Dlaczego vinyl brzmi lepiej/inaczej niz CD?

[Gość rochu]

W efekcie powstają czasem konstrukcje lepsze od tych profesjonalnych.

 

No to pochwal się tym dijajem.

Zapraszam na odsłuchy w Krakowie (patrz osobny watek). Najbliższe spotkanie - 30 listopada.

Ciekaw jestem czy twój dijaj skopie tyłek mojemu Makowi albo Mastersound-owi, no może chociaż Naitowi 5i.

Edytowane 17 Listopada 2013 przez rochu

[soundchaser]

Nie wiem co o tu chodzi, ale panuje tu zły duch. Chcecie zakrzyczeć parę wątków by nikt inny nie został? Jakaś paranoja.

 

Właśnie tak. Cokolwiek napiszesz nawet najbardziej konstruktywnego i mądrego - przylezie Bald vel Accu vel Discomaniac vel jeszcze paru innych i podsumuje Cię w ten właśnie sposób, nie mając przy tym sam nic mądrego do powiedzenia... poza odbijaniem piłeczki. :)

Edytowane 17 Listopada 2013 przez soundchaser

[pmcomp]

 

Kolejne znakomite motto dla tego upadającego wątku.

Właśnie robię interkonekt według projektu Ahaji i cieszę się, że nie muszę tu pisać i tracić czasu.

 

ps. pmcomp: masza to się chyba "z lekka" poczuł urażony. Cofnij się o stronę czy dwie.:)

 

Hmmm ... to nie bylo moja intencja. Sam bym chetnie iles tam winyli po 2 zeta przygarnął.

masza, jesli urazilem to przepraszam.

 

Pzodro

Edytowane 17 Listopada 2013 przez pmcomp

[excel]

sly30 - a gdzie są pieniądze za las ?

[Gość masza1968]

masza, jesli urazilem to przepraszam

Przecież żartowałem :)

Ale jakby kto widział gdzie nabyć Mofinki, Speaker Corner, ACT, Harmonia Mundi, Pablo itp. w stanie NM-M po 2zł to bardzo proszę o PW ;)

[Bald]

Mówienie mądrych rzeczy znaczy klepanie soundchasera po plecach ;-) Cóż za hipokryzja chłopca w krótkich majteczkach.

[Thorogood]

Przecież żartowałem :)

Ale jakby kto widział gdzie nabyć Mofinki, Speaker Corner, ACT, Harmonia Mundi, Pablo itp. w stanie NM-M po 2zł to bardzo proszę o PW ;)

Maciek, Ty to czytasz?

[excel]

<br />....sfrustrowany hejter gołodupiec. <br />

- no tu już przegiąłeś - nerwy Ci puściły i po raz kolejny pokazałeś swoje prawdziwe oblicze - z uporem godnym lepszej sprawy atakujesz bez pardonu osoby, a nie opinie i poglądy które oni wypowiadają - jak byś spojrzał do wikipedii, to tam wyraźnie pisze, że są to typowe ataki "ad personam", świadczące o braku merytorycznych argumentów w dyskusji - Twoje wywody sprowadzają się w gruncie rzeczy do tego, że winyl "pyka" i to go całkowicie dyskwalifikuje - dobrze, że tylko ręce opadają a nie coś ważniejszego - nie masz gramofonu i nie chcesz mieć - mam na ten temat swoją teorię: chyba boisz się usłyszeć prawdziwe winylowe brzmienie, bo co byś począł wtedy ze swoją kilkutysięczną kolekcją cd ? - postawiłeś na złego konia i ignorując sygnały otoczenia, ciągle na nim pędzisz, ale sądzę, że zbyt daleko nie zajedziesz....pzdr....

[elcancar]

"sfrustrowany hejter gołodupiec"

 

Szczery forumowy nick :))

[Bald]

excel, argumentów merytorycznych było aż nadto.

[excel]

excel, argumentów merytorycznych było aż nadto.

- i co ? - teraz przyszła pora na walenie cepem ?

[Davis]

chyba boisz się usłyszeć prawdziwe winylowe brzmienie

 

ufff, dobrze, że u mnie brzmi muzyka a nie winyl .... :)

[Kubeł]

- i co ? - teraz przyszła pora na walenie cepem ?

 

I kto to mówi! :-DDD

[sly30]

Excel nic nie zrozumiałeś. Rozumiem twoją radość z vinyli i wcale nie kwestionuje źe to ma u ciebie sens. Ale u ciebie, nie u mnie. U mnie system jest skonfigurowany pod cyfrę i żaden Vinyl nie ma szans. I to prawda...nie toleruje pykań ani trzasków. To jest dla mnie nieakceptowalne. Ale nie uważam osób które kupują vinyle za idiotów. Taki masza to gość z klasą i ja wierzę, że u niego Vinyl teź potrafi zagrać dobrze. Ale mnie Vinyl do mojego użytku nie interesuje tym bardziej, że większości tytułów które lubię nawet nie ma na vinylu. Natomiast Soundchaser to gość niepoważny. Ocenia sprzęty na podstawie opinii z netu ale tylko, tych które sam sobie wybierze.

A osoby które testują sprzęty na poważnie i w realu uważa za wrogów twierdząc, że należy ich tępić! To kpiny i skandal. I to jest przykład zawistnego hejtera gołodupca.

Moźemy oczywiście bawić się w kurtuazję i udawać szlachtę ą, ę przez bibułę albo jak faceci z jajami nazywać to po imieniu!! I ja nazywam to po imieniu!

[excel]

Taki masza to gość z klasą

- tak, zgadza się, tym bardziej, że swoje cedeki wyniósł do garażu....

[sly30]

Bo ma pliki i zapewne zripoewał je do cyfrowych plików których teź słucha.

[Gość masza1968]

Owszem, słucham wszystkich formatów ale nie mam zwichnięcia na punkcie żadnego z nich.

Analog gra u mnie (oczywiście subiektywnie) bardzo dobrze ale nie zamierzam go gloryfikować bo cyfra gra równie dobrze.

 

Natomiast w analogu najbardziej pociąga mnie polowanie na rzadkie i wzorowe wydania płyt. Tak mnie to wciągło :), że faktycznie częściej sięgam teraz po czarną płytę niż po CD czy tablet :) Nie jest to u mnie związane z wyższością tego formatu tylko satysfakcją z udanego polowania - często kilkumiesięcznego.

Płyt winylowych, które potrafią zabić cyfrę jakością naprawdę nie jest wiele a ja właśnie na nie poluję.

[soundchaser]

Natomiast Soundchaser to gość niepoważny. Ocenia sprzęty na podstawie opinii z netu ale tylko, tych które sam sobie wybierze.

A osoby które testują sprzęty na poważnie i w realu uważa za wrogów twierdząc, że należy ich tępić! To kpiny i skandal. I to jest przykład zawistnego hejtera gołodupca.

 

Co za kretyńskie konfabulacje.

Napisałem, że swoją wiedzę opieram na poważnych tekstach i artykułach (bynajmniej nie pseudowywodów maniaka Balda, czy Twoich, bo nie uważam ich za wiarygodne), a także na odsłuchach sprzętu, więc nie przeinaczaj moich słów.

A tępić należy Wasz idiotyczny sposób rozumowania i podejście do tematu, o którym pisałem wcześniej - czyli chęć posiadania racji za wszelką cenę (vide Accu), dyskryminowanie zaocznie każdego sprzętu, który w Waszej ocenie jest kiepski (bez żadnej wiedzy na temat jak ten sprzęt gra w określonej konfiguracji), a także negowanie, krytykowanie zgodnych z prawdą poglądów innych, łącznie z personalnym obrażaniem tych osób (ostatni przykład potraktowania Dziusa przez Balda, nie wspominając już o Twoich atakach personalnych na mnie), co jest zjawiskiem powszechnym w całej Waszej grupce wzajemnego lizania dup.

Edytowane 18 Listopada 2013 przez soundchaser

[Dzius]

Owszem, słucham wszystkich formatów ale nie mam zwichnięcia na punkcie żadnego z nich.

Analog gra u mnie (oczywiście subiektywnie) bardzo dobrze ale nie zamierzam go gloryfikować bo cyfra gra równie dobrze.

W pełni podzielam tę opinię. Co ciekawe kiedyś za takie poglądy zostałem stąd wygnany. A teraz ? Teraz jest zupełnie inaczej. Rozpanoszyli się tu tacy co twierdzą, że winyl to nie szczytowe osiągnięcie ludzkości i nic się im nie dzieje. Tym nie mniej ośmielę się zauważyć że poniektórzy z nich traktują innych z wyższością wskazując na tzw. "gołodupstwo". Co więcej wykazują wyraźna niechęć do DIY prawdopodobnie przypisując ten niewybredny epitet również wszelkim majsterkowiczom. Poglądy takie wynikają z pewnych podświadomych uprzedzeń tych panów prawdopodobnie wynikających z tego czym się zajmują lub dumnego stanu posiadania.

 

Natomiast w analogu najbardziej pociąga mnie polowanie na rzadkie i wzorowe wydania płyt.

Instynkt łowiecki ważna rzecz, ale część ludzkości o nim zapomniała przez co żyje bez radości życia.

[Gość rochu]

Napisałem, że swoją wiedzę opieram na poważnych tekstach i artykułach (...)

 

A możesz nam zdradzić co to za teksty i artykuły?

Czy nie kryje się za nimi może niesławnej pamięci pan Arnold Krueger?

[soundchaser]

A możesz nam zdradzić co to za teksty i artykuły?

 

Nie ma sensu odpowiadać na takie pytania.

Znam Waszą logikę i wiem, że potraficie zanegować i skrytykować dosłownie wszystko

- czy to jest artykuł z fachowego periodyka, czy wypowiedź kogoś, kto zna się na rzeczy przeczytana w necie.

I nie ważne, czy ten ktoś ma rację. Wy po prostu macie satysfakcję z forsowania przeciwnego zdania, a argumenty (nawet idiotyczne) zawsze się znajdą, aby mieć odmienną opinię.

Dlatego pozwól, że nie będę dawał Tobie i Twoim kolesiom kolejnej pożywki. :)

[sly30]

A ja odniosłem wrażenie, że powyższe zarzuty w pełni dotyczą właśnie ciebie samego!

Rozwijasz się chłopie...pełen szacun...dawno nikt tak trafnie i dosadnie nie zdiagnozował swojej postawy! Cóż za....coming out?.... :-)

[Gość rochu]

Nie ma sensu odpowiadać na takie pytania.

 

Odpowiedź w twoim stylu.

Nie masz argumentów, żadnych.

Możesz tylko krzyczeć na innych.

Nic więcej ci nie zostało.

W końcu byłeś gwiazdą wątku anty-woodu, zatem nietrudno zgadnąć, że twoim mistrzem duchowym jest pawełek xyz.

Zastanawiam się jaka łaskawość po stronie Moderacji pozwoliła się tobie jeszcze tutaj uchować?

 

Ślepe testy to ściema.

Taka jest prawda..

[soundchaser]

Nie napisałeś niczego co by mnie zaskoczyło.

Ot, również w Twoim buńczucznym stylu.

Dokładne potwierdzenie tego co napisałem wcześniej.

 

Tak samo jak ktoś pisze merytorycznie i mądrze zaraz naraża się na

Waszą zgraną, wtórującą paczkę z odpowiednim kontratakiem.

Szefem jest Bald, występujący pod wieloma nickami, a Ty i kilku innych to jego wierni klakierzy.

Zastanawiam się tylko kiedy Wam się znudzi ta dziecinada. :)

[sly30]

A to nawet o tym nie wiedziałem. Jeśli tak to wszystko robi się bardziej zrozumiałe.

[Gość rochu]

Tak samo jak ktoś pisze merytorycznie i mądrze zaraz naraża się na

Waszą zgraną, wtórującą paczkę z odpowiednim kontratakiem.

 

Nie użalaj się tak nad sobą.

Jakoś nie napotkałem na tym forum żadnego twojego posta, który byłby merytoryczny a tym bardziej mądry.

Coś przeoczyłem?

[soundchaser]

Nie użalaj się tak nad sobą.

Jakoś nie napotkałem na tym forum żadnego twojego posta, który byłby merytoryczny a tym bardziej mądry.

Coś przeoczyłem?

 

Nie udawaj głupszego niż jesteś.

Nie pisałem o sobie, tylko o atakach na innych.

Przykładów jest wiele. Wystarczy sobie poszperać w historii różnych wątków.

[paul_67]

Do sly - co Ty wiesz o gramofonach?:)

Do rochu nastaw sobie płytę i nie truj:)

[Gość rochu]

Do rochu nastaw sobie płytę i nie truj:)

 

Całe popołudnie słuchałem muzyki z winyla.

Szumi i trzeszczy dalej...

[paul_67]

Całe popołudnie słuchałem muzyki z winyla.

Szumi i trzeszczy dalej...

To po co się męczysz? Na świętego chcesz się wykierować przez te umartwienia?:)))