która firma kurierska najbezpieczniejsza

[gutekbull]

andrea29 => korzystałem z przesyłki konduktorskiej ,ale ta ma jeden mankament ,a mianowicie brak ubezpieczenia !

Jeśli na liście przewozowym jest podany termin dostarczenia przesyłki w tym przypadku sobota i termin nie został dotrzymany, to się zastanawiam czy odbiorca powinien za nią zapłacić ;-) ?

[gutekbull]

To skandal przesyłka, którą wysłałem STOLICĄ w piątek i zawarłem umowę na dostarczenie w sobotę ,nie dotarła nawe dziś !!!

Jutro będzie 5 dni !!!

[Zolty]

>Gutekbull: jeśli masz numer przesyłki (a pewnie masz) to wejdź na www.stolica.pl i sprawdź gdzie utknęła.

Jestem tam zarejestrowany - jeśli podasz numer to sprawdzę gdzie owa feralna przesyłka tkwi i dam Ci znać.

[gutekbull]

Zolty => ona już jest w Warszawie w magazynie (przeczytaj wpisy wyżej) tylko nie wiem dlaczego dzis jej nie doręczono !?

[Zolty]

Sorki - nie doczytałem wszystkiego. Jak to dlaczego nie doręczyli - może oni tam uczniaków zatrudniają, a uczniowie dopiero jutro kończą ferie świąteczne. Na pocieszenie powiem tylko, że moja nowa umowa z operatorem komórkowym leżała w Gdańsku od 17 grudnia do 28 grudnia i została doręczona po moim telefonicznym monicie. Firma kur(w)ierska.

[gutekbull]

Postawili mnie w niezręcznej sytuacji wobec odbiorcy przesyłki.

Już się wyleczyłem z ich usług.

[Zolty]

Jak mówił mój znajomy podczas walki z ekipą remontującą jego dom: "Ustrój się zmienił - ludzie nie." - i coś w tym jest.

[cyjanopan]

Dodam swoja krople do morza problemow ze Stolica.

Kupilem wzmacniacz, czlowiek ktory mi go wysylal mial podpisana umowe ze stolica (jakas firma, stali klienci), paczka miala dojsc nastepnego dnia. Oczywiscie nie doszla. Kolejnego dnia znalazlem awizo na drzwiach wejsciowych (nie dzwonili do mnie dowiedziec sie czy bede w domu). Zadzwonilem do kuriera (na awizo byl jego numer) i co sie okazalo ? ze bedzie nastepnego dnia obok mnie po jakis towar i ze moge sobie przyjsc i odebrac paczke. Gdyby mi nie zalezalo na czasie to bym go wysmial i nie poszedl, ale poszedlem umawiajac sie na konkretna godzine. Oczywiscie nie zjawil sie o wyznaczonej godzinie (przyszedlem wczesniej i czekalem dobre 20 minut). Zadzwonilem do niego i jak mozna sie domyslic twierdzil ze tam byl ale mnie nie bylo a jako ze byl to piatek to stwierdzil ze mi przywiezie paczke w poniedzialek. Dupek. Olalem go, napisalem do czlowieka ktory mi wyslal wzmacniacz, zrobil mu awanture i kurier przyjechal w sobote (bez doplaty) o 11 rano, bez umawiania sie ze mna (mial w poniedzialek byc przeciez). Na szczescie bylem w domu i udalo odebrac sie paczke.

Nie chce miec juz nic wspolnego z ta firma.

[Piotrek608]

20 Mar 2005, 09:02

Tak jest kurierzy to łobuzy nie wiem skad taka fatalna opinia poczty polskiej na naszym forum ale troche z ta firma współpracuje i jak dotad odpukac w puste niemalowane nic sie nigdy mi nie przyddarzyło..za to jak słysze ze ktos cos mi wysyła kurierem to na sama mysl szlag mnie zaczyna trafiac dostaje spazmatycznych drgawek..

 

1.NAJGORSI-DHL czyli byłe Servisco najgorsza hołota jaka jest tylko nowa nazwa..ABSOLUTNIE NIE NALEZY TAM WYSYŁAC KLOCKÓW AUDIO NAWET ZAPKOWANE W PUCH ROZWALA pisze wyraznie ROZWALĄ!!

 

2.PRAWIE NAJGORSI-MASTERLINK sa o 50% lepsi od DHLu ......Prawie co którys klocek rozwalają...

Moim wzmakiem sony F808ES tak wywijali ze jak otwarłem karton to wypadł najpierw z niego !!!Radiator!!!

 

3.NIEŹLI -STOLICA...pozatym ze sie niekiedy nie mozna doczekac na kuriera to sa ogólnie niezli rozwalaja co 10 klocek audio.

 

4.DOBRZY ALE DRODZY-EMS POCZTEX ..rozwalają 2 klocki na 100 co oznacza znakomity wynik ale sa drodzy jak pieron i niezbyt szybcy...myslą troche jeszcze jak monopolista zwany poczta polska.

[namelessclub]

Z doświadczenia powiem, że puki co to Poczta Polska

- przy niedrogich przesyłkach nieźle sobie radzi - ostatnio kolumny wysłałem do Warszawy - sztuka blisko 20 kg - bardzo delikatnie zapakowane - bez kartonu - tylko taki pokrowiec foliowo materiałowy - przesyłka z oznaczoną wartością i z wykupioną opcją o nienaruszeniu opakowania (nie wiem co to było kosztowało chyba 2,5 zł a pani poobklejała całe opakowanie nalepkami z logo poczty) dotarło to wszystko do odbiorcy w stanie nie naruszonym.

[tomek11]

Wysyłałem jakiś czas temu kolumny do Krakowa Schenkerem (dawny Spedpol).

Od kupującego wiem, że kartony wraz z zawartością dotarły w nienaruszonym stanie.

 

Buber ma rację - jednak najwięcej zależy od ludzi. W każdej firmie zdarzają się osoby, które olewają swoją robotę i klientów i robią to jeszcze tak, żeby nikt z szefów o tym nie wiedział.

[Rafał]

Dziś po przeszło tygodniu oczekiwania na wylicytowany na Allegro odtwarzacz do moich drzwi zadzwonił listonosz. Dwudziestoletno Philips CD-304 zapakowany był prócz zewnętrznej warstwy papieru po prostu w grubą falistą tekturę. Mimo to podróż zniósł bez szwanku :-D

 

Ze względu na niewiarygodnośc tej historii zaznaczam, że ani ja, ani nikt z rodziny nie pracuje na poczcie ani nie robi z nią interesów poza regularnym opróżnianiem skrzynki na listy...

[Jarzabek]

To ja byłem odbiorcą przesyłki ze Stolicy od gutekbulla. W końcu doszło, w stanie idealnym, ale wymagało to kilkunastu telefonów. Mam jedną praktyczną uwagę - jak coś jest nie tak to lepiej nie ufać i nie umawiać się z szeregowymi pracownikami. Jak za komuny od razu trzeba prosić "kierownika" i najlepiej powoływać się na jakąś znaną instytucję. O właściwości tej drogi upewniło nas wyraźne ociąganie się (obawa?) pracowników Stolicy z podaniem namiarów na zwierzchnika oraz forma ostatecznego załatwienia sprawy.

[Gość Cadam]

[piano]

Watek rozpoczęty dawno,dawno temu..,ale autor pewnie już wysłał co miał:)

Co do meritum,bo pewnie nie jeden chciałby wysłać,to parę słów.

Od ponad 14-stu lat współpracuje z wieloma firmami m.in.Opek,Shenker,Siódemka,Gls i inne.

Każda z tych firm ma dobre i złe strony.U jednych priorytetem jest cena,u innych szybkość,a jeszcze innych jakość.

Co do samej wysyłki np.kolumn,to oczywiście odradzam,ale jeśli już trzeba,to zalecam wysyłkę należycie zapakowanych skrzynek na palecie.Ustawione(w pozycji leżącej)na palecie kolumny,wielokrotnie owinąć czarną folią(nie żałować),a następnie mocną taśmą opasać całe zawiniątko-czyli paletę z kolumnami tak,aby całosć tworzyła integralną część.Na standardowej palecie można dokonac wysyłki do 300kg,a jeżeli będzie nadwaga,to dopłata np.(Opek) Z przesyłkami "luzem"bez palety różnie bywa,więc takiego rozwiązania nie polecam w ogóle,natomiast z mojego doświadczenia wynika,ze kolumny zapakowane na palecie przewożone są tylko widlakami(po magazynie i ładowane do samochodów),więc ryzyko"rzucania,spadania i kopania"paczką jest znikome.Dobrze jest też zrobić fotkę całej przygotowanej palecie.