Skocz do zawartości
IGNORED

Dlaczego vinyl brzmi lepiej/inaczej niz CD?


Rekomendowane odpowiedzi

Czyli jak wydam kilkanaście do kilkudziesięciu tysięcy to mi cd zagra tak jak teraz gramofon

 

Nie zrozumiałeś. Czym lepszy system tym przewaga cyfry wyraźniejsza. Jeśli wydasz kilkadziesiąt tysięcy to cyfra zagra lepiej niż twój vinyl teraz.

Ale jest to spory wydatek więc mając tańszy sprzęt bez wydawania większej kasy możesz mieć niezłe granie z analogu. I tyle.

Co nie znaczy ze analog jest lepszy. Jest lepszy w twoim systemie ze względu na jego ograniczenia.

Nie zrozumiałeś. Czym lepszy system tym przewaga cyfry wyraźniejsza. Jeśli wydasz kilkadziesiąt tysięcy to cyfra zagra lepiej niż twój vinyl teraz.

Ale jest to spory wydatek więc mając tańszy sprzęt bez wydawania większej kasy możesz mieć niezłe granie z analogu. I tyle.

Co nie znaczy ze analog jest lepszy. Jest lepszy w twoim systemie ze względu na jego ograniczenia.

No dobra. To znaczy, że przy strasznie drogim i dobrym zestawie winyl zagra jeszcze lepiej. Przynamniej tego się spodziewam.

Chyba jednak nie tzn zagra lepiej niż na słabym ale ograniczenia, które ma w sobie czarna płyta nie pozwolą wyciągnąć więcej ponad pewien poziom.

Chyba jednak nie tzn zagra lepiej niż na słabym ale ograniczenia, które ma w sobie czarna płyta nie pozwolą wyciągnąć więcej ponad pewien poziom.

- sly30 - zapętliłeś się całkowicie :) -

excelvinyl winylmania blog szukaj

Chyba jednak nie tzn zagra lepiej niż na słabym ale ograniczenia, które ma w sobie czarna płyta nie pozwolą wyciągnąć więcej ponad pewien poziom.

- sly30 - zapętliłeś się całkowicie :)

 

ps. ww post zniknął, więc wrzucam go jeszcze raz ...

excelvinyl winylmania blog szukaj

Jednak nie. Poza tym cyfra to nie tylko CD. To teź pliki DSD, PCM 24/88, 24/96, 24/176, 24/192.

Tylko powiedz mi kto i gdzie kupuje muzykę w tych formatach.

A ja Wam powiem tak tylko na dobrym sprzecie ? mozna uslyszeć szum masy KG-50 prod. PRONIT

a CD nawet tego nie potrafi ? he,he

Pozdrawiam maniaków Winyly i CD

Tad

Jednak nie. Poza tym cyfra to nie tylko CD. To teź pliki DSD, PCM 24/88, 24/96, 24/176, 24/192.

- ja tam do tych innych formatów nic nie mam, bo ich nie słyszałem i raczej nie będę, ale tu krytykujemy przede wszystkim 16 bitowy format cd, który gra podle, bo inaczej nie może ze względu na ograniczenia jakie posiada - wady genetyczne niemożliwe do naprawienia...

excelvinyl winylmania blog szukaj

Nie masz pojęcia o czym piszesz. Ograniczena i to podłe to ma twój sprzet i z tym chyba nikt nie odważy się dyskutować.

 

 

Tylko powiedz mi kto i gdzie kupuje muzykę w tych formatach.

 

Tu masz racje. Wybór jest ciągle słaby.

Wybór jest ciągle słaby.

I tak chyba zostanie. Firmy muzyczne jakoś nie wychylają się w tą stronę. Przyjmują wygodna pozycję marudzącego, że ludzie za małi kupują i zadowalają się że mogą sprzedać swoje mp3`ki przez różne portale, oraz niewielką ilosć płyt CD. Teraz mają jeszcze jedną żyłę, Rżną takich frajerów jak ja na winylach.

Ograniczena i to podłe to ma twój sprzet i z tym chyba nikt nie odważy się dyskutować.

:-)

Wiem, że mam kiepski sprzęt. Może właśnie dla tego te czarne płyty tak ładnie u mnie grają.

Gość vasa

(Konto usunięte)

vasa - o ile dobrze rozumiem artykuł, to poruszany jest tam problem kompensacji RIAA w domenie CYFROWEJ. Krótko mówiąc mowa o programowej rekonstrukcji sygnału i łączących się z tym problemach. Nie załamuj się tak bardzo. Gra ci dobrze :).

Niestety jest znacznie gorzej. Wykresy pokazują ważoną zgodność sygnału zapisanego na płycie winylowej z wzorcową krzywą RIAA.

Sygnał z winyla został wzmocniony i nagrany BEZ KOREKCJI RIAA i po przetworzeniu porównany z wzorcem.

Okazuje się że odchyłki są kolosalne. W domenie tonów niskich można sobie odpuścić najniższe składowe 20-30hz ale okazuje się że na znacznej części płyt częstotliwość 70hz jest o 10dB poniżej wartości oczekiwanej !

Jeszcze gorzej jest w obrębie wysokiego środka i góry. Już od 2khz jesteśmy -3dB poniżej oczekiwań a dalej jest tylko gorzej :(

Pamiętacie opisy wszystkich przedwzmacniaczy z dumnymi informacjami o tym jak idealnie się producentowi udało zaimplementować korekcję. Z dokładnością przekraczającą 0,5dB.

 

Czuję się oszukany ;(

To samo tłumaczył mi mój znajomy masteringowiec. Mówił teź o gorszej dynamice vinyli i o słabszych parametrach pasma przenoszenia.

 

Niestety jest znacznie gorzej. Wykresy pokazują ważoną zgodność sygnału zapisanego na płycie winylowej z wzorcową krzywą RIAA.

Sygnał z winyla został wzmocniony i nagrany BEZ KOREKCJI RIAA i po przetworzeniu porównany z wzorcem.

Okazuje się że odchyłki są kolosalne. W domenie tonów niskich można sobie odpuścić najniższe składowe 20-30hz ale okazuje się że na znacznej części płyt częstotliwość 70hz jest o 10dB poniżej wartości oczekiwanej !

Jeszcze gorzej jest w obrębie wysokiego środka i góry. Już od 2khz jesteśmy -3dB poniżej oczekiwań a dalej jest tylko gorzej :(

Pamiętacie opisy wszystkich przedwzmacniaczy z dumnymi informacjami o tym jak idealnie się producentowi udało zaimplementować korekcję. Z dokładnością przekraczającą 0,5dB.

 

Czuję się oszukany ;(

- skoro jest tak źle - to dlaczego jest tak dobrze ?

excelvinyl winylmania blog szukaj

Czy swojego Unisona tuningowałeś z taką samą finezją jak ten wpis?

Bo jeżeli tak to obawiam, się, że twój system to taka właśnie grucha o której piszesz.

 

Nigdy nie będziesz miał okazji się przekonać. Musisz z tym żyć :). I ze swoim winylem, który cię wcale nie podnieca i nie doprowadza do orgazmu. Zostaje Ci tylko renia w temacie audio.

 

Pozdro

 

Nie zrozumiałeś. Czym lepszy system tym przewaga cyfry wyraźniejsza. Jeśli wydasz kilkadziesiąt tysięcy to cyfra zagra lepiej niż twój vinyl teraz.

Ale jest to spory wydatek więc mając tańszy sprzęt bez wydawania większej kasy możesz mieć niezłe granie z analogu. I tyle.

Co nie znaczy ze analog jest lepszy. Jest lepszy w twoim systemie ze względu na jego ograniczenia.

 

 

Hmmm, nie spodziewałem się, że zostane obrońcą ucisnionego winylu.

 

Czy Lumin albo LINN Klimax jako żródła cyfrowe gdzie Lumin czyta wprost DSD, to było za mało? Coś jeszcze lepszego mam potestować?

Pytam bo z winyla pewna realizacja podobała mi sie lepiej niż ta sama z gęstej cyfry z Lumina. A wspomnę, że winyl ten nie był winylem z epoki tylko cyfrowym masterem zrobionym z gęstego cyfrowego źródła.

I nie było to tylko moje odczucie ale także innych uszu.

 

Pozdro

Muszę przewietrzyć mój system…

Bywają takie wydania, które fajniej brzmią z vinyla niż z CD. Natomiast jeśli z pliku hires po kompresji do vinyla podoba się tobie bardziej ten sam materiał niż z oryginalnego pliku Hi res, to niestety ale potwierdza się teza, że winny jest twój słaby sprzęt. Zbyt dużo informacji powoduje, że słaby sprzęt nie daje rady z przetworzeniem tego i dobrym przekazaniem, a daje radę gdy ilość informacji jest ograniczona. Ma to logiczny sens.

 

Również Pozdrawiam

Edytowane przez sly30

Powiem jeszcze raz na graniu z plików sie znam tak doskonale jak Elberoth jest guru analogowym))

Co ja tutaj robię ????

Vasa ...

do Ciebie ....

przepraszam, chyba nie potrafisz czytać wykresów albo tekstu ze zrozumieniem . Radzę przeczytać inne publikacje dodatkowo o gestości widma . Tam pod fig4 jest przykładowy zestaw różnych nagrań w jakim przedziale zajmują widmo mocy sygnału, w postaci bez zastosowania korekcjii RIAA .

Po zastosowaniu korekcji jest obraz na fig7 . To typowa gestość zajmowanego pasma i amplitud sygnału. Mowa jest przy okazji o uprzywilejowaniu kilku pkt w paśmie co niektórych nagrań . Publikacja mówi o czymś więcej .

 

Vasa otrząśnij się , tak pobieżnie łyknięte obrazki - wiem, nieco oszałamiają , ale bez przesady .Słyszysz na pewno dobrze ,

Gość masza1968

(Konto usunięte)

Bywają takie wydania, które fajniej brzmią z vinyla niż z CD.

Jest takich wcale nie mało i właśnie dla nich warto mieć oba formaty.

Oczywiście jeśli się jest wielbicielem muzyki a nie jedynie sprzętu.

 

Vasa otrząśnij się , tak pobieżnie łyknięte obrazki - wiem, nieco oszałamiają , ale bez przesady .Słyszysz na pewno dobrze ,

No właśnie... czy ten artykuł i wykresy spowodowały, że nagle czarna płyta przestała grać u Ciebie (vada) dobrze?

Bywają takie wydania, które fajniej brzmią z vinyla niż z CD. Natomiast jeśli z pliku hires po kompresji do vinyla podoba się tobie bardziej ten sam materiał niż z oryginalnego pliku Hi res, to niestety ale potwierdza się teza, że winny jest twój słaby sprzęt. Zbyt dużo informacji powoduje, że słaby sprzęt nie daje rady z przetworzeniem tego i dobrym przekazaniem, a daje radę gdy ilość informacji jest ograniczona. Ma to logiczny sens.

 

Sly 30 ....

 

Postaw jakikolwiek magnetofon analogowy, i na nową taśmę nagraj próbkę z plików Hi Res. Różnica pomiędzy deckami bywa kolosalna, kolosalna bywa między deckiem a szpulowcem , a dalej różnica bywa pomiędzy szpulowcami . Nagraj i zobacz, i wtedy skrytykuj - przeczytamy.

 

Taka sama różnica bywa pomiedzy wkładkami, ramionami do tych lub innych wkładek, między napędami do tych ramion i do tych i innych wkładek, a ponadto pomiędzy preampami do tych i innych wkładek.

We wkładkach jest szereg elementów które nijak nie mają przełożenia do JEDNEJ wartości zespolonego sygnału dla konkretnej płyty Vinylowej (z zawartością materii muzycznej). Ta sama płyta "zabrzmi", "zagra" inaczej na wkładce A i B, a także na CDEFGHIJKLMN......To samo będzie na ramionach z wkładką ABCD....... To samo z preampami .

To są elementy pracujące na zadanym materiale z wartością "dodaną" : żródło posiada dla 1kHz i 0dB poziom zniekształceń rzędu 0,0001% (np HiRes) , a wkładka z całym inwentarzem 0,5-2% i odchyłkami w paśmie( i fazą ) z szerokim widmem malejących harmonicznych do czwartej poza pasmem . Pomijam tu stronę zapisu która ma ten sa problem plus specjalne przygotowanie materiału.

Należy zadać pytanie czy ta ilość "informacji" w sygnale nie jest przekroczeniem dopuszczalnej wartości zniekształcającej soniczność w stereofonii? Bo jeśli nie, to bedzie tak jak z lampowcami. I tak właśnie jest .

Winyl to szereg zmiennych, nieskończona możliwość regulacji i brak odpowiedzi, czy obecne ustawienie jest najlepsze.

...właśnie w ciągłym gonieniu tego króliczka można znaleźć przyjemność.

 

 

... albo dostać tzw. pierdolca i nabawić się wrzodów żołądka. ;-)

 

Co do vinyli to uważa, że pokazują nie do końca prawdziwy dźwięk ale większość ludzi i tak nie zna brzmienia naturalnych instrumentów, więc nikomu to nie przeszkadza. Materiał muzyczny do realizacji vinyli jest specjalnie przygotowywany, kompresowany, nie tylko bas jest ograniczony z ilości informacji ale też góra. Wg niego dobra cyfra niesie ze sobą znacznie więcej informacji niż vinyl ale jeśli ktoś ma kiepski sprzęt to cyfra robi się jazgotliwa, a vinyl ze swoją kompresją i zmiękczeniem brzmi przyjaźniej i przyjemniej. Tak więc takie osoby jak Excel nie kłamią, że u niego vinyl gra lepiej bo milej ale wynika to tylko z jego kiepskiego sprzętu.

 

Ten znajomy z wieloletnim doświadczeniem tematu to z pewnością Bald.

Wypisz, wymaluj - jego słowa. ;-)

Gość rydz

(Konto usunięte)

Co ja tutaj robię ????

Dziobiesz z nudów w klawiaturę ? :)

Po-zdrówko.

 

Ten znajomy z wieloletnim doświadczeniem tematu to z pewnością Bald.

Wypisz, wymaluj - jego słowa. ;-)

 

Bald vel disco vel accu vel.....................:)

 

 

 

... albo dostać tzw. pierdolca i nabawić się wrzodów żołądka. ;-)

 

Ten znajomy z wieloletnim doświadczeniem tematu to z pewnością Bald.

Wypisz, wymaluj - jego słowa. ;-)

 

Odezwał się wielbiciel vinyli słuchając ich z...komputera!!....hehe.....taki analogowy...transwestyta. Bardziej cyfrowy niź ja ale hipokryta pieje zachwytem nad analogiem. Za grosz przyzwoitości....feee

Nie zrozumiałeś. Czym lepszy system tym przewaga cyfry wyraźniejsza. Jeśli wydasz kilkadziesiąt tysięcy to cyfra zagra lepiej niż twój vinyl teraz.

 

Wygodna teoria dla tych, którzy na siłę chcą wszystkim wmówić, że cyfra jest lepsza od winyla. ;-)

 

 

Chyba jednak nie tzn zagra lepiej niż na słabym ale ograniczenia, które ma w sobie czarna płyta nie pozwolą wyciągnąć więcej ponad pewien poziom.

 

Ale bzdura do kwadratu. ;-)

 

To samo tłumaczył mi mój znajomy masteringowiec. Mówił teź o gorszej dynamice vinyli i o słabszych parametrach pasma przenoszenia.

 

Tak, tak. Bald pisał te bzdety wielokrotnie na forum.

Tylko same cyferki nie grają. Ucho ludzkie ma tę przewagę, że słyszy to co wypływa z głośników,

a nie to co papier przyjmuje.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.