Telewizory - trendy, nowości - wątek zbiorczy

[rafa]

4 godziny temu, Bobcat napisał:

Mógłbyś rzucić kilka przykładów?

Materiały National Geographic na platformie Disney+ , tu głównie Dolby Vision

Prime Video, tu głównie HDR

[konradskala]

10 godzin temu, opteron napisał:

Z pewnych względów nie chcę oleda chociaż chciałbym kupić LCD który się do niego zbliży jakością.

Czy ten film mówi prawdę o porównaniu obu TV?

Jeżeli tak to niczego mi więcej nie potrzeba, na kalibrację zostanie (pewnie rozwiąże ten lekki problem naleciałej zieleni momentami) a i soft przeboleje 🙂

Porównanie w  jakimś stopniu ukazuje różnice pomiędzy Mini-LED i OLED. Pierwsze co rzuca się w oczy to odmienna temperatura kolorów. Nic nie wiemy o kalibracji czy ustawieniach. Żeby się nie rozczarować to zamiast żaglówki, motyli i tulipanów warto się skupić nad tym jak wyglądają twarze aktorów po 11 minucie filmiku, gdzie jest tego bardzo mało. Ja kupiłem OLED bo oglądam wieczorami i dla mnie ważne było jak obraz wygląda na ciemnym tle - 3 minuta filmu.

[Bobcat]

Pozwólcie że trochę odbiegnę od tematu. Kilka słów na temat bardzo blisko związany z tematyką kina domowego: muzyka przestrzenna albo wielokanałowa. Bardzo ciekawy artykuł:

"The problem with Dolby Atmos music is its inconsistency | What Hi-Fi?"

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Niestety mało optymistyczny. Wszystko bowiem wskazuje że muzyka w Dolby Atmos podzieli los wcześniejszego eksperymentu z kwadrofonią czy późniejszego z muzyką 5.1. Czyli poniesie klapę. Wtedy przynajmniej było trochę materiału natywnie, od samego początku nagranego i miksowanego w tych formatach. A nawet to nie przekonało artystów, przemysłu fonograficznego i (zwłaszcza) rynku. Teraz marketing wymusza aby zaoferować coś nowego, ale praktycznie idzie się na skróty, czyli remiksuje nagrania stereo i drogą przekształceń elektronicznych uzyskuje przestrzenność. Osiągnięte efekty są wprawdzie wielowymiarowe, ale rażą sztucznością. A to już zauważalne i rażące było przy rozciąganiu stereo do 5.1 za pomocą Dolby ProLogic II.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pmcomp]

18 godzin temu, Bobcat napisał:

Nie przesadzajmy. Jaki procent filmów fabularnych ma HDR? A jeśli kogoś (jak mnie) ta gałąź w ogóle nie interesuje? Oglądam treści popularno-naukowe, przyrodnicze, krajoznawcze, historyczne, dokumentalne. Tutaj HDR w ogóle nie ma.

To mało oglądasz.

[rafa]

3 godziny temu, Bobcat napisał:

Pozwólcie że trochę odbiegnę od tematu. Kilka słów na temat bardzo blisko związany z tematyką kina domowego: muzyka przestrzenna albo wielokanałowa. Bardzo ciekawy artykuł:

"The problem with Dolby Atmos music is its inconsistency | What Hi-Fi?"

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Niestety mało optymistyczny. Wszystko bowiem wskazuje że muzyka w Dolby Atmos podzieli los wcześniejszego eksperymentu z kwadrofonią czy późniejszego z muzyką 5.1. Czyli poniesie klapę. Wtedy przynajmniej było trochę materiału natywnie, od samego początku nagranego i miksowanego w tych formatach. A nawet to nie przekonało artystów, przemysłu fonograficznego i (zwłaszcza) rynku. Teraz marketing wymusza aby zaoferować coś nowego, ale praktycznie idzie się na skróty, czyli remiksuje nagrania stereo i drogą przekształceń elektronicznych uzyskuje przestrzenność. Osiągnięte efekty są wprawdzie wielowymiarowe, ale rażą sztucznością. A to już zauważalne i rażące było przy rozciąganiu stereo do 5.1 za pomocą Dolby ProLogic II.

Sam Atmos do muzyki nic ciekawego nie wnosi. Chyba zeby w koncertach nagrywanych w lesie. Ale nie jest to esensja muzyki czy koncertow.
Za to dobrze nagrane koncerty w DTS brzmia fantastycznie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

5 godzin temu, Bobcat napisał:

 

Niestety mało optymistyczny. Wszystko bowiem wskazuje że muzyka w Dolby Atmos podzieli los wcześniejszego eksperymentu z kwadrofonią czy późniejszego z muzyką 5.1. Czyli poniesie klapę. Wtedy przynajmniej było trochę materiału natywnie, od samego początku nagranego i miksowanego w tych formatach. A nawet to nie przekonało artystów, przemysłu fonograficznego 

No jednak scena muzyczna jest zawszę z przodu do słuchacza.

[Bobcat]

21 minut temu, MarcinStereo napisał:

No jednak scena muzyczna jest zawszę z przodu do słuchacza.

Tak, ale atmosferę muzyczną danej sali koncertowej tworzą w dużej części odbicia, pogłosy i fale rozproszone. A one docierają do naszych uszu ze wszystkich stron. Dlaczego tak paskudnie brzmi orkiestra na otwartej przestrzeni? Bo tam mamy tylko falę bezpośrednią. 

2 godziny temu, rafa napisał:

Za to dobrze nagrane koncerty w DTS brzmia fantastycznie.

Ilo kanałowe?

Jednak karty rozdaje Dolby.

[rafa]

7 minut temu, Bobcat napisał:

Ilo kanałowe?

Jednak karty rozdaje Dolby.

Sama jakosc nagrania i tak bedzie miala wiecej do powiedzenia niz ilosc kanalow. 

[Bobcat]

5 minut temu, rafa napisał:

Sama jakosc nagrania i tak bedzie miala wiecej do powiedzenia niz ilosc kanalow. 

Jakość nagrania czy ilość kanałów? To jest stawianie sprawy na głowie. I jedno i drugie. Łącznie.

[rafa]

Nie wystarcza ci 5 kanalow DTS? To to jest stawianie sprawy na glowie

[Gość]

41 minut temu, Bobcat napisał:

Tak, ale atmosferę muzyczną danej sali koncertowej tworzą w dużej części odbicia, pogłosy i fale rozproszone. A one docierają do naszych uszu ze wszystkich stron.

Tutaj się zgodzę w 100%pomijając mój przypadek a mianowice, to koncerty metalowe na wolnym powietrzu i tzw. łojenie z bliska 🤘😈🤘

[Bobcat]

42 minuty temu, rafa napisał:

Nie wystarcza ci 5 kanalow DTS? To to jest stawianie sprawy na glowie

5.1. Dolby też tyle ma.Tak, dla pure audio to jest optimum i również standard. 

[pmcomp]

1 godzinę temu, Bobcat napisał:

5.1. Dolby też tyle ma.Tak, dla pure audio to jest optimum i również standard. 

Dla pure audio optimum to dwa nieskompresowane kanały PCM.

[konradskala]

3 godziny temu, Bobcat napisał:

Tak, ale atmosferę muzyczną danej sali koncertowej tworzą w dużej części odbicia, pogłosy i fale rozproszone. A one docierają do naszych uszu ze wszystkich stron. Dlaczego tak paskudnie brzmi orkiestra na otwartej przestrzeni? Bo tam mamy tylko falę bezpośrednią. 

W oparciu o własne doświadczenia śmiem twierdzić, że na wolnym powietrzu niemal wszystko brzmi do d..py. Przed erą Covidu często jeździłem na różnorakie koncerty i niestety wszelkie plenerowe czy stadionowe wydarzenia wspominam wyjątkowo niemiło. Właściwie to gdybym nie znał tych kawałków na pamięć to bym się nie kapnął co właśnie grają.

Edytowane 4 Stycznia 2022 przez konradskala

[pmcomp]

2 godziny temu, Bobcat napisał:

5.1. Dolby też tyle ma.Tak, dla pure audio to jest optimum i również standard. 

Dla pure audio to dwa nieskompresowane kanały PCM.

19 minut temu, konradskala napisał:

W oparciu o własne doświadczenia śmiem twierdzić, że na wolnym powietrzu niemal wszystko brzmi do d..py. Przed erą Covidu często jeździłem na różnorakie koncerty i niestety wszelkie plenerowe czy stadionowe wydarzenia wspominam wyjątkowo niemiło. Właściwie to gdybym nie znał tych kawałków na pamięć to bym się nie kapnął co właśnie grają.

Wystaw swój własny, znany tobie sprzęt do ogródka to ... się baaaardzo zdziwisz.

 

Co do koncertów w plenerze bywa róznie. Są dobrze nagłośnione i źle nagłosnione, jak ze wszystkim.

I wszystko zależy od miejsca słuchacza. Jeśli masz miejsce na osi prostopadłej do środka sceny zawsze na 90% będzie OK.

Edytowane 4 Stycznia 2022 przez pmcomp

[Gość]

Ja wolę plener i sieczkę z bliska 😈 ale to moje subiektywne odczucia.

Jednemu bardziej podejdzie taka muzyka z atmosa a innemu tylko z mono, i to jest piękne że są różniący się ludzie.

[Bobcat]

26 minut temu, pmcomp napisał:

Dla pure audio to dwa nieskompresowane kanały PCM.

Mówimy o muzyce wielokanałowej. BD-A mają dźwięk LPCM lub bestratny DTS Master Audio. Tylko ile ich jest? 36 tytułów?

[pmcomp]

Bo nie ma na nie popytu.

Jak napisano muzyka 5.1 się na rynku nie przyjęła bo ... jest nienaturalna. Jak napisano jak się słucha koncertu to muzycy czy orkiestra stoją z przodu na scenie, a słuchacz ma ich przed sobą. Obojetnie czy na stadionie koncert pop/rock czy orkiestra z filharmonii. Z boków i z tyłu słyszy tylko bardzo słabe dźwieki odbite oraz ... publiczność. I tak sa realizowane koncerty video na BD.

Miksowanie 5.1 audio do muzyki na siłę dla efektów przesuwanie instrumentów na inne głośniki to jak wkładanie głowy w orkiestrę albo siedzenie z nią razem na scenie. Bez sensu. Na palcach dwóch rąk można policzyć twórców, którzy swoją muzykę tak zmiksowali, a i tak zawsze była ścieżka stereo.

Warto posłuchać na dobrym i dobrze ustawionym systemie jakie efekty przestrzenna można osiągnąć tylko z dwóch kanałów stereo: Roger Waters - Amused to Death.

 

Pozdro

 

PS. masz na rynku mnóstwo płyt SACD zrealizowanych wielokanałowo bez żadnej kompresji w DSD.

 

Edytowane 4 Stycznia 2022 przez pmcomp

[Bobcat]

2 minuty temu, pmcomp napisał:

Z boków i z tyłu słyszy tylko bardzo słabe dźwieki odbite

Lecz one właśnie, ich wzajemna proporcja, przesądzają o charakterystycznej dla każdej sali koncertowej atmosferze akustycznej.

[konradskala]

11 minut temu, pmcomp napisał:

Jak napisano muzyka 5.1 się na rynku nie przyjęła bo ... jest nienaturalna. Jak napisano jak się słucha koncertu to muzycy czy orkiestra stoją z przodu na scenie, a słuchacz ma ich przed sobą. Obojetnie czy na stadionie koncert pop/rock czy orkiestra z filharmonii. Z boków i z tyłu słyszy tylko bardzo słabe dźwieki odbite oraz ... publiczność. I tak sa realizowane koncerty video na BD.

Dawno temu jak odchodziło Pro-Logic a weszły na rynek procesory i amplitunery z dekoderami Dolby Digital i DTS zadałem sobie nieco trudu i zrobiłem dość ciekawe doświadczenie. Wg ówczesnych wytycznych idealnym rozwiązaniem dla uzyskania efektu przestrzennego było zastosowanie 5 jednakowych kolumn + subwoofer. Trochę eksperymentowałem i nawet udało mi się skompletować i uruchomić tego typu zestaw bodajże z kolumn Dali. Jednak już wtedy za diabła nie mogłem zrozumieć do czego mi potrzebne podłogówki za plecami? Odpaliłem jakieś koncerty w DTS - oglądałem, słuchałem, powtarzałem itd. W końcu odłączyłem przewody od frontów i centrala, przesłuchałem (w całości!) tylko ścieżki surroundów i doszedłem do wniosku, że nie ma najmniejszego sensu inwestować w duże kolumny efektowe. Oprócz przyklejonych w mixe oklasków i pogłosu lub stadionowego szumu tam nie ma czego słuchać.

[pmcomp]

27 minut temu, Bobcat napisał:

Lecz one właśnie, ich wzajemna proporcja, przesądzają o charakterystycznej dla każdej sali koncertowej atmosferze akustycznej.

Właśnie. I to jest oddawane na ściezkach dźwiekowych płyty koncertowych na BD-UHD, blu-ray czy DVD.

Wyobraź sobie partię solową na Turandot Pucciniego ... z prawej strony z tyłu gdy śpoewak stoi 5 metrów od ciebie ale z przodu.

dźwięk: DTS-HD Master Audio Italian 3882 kbps 5.1 / 48 kHz / 3882 kbps / 24-bit (DTS Core: 5.1 / 48 kHz / 1509 kbps / 24-bit)

 

Natomiast na płytach Pure Audio, SACD Multichannel czy DTS 5.1 masz muzyke studyjna sztucznie zmiksowaną w większości przypadków do 5.1.

Edytowane 4 Stycznia 2022 przez pmcomp

[Bobcat]

10 minut temu, pmcomp napisał:

na siłę dla efektów przesuwanie instrumentów na inne głośniki to jak wkładanie głowy w orkiestrę albo siedzenie z nią razem na scenie. Bez sensu.

Można do sprawy podejść tak jak Ty, można również uznać że przestrzenność to nowy środek wyrazu artystycznego, komplementarny do dotychczas istniejących.

14 minut temu, pmcomp napisał:

Warto posłuchać na dobrym i dobrze ustawionym systemie jakie efekty przestrzenne można osiągnąć tylko z dwóch kanałów stereo

Tak, ale to ułamek efektów przestrzennych jakie można uzyskać z konfiguracji 5.1 (czy dawnego kwadro).

[pmcomp]

1 minutę temu, Bobcat napisał:

Można do sprawy podejść tak jak Ty, można również uznać że przestrzenność to nowy środek wyrazu artystycznego, komplementarny do dotychczas istniejących.

Tak, ale to ułamek efektów przestrzennych jakie można uzyskać z konfiguracji 5.1 (czy dawnego kwadro).

Środek wyrazu inżyniera w studio 🙂 🙂 🙂 .

Dawne kwadro to było 4.0 dla ścisłości dostępne z płyt winylowych i z przekazów FM.

[Bobcat]

4 minuty temu, pmcomp napisał:

Natomiast na płytach Pure Audio, SACD Multichannel czy DTS 5.1 masz muzyke studyjna sztucznie zmiksowaną w większości przypadków do 5.1.

Nie chodzi mi o taką. Są BD-A i SACD od samego początku nagrywane i miksowane jako 5.1.

[pmcomp]

9 minut temu, Bobcat napisał:

Nie chodzi mi o taką. Są BD-A i SACD od samego początku nagrywane i miksowane jako 5.1.

 

Jakies przykłady konkretnych wydań?

I co z tego jak brzmi to sztucznie?

 

W latach 70/80 wiele muzyki nagrano na 8-u albo 24-ech śladach. Dzisiaj z tym materiałem można zrobić wszystko ... tylko po co? Jako ciekawostka? Materiałem wyjściowym były dwa kanały.

 

Muzyka wielokanałowa, podobnie jak 3D w video, na rynku się nie przyjęły i basta. Szkoda czasu na dyskusje.

Edytowane 4 Stycznia 2022 przez pmcomp

[Bobcat]

6 minut temu, pmcomp napisał:

Środek wyrazu inżyniera w studio

Nie spłycajmy. Wśród BD-A są albumy od początku komponowane jako 5.1.

[pmcomp]

Teraz, Bobcat napisał:

Nie spłycajmy. Wśród BD-A są albumy od początku komponowane jako 5.1.

Dalej czekam na przykłady.

[Bobcat]

6 minut temu, pmcomp napisał:

Jakies przykłady konkretnych wydań?

"Album: TAJEMNICA FLETOWA (2L-058-SABD)"

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Siedzisz w środku orkiestry.

7 minut temu, pmcomp napisał:

Materiałem wyjściowym były dwa kanały.

Tu - nie. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pmcomp]

Nie ma ani słowa jak została nagrana i jak została zmasterowana.

Nie posiadam więc nie wiem jak brzmi ale stawiam, że orkiest.ra symfoniczna stoi z przodu i tak jest to zrealizowane. Kanały tylne zapewne służą tylko do efektów.

 

To bardzo dobra wytwóórnia. Mam ich jedną pozycję:

Trondheim Solistene - Reflections 

 

Tu napisano jak to nagrywano.

 

sprawdze w weekend jak brzmi wersja dookólna.

 

Zawsze do tej pory słuchałem jedynie wersji dwukanałowej ... po bożemu 😉 .

 

Edytowane 4 Stycznia 2022 przez pmcomp

[Bobcat]

5 minut temu, pmcomp napisał:

stawiam, że orkiest.ra symfoniczna stoi z przodu i tak jest to zrealizowane. Kanały tylne zapewne służą tylko do efektów.

Może uda mi się odnaleźć materiał video jak to było nagrywane. Widziałem go. Mikrofony były zawieszone w różnych miejscach nad orkiestrą. Nie przed, na jej poziomie.