Polski tenis po Radwańskiej

[dzarro]

Nawet Nadalowi udało się wygrać w jednym sezonie w Monte Carlo, Madrycie, Rzymie i w Paryżu tylko raz w karierze, więc studźmy oczekiwania. 

Z Krejcikową. Wszystkie wygrane raczej bez dramaturgii.

Jasne, że właściwy bilans będzie po RG. Brak porażek przed zwiększa ryzyko, że będzie o jeden most za daleko. Iga gra najrówniej ze wszystkich - na razie najcenniejsze trofea zgarniają rywalki, ale najcenniejsze klejnoty nadal są do wzięcia.
To co mnie uderzyło - to brak przewagi Igi w wymianach, na ogół dawała się spychać do defensywy. Na osłodę zostawały efektowne returny - choć Saba wygrała co najmniej ze 3 gemy, w który pierwszy jej nie wchodził, a Iga - odwrotnie - przegrała kluczowe gemy pomimo, że pierwszy jej wchodził. Iga jednak odrobinę zwalniała rękę - bo Saba wybroniła sporo piłek, które w pierwszej chwili wyglądały na kończące. Ona nie ma takiej defensywy jak Iga - więc te akcje były trochę za bezpieczne. W poprzednich meczach to zdjęcie nogi z gazu dawało efekt - ale nie dziś. W końcówce zabrakło trochę agresji - a Saba wykorzystała nauki z bojów z Rybakiną i nie pękła.

[audiofan01]

10 minut temu, dzarro napisał:

To co mnie uderzyło - to brak przewagi Igi w wymianach, na ogół dawała się spychać do defensywy.

To także efekt tego co w kółko powtarzano, że korty w Madrycie (wysokość plus szybsza mączka) lepiej leżą Sabie. W Stuttgardzie Iga częściej przechodziła w wymianie z defensywy do ataku, miała wiecej czasu, dzisiaj jak Saba przycisnęła w wymianie to było pozamiatane. W Rzymie i Paryżu powinno być znacznie lepiej dla Igi. Szkoda tylko, że nawet jak oba turniej wygra to i tak zmniejszyprzewagę bo Saba nie ma za wiele do obrony i raczej na pewno zyska.

Edytowane 6 Maja 2023 przez audiofan01

[soundchaser]

43 minuty temu, audiofan01 napisał:

Czysto sportowo Saba była dzisial lepsza, większość wygranych pkt miała na swoich warunkach, w przeciwieństwie do Igi gdzie sporo pkt zdobytych było prezentami od Saby.

Dokładnie tak było. Jak powiedziała przed meczem (że będzie grała spokojnie i czekała na moment do wykończenia akcji), ten pomysł konsekwentnie realizowała i dopięła swego.
Szkoda tylko, że Iga wiedząc o taktyce Aryny, nie potrafiła znaleźć recepty na sukces. 
Dziś o porażce Igi zadecydowała bardzo nierówna gra i nieumiejętność pójścia za ciosem po wygraniu drugiego seta.

Edytowane 6 Maja 2023 przez soundchaser

[Zbig]

W WTA Race Aryna ma 1900 punktów przewagi nad Igą, więc szanse że Iga ją na mączce dogoni są chyba raczej niewielkie.  Wszystko się rozstrzygnie na trawie i HC, kto będzie rozstawiony z numerem 1 w WTA Finals 2023.

Edytowane 6 Maja 2023 przez Zbig

[dzarro]

To Szkoda tylko, że nawet jak oba turniej wygra to i tak zmniejszyprzewagę bo Saba nie ma za wiele do obrony i raczej na pewno zyska.

Niekoniecznie. Nikt poza Igą nie gra na wysokim poziomie więcej niż 2 turniejów pod rząd. Saba zyska kiedy zrobi duże wyniki - zresztą w Rzymie przed rokiem zrobiła SF więc teraz może nawet stracić. Nieprzypadkowo spotkania na szczycie na mączce nie zdarzają się często. Dzięki temu Madrytowi to Idze wystarczy QF w Rzymie, żeby utrzymać dorobek punktowy przed RG. Nadal ma 2 tys. punktów przewagi a mało kto wygrywa więcej niż 2-3 turnieje na rok. Nigdy nie wiadomo kiedy Sabie limit się wyczerpie. Na trawie też Iga może zyskać nawet bez wielkich wyników. Pomijam, że raczej i tak dojdzie do 60 tygodni - jak na debiut to i tak kosmos.

[audiofan01]

3 minuty temu, dzarro napisał:

Niekoniecznie. Nikt poza Igą nie gra na wysokim poziomie więcej niż 2 turniejów pod rząd. Saba zyska kiedy zrobi duże wyniki - zresztą w Rzymie przed rokiem zrobiła SF więc teraz może nawet stracić. Nieprzypadkowo spotkania na szczycie na mączce nie zdarzają się często. Dzięki temu Madrytowi to Idze wystarczy QF w Rzymie, żeby utrzymać dorobek punktowy przed RG. Nadal ma 2 tys. punktów przewagi a mało kto wygrywa więcej niż 2-3 turnieje na rok. Nigdy nie wiadomo kiedy Sabie limit się wyczerpie. Na trawie też Iga może zyskać nawet bez wielkich wyników. Pomijam, że raczej i tak dojdzie do 60 tygodni - jak na debiut to i tak kosmos.

Chyba, że Saba będzie miała sezon konia jak Iga w zeszłym.

[soundchaser]

26 minut temu, audiofan01 napisał:

w kółko powtarzano, że korty w Madrycie (wysokość plus szybsza mączka) lepiej leżą Sabie. W Stuttgardzie Iga częściej przechodziła w wymianie z defensywy do ataku, miała wiecej czasu, dzisiaj jak Saba przycisnęła w wymianie to było pozamiatane. W Rzymie i Paryżu powinno być znacznie lepiej dla Igi.

To tak jak w skokach narciarskich - różne skocznie pasują lub nie pasują zawodnikom.
Ale reguła zawsze jest jednakowa - w najwyższej formie każda skocznia, czy kort są sprzymierzeńcem.

42 minuty temu, dzarro napisał:

To co mnie uderzyło - to brak przewagi Igi w wymianach, na ogół dawała się spychać do defensywy.

Pisałem o tym w trakcie meczu. Iga była dziś zbyt pasywna.

[dzarro]

W WTA Race Aryna ma 1900 punktów przewagi nad Igą, więc szanse że Iga ją na mączce dogoni są chyba raczej niewielkie.  Wszystko się rozstrzygnie na trawie i HC, kto będzie rozstawiony z numerem 1 w WTA Finals 2023.

Są spore szanse, że Saba dostanie zadyszki w Rzymie i na RG. W Madrycie tak naprawdę największe problemy miała nie z Szarif tylko z Osorką, która odrabiała straty w obu setach i wszystko marnowała słabym serwisem. Na wolniejszych kortach będzie z tuzin rywalek, które będą mogły wykorzystać lepiej takie szanse nawet w pierwszych rundach.

[(nie)przecietniak]

Im więcej Iga rozegra meczy, w których przeciwniczka postawi jej bardzo wysokie wymagania, jak dzisiaj, tym łatwiej powinna uświadomić sobie (i jej sztab)  w jakich elementach gry powinna się poprawiać i jakie umiejetności rozwijać lub nabywać. Jak jest ambitna i pracowita to będzie stawała sie jeszcze lepsza, bo "Kto stoi w miejscu ten się cofa". Nie sądze aby ktokolwiek mógł stwierdzić obecnie, że Iga jest zawodniczką kompletną, a jeśli taką chce być to musi ciężko na to zapracować. Moim zdaniem.

[Zbig]

15 minut temu, audiofan01 napisał:

Chyba, że Saba będzie miała sezon konia jak Iga w zeszłym.

Gdyby udało jej się dzisiejszy poziom utrzymać do US Open, to mogła by nawet zgarnąć Wielkiego Szlema.  Ale jakoś trudno mi to sobie wyobrazić.

[dzarro]

Chyba, że Saba będzie miała sezon konia jak Iga w zeszłym.

To by już go miała - ma za sobą 5 finałów, ale w ratach. U Igi to nie jest sezon konia tylko prawidłowość. Najpierw w 2023 zagrała 9 turniejów - w tym tylko jeden poniżej SF, potem była pauza letnia i seria 10 turniejów i tylko jeden jest bez SF. Jeśli by dodać United Cup- to nawet 11 turniejów.

Idze na razie dobrze wychodzi metoda „na Pegulę”( w wariancie mistrzowskim) - nie jest tak bosko jak tok temu, za to dobrze się sprawdza w konserwowaniu rankingu.

[Jaro_747]

Dla Igi Madryt to tylko etap przed RG.

[audiofan01]

10 minut temu, (nie)przecietniak napisał:

Im więcej Iga rozegra meczy, w których przeciwniczka postawi jej bardzo wysokie wymagania, jak dzisiaj, tym łatwiej powinna uświadomić sobie (i jej sztab)  w jakich elementach gry powinna się poprawiać i jakie umiejetności rozwijać lub nabywać. Jak jest ambitna i pracowita to będzie stawała sie jeszcze lepsza, bo "Kto stoi w miejscu ten się cofa". Nie sądze aby ktokolwiek mógł stwierdzić obecnie, że Iga jest zawodniczką kompletną, a jeśli taką chce być to musi ciężko na to zapracować. Moim zdaniem.

No to dawaj te elementy jakich jej brakuje, a przy okazji wskaż jakąkolwiek zawodniczkę w jej wieku czyli do 22 lat, kompletną i lepszą od niej z obecnie grajacych. 

Przeciez to jasne, że Iga cały czas się  rozwija, a swójt top osiągnie pewnie za kilka lat, tak jak np. Saba, króra dopiero teraz walczy z Igą łeb, a Saba sprzed trzech lat ( czyli w wieku Igi) z dzisiejszą Igą ugrałaby może 3 gemy.

[dzarro]

To by już go miała - ma za sobą 5 finałów, ale w ratach. U Igi to nie jest sezon konia tylko prawidłowość. Najpierw w 2023 zagrała 9 turniejów - w tym tylko jeden poniżej SF, .

Tzn. - miałem na myśli 9 turniejów na początku 2022 roku, oczywiście.

[(nie)przecietniak]

2 minuty temu, audiofan01 napisał:

No to dawaj te elementy jakich jej brakuje

Mocny i celny 1 serwis, powtarzalne uderzenia mocno kątowe, skuteczne skróty, co najmniej start do każdej piłki, a nie "stanie na baczność" i odprowadzanie jej wzrokiem, opanowanie połączone z zadziornością, silna wiara we własne realne, wyuczone możliwości.

[dzarro]

Mocny i celny 1 serwis, powtarzalne uderzenia mocno kątowe, skuteczne skróty, co najmniej start do każdej piłki, a nie "stanie na baczność" i odprowadzanie jej wzrokiem, opanowanie połączone z zadziornością, silna wiara we własne realne, wyuczone możliwości.

OMG

[soundchaser]

23 minuty temu, Zbig napisał:

Gdyby udało jej się dzisiejszy poziom utrzymać do US Open, to mogła by nawet zgarnąć Wielkiego Szlema.

Śmieszny jesteś. Taki to niebotyczny poziom dziś pokazała Sabalenka? 😁

[Zbig]

7 minut temu, (nie)przecietniak napisał:

Mocny i celny 1 serwis, powtarzalne uderzenia mocno kątowe, skuteczne skróty, co najmniej start do każdej piłki, a nie "stanie na baczność" i odprowadzanie jej wzrokiem, opanowanie połączone z zadziornością, silna wiara we własne realne, wyuczone możliwości.

Zapomniałeś o wyjściu z progu.  Wyjście z progu to podstawa.

[soundchaser]

19 minut temu, audiofan01 napisał:

No to dawaj te elementy jakich jej brakuje

Sam nie potrafisz ich wskazać, mimo iż cały czas piszemy o tym?
Dopierdalasz się znów do forumowicza, który wydaje Ci się nowicjuszem w temacie, a pisze dużo mądrzej niż Ty od samego początku.

7 minut temu, Zbig napisał:

Zapomniałeś o wyjściu z progu.  Wyjście z progu to podstawa.

Znów kretyński wpis i próba dyskredytacji kogoś, kto pisze mądrze.
Cały Zbig...

[(nie)przecietniak]

4 minuty temu, dzarro napisał:

OMG

Za wysoko postawiona poprzeczka? Przecież nie napisałem, że zawsze muszą te elementy wychodzić 100/100, ale jak się je umie to trzeba to często demonstrować.

3 minuty temu, Zbig napisał:

Zapomniałeś o wyjściu z progu.  Wyjście z progu to podstawa.

Wyjście na kort (nie z progu) zobowiązuje do pokazania na maksa wszystkiego co się umie, a jak nie umie się wszystkiego, to trzeba się dalej uczyć (albo doskonalić)  - i nie ma w tym nic złego, z tym że progres powinien być dla widza ewidentnie zauważalny.

[dzarro]

Mój zestaw ewidentnych wad Igi:

- brak laserów w oczach,
- nie umie latać,
-nie umie być w 2 miejscach jednocześnie,
- nie ma tytanowego egzoszkieletu,
- mamrocze te swoje żałosne „Jazda!” a przecież lepiej, żeby mówiła „I am Groot”.

PS. I wada fundamentalna - jest nieprzeciętna. Bez nawiasu.

[Zbig]

10 minut temu, (nie)przecietniak napisał:

Wyjście na kort (nie z progu) zobowiązuje do pokazania na maksa wszystkiego co się umie, a jak nie umie się wszystkiego, to trzeba się dalej uczyć (albo doskonalić)  - i nie ma w tym nic złego, z tym że progres powinien być dla widza ewidentnie zauważalny.

Skąd wziąłeś te mądrości?  Z gazetki dla pracowników Amazona czy może ze szkolenia w Amwayu?

[audiofan01]

18 minut temu, soundchaser napisał:

Dopierdalasz się znów do forumowicza, który wydaje Ci się nowicjuszem w temacie, a pisze dużo mądrzej niż Ty od samego początku.

Najwazniejsze, że wreszcie nie będziesz sam w tym wątku, pojawiła się bratnia dusza. Będziecie razem dawać odpór ignorantom.

W sumie fajnie, będzie wesoło.

[(nie)przecietniak]

1 minutę temu, Zbig napisał:

Skąd wziąłeś te mądrości?

Odpowiedziałem na zadane pytanie. Nie chciałbyś aby Iga tak grała? Uważasz, że nie stać ją na to?

6 minut temu, dzarro napisał:

Mój zestaw ewidentnych wad Igi:

- brak laserów w oczach,
- nie umie latać,
-nie umie być w 2 miejscach jednocześnie,
- nie ma tytanowego egzoszkieletu,
- mamrocze te swoje żałosne „Jazda!” a przecież lepiej, żeby mówiła „I am Groot”.

PS. I wada fundamentalna - jest nieprzeciętna. Bez nawiasu.

Bredzisz.

[audiofan01]

34 minuty temu, (nie)przecietniak napisał:

Mocny i celny 1 serwis, powtarzalne uderzenia mocno kątowe, skuteczne skróty, co najmniej start do każdej piłki, a nie "stanie na baczność" i odprowadzanie jej wzrokiem, opanowanie połączone z zadziornością, silna wiara we własne realne, wyuczone możliwości.

Prosiłem też o wskazanie zawodniczki nsjlepiej nie starszej od Igi, która to wszystko ma i jest od niej  po prostu lepsza.

25 minut temu, soundchaser napisał:

cały czas piszemy o tym?

Tzn. kto pisze, Ty ze szwagrem?😉

[Zbig]

4 minuty temu, (nie)przecietniak napisał:

9 minut temu, Zbig napisał:

Skąd wziąłeś te mądrości?

Odpowiedziałem na zadane pytanie. Nie chciałbyś aby Iga tak grała? Uważasz, że nie stać ją na to?

Uważam, że Twoje rozumienie tenisa jest na poziomie przedszkolnym, i bez pokrycia w faktach.

41 minut temu, (nie)przecietniak napisał:

Mocny i celny 1 serwis

Serena Williams w swoim najlepszym roku, kiedy wygrała 11/15 turniejów i 95% meczów:

1st Serve %62.4% 2948 / 4727

1st Serve Win%74.9% 2209 / 2948

2nd Serve Win%51.2% 911 / 1779

Serve Pts Win%66.0% 3120 / 4727

 

Iga w 2023 jak dotąd:

1st Serve %66.1% 1027 / 1554

1st Serve Win%70.3% 722 / 1027

2nd Serve Win%56.2% 296 / 527

Serve Pts Win%65.5% 1018 / 1554

[(nie)przecietniak]

10 minut temu, Zbig napisał:

Uważam, że Twoje rozumienie tenisa jest na poziomie przedszkolnym, i bez pokrycia w faktach.

Fakty bronią się same - a je widać w trakcie transmisji.

Dzieci w przedszkolu wiele aspektów rzeczywistości widzą lepiej i trafniejj niż dorośli.

15 minut temu, audiofan01 napisał:

Prosiłem też o wskazanie zawodniczki nsjlepiej nie starszej od Igi, która to wszystko ma i jest od niej  po prostu lepsza.

Nie pisałem nic o innej zawodniczce, zawsze ktoś może być w czymś pierwszy co nie znaczy, że musi, ale starać się powinno jak ma się aspiracje.

Edytowane 6 Maja 2023 przez (nie)przecietniak

[Jaro_747]

39 minut temu, (nie)przecietniak napisał:

Mocny i celny 1 serwis, powtarzalne uderzenia mocno kątowe, skuteczne skróty, co najmniej start do każdej piłki, a nie "stanie na baczność" i odprowadzanie jej wzrokiem, opanowanie połączone z zadziornością, silna wiara we własne realne, wyuczone możliwości.

I jeszcze żeby miała ukryty przycisk "God Mode" który włączałby to wszystko.

Iga ma 21 lat, może się jeszcze wiele nauczyć a i tak wygrała już 3 wielkoszlemowe turnieje.

Co do psychologii to sporo o tym pisałem i nie chce mi się powtarzać.

Z tym bieganiem do każdej piłki to bym nie przesadzał, trzeba wiedzieć kiedy biec a kiedy nie. Pierwszy serwis owszem, ale jak mówiła dużo nad tym pracuje.

Realnie zostają skróty. Kiedyś grała ich więcej, warto do tego wrócić. Z tak mocno uderzającą piłkę zawodniczką jak Sabalenka ciężko o skróty, ale trzeba zagrać kilka choćby po to, żeby trzymać ją w niepewności.

 

[audiofan01]

Teraz, (nie)przecietniak napisał:

Fakty bronią się same - a je widać w trakcie transmisji.

Dzieci w przedszkolu wiele aspektów rzeczywistości widzą lepiej i trafniejj niż dorośli.

Nie pisałem nic o innej zawodniczce, zawsze ktoś może być w czymś pierwszy co nie znaczy, że musi, ale starać się powinno jak ma się aspiracje.

a po czym sądzisz, że Iga się nie stara i nie ma aspiracji?

[(nie)przecietniak]

2 minuty temu, Jaro_747 napisał:

i tak wygrała już 3 wielkoszlemowe turnieje.

To już przeszłość, co nie znaczy, że bez znaczenia, wielu kibiców było wtedy z niej dumnych. Życzę jej, aby grą potwierdzała swą klasę w każdym kolejnym turnieju.