włączyło. Wątpię, by ktokolwiek był w stanie wychwycić, że to nie gra CD. No ale to dawne czasy. Teraz mam Quad-DAC w telefonie, mnóstwo miejsca na karcie pamięci i gram po prostu pliki bezstratne.

Ale wciąż jestem daleki od deprecjonowania MP3 - to, co zrobili chłopcy od Fraunhofera spokojnie wystarcza, by nazawać ich najlepszymi psychoakustykami na świecie.

Bądźmy jednak realistami: w dobie 5G, dysków SSD o ogromnej pojemności (w głupim laptopie mam 1 TB SSD) i plików o jakości CD, lub wyższej, kto jeszcze dzisiaj pamięta o MP3? To już po prostu historia.

No i sprzęt się zmienił - dzisiejsze PC Audio zostawia dawne CD o lata świetlne w tyle, topologia wzmacniaczy też jest udoskonalana, wchodzą nowe materiały, kable z wymyślnych stopów - nasze hobby prze do przodu niczym Panzerkampfwageny na Moskwę. 🙂 Dlatego łatwiej dziś wychwycić różnicę między plikiem Hi-Res, czy bezstratnym a MP3.

Ja w każdym razie lubię i szanuję Spotify - kolega mi zamontował na telefonie darmową pełną wersję, podobnie jak YT Vanced Music oraz YT Vanced z pełną funkcjonalnością, za to z czarnym tłem, zablokowanymi reklamami i możliwością wyłączenia ekranu podczas odtwarzania ;), ale używam tego tylko na telefonie i w aucie. W domu mam pliki bezstratne.

[szymon1977]

13 minut temu, McGyver napisał:

Autorstwo postu to zupełnie inna kwestia. 

Przeczytaj jeszcze raz: wpis był o autorstwie opinii a nie postu.

13 minut temu, McGyver napisał:

Nie jest obiektywną prawdą że spotify zapewnia wystarczającą jakość dźwięku.

W wypowiedzi należy zaznaczać przytaczanie czyjejś opinii czy obiektywnej prawdy, bo subiektywną opinię własną wyraża się niejako z automatu. Traktowanie czyjejś subiektywnej opinii jako obiektywnej prawdy jest błędem, który popełniłeś czytając mój post.

-----

7 minut temu, il Dottore napisał:

Dawno, dawno temu, na samym początku kariery formatu MP3 czasopismo komputerowe (chyba CHIP, o ile pamiętam) zrobiło ślepy test na naprawdę  hajendowym sprzęcie (o ile pamiętam - klocki Levinsona). No i ponad 80% publiki na tam teście nie umiało wskazać, czy gra CD czy plik MP3.

Ale większość nie kupuje audio żeby w domu robić test cd vs mp3, tylko wciska <play> i cieszy się MUZYKĄ.

Edytowane 24 Marca 2021 przez szymon1977

[McGyver]

cały Szymon, będzie wiercił dziurę w brzuchu do zmęczenia materiału nawet jeżeli nie ma racji. 
A właściwie przede wszystkim wtedy.

😕

[il Dottore]

W dniu 23.03.2021 o 11:15, marek.pap napisał:

Spotify ma w tym roku uruchomić nadawanie w jakości hi-fi, więc przydałby się lepszy sprzęt niż głośnik BT.

Wtedy tak - ale ja wcale o tym nie marzę, bo skompresowany format to niższy pobór danych a ja dopiero w maju będę mógł zmienić abonament na nieograniczone dane. 🙂

W każdym razie Spotify w jakości CD to by była bardzo miła sprawa - czemu nie?

[szymon1977]

4 minuty temu, il Dottore napisał:

Ale i MP3 dzisiaj to nie to samo, co wówczas. Kodeki znacznie udoskonalono

Przede wszystkim to kiedyś mp3 się robiło na 128, bo ograniczeniem były możliwości komputerów i mp3 playerów (mój pierwszy z pamięcią 512MB kosztował fortunę, więcej chyba niż obecne hifi).

[il Dottore]

6 minut temu, szymon1977 napisał:

Ale większość nie kupuje audio żeby w domu robić test cd vs mo3, tylko wciska <play> i cieszy się MUZYKĄ.

Ależ oczywiście. Jednak pliki skompresowane u tych kilkunastu % (teraz może i więcej bo sprzęt dużo lepszy) będą powodować dyskomfort. Ale - jak powiadam - ja na telefonie czy w aucie żadnego dyskomfortu ze Spotify nie mam, tylko wielką przyjemność.

[szymon1977]

8 minut temu, il Dottore napisał:

Bądźmy jednak realistami: w dobie 5G, dysków SSD o ogromnej pojemności (w głupim laptopie mam 1 TB SSD) i plików o jakości CD, lub wyższej, kto jeszcze dzisiaj pamięta o MP3? To już po prostu historia.

Niestety, ale Spotify kompresuje materiał ze względu na ogramiczenia sprzętu własnego a nie naszego.

[Zbi_Rek]

2 minuty temu, il Dottore napisał:

Wtedy tak - ale ja wcale o tym nie marzę, bo skompresowany format to niższy pobór danych a ja dopiero w maju będę mógł zmienić abonament na nieograniczone dane. 🙂

W każdym razie Spotify w jakości CD to by była bardzo miła sprawa - czemu nie?

u  nas dłuuuuugo Spotify nie uruchomi opcji HiFi, baaaardzo dłuuuuuugo

[szymon1977]

2 minuty temu, il Dottore napisał:

Ale - jak powiadam - ja na telefonie czy w aucie żadnego dyskomfortu ze Spotify nie mam, tylko wielką przyjemność.

Ja też nie, ale niektórzy mają.

 

11 minut temu, il Dottore napisał:

Ale wciąż jestem daleki od deprecjonowania MP3 - to, co zrobili chłopcy od Fraunhofera spokojnie wystarcza, by nazawać ich najlepszymi psychoakustykami na świecie

Brawo! Ja też pamiętam, jak pc z brzęczyka zaczął grać "jak CD", a chwilę później tę jakość "jak CD" wsadziłem w kieszeń. W tamtym czasie to była rewolucha!

8 minut temu, McGyver napisał:

...nawet jeżeli nie ma racji. 

Jeżeli nia mam racji to wykaż swoją. Zwróć, uwagę że ja Twojego słyszenia różnicy nie podważam.

Edytowane 24 Marca 2021 przez szymon1977

[McGyver]

5 minut temu, szymon1977 napisał:

Jeżeli nia mam racji to wykaż swoją. Zwróć, uwagę że ja Twojego słyszenia różnicy nie podważam.

Niczego nie będę wykazywał bo wyraziłem jedynie własną opinię metodą o której słuszność walczyłeś jak o niepodległość 😜

[McGyver]

@szymon1977obdarzając mojego poprzedniego posta krzywą gębą wykazałeś moralność Kalego 😕

[szymon1977]

9 minut temu, McGyver napisał:

@szymon1977obdarzając mojego poprzedniego posta krzywą gębą wykazałeś moralność Kalego 😕

Że publicznie zwracałeś mi uwagę potraktuję jako pełnienie obowiązku moderatora, a że podstawą zwrócenia uwagi był błąd językowy, który Ty sam popełniłeś nalaży się gęba.

A wracając do tematu dyskusji: zakup sprzętu audio pod Spotify - czy warto? Moim zdaniem tak! Raz ucieszymy się z wyższej jakości dźwięku, być może drugi raz z wymiany źródła.

[McGyver]

Nie popełniłem żadnego błędu językowego. To Ty wijesz się jak piskorz byle się nie przyznać.

[szymon1977]

6 godzin temu, McGyver napisał:

Nie popełniłem żadnego błędu językowego.

Ja napisałem gdzie się pomyliłeś, ale Ty masz rację bo napisałeś, że masz rację. Jedyne co mi pozostało to się z Tobą zgodzić, bo tak mocnej argumentacji nie jestem w stanie podważyć.

[McGyver]

Napisać to sobie możesz, ale nie ma to żadnej mocy sprawczej. Nie pomyliłem się. 

[szymon1977]

25 minut temu, McGyver napisał:

Nie pomyliłem się. 

I basta!

25 minut temu, McGyver napisał:

Napisać to sobie możesz, ale nie ma to żadnej mocy sprawczej.

Kultura dyskusji wymaga kontrargumenty podważyć lub się z nimi zgodzić.

[McGyver]

Jakbyś argumenty jakoweś przedstawił, to tak. Ale nie przedstwiłeś. Tylko aprioryczne stwierdzenie. 

[szymon1977]

28 minut temu, McGyver napisał:

Tylko aprioryczne stwierdzenie. 

Uzasadnisz, czy ot tak sobie palnąłeś ale nie "apriorycznie"?

BTW Ty własnego zdania nie rozpoczynasz od "moim zdaniem", nikt poza jednym userem tak nie robi, więc nie spodziewaj się, że ja będę. A ja Twojego "rozdrażnienia" brzmieniem Spotify nie podważam. To chyba tyle. Czy jeszcze coś?

Edytowane 24 Marca 2021 przez szymon1977