Skocz do zawartości
IGNORED

Meridian 508 vs Linn Ikemi


rybaaaaa

Rekomendowane odpowiedzi

To też jakieś wyjście... Chyba najprostsze. Ale czy Chord Qutest "na dokładkę" ma szanse zagrać lepiej niż dedykowane mocne CD z niegdyś wyższej półki? Może jakiś inny solidny DAC...?

Hmm.. na ta chwilę chyba bardziej przemawia do mnie porządne CD...

Weź pod uwagę, że teraz masz bardzo dobry odtwarzacz. W założonym budżecie kupisz albo coś bardzo starego i być może bardzo zużytego albo coś, co wcale nie będzie lepsze niż obecnie posiadany CD. Choć oczywiście nie można wykluczyć, że trafisz jakąś perełkę. A ten Chord jest naprawdę dobry. Mimo, ze wygląda dość niepoważnie

Czuję się, jakbym się cofnął o 15 lat w tym wątku. Istne muzeum. Weź pod uwagę, że w przetwarzaniu cyfrowym miał miejsce naprawdę ogromny postęp. Te zabytki - o ile są sprawne - grają wciąż dobrze ale absolutnie niczym się nie wyróżniają na tle dzisiejszej budżetówki. Przy czym piszę głównie o współczesnych DAC. O dobre i solidne odtwarzacze faktycznie dziś jest trudno, bo rynek przesunął się w kierunku streamingu.

This ain't no party, this ain't no disco • This ain't no fooling around • No time for dancing, or lovey dovey • I ain't got time for that now

no widzisz,,,czas dobrych ,tanich (wzglednie tanich) minal,albo cd za 50tysz zl,albo cos za 5-7tys zl z uzywek swego czasu z wysokiej polki ,moze i gdzies tam technika cyfrowa poszla do przodu,ale nie w cenach ponizej 10tys zl.

obecnie,uzyskac poziom jakosci sprzed 15 lat,jest ciezko uzyskac za sensowna cene.

streaming,,,to porazka.zreszta za chwile moze go wcale nie byc.

12 godzin temu, tomek7776 napisał:

dyletant z Ciebie,jak widze,i nie chce mi sie tego tlumaczyc.popytaj tych,co mieli tego krella.

Sam jesteś dyletant  skoro twierdzisz ,że laser jest niedostępny.

Audiofilskie legendy z mchu i paproci. Przetworniki TEAC za parę tysi niczym nie ustępują, a często przewyższają technicznie te stare pancerniki. To tylko przykład bo rynek jest pełen doskonałych DAC za niewielkie pieniądze, wystarczy się schylić i podnieść. No, chyba że ktoś koniecznie musi kręcić płytą, wtedy sam DAC nie wystarczy i robi się problem. Ale tak jak już ktoś pisał, lepiej dokupić współczesny DAC do posiadanego odtwarzacza zamiast prosić się o kłopoty z zabytkami.

A jak dojdzie do takiej zadymy, że streamingu nie będzie to raczej i do słuchania płyt nikt nie będzie miał wtedy nastroju.

This ain't no party, this ain't no disco • This ain't no fooling around • No time for dancing, or lovey dovey • I ain't got time for that now

508.20 mam I jest to świetny cd .Wcześniej grał z coplandem 405 i była rewelacja obecnie z accu 408 po xlr gra ,że nie myślę o zmianie.Za 3 tyś jak ktoś sprzeda w dobrym stanie to będzie to niebywała okazja.Porownywalem do AR 1,Cd288,lyngdorf cd1,audionet art1 i wielu innych.Meridian ma to coś co sprawia ,że płyt słuchamy od początku do konca z przyjemnością. 

Copland CTA 402,Copland CDA 288 .Dali Mentor 5

2 godziny temu, ira napisał:

Sam jesteś dyletant  skoro twierdzisz ,że laser jest niedostępny.

wDuBgW

2 godziny temu, Drizzt napisał:

Audiofilskie legendy z mchu i paproci. Przetworniki TEAC za parę tysi niczym nie ustępują, a często przewyższają technicznie te stare pancerniki. To tylko przykład bo rynek jest pełen doskonałych DAC za niewielkie pieniądze, wystarczy się schylić i podnieść. No, chyba że ktoś koniecznie musi kręcić płytą, wtedy sam DAC nie wystarczy i robi się problem. Ale tak jak już ktoś pisał, lepiej dokupić współczesny DAC do posiadanego odtwarzacza zamiast prosić się o kłopoty z zabytkami.

A jak dojdzie do takiej zadymy, że streamingu nie będzie to raczej i do słuchania płyt nikt nie będzie miał wtedy nastroju.

wole audiofilskie legendy,niz maretingowe gowno,za niewielkie pieniadze

streaming juz zwalna.byl syfem zrobil sie wiekszym syfem.

Na poziomie syfu i gówna to faktycznie sam ze sobą gadaj. Trzeba mieć trochę rozumu, żeby umieć skorzystać z optymalnych dostępnych na rynku rozwiązań.

This ain't no party, this ain't no disco • This ain't no fooling around • No time for dancing, or lovey dovey • I ain't got time for that now

35 minut temu, kamil79 napisał:

508.20 mam I jest to świetny cd .Wcześniej grał z coplandem 405 i była rewelacja obecnie z accu 408 po xlr gra ,że nie myślę o zmianie.Za 3 tyś jak ktoś sprzeda w dobrym stanie to będzie to niebywała okazja.Porownywalem do AR 1,Cd288,lyngdorf cd1,audionet art1 i wielu innych.Meridian ma to coś co sprawia ,że płyt słuchamy od początku do konca z przyjemnością. 

dla mnie Meridian 508.24 to byla ciepla klucha ,ktorej sie pozbylem po 2 miesiach.ale jak Tobie pasuje to ok.Audio Research CD1 byl jego nastepca,to jakby koc zdjac z kolumn,kolosalna roznica,we wszystkich aspektach.

w zasadzie zamiast kupowac drogie cd,moze lepiej stare radio lampowe ,ich slucha sie z wielka przyjemnoscia.

3 minuty temu, Drizzt napisał:

Na poziomie syfu i gówna to faktycznie sam ze sobą gadaj. Trzeba mieć trochę rozumu, żeby umieć skorzystać z optymalnych dostępnych na rynku rozwiązań.

tak synku,trzeba miec rozum,i fure kasy.

19 godzin temu, rybaaaaa napisał:

Czy za 3500 Meridian 508.24 i temat wyczerpany?

Na pewno nie wiem czy temat wyczerpany, i nie wiem też który CDp jest lepszy od którego CDp, ale mam Meridiana 508.24 i jest to bardzo dobry trop - odtwarza u mnie muzykę na zmianę z ML No.390 i jest bardzo dobrze. Nigdy się nie popsuł. Był tańszy od MLa i kosztował coś ok. czterech kilo$ów (k$3,8) - wybrałem MLa, ale finalnie i tak mam Meridiana w setupie, razem z MLem.

Parker's Mood

5 minut temu, rybaaaaa napisał:

Oj, Meridianowi chyba do ML 390 daleko... w przeciwnym  razie, wszyscy by na nim grali !

 

Meridian lepszy od Levinsona, bo są do niego nowe lasery. 
A  do Levinsona nie ma i nie będzie.

W dniu 22.03.2020 o 21:31, McGyver napisał:

Polemizowałbym. Na pewno jest inny, ale czy lepszy? Kwestia wpasowania w system i osobistych upodobań. 

Można i tak to określić. Mogłem porównać w jednym systemie. Mnie bardziej podobał się Krell. Oczywiście Meridian też jest fajny. Ma to coś ,co pozwala go słuchać z przyjemnością. Niemniej Krell wydał mi się gładszy z lepszym basem. 

W dniu 22.03.2020 o 21:31, McGyver napisał:

Mechanika jest Teaca, ale laser Sony. Pospolity KSS213 lub 210 w zależności od wersji KAV300.

W  moim egzemplarzu był KSS 240 a. 

9 godzin temu, rybaaaaa napisał:

Oj, Meridianowi chyba do ML 390 daleko... w przeciwnym  razie, wszyscy by na nim grali !

 

Zgadza się. Szkoda ,że nie ma laserów do ML -a. 

1 minutę temu, ira napisał:

W  moim egzemplarzu był KSS 240 a. 

Faktycznie zapomniałem o wersji Mk1, tam w środku jest mechanika i cała elektronika z Teaca VRDS-T1 (bez zasilacza i DACa z analogiem, te są Krella).

3 minuty temu, McGyver napisał:

Faktycznie zapomniałem o wersji Mk1, tam w środku jest mechanika i cała elektronika z Teaca VRDS-T1 (bez zasilacza i DACa z analogiem, te są Krella).

Można je rozpoznać po umiejscowieniu gniazda sieciowego.

36 minut temu, ira napisał:

Zgadza się. Szkoda ,że nie ma laserów do ML -a. 

No chyba ,że ten: 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
21 godzin temu, rybaaaaa napisał:

Oj, Meridianowi chyba do ML 390 daleko... w przeciwnym  razie, wszyscy by na nim grali !

Dwa, podobnej klasy odtwarzacze - i tu nie ma czarów. W ślepym teście trudne do rozróżnienia. 

Parker's Mood

50 minut temu, Chicago napisał:

Dwa, podobnej klasy odtwarzacze - i tu nie ma czarów. W ślepym teście trudne do rozróżnienia. 

Odważne stwierdzenie... ? 

ML na pewno wyróżniają niskie częstotliwości.

2 minuty temu, rybaaaaa napisał:

Odważne stwierdzenie... ? 

ML na pewno wyróżniają niskie częstotliwości.

Nie tyle odważne, co realne. Akurat, jeżeli chodzi o niskie częstotliwości, to wrażenie jest wręcz odwrotne do tego co wypisujesz, ale to są i tak niuanse i w blind test te niuanse są trudne do uchwycenia, a jak czegoś zdecydowanie nie słychać od razu, to siedzenie dwa tygodnie w audiofilskim trójkącie i nasłuchiwanie czy mucha głośniej chodzi od komara, po prostu nie ma sensu. Czy ktoś z szanownych posiada te dwa odtwarzacze? Bo u mnie obydwa stoją na półce i są aktywne ?

Parker's Mood

2 godziny temu, Chicago napisał:

Nie tyle odważne, co realne. Akurat, jeżeli chodzi o niskie częstotliwości, to wrażenie jest wręcz odwrotne do tego co wypisujesz, ale to są i tak niuanse i w blind test te niuanse są trudne do uchwycenia, a jak czegoś zdecydowanie nie słychać od razu, to siedzenie dwa tygodnie w audiofilskim trójkącie i nasłuchiwanie czy mucha głośniej chodzi od komara, po prostu nie ma sensu. Czy ktoś z szanownych posiada te dwa odtwarzacze? Bo u mnie obydwa stoją na półce i są aktywne ?

Bo meridian  to świetny 

Copland CTA 402,Copland CDA 288 .Dali Mentor 5

26 minut temu, kamil79 napisał:

Bo meridian  to świetny 

Nie. Bo 90% tego co jak gra to wymysły audiofilów powielane na forach, które nie mają nic wspólnego z rzeczywistością.

W czasach przedinternetowych nie było takich możliwości powielania bzdur jak obecnie i jakoś to wszystko funkcjonowało. Obecnie to virtual reality w oparach absurdu.

Przecież zagorzały, pewny tego co mu się wydaje, audiofil nigdy nie powie, że dwa świetne odtwarzacze mogą zagrać prawie tak samo a różnice to niuanse. Przecież w tym hobby wszystko się różni od wszystkiego a taka deklaracja byłaby przyznaniem się przed kolegami, że delikwent jest głuchy jak pień i ma mało rozdzielczy system ?

This ain't no party, this ain't no disco • This ain't no fooling around • No time for dancing, or lovey dovey • I ain't got time for that now

2 godziny temu, Drizzt napisał:

Nie. Bo 90% tego co jak gra to wymysły audiofilów powielane na forach, które nie mają nic wspólnego z rzeczywistością.

W czasach przedinternetowych nie było takich możliwości powielania bzdur jak obecnie i jakoś to wszystko funkcjonowało. Obecnie to virtual reality w oparach absurdu.

Przecież zagorzały, pewny tego co mu się wydaje, audiofil nigdy nie powie, że dwa świetne odtwarzacze mogą zagrać prawie tak samo a różnice to niuanse. Przecież w tym hobby wszystko się różni od wszystkiego a taka deklaracja byłaby przyznaniem się przed kolegami, że delikwent jest głuchy jak pień i ma mało rozdzielczy system ?

Jeśli masz rację (nie mówię, że nie), to skąd biorą się różnice cenowe między sprzętami mocno używanymi? Np. między ML a Meridianem? Skąd w ogóle biorą się różnice cenowe i czemu wszystkie drogie urządzenia nie brzmią dobrze?

Propaganda? Bajki forumowe? Fama?

Poddajemy w wątpliwość cały obecny "świat" audio? W skrócie - producenci sprzętu robią sobie z nas "jaja" i dobrze o tym wiedzą?

 

(trochę filozofii za dużo w tym poście... przepraszam)

Producenci oczywiście, że robią sobie jaja z audiofilów i dobrze o tym wiedzą, ale to się wszystko dzieje na życzenie tych ostatnich: chcącemu nie dzieje się krzywda i trudno mieć pretensje, że ktoś zarabia na tym pieniądze. Natomiast co do reszty to zamiast filozofować najlepiej posłuchać co ma do powiedzenia na ten temat właściciel obu tych odtwarzaczy, który słucha ich od lat. W głowie się nie mieści, że różnice mogą być na granicy percepcji? To głowę wymienić, widocznie za bardzo napakowana audiofilskimi bajkami, i wszystko się zmieści ? A przede wszystkim słuchać muzyki zamiast kolegów z forum.

This ain't no party, this ain't no disco • This ain't no fooling around • No time for dancing, or lovey dovey • I ain't got time for that now

11 godzin temu, Chicago napisał:

Dwa, podobnej klasy odtwarzacze - i tu nie ma czarów. W ślepym teście trudne do rozróżnienia. 

Powinieneś dodać ,że dla Ciebie i w twoim systemie. Miałem oba te cd i ten Meridian nie ma szans w porównaniu z ML 390S. Jesteś pierwszą osobą , która twierdzi ,że to podobnej klasy urządzenia.

Można napisać ,że Meridiana się przyjemniej słucha to ok. mogę się zgodzić ,ale nie ,że jest lepszy.

5 godzin temu, Drizzt napisał:

W głowie się nie mieści, że różnice mogą być na granicy percepcji?

To jest nieprawda. Jestem pewny ,że w swoim ówczesnym systemie bez problemu rozrózniłbym te cd. Po za tym mam wrażenie ,że niepotrzebnie się znalazłeś na tym forum. Skoro nie słyszysz lub nie chcesz słyszeć różnic , to po kiego tu siedzisz?

O, to nie wiedziałem że to jest forum dla słyszących różnice. Myślałem, że dla tych, którzy lubią słuchać muzyki i są zainteresowani również jej dobrym brzmieniem. A ty po kiego tu siedzisz i rozsiewasz kłamstwa na podstawie swoich złudzeń i wyobrażeń?

This ain't no party, this ain't no disco • This ain't no fooling around • No time for dancing, or lovey dovey • I ain't got time for that now

Godzinę temu, ira napisał:

Powinieneś dodać ,że dla Ciebie i w twoim systemie. Miałem oba te cd i ten Meridian nie ma szans w porównaniu z ML 390S. Jesteś pierwszą osobą , która twierdzi ,że to podobnej klasy urządzenia.

Na okrągło używam tych dwóch odtwarzaczy - mam je od nowości. Ponad dwadzieścia lat.

Parker's Mood

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.