Kolumny do Naim (Chorus 807V vs Aria 906, inne?)

[Tal]

12 minut temu, fafarskid napisał:

Co jest innowacyjnego w tych konstrukcjach, bo nic takiego nie zauważyłem?

 

2 godziny temu, kocurro napisał:

(...) Swoją wyjątkowość zawdzięczają nowatorskiej myśli konstrukcyjnej...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

21 minut temu, jackobtone napisał:

Recenzje  w sieci brzmią naprawdę kusząco, wygląd tez bardzo zachęcający,, ale na Pomorze mam kawał drogi i niestety nie uda mi się ich posłuchać.

Rozumiem kolegę i życzę owocnych poszukiwań.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jackobtone]

Znalazłem ciekawy artykuł o Neat Motive SX2, co więcej podpiętymi pod Naima XS-2. Jeśli faktycznie jest tak muzykalnie, jak opisuje to autor tekstu, to może być naprawdę ciekawe doznanie. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[rochu]

BTW.

Nie przestaje mnie zadziwiać na AS wielka inwencja i pomysłowość w rozwiązywaniu dawno już rozwiązanych problemów a także zdolność do tworzenia nowych, całkiem niepotrzebnych.

Naim XS, w różnych swych mutacjach, jest już od wieków na rynku i temat odpowiednich kolumn (takoż źródeł, okablowania i zewn. zasilaczy)  na anglojęzycznych forach dawno został już przedyskutowany i rozwikłany.

Wystarczy tylko skorzystać z tego doświadczenia.

[jackobtone]

2 godziny temu, rochu napisał:

BTW.

Nie przestaje mnie zadziwiać na AS wielka inwencja i pomysłowość w rozwiązywaniu dawno już rozwiązanych problemów a także zdolność do tworzenia nowych, całkiem niepotrzebnych.

Naim XS, w różnych swych mutacjach, jest już od wieków na rynku i temat odpowiednich kolumn (takoż źródeł, okablowania i zewn. zasilaczy)  na anglojęzycznych forach dawno został już przedyskutowany i rozwikłany.

Wystarczy tylko skorzystać z tego doświadczenia.

Czasem łatwiej stworzyć problem niż go rozwiązać, a moje niewielkie jeszcze doświadczenie temu sprzyja. Dopiero wczoraj wieczorem wpadłem na stronę Naima, kilka godzin przed tym jak w klubie Naim pojawił się post z linkiem i faktycznie jest tam zupełnie wszystko co niezbędne by rozwiać moje wątpliwości w kwestii doboru kolumn. Gdybym odkrył ją wcześniej nie byłoby tego wątku, który w chwili obecnej można traktować jako zamknięty. 

Bardzo dziękuję za wszelkie rady, teraz wyboru w co pójdę dokonać muszę sam ? 

[jackobtone]

Ostatecznie zawitały u mnie Neat Acoustics Motive SX2. Zbieram szczękę z podłogi...

[piotrek7]

Kupno tych głośników obarczone było bardzo małym ryzykiem.

[Adam 38]

Godzinę temu, jackobtone napisał:

Ostatecznie zawitały u mnie Neat Acoustics Motive SX2. Zbieram szczękę z podłogi...

W jakich elementach brzmienia słychać największy progres ew. inny charakter brzmienia w stosunku do Twoich poprzednich Dynaudio X14? 

[jackobtone]

To trudne pytanie bo nie słuchałem Neatów z Atollem. Postaram się zrobić porównanie Atoll+Dynaudio vs Naim + Neat.

1) Neutralność na korzyść N+N. Tutaj nowy system miesza A+D z błotem, oczywiście z całym szacunkiem dla Dynaudio, bo to Atoll był winowajcą.

2) Jakość i zróżnicowanie basu na korzyść N+N (tu też Atoll dawał się we znaki, chociaż myślę że X14 także nie były pod tym względem najmocniejsze) - na X14 wzbudzał mi się BR co nie ukrywam było mocno irytujące. W Neatach schodzi niżej i spokojnie mogę zagrać głośniej bez czerwonej lampki w głowie, że BR się zacznie odzywać i popsuje to odbiór. Zdecydowanie lepsza dynamika, głowa niekontrolowanie zaczyna się ruszać, a palce wystukiwać rytm. Cudo.

3) Skala dźwięku, scena, przestrzeń na korzyść N+N. Dźwięk ładnie odrywa się od kolumn, elegancko buduje scenę w głąb. Ogółem scena jest wycofana względem tego co dało się słyszeć w Atollu, który nie ukrywajmy gra mocno na twarz. Pod względem szerokości sceny jest ona budowana raczej między kolumnami, chociaż postaram się zmienić ustawienie kolumn, a także przeniosę je do innego, większego pomieszczenia żeby sprawdzić jak dużo w brzmieniu się zmieni.

4) Barwa na korzyść A+D. Pod tym względem ciężko przebić X14, chociaż i ta obecna mi jak najbardziej podpasowuje. Neaty grają chłodno (chociaż wciąż trudno stwierdzić czy to kwestia kolumn, czy wzmacniacza). Mimo to nie ma uczucia kłucia w uszy. Połączenie A+D było zdecydowanie cieplejsze, chociaż dochodzę do wniosku że nawet za ciepłe.

5) Większa szczegółowość na korzyść N+N. Strasznie dużo się dzieje i wychodzi mnóstwo smaczków, które wcześniej były stłumione, rozmazane, ginęły gdzieś.

Prawdopodobnie X14 były po prostu za małe do pokoju w którym u mnie grały. Najbardziej było to odczuwalne na dole pasma, ale też skala dźwięku nie powalała. Szkoła grania Atolla - to znaczy to wypchnięcie sceny, mocno ocieplona barwa i zaokrąglony bas z podbiciem tego średniego - no to też dawało się we znaki. 

Neaty są świeże, nowe, nie były używane, więc charakterystyka ich brzmienia pewnie się jeszcze zmieni. Wygrzewam je obecnie. Naima kupiłem z drugiej ręki, ale młodego (sześciomiesięcznego na gwarancji). Ktoś by powiedział, że Naim ma zaledwie 70W na kanał, a Atoll 120W, ale tak naprawdę nie odczuwam spadku mocy, a wręcz mam wrażenie że jest jej więcej - pewnie dzięki tej dynamice Naima.

Po podłączeniu Naima słyszeć się dało głośne bzyczenie w kolumnach. Mam problem z pętlą masy. Między wtyczkę Naima, a listwę wcisnąłem „przejściówkę” bez uziemienia. To rozwiązało cały problem.

A+D vs N+N to dwa zupełnie inne światy. Miło wspominam A+D mimo wyżej wymienionych wad, ale N+N daje mi dużo więcej frajdy ze słuchania muzyki, a o to właśnie w tym wszystkim chodzi. 

W kwestii jakości wykonania - Neat to nieduża, brytyjska manufaktura. Jakość wykonania kolumn mimo to jest pierwszorzędna. Jedyną rzeczą, która mi trochę nie odpowiada to kolce ? Są niesamowicie ostre i udało im się podziabać mi parkiet. Mam jakieś stare podkładki ale są do niczego, więc zmuszony byłem zamówić inne. Te kolce są na tyle ostre że z powodzeniem przebiłyby grubą wykładzinę. Cukrzykom mogłyby służyć zamiast kłujek przy pomiarze poziomu cukru we krwi.

Ciekawe jak zagrałyby mniejsze Neaty - IOTA albo IOTA Alpha. Te SX2 to takie malutkie podłogówki z BR skierowanym ku dołowi. Mają niecałe 770cm wysokości, ale są niesamowicie niepozorne. Cieszą nie tylko ucho, ale też oczy. Wywołują uśmiech na twarzy tych którzy je zobaczą, ale też ogromne (pozytywne) zaskoczenie kiedy zaczynają grać (potwierdzone nie tylko w moim przypadku, ale też pozostałych domowników). Wahałem się, czy nie będą za małe mając na uwadze fakt, że kiedyś przecież sały na tym samym miejscu całkiem spore Zensory 7, ale tak naprawdę szkoda czasu na takie porównanie bo Z7 tym SX2 do pięt nie dorastają ? 

[dekoracja]

Brawo! Teraz tylko nd5xs/xs2 i będzie cudownie ?

[rock&roll]

W dniu 5.09.2019 o 11:55, jackobtone napisał:

Ciekawe jak zagrałyby mniejsze Neaty - IOTA albo IOTA Alpha. 

Ioty i Ioty Alpha robią spore wrażenie, szczególnie jeśli im się dobrze przyjrzymy. ;)

Z serii Iota najlepiej wypada model Iota Explorer. To już poważna kolumna, chociaż dalej rozmiarowo "połowa" typowej. Sprawdzałem w 40, 32, 25 i 14 m². W tym ostatnim pomieszczeniu ciut za duża, ale w dalszym ciągu kontrola basu oraz prowadzenie sceny na poziomie wzorowym.