Skocz do zawartości
IGNORED

Kultowe klawiatury dla muzyków


marbut1

Rekomendowane odpowiedzi

Sorry Newbieopera ale dla ciebie i dla twoich kolegów chyba każdy instrument jest jako dodatkowy -:)

Podejrzewam, że Magnepan się ze mną zgodzi w tejże kwestii.

Ale nie poddawaj się. Czwicz nawet w sobotę wieczór, kiedy inni imprezują :)

 

I ty Marcin pisałeś coś o złośliwościach z mojej strony? :-) A skąd ty czy Magnepan (którym próbujesz się podpierać) możecie wiedzieć jak ja gram na swoim instrumencie głównym, czy dodatkowym?? Czy tym bardziej moi koledzy (??) Znowu zaczynasz trollować i wciągasz w to Magnepana? Znowu mnie prowokujesz? Przecież poprosiłem żebyś odpuścił sobie te wojenki, bo agresywnie atakujesz, a później narzekasz że jesteś niewinną ofiarą złych ludzi na forum :-) Rozumiem że słyszałeś jak gram ja czy mój kolega, porównałeś to z techniką gry Magnepana i teraz dokonujesz profejsonalnej oceny i zaleceń co do ćwiczeń? :D Super.

 

Czytałeś uważnie ostatni mój wpis na poprzedniej stronie? Mam wrażenie że nie, bo byś tak łatwo (takim zachowaniem) nie potwierdził słuszności moich słów. EOT z mojej strony. Proszę tylko żebyś przestał jątrzyć i mnie notorycznie obrażać.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

znam muzyków, którzy uważają że są dobrymi rzemieślnikami i nie czują się na siłach "tworzyć" i "kreować" (jeszcze) własnych interpretacji w pełni świadomie. Ja sam również uważam się za rzemieśnika. Tylko dla mnie tacy ludzie nie są kimś "gorszym".

 

@NewbieOpera. Umówmy się jednak, że to również ocenia odbiorca.

Autorecenzja muzyka nie ma prawa się udać z wiadomych względów.

 

Co do spięcia jakie zabarwiło i ten wątek, to osobiście nie znam i nie słyszałem kolegi Magnepana ani marbuta1. Znam natomiast i słyszałem na żywo NewbieOperę i wydaje mi się że zbyt

apodyktycznie marbut1 go ocenia. Pomijając moją - z założenia mocno subiektywną ocenę - raczej nie grałby w prestiżowej (jednak) orkiestrze i nie porywał się na takie projekty jak zeszłoroczny Bloch,

gdyby był słabym muzykiem, czy odtwórczym rzemieślnikiem. Oczywiście nie śledzę Waszych sporów, więc nie wiem na ile się znacie i na ile mógłbym tutaj zdradzać jakieś dodatkowe szczegóły czy

własne spostrzeżenia. Być może na niektórych to "Newbie" w nicku działa jak czerwona płachta.

 

Z mojej strony przykro patrzeć jak muzycy i ludzie żyjący muzyką toczą jakieś wyimaginowane, wirtualne spory i przerzucają się kąśliwymi uwagami. Szkoda życia Panowie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie spór zaczął się od mojego żartu na AS - kiedy napisałem, " Wy przecież nie znacie się na muzyce". Taki mam sposób bycia i pisania.

 

Po tym zdaniu muzycy tutaj wzięli mnie w obroty Panie Dyrygencie Kozlowski.

 

Wszystko jest w archiwum. Niesmak pozostał do dzisiaj, tym bardziej, że " te" osoby piszą w moim temacie klawiatur tylko po to żeby drzeć koty. Chociaż to też muzyka, ale Kocia.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Później Newbieopera skrzyknął swoich kumpli i zrobili sobie taki mały internetowy lincz.

Dlatego mu napisałem prawdę, że dziwi mnie że ci ludzie grają muzykę Bacha na co dzień.

 

Wszyscy jesteśmy muzykami, ale jednak robimy całkiem inne rzeczy. Może stąd wynika ten konflikt. Zresztą ja nie jestem muzykiem, raczej producentem czy jak kto woli melodystą. Był nawet taki film o takim melodyście i gangsterach. Melodysta zakochał się w żonie gangstera i chcieli go zabić i musiał uciekać. Zresztą spotkałem się w życiu z takimi konfliktami, że żyjący twórca to bałwan a każdy kawałek Bacha nawet najprostszy czy najgorszy to arcydzieło. Przeżywałem w to w liceum jak grałem muzykę jazzową i jaki był stosunek starych profesorów, którzy nie potrafili zagrać Sto Lat bez nut. O snobach we frakach, którzy chodzą do Opery nie wspomnę. Tylko takim ludziom najczęściej słoma z butów wychodzi

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie spór zaczął się od mojego żartu na AS - kiedy napisałem, " Wy przecież nie znacie się na muzyce". Taki mam sposób bycia i pisania.

 

Po tym zdaniu muzycy tutaj wzięli mnie w obroty Panie Dyrygencie Kozlowski.

 

Wszystko jest w archiwum. Niesmak pozostał do dzisiaj, tym bardziej, że " te" osoby piszą w moim temacie klawiatur tylko po to żeby drzeć koty. Chociaż to też muzyka, ale Kocia.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Marcin. Wątek powyższy nie był pierwszy jaki tu założyłeś, więc nie upraszczaj i nie manipuluj. Ok? Byłeś tu już wcześniej i wyzwiskami mocniejszymi niż "Wy się nie znacie na muzyce" rozpocząłeś swoją działalność.

Ten wątek wyżej pojawił się już po tym, jak wiele osób zraziło się do Ciebie. M.in Samotulinus, którego obrażałeś, a który w Polsce dla Muzyki Dawnej zrobił b. dużo i który odniósł się do Twoich kompozycji

jako pierwszy (po Twoich tekstach, że jesteśmy bucami, którzy nie mają pojęcia o nutach i kupują płyty na wagę).

 

Nikt też nikogo nie "skrzyknął". Zakładałeś prowokacyjne wątki i serwowałeś złośliwości na oślep. Pominąłeś też niechlubną działalność trollerską i nagonki na Luxmanrulza, które rozpocząłeś mimo że

zrobiło się już na forum spokojnie. Nie jesteś święty Brzozowski i przestań w dalszym ciągu bić pianę, bo mam wrażenie, że my jednak chcemy stonować ten spór, a ty ciągle go zaogniasz.

 

Krzysiek Kozłowski to również znana postać w świecie muzyki klasycznej. Nie tylko w dziedzinie polskiej wagnerystyki, więc jakiś minimalny szacunek też warto mu okazać. Raz że jest starszy od Ciebie, dwa, on sam

nie napisał nic niestosownego. Teksty per "Panie Dyrygencie Kozłowski" są mocno słabe. Tym bardziej że nie jest on dyrygentem, tylko ma zdjęcie Toscaniniego w awatarze.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcin. Wątek powyższy nie był pierwszy jaki tu założyłeś, więc nie upraszczaj i nie manipuluj. Ok? Byłeś tu już wcześniej i wyzwiskami mocniejszymi niż "Wy się nie znacie na muzyce" rozpocząłeś swoją działalność.

Ten wątek wyżej pojawił się już po tym, jak wiele osób zraziło się do Ciebie. M.in Samotulinus, którego obrażałeś, a który w Polsce dla Muzyki Dawnej zrobił b. dużo i który odniósł się do Twoich kompozycji

jako pierwszy (po Twoich tekstach, że jesteśmy bucami, którzy nie mają pojęcia o nutach i kupują płyty na wagę).

 

Nikt też nikogo nie "skrzyknął". Zakładałeś prowokacyjne wątki i serwowałeś złośliwości na oślep. Pominąłeś też niechlubną działalność trollerską i nagonki na Luxmanrulza, które rozpocząłeś mimo że

zrobiło się już na forum spokojnie. Nie jesteś święty Brzozowski i przestań w dalszym ciągu bić pianę, bo mam wrażenie, że my jednak chcemy stonować ten spór, a ty ciągle go zaogniasz.

 

Krzysiek Kozłowski to również znana postać w świecie muzyki klasycznej. Nie tylko w dziedzinie polskiej wagnerystyki, więc jakiś minimalny szacunek też warto mu okazać. Raz że jest starszy od Ciebie, dwa, on sam

nie napisał nic niestosownego. Teksty per "Panie Dyrygencie Kozłowski" są mocno słabe. Tym bardziej że nie jest on dyrygentem, tylko ma zdjęcie Toscaniniego w awatarze.

 

Myślę że powinniśmy rozmawiać ze sobą w dużo sympatyczniejszym tonie i nie o świętość tu chodzi ani o znane nazwiska w środowisku muzycznym

a raczej o zwykłe pozytywne i przyjazne traktowanie siebie nawzajem. Myślę , ze gdyby nie splot przypadkowych sytuacji na muzycznym forum

nigdy by nie doszło do tego co miało swoje niechlubne 5 minut. Warto jednak zapomnieć ( przynajmniej spróbować ) i zakończyć te małe wojenki

które potrafią w jednej sekundzie przerodzić się w zażarte bitwy. Mam zatem prośbę do wszystkich z którymi miałem okazję wymienić kilka zdań

do @Niewbie , @Pawellta , @ Krzysztofa Kozłowskiego którego lubię @Marbuta 1 oraz innych osób których nicków już nie pamiętam abyśmy

nie wytykali już sobie błędów czy wpadek muzycznych i życiowych a zaczęli kulturalnie dyskutować bez podjazdów i prowokacji które moim zdaniem

NIKOMU i NICZEMU NIE SŁUŻĄ . Pozdrawiam z szacunkiem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałem "Panie Dyrygencie Kozłowski" właśnie dlatego, żeby nikogo nie urazić. Myślałem, że Pan Kozłowski jest Dyrygentem. Nie znam Pana Kozłowskiego i nie wiedziałem jak się do niego zwracać, ani co robi na co dzień.

 

Rozumiem, że ktoś jest starszy, ale ja też nie mam 30 lat. Bez przesady. Takie rzeczy to możesz pisać do studentów lub licealistów.

Miał tutaj być temat o klawiaturach, więc warto do tego wrócić.

 

Problemem jest tutaj to, że próbujecie zrobić tutaj na jakiś podział Elity i reszta świata, do którego usilnie zaliczacie mnie i Magnepana, czekając na nasze potknięcia w zapisie nutowym.

 

 

Pawellt zagraj improwizacje na temat Preludium Chopina, a ja zagram na Wiolonczeli w Filharmonii. Nie wiem czy rozumiesz o co mi chodzi. Każdy z nas robi coś innego, a ja nie jestem czynnym muzykiem ani tym bardziej muzykiem filharmonicznym. Próbujecie mi wmawiać, że jestem buntownikiem, który nie ma szacunku dla Dyrygentów, Bacha i muzyków grających w dobrych orkiestrach. Nie mam szacunku dla ludzi, którzy potrafią wypisywać takie rzeczy jak w moim temacie Polish Folk Music. To istotna różnica. To są wasze posty i nikt tego nie wymaże. Pan Kozłowski nigdy by nie napisał czegoś takiego ja wy. Ponadto znam wielu ludzi, którzy grają w filharmonii lub grali dawniej.

 

Jedna kwestia najbardziej mnie denerwuje. Podział na muzyków klasycznych i reszta. Magnepan słusznie zaczął używać synonimu "Elita". Bo to próbujesz robić Pawellt razem z kolegą Newbieopera.

 

Nie ma żadnego podziału na elity w muzyce. To tylko rodzi konflikty a wy cały czas do tego wracacie.

Jak bym chciał grać w filharmonii to skończył bym klarnet w Akademii. Ale nie to było moim celem.

Macie pretensje do mnie za zarzuciłem komuś, że nie zna się na muzyce. To wy zarzucacie Magnepanowi jedna pomyłkę z nutą Fisis. O hasłach Muzykant, Jednoroczny Pianista, czy muzyk z Koziej Trąby nie wspomnę

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problemem jest tutaj to, że próbujecie zrobić tutaj na jakiś podział Elity i reszta świata, do którego usilnie zaliczacie mnie i Magnepana,

 

Proszę Cię daj już spokój. Złośliwy termin "elita" padł tutaj z Waszej strony pod adresem ludzi którzy po Twoim trollowaniu zaczęli wytykać Ci błędy, żebyś spuścił trochę ten balon

i to wywyższanie się. Zacząłeś się bowiem zachowywać tak, jakbyś był jedynym muzykiem na forum, a reszta to jakaś hołota nie mająca pojęcia o nutach czy muzyce. Tych osób było tyle

(uwzględniając te które już się nie udzielają na AS) że idąc tym tokiem rozumowania, bo było z 80% dyskutujących wówczas ludzi. Nie tylko ja, NewbieOpera, dong, papageno, Bmoll, czy Maki. Sporo jak na "elitę".

 

Mam zatem prośbę do wszystkich z którymi miałem okazję wymienić kilka zdań

do @Niewbie , @Pawellta , @ Krzysztofa Kozłowskiego którego lubię @Marbuta 1 oraz innych osób których nicków już nie pamiętam abyśmy

nie wytykali już sobie błędów czy wpadek muzycznych i życiowych a zaczęli kulturalnie dyskutować bez podjazdów i prowokacji które moim zdaniem

NIKOMU i NICZEMU NIE SŁUŻĄ . Pozdrawiam z szacunkiem.

 

Jestem w 100% za. Również nie chcę brać udziału w tych dziwnych przepychankach. Traktujmy się normalnie. Każdy jest inny. Pojawił się kiedyś konflikt spowodowany jak piszesz splotem kilku czynników,

a później (z winy obu stron) ciągnęliśmy to dalej. Ja też wielokrotnie nakręcałem się negatywnie.

Nie wytykajmy sobie błędów, nie ciągnijmy złośliwych uwag. Również pozdrawiam z szacunkiem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest wzajemne internetowe nakręcanie. Z mojej strony nie będę do tego wracał, ale proszę nie robienie tutaj ze mnie muzykanta bo znam swoją wartość i swojej muzyki. Termin Magnepanyzacja forum też był czystą złośliwością.

 

Kończąc smutnym akcentem. Człowiek, który się włamywał na forum i do kilku usurów prawdopodobnie nie żyje. Nie są to potwierdzone informacje, ale tak prawdopodobnie jest. Nazywał się Krzyszfof a nie Marcin

 

gralem trochę na starszych fortepianach

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rafael napisał do mnie na priv, żebym wrzucił jego pytanie do mnie i na nie odpowiedział

Jako człowiek z lekkim spektrum autyzmu wykonuję jego prośbę ponieważ, tak mnie nauczono.

Więc wklejam tu jego pytanie bo twierdzi kolega z Priv, ze ktoś go zbanował. Mowi że jakis Cir dał mu bana.

Znam to uczucie, więc spełniam jego życzeniu. Nie znam Cira i nie chcę poznać.

 

Asura napisał do mnie takie słowa na Priv :

 

 

witaj,

 

jak byś wstawił mój tekst i dał radę odpowiedzieć; prawdopodobnie Cir mnie zbanował za to że w Wątku KAiM-owym na odpowiedź Artona że ciągle nie mógł pisać (dostawał bany) napisałem tylko żeby malował (no i 3 punkty nie wiem za co podobno za trolowanie przy 7 daje 10 i urlopik od pisania)

 

Mój tekst pytanie do Ciebie:

 

 

Jako osoba nie grająca zastanawiam się choćby z tym skrzypiącym pedałem w tym starym fortepianie że to trochę nieporozumienie właśnie z tego powodu że muzyk ćwiczy po 8 godzin dziennie na innym instrumencie a tutaj wchodzi na parę dni nagrania do zastanego pomieszczenia i instrumentu i ma wydobyć z niego to co najlepsze?

 

To tak jak byś na swoim Vintage Galaxy Piano Steinway faktycznie miał wyartykułować bezbłędnie z sampli koncertowego Boesendorfera no nie ma szans NO WAY !

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Sample mogą brzmieć realistycznie ale gra na keyboardzie z fortepianem oryginalnym obok to już bardzo trudna sztuka w naśladownictwie.

 

 

Pozdrawiam

 

Rafael

 

Więc teraz ci odpowiadam. Po tym krótkim filmiku, który zapodałeś tutaj stwierdziłem, że to jakaś straszna popelina jest na tym youtube.

Maslo maślane, można zasnać. Wszystkie te filmiki z relaxing music na youtube są takie same. Już tego nie odróżniam.

Wracam do Bacha.

 

Dzięki tobie zrozumiałem, że teraz chcę zostać himalaistą a nie pianistą.

Dzięki.

 

Rafael jak byś chciał zacząć grać to tutaj masz podstawy.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

a tutaj masz wyższy poziom, do tej laski chodzę na lekcje

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

zostalem fanem Loli Astanowej

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiele osób przestało tu pisać i przeniosło się na zamknięte forum

A wielka szkoda, bo tematy, w których pisaliście były jednymi z ciekawszych w tym dziale. Żyły głównie dzięki stałym bywalcom, podobnie jak tematy o jazzie, i może jeszcze ze dwa inne. Wielka szkoda. Większość muzyki jaką kupiłem w ostatnim czasie, i kierunków w klasyce, jakie mnie wciągnęły to efekt Waszych dyskusji. Szkoda.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

System gra dobrze, albo nie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie domyslileś się?

tu chodziło tylko wyłącznie o politykę

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Stereofonia – elektroakustyczna metoda odbierania, zapisywania, transmitowania i odtwarzania dźwięku, tak aby u słuchającego wywołać wrażenie przestrzennego rozmieszczenia jego źródeł."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ha,ha bravo , niezły ubaw, ale TO BYŁ BEZCENNY STEINWAY ........... zależy dla kogo !!!

 

O k.....a! O czym to wszystko jest???. Panowie macie już dożywotnie mistrzostwo świata. Brawo!

 

Miło to słyszeć i cieszymy się że nasze doświadczenia w dyskusjach oraz przygody słowne o muzyce mogły się przydać i mogą służyć wybitnym fanom i teoretykom od muzyki. Pozdrawiamy.

 

Jestem fanem Valentiny Lisitsy i w ramach dobrej zabawy i humoru posłuchajcie wariacji Bacha w jej wykonaniu na starym fortepianie.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Valentina gra przechodniom na roztrojonym pianinie - swietna szkoła gry i interpretacji przeróżnych utworów klasycznych . To trzeba zobaczyć i posłuchać.

 

 

Muzyka rozwala wszelkie konwenanse - polityczne, rasowe , kulturowe . Muzyka jednoczy ludzi - przynajmniej POWINNA. Ten klip dedykuję wszystkim

o odmiennych poglądach.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to chyba Roland RD 700

 

dobra jest Lola Astanowa

przyjemnie popatrzeć

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

to chyba Roland RD 700

 

dobra jest Lola Astanowa

przyjemnie popatrzeć

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

to chyba Roland RD 700

 

dobra jest Lola Astanowa

przyjemnie popatrzeć

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

to chyba Roland RD 700

 

dobra jest Lola Astanowa

przyjemnie popatrzeć

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

i jeszcze potrafi przy jazzic pięknie

technika napompowana przez klasyke i moze robic co chce z klawą

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.