studio16

[Koobal]

To głośnik, który był kiedyś był szeroko dostępny i wyszedł z produkcji. Na prośbę Grzegorza została wznowiona produkcja i z tego co wiem, aż do niedawna tylko Grzegorz go zamawiał i stosował. Ostatnio do zamówienia na kolejną produkcję tychże SS dopiął się niemiecki dystrybutor, który wypuścił je na rynek DIY. Stąd nagle wypłynęła konstrukcja AA, a na targach w Monachium niemiecki producent (cena była dwukrotnie wyższa niż minasy).

Jeśli coś poknociłem, to proszę właściciela Studio16Hz o poprawkę.

[robin102]

Ostatnio do zamówienia na kolejną produkcję tychże SS dopiął się niemiecki dystrybutor, który wypuścił je na rynek DIY

Visaton ? Oni chyba na swoich tylko robią ? a czy te AA w Twojej wypowiedzi to chodzi o AudioAcademy ? czy ten grypsik co innego znaczy ? Edytowane 27 Sierpnia 2014 przez robin102

[Rezyslaw]

Tak mnie wzięło na wspominki i widzę ,że już pięć lat minęło jak u Triode stanęły pierwsze Ariesy nr 1, jak ten czas szybko mija :)

Edytowane 27 Sierpnia 2014 przez Rezyslaw

[triode]

Ariesy wspominam mile-dały mi impuls do zmian,od Amplifona do świata tranzystorów.Mogłem również poznać i gościć w moich skromnych progach Grzegorza i kilku z Was.

[choina]

No i jednak zdecydowałem się na Lampeczkę Cayin A 55 do moich Minasów :)

Po odsłuchu kilku wzmacniaczy tranzystorowych w przedziale od 4-8 tyś stwierdziłem, że jednak Minas Anor i lampa to je to :)

A tak na marginesie, to pokoik akustycznie u mnie do poprawy bo Atoll w salonie grał fajnie z Minasami a u mnie już było cienko.

Mimo tej słabej adaptacji pomieszczenia to cayin z minasami zagrał jak dla mnie ok. Natomiast xindiak PM-A i atoll in 100 się wysypały, nie dały rady w takich warunkach. Było stanowczo za sucho, dźwięk bez masy i ciepła.

Aż sie boję pomyśleć co będzie jak poprawię tą akustykę :)

Edytowane 29 Sierpnia 2014 przez choina

[Gracjan]

A co słuchałeś z tranów? w cenie 4-8 koła,mowa o cenie dystrybucji oczywiście.I z czym łączyłeś je-chodzi o zródło.

I co do PM-A podłączałeś?

Edytowane 29 Sierpnia 2014 przez Gracjan

[michal_k]

I to jest bardzo słuszna koncepcja Choina, gratuluję ☺

[Premiumsound]

Witam,

 

W połączeniu Atoll IN100 z MInas Anor, sporo zależy od źródła i kabli. Atoll jest dosyć czuły na to. Jeśli zadbamy o te dwa tematy, to będzie to czarujący zestaw.

Ostatnio taką konfigurację przerobiliśmy u nas w salonie. Źródłem był SimpleAudio streamer, interkonekty Cardas Parsec, a głośnikowe Cardas Crosslink bi-wire.

 

Bardzo rzadko bawię się w bi-wiring, ale tutaj przyrost był niesamowity i wszystko zgrało się genialnie. Nie sądziłem, że Minasy są aż tak podatne na takie podłączenie.

Pewnie duża moc i wydajność Atolla miała też na to wpływ.

Zagrało to, jak dużo droższy system. Namawiam więc do eksperymentów z podłączeniem Minasów, bo jest potencjał.

 

pozdrawiam

[Rezyslaw]

Jak PA-M od Xindaka to warto końcówkę mocy z zewnętrznym preampem jak Cayin SC-6LS tylko za nowe to już dycha wyjdzie

[robin102]

Czyli co Panie i Panowie bez lampy do Minasów nie ma co podchodzić aby pocisnąć co najlepsze z nich ?

Ma ktoś zestaw Minasów Anorów napędzanych z końcówki na tranzystorach i jest zadowolony po pachy ?

NADem ze starszej generacji ktoś próbował sterować Minasami ?

Edytowane 30 Sierpnia 2014 przez robin102

[skopio]

Prześledż kilkanaście wcześniejszych stron Naszego klubu . Jest wiele przykładów dobrych lub bardzo dobrych tranzystorowych połączeń z Minasami .

[Rezyslaw]

Przesiadłem się z Amplifona WT40 na zestaw dzielony tranzystorowa końcówka z lampowym pre tylko ta końcówka sama w sobie ma dużo z lampy a w gratisie mam szybki i mięsisty bas jak to Krellu

Edytowane 30 Sierpnia 2014 przez Rezyslaw

[choina]

A co słuchałeś z tranów? w cenie 4-8 koła,mowa o cenie dystrybucji oczywiście.I z czym łączyłeś je-chodzi o zródło.

I co do PM-A podłączałeś?

Sluchalem w salonie z caspianem, atollem 100, atollem 200, naimem i50. Atolle i caspian graly z cd atoll 50. Naim z cd 50 naima

Atolla 100 i xindiaka sluchalem rowniez u siebie wdomu z cd marantza 67se.

Cayin 55 gral u mnie w domu z:

Kabelki kolumnowe to jakies ultralinki, interkonekt klotz 110 za zrodlo robil rotel 975 i marantz 67se.

Oczywiscie z rotellem zagraly wiekszym i bardziej nasyconym dźwiekim niż z maranzem.

Z tranzystorow najbardziej podobalo mi się z atollem 200 ale patrzac na cene to chyba bym kupil jednak 100ke bo tez zagral fajnie a kosztuje sporo taniej.

 

Czyli co Panie i Panowie bez lampy do Minasów nie ma co podchodzić aby pocisnąć co najlepsze z nich ?

Ma ktoś zestaw Minasów Anorów napędzanych z końcówki na tranzystorach i jest zadowolony po pachy ?

NADem ze starszej generacji ktoś próbował sterować Minasami ?

Robin zalezy jakiego dzwieku oczekujesz. Kazdy musi podebrac wzmacniacz pod siebie.

Mi bardziej spodobalo sie z lampą bo wolę cieplo na srednicy niz porzadne walniecie na basie.

Chociaz tu tez jest dynamicznie i cayin trzyma bas w ryzach zeby sie nie rozlewal.

Wiadomo mozna pogodzic jedno z drugim, czyli koncowka plus lampa ale to juz robia sie koszty i za te pieniadze raczj sie tego nie zrobi porządnie.

Edytowane 30 Sierpnia 2014 przez choina

[Gość]

Mi bardziej spodobalo sie z lampą bo wolę cieplo na srednicy niz porzadne walniecie na basie.

 

Czyli to co najpiękniejsze w muzyce...emocje...

[omen]

Tak sobie czytam od dawna i wnioski - do Minasów to jednak lampa, tranzystory sporadycznie. Nawet jak u Rezysława to końcówka tranzystorowa, ale pre lampowe. Chyba jednak lampy bliższe Minasom.

Edytowane 30 Sierpnia 2014 przez omen

[terror twins]

a ja poszedłbym dalej.imho niewiele jest dobrych tranzystorów w cenie przyzwoitej lampy

[michal_k]

Jeżeli już mówimy o cenach to elektropunkt dzisiaj opublikował nowy cennik na wzmacniacze mingda, znaczne obniżki szczególnie na wyższe modele. O ile dobrze pamiętam mc88 obecnie jest tańsza o bagatela 1000 zł.

[Premiumsound]

a ja poszedłbym dalej.imho niewiele jest dobrych tranzystorów w cenie przyzwoitej lampy

A ja twierdzę odwrotnie, niewiele, jest dobrych lamp, w cenie dobrego tranzystora.

Lampa czaruje, tworzy atmosferę, ale to nie znaczy, że jest dobra.

Tranzystor znowu, bardzo często powiększa brzmienie instrumentów, wprowadza agresywność.

Według mnie, dobre jest to, co jest bliższe prawdy, rzeczywistości. I jeśli tak oceniamy sprzęt, to częściej tani tranzystor gra lepiej, ale znowu droższa lampa, gra jeszcze lepiej, niż dużo droższy tranzystor...

Taka układanka... :)

[Elmero]

Choina, dobry wybór, wczoraj miałem niezwykłą przyjemność gościć Grzegorza w moich skromnych progach ( nie po raz pierwszy i nie ostatni mam nadzieję ) i w mój tor muzyczny wpięty został ten model wzmacniacza, o którym mówisz. Wzmacniacz grał wcześniej niewiele, jakieś 20 minut i grało to z chińskimi lampkami. Wpasował się w system bez zgrzytów, nic nie brumiło pomimo moich dziwnych, nieekranowanych kabli, które łatwe do opanowania nie są ;) Dzięk poprawny, choć dupy nie urywa, dół pasma w porównaniu z moim wzmakiem ładnie kontrolowany, szybki, zwarty i zróżnicowany ( no lampka EL34 ma inną specyfikę ) średnica hmm no moim zdaniem gorsza, nie czaruje, nie uwodzi, po prostu jest, a góra troszkę bez błysku, ale jak wspomniałem grało to na lampkach standardowych. Po uzyskaniu zgody od Grzegorza na wymianę lampek 12ax7 ( ciekawie grający Tungsram ) i 12au7 ( (tu pojawił się czarny raytheon ) wzmacniacz pokazał kawał dobrej muzyki. Pokazały się skraje pasma, dół ładnie się dociążył, pokazał więcej masy, nie tracąc szybkości i motoryki, góra błysnęła wreszcie, choć można jeszcze nad tym popracować. Wzmacniacz godny polecenia i nie grający tak jak typowa lampa na KT88. Dla mnie się podobało, ale wymiana lamp na lepsze jest NIEZBĘDNA.

 

Pozdrawiam

[terror twins]

A ja twierdzę odwrotnie, niewiele, jest dobrych lamp, w cenie dobrego tranzystora.

Lampa czaruje, tworzy atmosferę, ale to nie znaczy, że jest dobra.

Tranzystor znowu, bardzo często powiększa brzmienie instrumentów, wprowadza agresywność.

Według mnie, dobre jest to, co jest bliższe prawdy, rzeczywistości. I jeśli tak oceniamy sprzęt, to częściej tani tranzystor gra lepiej, ale znowu droższa lampa, gra jeszcze lepiej, niż dużo droższy tranzystor...

Taka układanka... :)

 

 

dla mnie, zaś dobre jest to co przyjemniejsze dla mojego ucha;-0

[triode]

Nie wiem czy zwróciliście uwagę,że pyknęło nam 0,5 mln wyświetleń! Chyba jesteśmy ciekawym wątkiem i zostaliśmy zauważeni.

 

Grzegorz jakaś rocznicowa przemowa?Plany,zapowiedzi i komentarze.

[terror twins]

Andrzej nawet nie zauważyłem....widzę trzymasz rękę na pulsie;-0

[robin102]

Grzegorz jakaś rocznicowa przemowa?Plany,zapowiedzi i komentarze.

Pan Grzegorz pewnie umęczony po pachy bo spędziliśmy dziś na słuchaniu Minasów Anorów grubo ponad 3 godziny :) No i szok po prostu szok . Te kolumny grają nawet z moim starym NADem C350. Potem słuchanie na Pana Grzegorza jakimś wypasionym w kosmos lampiszonie który prawie zjadł NADa ale tylko prawie bo stary dziadek twardy :) Generalnie dobry i pożyteczny eksperyment że warto tak fajnie rokujące kolumny zasilić taniutkim dziś wzmacniaczem i będzie grało i to fajnie grało. Ot chociażby dla eksperymentu albo przejściowo zanim się docelowy wzmak zakupi. Kolumny jako rzecz po prostu piękna rzecz aż ślinka cieknie i oczy cieszą. Grają a jakże i ta jak grają ! Słuchaliśmy rzec by można w dużym pomieszczeni niby coś tam przygotowanym ale szczerze mówiąc moim zdaniem według mnie bardzo dalekim od poprawnej chociażby akustyki i cholercia nie wiedzieć jakim cudem grało pięknie w tych warunkach . "Kubatura" odsłuchowa to po podłodze ze 40m2 ale nie nagłaśniana cała tylko część a może i więcej tych metrów . Niemniej reszta to plan otwarty. Wydaje się że te kolumny są przemyślnie i konsekwentnie strojone właśnie pod takie dość trudne warunki bytowania jakie mamy w 90% naszych mieszkań.Średnica nieprawdopodobna klasa. Góra pasma milutka jasna jak trzeba powściągliwa jak trzeba i gdzie trzeba. Bas na swój sposób zjawiskowy taki rasowy towarzysz reszty. Fajnie kontrolowany nigdy nie próbuje wskoczyć na wyższe rejestry. Niektórym może tego braknąć ale koneserzy barwnego basu docenią jego charakter bez dwóch zdań. Jest po prostu konturowy i punktualny perfekcyjnie. Oczywiście bez zadęcia na mocarza choć w pomieszczeniu tak do 20 m2 to konkretnym kopnięciem może zaskoczyć jeśli będzie na płycie takowe. Jak bym miał podsumować wrażenia to bym skwitował: pięknie śpiewające kolumny i do tego dobrze grające. Wokale to dla mnie priorytet.

Dzięki Panie Grzegorzu za miłe popołudnie w audiofffliskim klimacie. A przy okazji proponuje się poddać procesowi klonowania bo czasu zabraknie na produkcje kolumn i trzeba będzie do Chin przenieść ;) :) :) jak tak będzie się Pan udzielał się towarzysko :)

Edytowane 31 Sierpnia 2014 przez robin102

[choina]

;) Dzięk poprawny, choć dupy nie urywa, dół pasma w porównaniu z moim wzmakiem ładnie kontrolowany, szybki, zwarty i zróżnicowany ( no lampka EL34 ma inną specyfikę ) średnica hmm no moim zdaniem gorsza, nie czaruje, nie uwodzi, po prostu jest, a góra troszkę bez błysku, ale jak wspomniałem grało to na lampkach standardowych.

Faktycznie mingda na EL34 trochę Barwniejsza na średnicy, ale dołem nie wyrabia tak jak cayin na KT88. Cayin 55 w jakimś stopniu godzi te dwa elementy ze sobą (Pewnie, że można pogodzić znacznie lepiej, ale nie w tych pieniądzach) Jest pięknie na średnicy ale i na basie też daje radę. O wysokich nie wspominam bo jak dla mnie to jest bardzo dobrze. Kolumny pięknie budują przestrzeń z tym wzmacniaczem.

Dla mnie się podobało, ale wymiana lamp na lepsze jest NIEZBĘDNA.

No ja mam taką nadzieje, że można jeszcze więcej wycisnąć z tego wzmacniacz przez wymianą lamp. Jednak ja jeszcze pogram na tych orginalnych. Nacieszę się tym co jest i dopiero pomyślę o wymianie lamp na lepsze.

"Kubatura" odsłuchowa to po podłodze ze 40m2 ale nie nagłaśniana cała tylko część a może i więcej tych metrów . Niemniej reszta to plan otwarty. Wydaje się że te kolumny są przemyślnie i konsekwentnie strojone właśnie pod takie dość trudne warunki bytowania jakie mamy w 90% naszych mieszkań.Średnica nieprawdopodobna klasa. Góra pasma milutka jasna jak trzeba powściągliwa jak trzeba i gdzie trzeba. Bas na swój sposób zjawiskowy taki rasowy towarzysz reszty. Fajnie kontrolowany nigdy nie próbuje wskoczyć na wyższe rejestry. Niektórym może tego braknąć ale koneserzy barwnego basu docenią jego charakter bez dwóch zdań. Jest po prostu konturowy i punktualny perfekcyjnie.

Robin no to co, decyzja zapadła czy jeszcze szukasz wrażeń? :) W pomieszczeniu podobnym jak u ciebie zagrały i się podobało, to chyba nie ma co się zastanawiać.

Edytowane 31 Sierpnia 2014 przez choina

[robin102]

Robin no to co, decyzja zapadła czy jeszcze szukasz wrażeń? :) W pomieszczeniu podobnym jak u ciebie zagrały i się podobało, to chyba nie ma co się zastanawiać.

Pięknie zaśpiewały i ładnie zagrały. Jeszcze jak skrzynkę mi zrobią chłopaki ze stolarni w moim robinowym kolorze to już będzie prawie szczęście :) Potem tylko wzmak grający trochę ofensywnie z rozmachem i przytupem i zestaw na 102 ! :)

ps.

W poprzednim wynurzeniu nie wspomniałem o scenie a warto. W zestawieniu z Pana Grzegorza wzmacniaczem i okablowaniem scena rewelacyjna. Nieprawdopodobna separacja instrumentów i definicja pozornych źródeł dźwięku. Struny gitary klasycznej od góry do dołu nawet z szeroko otwartymi oczami było widać i słychać. Szeroko na boki scena i kurna nawet w pionie dało się uchwycić to i owo. Głęboko ale też na linii kolumn było sporo muzycznego zamieszania w pozytywnym słowa znaczeniu.

Z moim NADem już tak pięknie nie było ale kilka utworów i znów dało się czytać scenę.

Fajne kolumny grające nawet z tanim NADem ale NAD to NAD :)

Edytowane 1 Września 2014 przez robin102

[Gość rochu]

Czytam te twoje wpisy i już sam nie wiem.

O co ci człowieku chodzi?

[robin102]

Ale że o co ci chozzzzi człowieku ?

Edytowane 1 Września 2014 przez robin102

[Łukasz]

Robin, tak czułem , że Minasy Ci się spodobają. A jak wypadły w porównaniu do Toy Towerów ?

[robin102]

Sonusów nie mam więc full obiektywizm z mojej strony w tym temacie. Niemniej znam je na przysłowiowy wylot albo i dwa tylne wyloty :) Moim zdaniem według mnie są bardzo silną konkurencją dla Minasów choć grają inaczej. Jak bym miał wybierać między jedną a drugą konstrukcją to bym po prostu nie umiał zdecydować co kupić. Sonusy jakby droższe trochę więc może szalka wagi z priorytetami by się przechylała na stronę Minasów. No i Minasy wydaje się że są wydajniejsze -skuteczniejsze łatwiejsze w napędzeniu. Po prostu trochę większe do większego pomieszczenia też. Jednych i drugich słuchałem na swoim wzmaku i w podobnie niekorzystnych warunkach odsłuchowych. Nie takich samych ale bardzo podobnych. U mnie samo zestawienie tych dwóch konstrukcji to już wielki plus dla kolumn Pana Grzegorza. Wielki plus. Minasy trzymają fason szczególnie w średnim zakresie pasma i tu wydawało by się moim uchem że jednak błyszczą pozytywnie tą średnicą ale podkreślam że nie umiał bym na trzeźwo podjąć decyzji zakupowej jak bym przed taką stał.

Edytowane 1 Września 2014 przez robin102

[Patryk-1980]

Nie wiem jak Wam ale mi ten kawałek się podoba bardzo :)