Wątek kulinarny imienia Atmega

[jackk]

Wina kupione ale stres byl che, che. Bardzo dobry sklep maja wydzielona 'piwnice' z lepszymu winami m.in. Bordeaux od kilkudziesieciu do 1500 CAD (to co lezy w skrzyniach i na polkach). Sa jeszcze specjalne gabloty tam nawet nie zagladalem coby nie popasc w depresje... Na winach troche sie znam mowiac nieskromnie ale takie miejsca to mnie troche przygniataja no i sommelierzy pytajacy sie co 2 min czy mozna w czyms pomoc... Ostatecznie wygrala opcja 'oszczednosciowa' zobaczymy czy bylo warto...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 24 Grudnia 2023 przez jackk

[piotrek7]

27 minut temu, jackk napisał:

Ostatecznie wygrala opcja 'oszczednosciowa' zobaczymy czy bylo warto...

Opcja oszczędnościowa jest zawsze warta. Choćby w wymiarze sentymentalnym 😁

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jackk]

10 minutes ago, piotrek7 said:

Opcja oszczędnościowa jest zawsze warta. Choćby w wymiarze sentymentalnym 😁

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A tak na serio to raz w zyciu pilem alpage i to mi wstarczylo....

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[piotrek7]

Ja wypiłem o kilka więcej  🤣

Miałem szczęście/nieszczęście chodzić do bardzo rozrywkowej klasy w liceum. Niestety nauka zeszła na plan dalszy ale imprezy były zajebiste 😵‍💫

[piotrek7]

W lecie nie było, jesienią też. No to są w grudniu. Dziwna pora na grzybobranie. Nie pamiętam jak się nazywają ale jest ich dość dużo pod bukami 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[il Dottore]

4 godziny temu, piotrek7 napisał:

Opcja oszczędnościowa jest zawsze warta

To żółte pamiętam ze studiów. 🙂

No i tak to było... Wszyscy już poszli, sączę szkocką i miło wspominam. 🙂

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 24 Grudnia 2023 przez il Dottore

[piotrek7]

50 minut temu, il Dottore napisał:

To żółte pamiętam ze studiów. 🙂

Ja tym czerwonym zapijałem raki wyłowione z jeziora na majówce w liceum 🤣

[il Dottore]

5 minut temu, piotrek7 napisał:

Ja tym czerwonym zapijałem raki wyłowione z jeziora na majówce w liceum 🤣

Były czasy!

Myśmy zaraz po studiach pojechali pod namiot nad jezioro. Był z nami taki kolega ze stomatologii. co pakował. Był czarny, z brodą, zbudowany jak traktor. Wyglądał na Araba, wykładowcy mu często gratulowali, że tak dobrze mówi po polsku a on się nazywał Władysław Jasiński. Zresztą wnuk po mieczu dowódcy sławnego oddziału partyzanckiego "Jędrusie".

No i już się ściemniało a jemu zachciało się raków. Jezioro było superczyste, raków zatrzęsienie. Wziął kij, rozdwoił na końcu i wszedł do wody polować. Akurat słońce zachodziło i przypakowana sylwetka klienta z kijem w ręku na tym tle wyglądała jak obrazek wprost z National Geographic! 🙂

W parę minut mieliśmy wiaderko raków. Obok było gospodarstwo, dostaliśmy tam pęczek kopru. Raki z tym koprem do wrzątku - delicje! Nie ma tak dobrych krewetek. Nasze raki dużo lepsze. A co dopiero własnoręcznie upolowane! Miodzio!

 

[jackk]

Pare fotek z Wigilii... Tradycja: sledz w oliwie, barszcz z uszkami (chyba najlepszy jaki jadlem od 30-lat, musze zone pochwalic), Sea Bass (czyli chyba Okon) w sosie na bazie piwa/vermutu, masla i tymianku z dodatkiem skarmelizowanych cytryn, kapusta z grzybami/sliwkami/orzechami, slodkie ziemniaki (pieczone) no i niesmiertelna salatka warzywna ala PRL). Niby nieduzo ale osobiscie bylo w sam raz. Dzisiaj pieczen - mieso juz wyjete z lodowki 2 godz temu i czeka na swoja kolej.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xajas]

Widze, co nas wszystkich laczy, to barszcz!

Barszcz musi byc, z uszkami

Okon jest super, jak sandacz.

A co to za takie dziwne warzywo po prawej u gory, w takiej kwadratowej szarej misce?

[MrCwirek]

Aż mi się przypomniała niesławna obowiązkowa zakąska z czasów PRL.

Lorneta z meduzą

Wysłane z koziej trąbki

[RAF77]

No panie. Pizza, to kolejna dziedzina moich kulinarnych zainteresowań.
Właśnie DHL ma w posiadaniu (w drodze) mój najnowszy zakup.
Włoski mikser spiralny do ciasta. Famag Grilletta.
Teraz, to będziemy kręcić kulki

To przywiozłem wreszcie i jeszcze stolnicę granitową 80x59cm.
Pierwsza porcja ciasta już sobie dojrzewa.
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku.

[RAF77]

Jedzenia sie nie wyrzuca!!!

Od tradycyjnego karpia juz sie dawno pozegnalismy. Sa lepsze rybki. Dlatego wlasnie odebralem zamowiene steki z tunczyka (moje ostatnie odkrycie) i filety z gladzicy dla tych, ktorzy nie jedza mieska, a dla reszty klasyczne rolady.
Zakupy rybek (i stekow) w Metro to zawsze duze przezycie. Dostaje duzych oczu jak dzieci w sklepie zabawkowym.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )



A jeszcze wieksze przezycie to zakup wina. Wyjezdzasz z zamiarem kupienia kilka butelek, a wracasz z kilkoma skrzynkami
W sasiedniej wsi mamy znakomitego handlarza win. W piwnicy wiekszej willi znajdziesz wszystko czego dusza zapragnie. A wszystko mozna wyprobowac. Najgorsze jest to, ze potem musisz wracac samochodem i musisz sie dobrze hamowac
I to nie tylko z piciem. Dla zneutralizowania smaku dostajesz najlepsze serki, salami, pasztety, wlasny chleb, cuda bajery.
To jest prawdziwy event!!!



W kwestji wina jestem absolutnym lokalnym patriota. Biale to tylko Frankonskie (super, porownywalne z Mozelskimi)






Czerwone moga byc z „zagranicy“ -> moj typ to Primitivo



A na deser cos slodkiego -> Bellabomba, Pistacchio i Limoncello

Skomplikowane masz życie.

Każdy alkohol to trucizna. Żeby się doktoryzować w trucizna i jeszcze płacić za to....
Happy new year
Najmniej truje wódka czysta.
(Są na to badania).
Po prostu jest to czysty alkohol i jest po nim najmniejszy kac, lub wcale nie ma. Zależy od ilości.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xajas]

Skomplikowane masz życie.

Nie rozumiem. Co tutaj jest dla ciebie skomplikowane?

Każdy alkohol to trucizna. ….
Najmniej truje wódka czysta.
(Są na to badania).
Po prostu jest to czysty alkohol i jest po nim najmniejszy kac, lub wcale nie ma. Zależy od ilości.

Moja preferowana „trucizna“ ma 14% alkoholu. Twoja zalecana wodka ma 40-50%. Co jest mniej trujace?
Czy pijesz takie ilosci, ze masz kaca, a brak kaca jest argumentem

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )



PS.

Mam w szafie 1 (slownie jedna) butelke wodki. Dostalem z Polski. Stoi tam conajmniej od 15 lat. Do dzis nie otwarta. Nikt nie ma na nia ochoty.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

[jarekb]

Bez chleba bym nie dał rady  , nie jestem nożownikiem  :) , nie wiem gość wie co mowi ? 

 

[Gość]

Bez chleba bym nie dał rady 

Bez chleba się nie najesz

[xajas]

… , nie wiem gość wie co mowi ? 
 

Dobre

[il Dottore]

Nie ma jak rosołek!

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

I placek po cygańsku

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jackk]

22 hours ago, jarekb said:

Bez chleba bym nie dał rady  , nie jestem nożownikiem  🙂 , nie wiem gość wie co mowi ? 

 

Fajny program ale to ze chinski noz lekko wygiety to go troche dyskwalifikuje (blad w hartowaniu i moze sie okazac 'kruchy'). 500zl za japonski tego typu to baaardzo tanio...

Mam cos takiego ponizej ale ja kupuje takie noze w lokalnym sklepie ktory nota bene wyglada jak male muzeum (sa noze po pare tys$)... Mam go chyba z 8 lat, nigdy nie ostrzylem ale uzywam moze z 10x do roku i dalej zajebiscie ostry.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jarekb]

tak sobie przeglądam ,taki  lepszy od blaszaka trzeba będzie kupić ''na mnie'' szkoda kasy noże ostrzę jak kosę osełką zwykłą i tak lepiej niż tymi przeciąganymi rolkowymi ostrzałkami miałem chyba ze cztery od taniej do droższej wszystkie wywaliłem . naście lat temu kupiłem 2 sztuki w DUKA  coś 250 zł jak zwykłe kuchenne bez bajeranckiego  Japońskiego wyglądu ale dobre 

[xajas]

Wolowych eksperymentow ciag dalszy.

Dzisiejszy temat to onglet steak czyli hanging tender

To rzadki ale ciekawy kawalek miesa. Ze wzgledu na polozenie i funkcje stosunkowo kruchy, soczysty ale bardzo intensywny smakowo. Z lekkim posmakiem dziczyzny i nerek

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )





Na pewno nie jest to posmak dla kazdego, ale komu filety, rumpsteaki i entrecote sie znudzily, to onglet jest ciekawa odmiana

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[cir]

W dniu 1.01.2024 o 09:12, xajas napisał:

Moja preferowana „trucizna“ ma 14% alkoholu. Twoja zalecana wodka ma 40-50%. Co jest mniej trujace?

marskosc jest czestsza zdecydowanie w krajach z tradycjami picia ostrej gorzały

[xajas]

… a szczegolnie wysoka srednia dlugosci zycia w okolicach/krajach trujacych sie moim faworytem (Wlochy/Sardynia, Grecja/wyspy)

[il Dottore]

Trzeba bulionik pić a nie żadne alkohole! Cały gar rosołku nagotowałem na corn fed chicken. 🙂

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

W PL to się nazywa "kurczak kukurydziany". Bardzo dobry na rosół ze względu na intensywny żółty kolor.

Te irlandzkie są jeszcze bardziej żółte. 🙂

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 4 Stycznia 2024 przez il Dottore

[frank1]

12 godzin temu, cir napisał:

marskosc jest czestsza zdecydowanie w krajach z tradycjami picia ostrej gorzały

Zdecydowanie najbardziej obciąża wątrobę piwo, jak jeszcze dorzucić "ciężkie" jedzonko efekt zapewniony 

[il Dottore]

Bardzo fajny przepis na piątek!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[il Dottore]

Ile płacicie za kartofle? U nas we wsi Vineta z Litwy 2€/kg. Złodziejstwo!

[jarekb]

U mnie wożą po 2,50 zł , ale ja nie jestem  kartoflany kasze, makaron, ryż 

[il Dottore]

53 minuty temu, jarekb napisał:

U mnie wożą po 2,50 zł , ale ja nie jestem  kartoflany kasze, makaron, ryż 

Ja ryż mniej. Ale kasze (jęczmienna perłowa i gryczana prażona) uwielbiam. Muszę jednak kupować drogie ziemniaki z Litwy czy Polski, bo irlandzkie odmiany nie nadają się do gotowania. Są dobre na placki, frytki, zapiekanki. To OK. Ale gdy normalnie je gotować w wodzie to rozpadają się błyskawicznie i wychodzi wodnista papka. Fuj. A to są najbardziej uniwersalne irlandzkie kartofle. Inne odmiany to już wgl tragedia.

Właśnie jem placek po cygańsku z irlandzkiej czerwonej odmiany Rooster (kogucik) i jest OK. Także i tubylcze ziemniaki przydają się do czegoś. Makłowicz pokazywał kiedyś filmik z Niemiec i tam są systemy klasyfikacji ziemniaków. Przy ziemniaku jest kod określający twardość, kolor, mączystość... I można kupować posługując się kodem a nie nazwą odmiany (choć w sumie na jedno wychodzi).

Edytowane 4 Stycznia 2024 przez il Dottore