Magnesy neodymowe w maskownicach, a głośniki

[Saper91]

Cześć. Czy ktoś z Was ma doświadczenie z magnesami neodymowymi? Czy mają one wpływ na glośnik?  Czy w glośniku berylowym moga jakoś zaszkodzić? Jestem w trakcie budowy maskownic.

Magnesy umieszczane będą docelowo na śrubach. 

Pozdrawiam Piotr

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[porlick]

Nie zaszkodzą- to statyczne pole magnetyczne, niczego w głośniku nie powinno indukować. Nie pomyślałeś o magnesach wklejonych w otwory nawiercone w przedniej scianie i zaklejone okleiną, czy fornirem, do ktorej czepią się inne magnesy- wklejone w maskownice?

[Saper91]

Taka opcja nie wchodzi gre. Kupiłem już kolumny nie przystosowane pod taką opcje. Nie ma pod fornirem magnesów. Musze się posiłkować magnesami mocowanymi do srub głśnikowych. Neodymy są dośc mocne i zastanawialem się, czy jakoś wpływają na cewkę wysokotonowca.

[porlick]

Nie wpłyną- nabiegiunniki skutecznie zamykają linie sił pola magnetycznego.

[bolo_senor]

wpłyną albo nie , są jeszcze przyklejane rzepy , może nawet są i przezroczyste.

te neodymy na zdjęciu są mocne , jak dasz cztery po dwa na mocowanie to nogą o kolumnę będziesz musiał się zapierać by maskownicę zdejmować , chyba że bez wiercenia dziur chcesz je użyć , przyklejając od wewnątrz.

choć w tym przypadku , żeby forniru nie niszczyć dałbym mały płaski neodym w maskownicy i "przyklejał" do kosza

[porlick]

Bolo, ja zrozumiałem, że magnesy będą tylko w maskownicy, czepiać się będą śrub głośników. W tym przypadku nie byłoby tragedii z odpięciem maskownicy.

[bolo_senor]

2 godziny temu, porlick napisał:

Bolo, ja zrozumiałem, że magnesy będą tylko w maskownicy, czepiać się będą śrub głośników. W tym przypadku nie byłoby tragedii z odpięciem maskownicy.

dokładnie to miałem na myśli