Skocz do zawartości
IGNORED

Dobór używanego stereo do szerokiej gamy muzyki


Sury2707

Rekomendowane odpowiedzi

Jest prawda, cała prawda i ....

Jeśli charakterystyka kopułki ma istotne szpilki nie tylko w pasmie pracy, ale też powyżej -

nie licz na to, że pokaże Ci to, co dostała.

Pokaże więcej, a czasem duuużo więcej, dlatego jedni takie wynalazki utylizują a inni kochają ...;-)

Żeby nie być gołosłownym - podejrzyj sobie charakterystyki:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

w tym trzeba charkę powiększyć.

jeden ma liniowe pasmo do 13 kHz i jest uważany za świetny, a drugi do 35 i to jest zdaniem wielu shit ...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

Dobrą kopułkę trzeba również dobrze zastosować. Dlatego nie ufam domorosłym konstruktorom oraz manufakturom które wyrosły ostatnio jak grzyby po deszczu.

Jeżeli do dobrej elektroniki podłączysz kolumnę na lepszych głośnikach usłyszysz więcej i lepszej jakości dźwięków a przez to uzyskasz lepszy rezultat końcowy.

Zapewniam można słuchać bez zmęczenia muzyki rozdzielczej selektywnej ze świetnym wypełnieniem pod warunkiem, że góra jest czysta i nie podbita a za to w pierwszej kolejnośći odpowiada elektronika.

Można też maskować niedoskonałości lub wady elektroniki kiepskimi głośnikami uzyskując w zamian dźwięk bardziej przyjazny dla ucha.

Jak kto woli. Drugie rozwiązanie jest znacznie tańsze.

Na forach GB jest trochę wpisów po awariach kopułki alu w B&W.

Po wstawieniu tam tekstylnej Vifki bez obudowy twierdzili, że nigdy im wcześniej tak świetnie nie grało.

Dobra tekstylna kopułka kosztuje dziś nawet poniżej 100 zeta ( SBA ) więc koszt niewielki.

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

Na forach GB jest trochę wpisów po awariach kopułki alu w B&W.

Po wstawieniu tam tekstylnej Vifki bez obudowy twierdzili, że nigdy im wcześniej tak świetnie nie grało.

 

"A w gazecie napisali,że zginął pudel podpalany ... " ;-)

 

B&W to akurat specyficzne granie i mnie nie przekonuje.

Za to focalowski Beryl ... mniam.

  • 2 tygodnie później...

Wracam do tematu po urlopie ;)

 

Apropos powyższego miałem okazję słuchać B&W, ale tych z niższej półki, model 685 S2 - ochy i achy w recenzjach, ale jak dla mnie to znowu takie analityczne, przejrzyste brzmienie bez najmniejszego wykopu, także szybko odpadły z testów - a większych Bowersów niestety nie miałem jeszcze okazji posłuchać

 

Podsumowując w wątku póki co przewinęły nam się z polecanych przez Was :

 

- JBL Arena/Studio -> sprawdzę sobie, bo gdzieś z tyłu głowy mały ludzik mi mówi, że JBL to koniec końców jest z założenia granie pod gatunki, które lubię, także a nuż się okaże, że to działa - wzmacniacz co prawda z teoretycznie nieco innej półki niż taki sprzęt, ale może właśnie to dobrze i wydobędzie z nich, co trzeba

 

- Tannoye M2,5 -> patrzyłem na hifishark idzie wyrwać za ~500 zł parę :O opinie bardzo skrajne, jedni piszą, że gra jak radyjko, inni, że grają dynamicznie z lekko wycofanym środkiem i łagodną górą ( czyli to, czego tak naprawdę potrzebuję ) - aż kusi, żeby w ciemno wziąć i się przekonać ;)

 

- Chario Delphinus ogarnę sobie na odsłuch, jak się poukładam z innymi sprawami po urlopie :)

 

 

Co jeszcze byście z doświadczenia polecili do dodania do listy do sprawdzenia pod rock/metal/rap/electro/nie-zamęczenie słuchacza ;) ? Wzmacniaczem faktycznie póki co nie będę żonglować, bo chyba jednak kolumny same w sobie mają najwięcej do powiedzenia, jeśli chodzi o charakter brzmienia, także im więcej opcji do spróbowania, tym lepiej.

 

Nad akustyką też stopniowo sobie będę coś kombinował - aktualnie polowanie na grube zasłony i coś absorbującego za kolumnami + za głową :)

 

Niejedna osoba jeszcze polecała mi Paradigm'y lub Klipsch'e - ale Klipsch jak dla mnie bardzo kłuje po uszach, czy czasem Paradigm nie jest podobny?

 

I zapomniałem spytać, czy ktoś z Was słuchał Pylon Audio? Też nieraz ktoś mi je polecał, szczególnie monitory Diamond, czy to się aby nada to tego rodzaju muzyki?

Gość

(Konto usunięte)

 

 

Teoretycznie, dużo produkcji jazzowych, klasycznych, czy bluesowych jest dobrze wyprodukowanych, więc warto na nich testować sprzęt. W praktyce co z tego, że nagranie jest świetnie wyprodukowane, skoro to kameralny duet na dwa instrumenty, operujące w zasadzie na tych samych częstotliwościach. Tego typu nagrania często bardzo dobrze brzmią na to totalnie niezrównoważonych zestawach, a nienaturalnie podkręcone soprany im dodatkowo służą bo niby uwydatniają detale tak, że głuchy by je usłyszał.

Potem puszczasz na tym jakiś metal i nagle okazuje się że gitar nie da się słuchać, bo w ich brzmieniu również są wysokie dźwięki, które nagle stają się pierwszoplanowe, a np. talerze perkusji, które miały gdzieś tam cykać w tle nagle okazują się najważniejszym instrumentem - muzyka kompletnie się rozlatuje.

Jeszcze potem taki audiofil jeden z drugim myśli, że to płyta jest źle nagrana, przecież to nie wina jego audiofilskiego sprzętu z 5" głośnikiem niskośredniotonowym ;)

 

A cóż to za metal gdzie talerze cykają w tle...werbel pewnie też jest tłem...zapewne wszechobecna stopa jest tu najważniejsza ;-)

 

 

Czystej, niezapiaszczonej góry nigdy nie jest za wiele...powtarzam ... czystej...

No mocna, nie zlewająca się stopa + dobry drive gitar elektrycznych to faktycznie esencja metalu ;) Ale fakt brak piachu w wysokich tonach i obfita ich ilość to też potrzebny element.

 

Natknąłem się wczoraj na coś, o czym wcześniej nie pomyślałem - procesor dźwięku jako pre-amp. Konkretnie coś takiego jak miniDSP seria Dirac, lub Paradigm PW Link z autorskim systemem ARC, który ponoć robi dobrą robotę. Jakby do tego dodać delikatną korekcję w postaci absorpcji/rozproszenia na ścianach za kolumnami i słuchaczami, może coś z tego by było.

 

No i może faktycznie zamiast ratować to, co wypluwają kolumny, lepiej chwycić je za paszczę i skorygować to, co z nich wychodzi - próbowaliście może takich wynalazków?

skorygować to, co z nich wychodzi - próbowaliście może takich wynalazków?

Ja jestem bardzo zadowolony z sytemu Yamahy YPAO RSC. Przy czym słucham w konfiguracji 2.1.

Ze sprzętu stereo, oprócz tego, co wymieniłeś, można znaleźć jeszcze Pioneera SX-S30, Yamahę R-N803 czy Lyngdorfa TDAI-2170 za 12k zł. Generalnie sprzęt KD jest atrakcyjniejszy cenowo.

  • 2 tygodnie później...

Po raz kolejny wracam po przerwie - zrobiłem mały eksperyment i posłuchałem u siebie małych monitorów z 13cm wooferkami, ustawiłem na dłuższej ścianie tak jak teraz i kurde zaskoczenie - dźwięk pełniejszy, niż z podłogówek o.O

 

Co prawda nie wszystko było cacy, bo nadal jest problem z podbijaniem się wysokiego skraju pasma, ale wygląda na to, że jednak monitory są przeznaczeniem mojego pokoju, bo generalnie dźwięk był o wiele spójniejszy i nie było tak wielu dziur.

 

Jedno, co mi najbardziej przeszkadzało, to znowu, mimo małej wielkości monitorów wzbudzanie się basu na kanapie, gdzie słucham. Ma to plusy, bo jest jakiś kick ( a muzyka bez lekkiego czucia dźwięku to dla mnie jak kebab bez mięsa ), ale niektóre częstotliwości się niewygodnie podbijają i czuję dyskomfort w uchu. Odsunąłem monitory przy odsłuchu od ściany o około 1m, ale miały BR w tył, więc może w tym sęk - posłucham sobie jeszcze opcji z BR w przód, chociaż nie wiem, czy to ma tak istotne znaczenie, jak wielu twierdzi.

 

Prawdopodobnie będę w stanie podnieść TV i zamontować na ścianie ( też się od niego sporo odbija, ma 50 cali ) - a to da opcję zastosowania jakiegoś absorbera lub może lepiej rozpraszacza ( ? ) za monitorami.

 

A czy może np. lekka absorpcja, plus jakaś pułapka basowa na ścianie za głową albo ustrój na łączeniu ściany za głową z podłogą za kanapą ( jest lekko odsunięta od ściany ), lub w narożnikach ścian po stronie kanapy pomogłyby okiełznać to wzmocnienie? Gdyby udało się to zrobić, to znalazłem jedyne rozsądne miejsce do słuchania muzyki w tym pokoju i byłbym na parę lat dopóki się stąd nie wyniosę PRAWIE zadowolony :)

 

Może podstawki granitowe coś by też dodały?

to da opcję zastosowania jakiegoś absorbera lub może lepiej rozpraszacza

 

Nad rozpraszaniem nawet nie masz się co zastanawiać. Rozpraszanie się przydaje w całkowicie zaadaptowanych pomieszczeniach, gdzie trzeba zachować jakiś stosunek rozpraszania do pochłaniania - nie można zrobić 100% pochłaniania.

W standardowym mieszkaniu, zwłaszcza mniejszym niż większym i tak nie uda ci się wepchnąć tyle absorberów ile byś potrzebował ;)

 

Może podstawki granitowe coś by też dodały?

 

W jakim sensie? Zależy na czym stoją monitory. Jak masz ciężkie standy to granit pod nimi to jest raczej kosmetyka, jak postawiłeś kolumny bezpośrednio na jakiejś szafce, to raczej lepiej je na jakimś granicie postawić...

 

A czy może np. lekka absorpcja

 

Wieszaj absorbery gdzie tylko możesz, za kolumnami, za głową itd. To naprawdę robi swoją robotę. Jak możesz to i narożniki możesz wypchać jakimiś piankami, bo czemu nie? :)

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

  • 4 tygodnie później...

Wieszaj absorbery gdzie tylko możesz, za kolumnami, za głową itd. To naprawdę robi swoją robotę. Jak możesz to i narożniki możesz wypchać jakimiś piankami, bo czemu nie? :)

 

 

Będę się brał za DIY :) Narzędzia są, chęci są, jakieś zdolności manualne też więc pójdę budżetowo. Swoją drogą gdzieś na hamerykańskim forum rzuciło mi się w oczy GIK Acoustics - ktoś mi polecił napisać do nich w sprawie darmowej porady i rozmieszczenia paneli wg zdjęcia i planu pokoju.

 

Odpisali następnego dnia z obszernym wyjaśnieniem i propozycją rozmieszczenia/ceny, szok :) Polskie firmy człowiekowi po tygodniu odpisują, a tu inne podejście zza oceanu. Wprawdzie sprawa droga bo to już profesjonalne panele, a konkretnie pytałem ich o okiełznanie basu - zaproponowali 4 pułapki basowe na narożniki pokoju + po 1 absorberze basu za kolumnami. Cena tych 6 paneli prawie 1000 euro z wysyłką z filii brytyjskiej :P.

 

A wracając do tematu samych kolumn to doszedłem do wniosku, że zestaw do mocnych brzmień z prawdziwego zdarzenia złożę sobie po przeprowadzce do domu, w piwnicy, za parę lat. Mam na myśli jakieś potworki z 10", 12" lub lepiej na basie, żeby w razie potrzeby przemodelować sobie wnętrzności, a do tego grające na tyle dobrze, żeby dało się wszystkiego słuchać. Jeśli plany życiowe wypalą to do tego czasu budżet do wydania też się zwiększy, także mam nadzieję, że coś docelowo znajdę. Może faktycznie jakieś vintage JBL'e, Infinity lub podobne. W innym wątku na forum ostatnio widziałem jak polecano do cięższych brzmień skandynawskich producentów, konkretnie Gamut lub Amphion. Biorąc pod uwagę, jak się tam robi metal ( Amon Amarth, In Flames, Scar Symmetry, mniam ), może faktycznie wiedzą, jak należy to grać i to dobry trop, ale to już większy budżet także odkładam na później :) Naoglądałem się ostatnio realizacji azjatyckiego Kenrick Sound - regenerują stare konstrukcje JBL'a, szczęka opada jakie to potwory :) a japońscy audiofile słuchają na nich anemicznego plumkania jakby z terapii antystresowej - aż się ciśnie cytat "no po prostu k.....a no NIE"

 

Także póki co dalej szukam monitorów, żeby się odpychać tymczasowo :)

 

W najbliższych tygodniach będę miał okazję posłuchać monitorów Pylona, Castle Knight, KEF R, Bowers serii 700, Focal Aria, Dynaudio Emit 20, prawdopodobnie Chario Delphinus i cały czas chodzą za mną Vienna Haydn SE, które kiedyś mnie zaskoczyły, ale parę lat temu mam wrażenie, że były odczuwalnie tańsze :O Jeszcze mi ktoś polecał Paradigm'y serii Studio chyba 20v5 - czy to właściwy trop? Jakoś zawsze obawiałem się Klipsch'a, Paradigm'a itp., ze względu na ostrość na górze.

 

Czy coś jeszcze warto dorzucić do testowego koszyka? Może jakieś Dali? W sumie to też prawie skandynawia ... ;)

  • 1 miesiąc później...
W Arenie jest tekstylny tweeter, a w Studio 230 ciśnieniowa kompozytowa tuba, więc o łagodnym charakterze i spokoju zapomnij - to raczej wyczynowa wersja.

i tu się zdziwiłem.

Miałem okazje posłuchać na kilku różnych utworach kolumn JBL Arena 130 kontra JBL Studio 230 zasilane z Yamahy i muzyka z pendriva. Dla mnie areny 130 -tekstylna kopułka -grały przestrzennie i precyzyjnie ale żaden z puszczanych utworów nie pozwolił mi się delektować muzyką. Utwory brzmiały dla mnie jakoś wkurzająco i ogólnie mało muzykalnie.

Ciężko było mi coś dłużej posłuchać. W połowie każdego utworu miałem już dosyć.

Studio 230- metalowa kopułka- zaprezentowały się dla mnie znacznie pozytywniej. Może lokalizacja nie była tak precyzyjna ale dźwięk był gładki i bardzo muzykalny . Mógłbym słuchać długo i bez zmęczenia.

Ja wybrałbym Studio 230 a kolega który zrobił mi prezentacje wolałby Arena 130.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.