Skocz do zawartości
IGNORED

SACD cz DVD-A - wybór płyty


as

Rekomendowane odpowiedzi

Przy wyborze płyty wielokanałowej wybralibyście - oczywiście gdy jest taki wybór w sklepie - SACD czy DVD-A ???

I dlaczego. Natrafiłem na taki problem i mam zbyt małe doświadczenie aby sobie sam odpowiedzieć.

Dzięki za wszelkie informacje.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/14380-sacd-cz-dvd-a-wyb%C3%B3r-p%C5%82yty/
Udostępnij na innych stronach

wybrałbym SACD ponieważ biorąc pod uwagę liczbę tytułów wydanych w SACD oraz w DVD-A można przypuszczać, że z tych dwóch formatów przeżyje zapewne konkurencję na rynku tylko SACD.

Taaaak, ale mam Denona DVD 3910 i on czyta oba formaty i podobno w sposób referencyjny. Teraz tylko pytanie jakie płyty preferować. Dzisiaj miałem w rękach The Police wydane na SACD i DVD-A - i nie wiedzialem którą wziąść. Dlatego nie chodzi o przyszłość formatów tylko o walory brzmieniowe.

Chodziło mi o praktyczne podejście do Twojego pytania. Kolekcja płyt przeżyje jeszcze niejednego Denona czy inne nastepne źródło. Jeśli format DVD-A miałby sie nie przyjąć to po co kupować płyty, które trudno będzie potem odtworzyć. Poza tym wiekszość SACD robione jest teraz hybrydowo. Zatem jeszcze raz: z praktycznego punktu widzenia wybrałbym SACD (zresztą czasem kupuję takie hybrydy - np z Harmonia Mundi, channel classic lub DG, mimo iz nie mam odtwarzacza SACD).

Jeśli chodzi o walory brzmieniowe to polecam wątek:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

tam było wszystko - trochę humoru, garść niedbale rzuconych informacji technicznych, odrobina pyskówki i próba odpwiedzi na Twoje pytanie.

A tak poważnie to może poświęciłbyś się dla forumowej braci i kupił jakąś płytę w dwóch wersjach i zrobił pojedynek? najlepiej nie remastera tylko coś z nowych produkcji.

pozdr

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Mam D.Krall na SACD - "The look of love" a na DVD-A "Whe I look in your eyes". I powiem szczerze NIEWIEM, który format jest lepszy. Natomiast kupiłem sobie Stinga "sacred love" w SACD i bije na głowę CD które mam od początku jak tylko wyszło i jestem z tym osłuchany (Ponadto kocham Stinga i byłem na 2-óch koncertach). Dlatego z myślą o ewentualnym uzupełnieniu dyskografii o nowe formaty nosiłem się z myślą o przewdze, kórego z formatów. Wątek do którego podałeś link wskazuje na SACD. Ale czekam na opinie może jeszcze jakiś forumowiczów. Na razie dzięki.

W opiniach o moim sprzęcie przeczytałem, że DVD 3910 Denona jest lepszy jednak w DVD-A niż w SACD, ale według ogólnej opinii jest to format który idzie do lamusa. Ale może jest lepszy brzmieniowo. Napewno więcej kosztują płyty. DVD-A idzie Denon Linkiem cyfrowo do amplitunera. W przypadku SACD mam analogowe kabelki. Czy tutaj jest strata ???

>Taaaak, ale mam Denona DVD 3910 i on czyta oba formaty i podobno w sposób referencyjny.

 

Chyba wedlug przygluchawych testerow z polskich pisemek ;-), ktorzy rabneli mu ostatnio lepsza opinie od cedeka Sony SCDXA3000ES. Smich na sali. Ten Denon ma owszem ladny obraz i nic poza tym. Pewnie jak 2900 da sie go upgradenac w torze analgowym, wiec moze wtedy zagra bardziej 'plciowo'.

>as

 

Odtwarzacze wieloformatowe są już tak skonstruowane, że puszczona na nich płyta sacd bije na głowę puszczoną na nich płytę cd. Ale jak się płytę cd puści na dobrym odtwarzaczu cd, to czar nowych formatów może prysnąć...

Miałem wcześniej Pioneera PD-S707 a teraz zainwestowałem w zestaw "w o mnie" trudno by mi było kolejny raz inwestować (ŻONA) w dobrego CD. Zgadam się, że efekt przestrzenny jest lepszy przy SACD, nawet jak się słucha tylko warstwy CD. Ale wątek zacząłem z innym tematem - które płytki lepiej kupować SACD czy DVD-A ???

as-> W wypadku gdy ta sama plyta jest dostepna na SACD i DVD-A jestaem za SACD. Jesli cos jest dostepne na CD i DVD-A, wtedy lepszym wyborem jest DVD-A.

Poki co w mojej plytotece liczba SACD jest duzo wieksza niz DVD-A.

Strona z lista dostepnych SACD (pewnie juz byles na tej stronie):

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jesli chodzi o polskie sklepy to

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) wydaje sie miec dobra selekcje SACD, chociaz nie wszystko co wymieniaja to rzeczywiscie SACD.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

> Parsec i inni

Przeczytałem kilka artykułów na Hi-end.pl i wynika z nich, że aktualnie najlepszym formatem jest SACD, ale i tak nie jest to to co powinno być .... cóż.

W kwestii DVD-A - mam tylko tą D. krall i jak dla mnie jest nagrana świetnie, ale niestety w tych artykułach przeczytałem, że DVD-A - nagrywane jest !!! z kompresją stratną !!! a SACD nie. W takim wypadku wybór jest oczywisty. Natomiast szczerze powiem, że moja D.krall na DVD-A brzmi chyba lepiej niż na SACD (ale inny tytuł). Ponadto zauważyłem, że warstwa CD z SACD jest lepsza niż oryginalne osobne CD.

Czy ktoś ma jeszcze jakiś komentarz ??? lub doświadczenia własne.

AS - jeśli masz jakąś stara płytę w wersji Cd i poźniej kupujesz remastera w hybrydowej wersji SACD/CD warstwa CD też będzie najczęściej remasterowana w stosunku do dawniejszych wersji. Czasami taki remaster brzmi lepiej niż stara wersja - czasami niestety gorzej. wszystko zależy od studia, producenta, technika i innych bobów ludwigów.

Odnośnie porównywania CD i warstwy CD na SACD to dotyczyło to STINGA "Sacred Love" - chyba to nie jest stara płyta.

Odnośnie kompresji stratnej - to cytat wywiadu z hi-end.pl - -

 

"Uważam, że w przyszłości formatem produkcyjnym może pozostać PCM, a DSD upowszechni się jako format konsumencki w formie SACD, a to z tej banalnej przyczyny, że jest lepiej (przynajmniej na razie) zabezpieczony przed piractwem. Poza tym na korzyść SACD przemawia to, że dwuwarstwowa SACD może być używana na normalnych odtwarzaczach CD, co jest kolosalnym ułatwieniem dla sklepów płytowych. Na jednej płycie mieści się zarówno ponad 70 minut wysokiej jakości zapisu stereo, jak i sześciokanałowego surroundu najlepszej jakości. W przypadku gdy na DVD-Audio chcemy mieć sześć kanałów 96 kHz w 24 bitach, a długość płyty przekracza 60 minut, skazani jesteśmy na kompromisy, gdyż mimo zastosowania bezstratnej kompresji Meridiana tyle materiału dźwiękowego nie zmieści się na jednej warstwie w najlepszej rozdzielczości. Trzeba się wtedy zdecydować na jakiś kompromis - np. w tylnych kanałach zastosować 20 lub 16 bitów albo zmniejszyć częstotliwość próbkowania do 48 czy 44,1 kHz. Nie trzeba dodawać, że na zapis stereofoniczny nie ma tam w ogóle miejsca, a próby automatycznego zgrania surroundu na stereo są bez sensu. Nie ma najmniejszych szans, żeby uzyskane w ten sposób stereo brzmiało dobrze. Nie wchodzi też w grę możliwość zastosowania drugiej warstwy, gdyż zainteresowany rozwojem SACD Philips, jako licencjodawca CD, korzystając ze swojego prawa, nie zgodził się na to... "

as -> Przeczytaj uwaznie chodzi tu o BEZstratna kompresje MLP (Meridian Lossless Packing).

Z cytowanego przez Ciebie fragmentu : "gdyż mimo zastosowania bezstratnej kompresji Meridiana"

OK a dalej stoi

"Trzeba się wtedy zdecydować na jakiś kompromis - np. w tylnych kanałach zastosować 20 lub 16 bitów albo zmniejszyć częstotliwość próbkowania do 48 czy 44,1 kHz."

 

Czyli jakieś obostrzenia są a wiąże się to jednak z jakąś STRATNĄ technologią - przynajmniej tak to rozumię.

as -> To o czym piszesz nie ma nic wspolnego ze strana kompresja.

Wedlug logiki, ktora proponujesz kazda technologia reprodukcji dzwieku bedzie "stratna" oprocz oryginalnego nagrania, nazwijmy go "master". Oczywiscie zakladajac, ze nie mozna otrzymac idealnej kopi mastera. Jednak master bedzie "stratny" w stosunku go muzki na zywo. Nie ma innego wyjscia - trzeba isc na koncert.

Parsec >

Dzięki za odpowiedź i podpowiedź. Mam już od 2 -miesięcy kupiony bilecik na Knopflera i posłucham na żywo i myślę, że będzie lepiej niż na CD.

Względem płytek SACD i DVD-A to myślę, że przeważa też cena. Ponadto na płytce Police - Every breath you take DVD-A jest o 2 kawałki mniej niż na SACD a cena prawie 2x większa. Musiałbym naprawdę wziąść SACD i DVD-A jednego wykonawcy i posłuchać. Chyba, że ktoś już to robił i ma własne doświadczenia.

as -> Ta wyzsza cena DVD-A nie ma zupelnie uzasadnienia. Do tego jeszcze te niewymiarowe pudelka. Udanej zabawy na koncercie. Nie ograniczaj sie jednak do porownania koncertu z CD, jest jescze SACD :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

wiem, wiem ale w MM we Wrocławiu nie ma. Za to dzisiaj kupiłem the Police na SACD, chociaż właśnie byli też na DVD-A. Podjąłem decyzję, że będę teraz czekał aż nowości lekko przejdą i ukażą się na SACD. Wiem, że niektórzy wykonawcy raczej nigdy nie ukażą się w wersjach hybrydowych ale może coś się zmieni. Stwierdzam, że i tak dla większości Polaków to i tak jest bez znaczenia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • 2 miesiące później...

Jeśli lubisz D. Krall to plecam "The girl in the other room" - SACD. Zanim ją kupiłem to słuchałem na okrągło wspomnianego Stinga - jest super, ale teraz słucham tej płyty D. Krall i po każdym odsłuchaniu podoba mi sie coraz bardziej. Ciekaw jestem co forumpowicze sądzą o tej płycie.

Pozdrawiam

as. Jeśli lubisz D. Krall to plecam "The girl in the other room" - SACD. Zanim ją kupiłem to słuchałem na okrągło wspomnianego Stinga - jest super, ale teraz słucham tej płyty D. Krall i po każdym odsłuchaniu podoba mi sie coraz bardziej. Ciekaw jestem co forumpowicze sądzą o tej płycie.

Pozdrawiam

Sorry, za podwójny wpis i za chęć usłyszenia opinii o tej płycie. Właśnie odnalazłem wątek w całości poświęcony temu tematowi. Opinie są różne, ale jeśli masz dobry sprzęt, to nie pożałujesz. Mam też płytę Norah Jones "Come away with mi" i choć to ten sam klimat, to już nie ta jakośc nagrania.

  • 2 miesiące później...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

as, 9 Sty 2005, 17:14

>Dzięki za wszelkie informacje.

 

Zajrzyj na link powyżej, PABLITOS tam namiętnie porównuje SACD z DVDAudio, zdecydowanie twierdzi że DVDAudio jest lepsze.

Dla mnie osobiście róznicy nie ma...

pozdr

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.