Skocz do zawartości
IGNORED

Zimny,jasny wzmacniacz


LukaszDamian

Rekomendowane odpowiedzi

Bież Cambridge'a, serie poniżej 8xx grają rozciągłym pasmem i mało nasyconą barwą, myślę że zrobi co chcesz i to w sumie dobre się zgrywa z takimi kolumnami. Ale ja i tak bym wymienił kolumny, do 2k coś powinieneś znaleźć.

Tak się nie zestawia systemu hi-fi.

Idąc tą drogą - dodajmy do tego tytuł wątku - niczego nie osiągniesz.

Ustal inaczej priorytety systemu.

 

Dokladnie.

 

Takie skladanie systemu, to jak polewanie zimnego koltleta wrzątkiem. Albo rozcienczanie za ostrej zupy wodą, bedzie mniej ostra ale inne walory/atuty smakowe tez straci.

Gość

(Konto usunięte)

 

To może te Proaci mają taki bardzo silny charakter. U mnie Rotel RA-06 rozjaśnił pewne ciepło grające kolumny.

 

Nie znam bardziej "przezroczystych" monitorów...grają tak jak elektronika napędzająca...

Na razie porzycze sobie CA 340a podobno gra jasno,jeśli będzie ok zainwestuje w wyższy model

 

Co do składania systemu,ja chcę ciemny dzwiek,ale po prostu troszkę mniej niż mają te kolumny,więc koryguje to wzmacniaczem i jak najbardziej ma to sens,jeśli się nie uda,to wtedy zmiana kolumn na inne.

Co do składania systemu,ja chcę ciemny dzwiek,ale po prostu troszkę mniej niż mają te kolumny,więc koryguje to wzmacniaczem i jak najbardziej ma to sens,jeśli się nie uda,to wtedy zmiana kolumn na inne.

 

Upewnij się jeszcze że akustyka jest OK, bo wprawdzie różnice w balansie tonalnym sprzętu bywają duże, ale dużo mniejsze niż potrafi zrobić akustyka.

Tak też jestem zdania że wręcz najważniejsza jest akustyka, u mnie jest prawie dobrze,prawie bo słucham u kolegi na 30m2 gdzie pokój jest tylko pod hi-fi zrobiony i naprawdę jest moc!!!

Każdy powinien w takim pomieszczeniu odsłuchowym posłuchać swojego sprzętu ,a potem dopiero we własnym pokoju kombinować

Nie znam bardziej "przezroczystych" monitorów...grają tak jak elektronika napędzająca...

Zatem jakie było zrodlo?

 

A na co dzień używasz Hegla?Pytam,bo opinia dość radykalna

Moja opinia wzięła się stad, ze zestawy z heglami grały dla mnie wyraznie gorzej od większości innych zestawów w podobnych cenach.

To mnie zaintrygowało, a jak się zestawia system hi-fi?

 

To dopiero jest wyzwanie:)

Nie można jednak zaczynać budowę system od ustawienia temperatury barw, a już w szczególności często pokutującym błędem jest mieszanie elementów wg. zasady do ciepłego dodam chłodniejszego i będzie dobrze. Nie będzie. To akurat przykład autora wątku.

Jest dużo ważniejszych celów do zrealizowania np. swoboda dźwięku, czy spójność.

Co z tego, że będą barwy, które lubię, kiedy dźwięk pozostanie w kolumnach, a na scenie zapanuje chaos bezładnych dźwięków, które razem nie tworzą muzyki?

 

 

To mnie zaintrygowało, a jak się zestawia system hi-fi?

 

Tak, zeby nie leczyc ulomnosci jednych elememtow toru innymi elementami. Kazdy pojedyczy klocek najlepiej, jesli bedzie gral w obrebie neutralności i naturalnosci.

Tym co piszą że źle robię to już podziękuje za doradztwo.....oczywiście za wskazówki dziękuję

Tym co radzili mi kupno CA bardzo dziękuję bo pożyczony CA 340a sprawił się dobrze,dodał trochę"pazura"i ostrości misiowe granie zniknęło został ciepły dźwięk taki jak lubię ,

Pytanie teraz który CA kupić z wyższych modeli byle nie stracić tej jasności i ostrości

Pytanie teraz który CA kupić z wyższych modeli byle nie stracić tej jasności i ostrości

Wszystko co nie jest linii 8xx czyli 840a/851a/w czy co oni tam jeszcze produkują. One oparte są już na innym

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) i gra już dużo bardziej nasyconym brzmieniem. 6xxa powinno spełnić Twoje wymagania i dostaniesz jeszcze lepszą kontrolę basu niż w 340a.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tym co piszą że źle robię to już podziękuje za doradztwo.....oczywiście za wskazówki dziękuję

Tym co radzili mi kupno CA bardzo dziękuję bo pożyczony CA 340a sprawił się dobrze,dodał trochę"pazura"i ostrości misiowe granie zniknęło został ciepły dźwięk taki jak lubię ,

Pytanie teraz który CA kupić z wyższych modeli byle nie stracić tej jasności i ostrości

CA 840A v2,poszukaj w używanych.Spełni oczekiwania

Witam posiadam ciemne kolumny i bardzo ciepłe,szukam wzmacniacza z dobra górą,i nie ciepłego

Jakieś propozycje?

 

Jak jak swojego nie włączam jest bardzo zimny..i ma dobrą metalową górę:) jaj wystawię na zwenątrz to już jest super zimny:)

Cayin a88T MK I, Diapason Adamantes III, Questyle CMA 600i

 

Zatem jakie było zrodlo?

 

 

Moja opinia wzięła się stad, ze zestawy z heglami grały dla mnie wyraznie gorzej od większości innych zestawów w podobnych cenach.

Dokładnie ponoć tak było w tym roku nie byłem jedynie czytalem. We wcześniejszych latach gdzie byłem zestawy Hegla choćby oparte na kolumnach Wilson Audio czy Polskich Harpia Acoustic były uznawane przez wielu za dźwięk wystawy . Na szczęście Hegel gra równo jak stół wszystkie pasma i można z niego uzyskać dowolny dźwięk ale trzeba już mieć wiedzę i równie dobry sprzęt towarzyszący . kolega pisze o wzmaku używanym do 2000 zł a takowych Hegli nie ma na rynku wtórnym .

Tak, zeby nie leczyc ulomnosci jednych elememtow toru innymi elementami. Kazdy pojedyczy klocek najlepiej, jesli bedzie gral w obrebie neutralności i naturalnosci.

 

Dokładnie z tym się zgadzam w 100% i pisałem o tym niedawno w innym wątku, ale dwie osoby za wszelką cenę próbowały mnie przekonać, że sprzęt hi-fi, jego brzmienie, dobiera się pod własny gust, a wierność przekazu i odwzorowanie efektu zamierzonego przez twórców nagrania ma trzeciorzędne znaczenie, bo audio hi-fi to tylko zabawa. Za swoje przekonania zostałem w końcu porównany do trepa albo ośmiolatka. Pozdrawiam autora porównania:)

 

 

Dokładnie z tym się zgadzam w 100% i pisałem o tym niedawno w innym wątku, ale dwie osoby za wszelką cenę próbowały mnie przekonać, że sprzęt hi-fi, jego brzmienie, dobiera się pod własny gust, a wierność przekazu i odwzorowanie efektu zamierzonego przez twórców nagrania ma trzeciorzędne znaczenie, bo audio hi-fi to tylko zabawa. Za swoje przekonania zostałem w końcu porównany do trepa albo ośmiolatka. Pozdrawiam autora porównania:)

 

Bo po czesci jest w takim stwierdzeniu racja, ze dobiera sie pod wlasny gust ale brzmienie ma odbywac sie w obrebie naturalnosci i neutralności, ma byc muzykalne i z emocjami.

 

Skoro jednak podobnie o tym pisales, jak ja to robie i pojawili sie oponeci, to najwidoczniej zapomnieli wspomniec, ze czesc ludzi nie slucha muzyki, a dzwieki i bardziej wierzy wykresom niz wlasnym uszom.

 

 

 

Im lepszy system , tym lepiej odda to co artysta chcial przekazac, z emocjami, gesia skora, dynamkla, detalem, rozmieszczeniem instrumenow na scenie wlacznie. W wysokiej jakosci systemach dzwiek jest namacalny. I jedne grupa osob bylaby z takiego systemu zadowlona. Druga natomiast szuka czegos, o co w muzyce nie chodzi.

 

Bo po czesci jest w takim stwierdzeniu racja, ze dobiera sie pod wlasny gust ale brzmienie ma odbywac sie w obrebie naturalnosci i neutralności, ma byc muzykalne i z emocjami.

 

Skoro jednak podobnie o tym pisales, jak ja to robie i pojawili sie oponeci, to najwidoczniej zapomnieli wspomniec, ze czesc ludzi nie slucha muzyki, a dzwieki i bardziej wierzy wykresom niz wlasnym uszom.

 

 

 

Im lepszy system , tym lepiej odda to co artysta chcial przekazac, z emocjami, gesia skora, dynamkla, detalem, rozmieszczeniem instrumenow na scenie wlacznie. W wysokiej jakosci systemach dzwiek jest namacalny. I jedne grupa osob bylaby z takiego systemu zadowlona. Druga natomiast szuka czegos, o co w muzyce nie chodzi.

 

Skoro im lepszy system, tym lepiej odda to co artysta chciał przekazać, to by oznaczało, że ta lepszość polega właśnie na neutralności i naturalności sprzętu odtwarzającego, aby w żaden sposób nie zniekształcić przekazu artysty i z tym się zgadzam. Moim zdaniem nie można uzyskać sprzętem odtwarzającym lepszej jakości, większej namacalności dźwięku, niż jego nagrana przez twórców i zarejestrowana na nośniku jakość i namacalność, która jest w dużej mierze zależna od jakości sprzętu użytego do rejestracji i założeń twórców nagrania, dlatego uważam, że jeśli chcemy coś w tym dźwięku zmienić, dostosować go do własnego gustu, to odchodzimy od założeń wysokiej wierności odtwarzania. Generalnie chodzi o to, że jeśli coś jest nagrane tak jak jest, to przy odtwarzaniu nie da się tego polepszyć, można to tylko zmienić, zniekształcić dopasowując do swojego gustu, a w hi-fi nie o to chodzi. To podobnie jak z fotografią - niskiej ostrości, rozdzielczości zdjęcia nie da się już później uzupełnić o brakujące szczegóły, tylko trzeba na nowo wykonać lepsze zdjęcie.

 

 

Skoro im lepszy system, tym lepiej odda to co artysta chciał przekazać, to by oznaczało, że ta lepszość polega właśnie na neutralności i naturalności sprzętu odtwarzającego, aby w żaden sposób nie zniekształcić przekazu artysty i z tym się zgadzam. Moim zdaniem nie można uzyskać sprzętem odtwarzającym lepszej jakości, większej namacalności dźwięku, niż jego nagrana przez twórców i zarejestrowana na nośniku jakość i namacalność, która jest w dużej mierze zależna od jakości sprzętu użytego do rejestracji i założeń twórców nagrania, dlatego uważam, że jeśli chcemy coś w tym dźwięku zmienić, dostosować go do własnego gustu, to odchodzimy od założeń wysokiej wierności odtwarzania. Generalnie chodzi o to, że jeśli coś jest nagrane tak jak jest, to przy odtwarzaniu nie da się tego polepszyć, można to tylko zmienić, zniekształcić dopasowując do swojego gustu, a w hi-fi nie o to chodzi. To podobnie jak z fotografią - niskiej ostrości, rozdzielczości zdjęcia nie da się już później uzupełnić o brakujące szczegóły, tylko trzeba na nowo wykonać lepsze zdjęcie.

Według Twojej teorii wręcz potrzeba różnie grających systemów . Poczytaj o ludzkim słyszeniu . Sęk w tym że ludzie nie słyszą tak samo . Żeby według twojej Teorii 2 osoby usłyszały dokładnie to samo w swojej głowie potrzebować będą 2 różnie grających sprzętów . Coś jak w przykładzie z fotografią jeden widzi dobrze bez okularów drugi żeby zobaczyć to samo potrzebuje okularów , przy czym różnica w słyszeniu jest u nas naturalna a nie tylko wynikiem wad i dobrze bo jeden ideał blondynki to dla mnie porażka wolę ciemne włosy .

Gość

(Konto usunięte)

 

Według Twojej teorii wręcz potrzeba różnie grających systemów . Poczytaj o ludzkim słyszeniu . Sęk w tym że ludzie nie słyszą tak samo . Żeby według twojej Teorii 2 osoby usłyszały dokładnie to samo w swojej głowie potrzebować będą 2 różnie grających sprzętów . Coś jak w przykładzie z fotografią jeden widzi dobrze bez okularów drugi żeby zobaczyć to samo potrzebuje okularów , przy czym różnica w słyszeniu jest u nas naturalna a nie tylko wynikiem wad i dobrze bo jeden ideał blondynki to dla mnie porażka wolę ciemne włosy .

 

MKM ma rację...składasz system pod siebie a nie dla kolegów z forum...

No chyba, że masz silną potrzebę pochwalić się przed całym światem jaki to masz wspaniały system...tak jak robi znakomita większość tego forum ;-)

 

Nie słucham realizacji, których mój system "nie lubi"...podkreślam "realizacji", nie gatunków muzycznych...

Jak ktoś wydaje kupę kasy na zmiany po to by wszystkie, nawet te podłe realizacje "brzmiały" to dla mnie kompletny bezsens.

Wole posłuchać 1 realizacji na pięć ale z ciarkami na plecach...

 

 

MKM ma rację...składasz system pod siebie a nie dla kolegów z forum...

No chyba, że masz silną potrzebę pochwalić się przed całym światem jaki to masz wspaniały system...tak jak robi znakomita większość tego forum ;-)

 

Nie słucham realizacji, których mój system "nie lubi"...podkreślam "realizacji", nie gatunków muzycznych...

Jak ktoś wydaje kupę kasy na zmiany po to by wszystkie, nawet te podłe realizacje "brzmiały" to dla mnie kompletny bezsens.

Wole posłuchać 1 realizacji na pięć ale z ciarkami na plecach...

A ja odwrotnie lubię słuchać wszystkiego co mi się podoba i każdego gatunku sprzęt nie może niedomagać i mnie ograniczać do słuchania kilku albumów które się z nim zgrywają .

 

 

Podstawa to oszukanie głowy że mam muzyków na żywo w pokoju a nie sprzęt i to tworzy u mnie ciary na dobrych nagraniach a na słabych ma być pełne zadowolenie . Jak tego nie ma to po co tyle kasy wydawać ? Artysta ma.się zmaterializować w pokoju inaczej pieniądze wyrzucone w błoto .

 

Co do Chwalenia przeszło mi lata temu w audio nie ma jednego wzorca o czym pisałem i wynika ono z naszej natury jak osiągniesz nirwanę dla siebie to dla połowy świata będzie to dziwne , zwyczajne albo nawet słabe granie .

Zgadza się ;) Jedynie nie do końca podzielam zdanie mkm . Owszem sprzęt audio nie może mieć podstawowych błędów ale grać może już zupełnie różnie i dla różnych ludzi będzie to jedno jedyne wybitne granie .

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.