Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

4 minuty temu, Daniel_68412 napisał:

Ostatnio polecales tda1543 (mocna pradowo), teraz 8 rownoleglych czyli mocnych pradowo tda1387. To by sie zgadzalo z tym, ze masz koncowke w klasie D i na 99% bardzo niska impedancje wejsciowa a wiec potrzeba pradu zeby ja wysterowac. Zauwaz ze nie kazdy ma taki setup

Przynajmniej jedna merytoryczna Twoja wypowiedź - nie podważająca jakości mojego aparatu słuchowego.

6 minut temu, Daniel_68412 napisał:

No i znowu trzeba prostowac - nie, nie wiadomo. Jesli masz sygnal na plycie 44.1 a na DAC puscisz chocby 48 to juz masz OS a nie NOS, obojetnie co bys nie wymyslal.

Chyba nie zrozumiałeś. Jeśli puszczę plik z komputera 48kHz - to ten dac odtworzy poprawnie ten plik (mylę się?) więc nie ma żadnego OS.

Świetna poglądowa galeria (nie moja) dot. TDA1541(A):

www.maxdat.eu/_galeria/Foto%20TDA1541.html

Dokładnie jak wyżej. Z technicznego/fizycznego punktu patrzenia to mój DAC jest dokładnie jak w tytule czyli NOS, a że z Androida puszczam muzykę w 352 kHz to już sprawa materiału, a ten brzmi lepiej od 44,1 

"A ci, którzy tańczyli, zostali uznani za szalonych przez tych, którzy nie słyszeli muzyki" — Friedrich Nietzsche 

5 minutes ago, (nie)przecietniak said:

Chyba nie zrozumiałeś. Jeśli puszczę plik z komputera 48kHz - to ten dac odtworzy poprawnie ten plik (mylę się?) więc nie ma żadnego OS.

Jesli zrodlo tego sygnalu bedzie 48 to nie ma ale napisales tez 352 a o takie trudno. Wiekszosc muzyki sluchanej ma zrodla w 44.1 - obecnie na steamingach wszystko jest poprawiane cyfrowo podobnie zreszta jak Powrot do Przyszlosci na netflix w wysokiej rozdzielczosci. Dochodzi pewno nie raz do tego ze taka poprawiona muzyczka najpierw jest downsamplowana do spdif a pozniej filtr to ponownie upsampluje :]

Just now, Kris_54701 said:

Z technicznego/fizycznego punktu patrzenia to mój DAC jest dokładnie jak w tytule czyli NOS

Nie jest, jest OS bo oversampling robi Ci soft ktory puszcza go dalej na usb.

Jak kolega od trafek ma za to dzięgi to ja rozumiem, ale jak na prawdę wierzy w komercyjne sztuczki to jest to dramat. Przerażające jak można łatwo manipulować ludźmi.

3 minuty temu, Daniel_68412 napisał:

Nie jest, jest OS bo oversampling robi Ci soft ktory puszcza go dalej na usb

I tak zapisane nagranie w pliku 352 będzie w Twoim postrzeganiu już NOS. 

Nigdzie nie określono, że NOS to tylko i wyłącznie 44.1 chodzi tu bardziej o wyeliminowanie słabego filtra saa72... I jemu podobnych, taka była przynajmniej początkowa idea NOS. Co jeśli puszczę nagranie 48 czy 96, bo takich mam sporo na dysku, czy wtedy już nie mam TDA w trybie NOS?

"A ci, którzy tańczyli, zostali uznani za szalonych przez tych, którzy nie słyszeli muzyki" — Friedrich Nietzsche 

4 minutes ago, Kris_54701 said:

I tak zapisane nagranie w pliku 352 będzie w Twoim postrzeganiu już NOS. 

Wiadomo, że można definicję zbudować tak, że zamykamy się tylko na ten kawalek co jest za USB i wtedy on już z sygnałem nic nie robi ale moim zdaniem jest to mylne. Bo wtedy masz dwa rodzaje systemów tak naprawdę.

eh wczoraj Steph miała fajny odcinek, że ona te drapaki to dlatego bo już tego świata cyfrowego ma dość - powoli ją rozumiem 😄

23 minutes ago, (nie)przecietniak said:

nie podważająca jakości mojego aparatu słuchowego.

każdy aparat słuchowy jest ułomny - nie tylko Twój, ja podważam wnioski które wyciągasz bazując tylko na nim

12 minutes ago, Kris_54701 said:

Co jeśli puszczę nagranie 48 czy 96, bo takich mam sporo na dysku, czy wtedy już nie mam TDA w trybie NOS?

No wtedy soft zrobi upsampling do 352 bo tak masz ustawione i2soverusb a NOS to nie-upsampling.

4 minuty temu, Daniel_68412 napisał:

każdy aparat słuchowy jest ułomny - nie tylko Twój, ja podważam wnioski które wyciągasz bazując tylko na nim

Kto słyszy powyżej 15 kHz niech pierwszy rzuci kamień!

Jeśli ustawię plik 96 na sztywno, to wtedy nie mam NOS?

"A ci, którzy tańczyli, zostali uznani za szalonych przez tych, którzy nie słyszeli muzyki" — Friedrich Nietzsche 

20 minut temu, Kris_54701 napisał:

Dokładnie jak wyżej. Z technicznego/fizycznego punktu patrzenia to mój DAC jest dokładnie jak w tytule czyli NOS, a że z Androida puszczam muzykę w 352 kHz to już sprawa materiału, a ten brzmi lepiej od 44,1 

Chodziło mi o wejście Spdif. Jeśli puszczę przez to wejście z jakiegokolwiek źródła plik nagrany w 44.1Khz albo 48Khz to "TDA1541" odtworzy taki plik. Jeśli puszczę plik nagrany pow. 48Khz - to już nie odtworzy. Taką mam zakodowaną w głowie wiedzę "z przeszłości" (zakładam, że nie błędną).

Edytowane przez (nie)przecietniak

Świetna poglądowa galeria (nie moja) dot. TDA1541(A):

www.maxdat.eu/_galeria/Foto%20TDA1541.html

  • Moderatorzy
3 minuty temu, Kris_54701 napisał:

Kto słyszy powyżej 15 kHz niech pierwszy rzuci kamień!

Jeśli ktoś słyszy nawet do 10 khz (co wcale nie wyklucza tego, że nie słyszy 15 khz tylko, że dźwięki te muszą być głośniejsze by były słyszalne tak jak w młodości) to i tak rozróżni pliki 44khz od 192 khz jeśli dać jest NOS.

Staram się być melomanem ale zamiłowanie do DIY czyni czasem ze mnie audiofila.

6 minut temu, Seyv napisał:

to i tak rozróżni pliki 44khz od 192 khz jeśli dać jest NOS.

Potwierdzam. 

Co do spdif to ze względu na ograniczoną częstotliwość nie stosuję. Może to też kwestia jakości układu i jego implementacji, ale nawet przy tym samym próbkowaniu po USB zawsze grało lepiej.

"A ci, którzy tańczyli, zostali uznani za szalonych przez tych, którzy nie słyszeli muzyki" — Friedrich Nietzsche 

5 minut temu, Kris_54701 napisał:

przy tym samym próbkowaniu po USB zawsze grało lepiej

Tu się raczej nie zgodzę. Z mojego doświadczenia z USB i z materiałem 44.1Khz w najlepszym przypadku USB było takie samo jak Spdif.

Świetna poglądowa galeria (nie moja) dot. TDA1541(A):

www.maxdat.eu/_galeria/Foto%20TDA1541.html

9 minutes ago, (nie)przecietniak said:

Chodziło mi o wejście Spdif. Jeśli puszczę przez to wejście z jakiegokolwiek źródła plik nagrany w 44.1Khz albo 48Khz to "TDA1541" odtworzy taki plik. Jeśli puszczę plik nagrany pow. 48Khz - to już nie odtworzy. Taką mam zakodowaną w głowie wiedzę "z przeszłości" (zakładam, że nie błędną).

Moja wiedza jest marna w temacie spdif ale to jest tylko protokol transportowy ktory ma swoje archaiczne ograniczenia - na ogol max 96khz czyli jesli zrodlem jest CD to nie jest problem ale jesli np malina to juz tak bo nie mozesz wyslac sygnalu np 192. No i jak pisalem wyzej - w dobie poprawianego sygnalu ktory leci z wysokim fs juz ze streamingu spdif jest błędem bo wtedy najpierw musisz ten sygnal pogorszyc zeby przepchnac przez spdif a nastepnie filtrami podniesc probkowanie.

Zapewne też i kwestia wykonania USB. Jakieś tam smietnikowe od Chińczyków grało może i podobnie, może i tak samo jak spdif, ale ta bułgarska do chińczyka to przepaść. Może za sprawą izolacji, może lepszego zasilania (chińczyk zasilany był z USB) może właśnie poprzez rozdzielenie zasilania cyfry od części analogowej, może poprzez własny prawdopodobnie lepszy zegar. Ogólnie tak jak spdif nie każde takie samo, tak i z USB może różnie zagrać.

"A ci, którzy tańczyli, zostali uznani za szalonych przez tych, którzy nie słyszeli muzyki" — Friedrich Nietzsche 

Ja nie wiem co sie swiat tego spdif tak trzyma. Ani stos PC o nim nic nie wie ani kosc DAC. Az dziw bierze ze ludzie nie wysylaja audio do dac po RS232 zamiast usb 😄

Zapewne chodzi o piniondze. Jedna kostka więcej na płytce i bangla. 

"A ci, którzy tańczyli, zostali uznani za szalonych przez tych, którzy nie słyszeli muzyki" — Friedrich Nietzsche 

No właśnie - dlaczego odtwarzacze CD/transporty CD nie posiadają wyjścia USB (albo b. rzadko - nie wiem czy w ogóle) skoro jakość sygnału mogłaby (jak Koledzy twięrdzą powyżej) być lepsza? Czy aby na pewno chodzi tylko o koszty dodatkowych elementów we wnętrzu urządzenia? Być może - nie mam tu wyrobionego swojego zdania.

Świetna poglądowa galeria (nie moja) dot. TDA1541(A):

www.maxdat.eu/_galeria/Foto%20TDA1541.html

Just now, (nie)przecietniak said:

No właśnie - dlaczego odtwarzacze CD/transporty CD nie posiadają wyjścia USB

Bo nie potrzebują - CD ma 44.1khz więc nie był potrzebny lepszy protokół transportowy. Świat poszedł do przodu i zarówno CD umarło jak i spdif. Napisałem to przecież wyżej - tak czytasz.

6 minut temu, Daniel_68412 napisał:

Świat poszedł do przodu i zarówno CD umarło jak i spdif.

Nie wiem na jakim pogrzebie byłeś, ja wiem, że żyją.

Edytowane przez (nie)przecietniak

Świetna poglądowa galeria (nie moja) dot. TDA1541(A):

www.maxdat.eu/_galeria/Foto%20TDA1541.html

My tu na ostatnim zadupiu internetu piszemy, a przeciętny klient w przeważającej ilości wchodzi do sklepu z limitem ustalonym przez współzobowiązaną do płacenia rat za mieszkanie i bierze klocka żeby grał i wszystko można było podłączyć. Każdy telewizor, radio cyfrowe, wieża, CD DVD z pralką włącznie na końcu ma ten sam standard i wiele musi jeszcze wody upłynąć, żeby to się zmieniło. Nawet komputery w standardzie mają spdif do dźwięku. Każdy TV box również spdif czasami opisywane jako super hiper audiofilskie. Taki standard. W swych konstrukcjach obmyślam inne dodatkowe wejścia i wyjścia jak i2s czy równoległy którego aktualnie używam, fajnie byłoby też zrobić połączenia wyjść z kostek dac kilku daców i wejścia do lampowej analogowki z wyborem na przełączniku wartości rezystora konwersji czy jego ominięcia. Wszystko po to żeby móc łatwo prosto porównać brzmienie kostek bez rozbierania wszystkiego. Tryb symultaniczny powinien stać się standardem.

"A ci, którzy tańczyli, zostali uznani za szalonych przez tych, którzy nie słyszeli muzyki" — Friedrich Nietzsche 

Nie widzialem polaczenia spdif gdziekolwiek lata cale... ostatnio u szwagra na wsi takiej co psy dupami... chlopaki laczyli dwa glosniki jbl po BT w stereo, w robocie tez wszyscy juz od dawien dawna uzywaja bezprzewodowej transmisji. Dzieciakom ostatnio kupilem jbl extreme 3 do sluchania w pokoju i jestem w szoku jak to gada.

Jedyny spdif jaki widzialem ostatnio to w dac avm'a co kumpel mi go dal do naprawy i sie okazalo ze nawet nie chce go spowrotem bo nie ma do czego podlaczyc 😄

zamiast starej cyfrowki to juz moze faktycznie ten drapak

Spdif to również Toslink a tego nie mogłeś przeoczyć 

"A ci, którzy tańczyli, zostali uznani za szalonych przez tych, którzy nie słyszeli muzyki" — Friedrich Nietzsche 

12 minutes ago, Kris_54701 said:

Spdif to również Toslink a tego nie mogłeś przeoczyć 

Toslink to ja ostatni raz mialem w reku 25lat temu jak u rodzicow spinalem tv do amplitunera - tak wiem ze optyk to tez spdif ;] Teraz jak podpinasz soundbar czy inne klamoty do tv to uzywa sie hdmi albo bezprzewodowo. W moim tv to chyba juz nawet wyjscia spdif nie ma ale bym musial sprawdzic.

Ale jak to, jest rok 1984, a w ogóle o co chodzi?

"A ci, którzy tańczyli, zostali uznani za szalonych przez tych, którzy nie słyszeli muzyki" — Friedrich Nietzsche 

Chodzi o to żeby każdy mógł mieć wybór w różnych aspektach audio-hobby na miarę swoich aspiracji i możliwości, w tym percepcyjnych.

Świetna poglądowa galeria (nie moja) dot. TDA1541(A):

www.maxdat.eu/_galeria/Foto%20TDA1541.html

15 minutes ago, (nie)przecietniak said:

Chodzi o to żeby każdy mógł mieć wybór w różnych aspektach audio-hobby na miarę swoich aspiracji i możliwości, w tym percepcyjnych.

Gdyby audio to byl samochod ktory wybierasz w komisie czy salonie to pelna zgoda to jest wtedy wybor. System trzeba zbudowac a nie wybrac - gusta sa rozne, pomieszczenia sa rozne, rozna jest tez sluchana muzyka. Sa tacy co maja $ i zaufaja na ogol ktos ich natnie i pozniej szukaja sami. Ci co nie maja $ od razu sami kombinuja. Problem w tym ze budowanie systemu musi kosztowac srodki i musi byc zbiezne - malo kto umie to ogarnac wiec tu zaczyna sie epopeja pt "cos gdzies podpatrze, cos gdzies tanio kupie, cos sam polutuje i bedzie wow" - i na ten dokladnie moment czeka branza - zarowno ta w salonach za miliony monet jak i ta z ali plytkami pcb bez obudowy.

Z tą percepcją to jest różnie, bo bardzo dobry DAC szczególnie na Delta Sigma ukazujący bardzo szczegółowo wszystko odsłaniając jest jak proza. TDA zwłaszcza ze stopniem lampowym to już poezja w dosłownym znaczeniu tego słowa. Jest pierwszy plan, są kolejne, a nawet pewnych rzeczy chyba trzeba się domyślać. Może parametrami nie przoduje na tle konkurencji, ale dźwięk jest na tyle dobrze poukładany, że realizuje rzeczywistą scenę, bardzo zbliżoną do natury. Inne kości grały u mnie najwyżej kilka miesięcy, TDA słucham mogę powiedzieć już latami. Oczywiście chełpię się tym przy każdej możliwej okazji, a ten wątek szczególnie jest miejscem do tego, więc nie przebieram w słowach.

Te płytki z Ali mają jedyną zaletę, mają czasem w przypadku tanich dekoderów już zalutowane na płycie układy, co dla mnie na trzeźwo jest w praktyce nie do ogarnięcia. Całą reszta elementów idzie na szrot. Wątpliwe dla mnie są przypuszczenia, że elementy na tych chińskich płytkach dobierane były na słuch, raczej aby się wartości ze schematem zgadzały. W ten sposób zrobiony dowolny element toru nie ma prawa dobrze zagrać na losowych czy najtańszych elementach pasywnych. Sztuką jest słuchać i właściwie podmieniać elementy, co jak wspomniano wyżej tylko w docelowym systemie ma możliwość odpowiedniego dobrania. 

"A ci, którzy tańczyli, zostali uznani za szalonych przez tych, którzy nie słyszeli muzyki" — Friedrich Nietzsche 

33 minuty temu, Kris_54701 napisał:

Sztuką jest słuchać i właściwie podmieniać elementy, co jak wspomniano wyżej tylko w docelowym systemie ma możliwość odpowiedniego dobrania. 

Zgadzam się bez zastrzeżeń. 

36 minut temu, Daniel_68412 napisał:

"cos gdzies podpatrze, cos gdzies tanio kupie, cos sam polutuje i bedzie wow"

I tak może być nawet kilka/kilkanaście razy jeśli nie nastąpi zniechęcenie. Dlatego każdy robi to ostatecznie na swoją odpowiedzialność przy okazji nabierając pewnego doświadczenia w temacie.

Cytat

Doświadczenie to nazwa, którą każdy nadaje swoim błędom.

Na własnych błędach można się wiele nauczyć.

36 minut temu, Daniel_68412 napisał:

System trzeba zbudowac

... i "dostroić go". Z przekonaniem na końcu - że zrobiło się wszystko do czego było się zdolnym i co było możliwe. Aby wykluczyć potencjalne (dręczące) wątpliwości.

Edytowane przez (nie)przecietniak

Świetna poglądowa galeria (nie moja) dot. TDA1541(A):

www.maxdat.eu/_galeria/Foto%20TDA1541.html

7 godzin temu, Kris_54701 napisał:

TDA zwłaszcza ze stopniem lampowym to już poezja w dosłownym znaczeniu tego słowa. Jest pierwszy plan, są kolejne, a nawet pewnych rzeczy chyba trzeba się domyślać.

Chialbym podpytać jaki analog wykorzystujesz i na jakich lampach, ja próbowałem analog od Muzga i nie zagrał tak jak oczekiwalbym. Lepiej sprawdza się u mnie analog tranzystorowy vel Pedja.

Miałem i mam kilka DACow na kosciach delta sigma, grają często lepiej zwłasza góra (wyjscie lampowe) niz tda, ale jakoś wracam coraz częściej do tego "staruszka". Nie wiem czasem dlaczego ? Scena jest szersza, lepiej poukładaną, wiekszy spokój i realizm może bez fajerwerków, ale jednak...inaczej.  Wiem że jeszcze wycisnę wiecej z tej poczciwej kostki. Na wszystko potrzeba czasu.

7 godzin temu, Kris_54701 napisał:

Całą reszta elementów idzie na szrot. Wątpliwe dla mnie są przypuszczenia, że elementy na tych chińskich płytkach dobierane były na słuch, raczej aby się wartości ze schematem zgadzały.

Takie same mam doświadczenie, czeto nawet nie zgadzają sie wartości ze schematem,  chinskie rączki biorą co zostalo w wiaderku. Ja zawsze jak coś zamówię z ali bez względu, czy to zasilacz czyli jakis dac delta sigma itp. To od razu zmieniam wszystkie elementy.  Na chińskim badziewiu nie może to grać nawet nawet "do kotleta". Oczywiście to moja skromna opinia.

Wracają do TDA czy ktoś porównywał z jakimś nowoczesnym R2R typu drabinka np. Gustard r26 lub coś ze stajni denafrips itp.

Edytowane przez Mariusz03

TDA wymaga podkręcenia górnej części pasma w stosunku do reszty kostek jakie miałem. Nigdy nie będzie to ostre granie. TDA jest stosunkowo łagodny na górze. Odpowiednie kondensatory, rezystor konwersji ma ogromny wpływ, tu nie żałuj ani złotówki. Lampy w analogu ma 6n23p ev ze względu na niską impedancję wyjściową o czym było pisane na ostatnich kilku stronach. Czy masz filtr przed TDA?

"A ci, którzy tańczyli, zostali uznani za szalonych przez tych, którzy nie słyszeli muzyki" — Friedrich Nietzsche 

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.