Preamp na nuwistorach.

wkizet · 16 Stycznia 2021

W 2012 roku użytkownik Father_Pio, tutaj na forum troszkę zniesławiony, figuruje już jako "gość" zaprojektował preamp na radzieckich nuwistorach.

Temat jest już w archiwum, wiec nie da się kontynuować.

Minęło trochę czasu i myślę, że sam Piotrek nie miałby nic przeciwko opublikowaniu jego schematu. W końcowej wypowiedzi poprzedniego wątku wyraził w sumie na to zgodę. Warunkiem było zrobienie przedwzmacniacza.

Schemat, pierwszy stopień to wejście DAC, tego nie mam, resztę tak.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wykonałem ten przedwzmacniacz, używam go już dość długo. Zamiast radzieckich lampek zastosowałem zachodnie 6cw4 i 7586.

Cytuję Piotra:

Jak na razie najbardziej spodobała mi się wersja z wejściem niesymetrycznym z płytkim sprzężeniem zwrotnym na 6S52N-W + 6S51N-W oraz wersja z wejściem symetrycznym całkowicie na 6S51N-W bez sprzężenia. W układzie jest 1 kondensator, który musi być "audio grade", w wersji niesymetrycznej ze sprzężeniem 47nF, w wersji bez sprzężenia 100 nF. W torze audio nie ma ani jednego kondensatora elektrolitycznego. Ponieważ nie ma kondensatora na wyjściu układu (wyjście DC), trzeba będzie się wyposażyć w miliwoltomierz, wbudowany w budę urządzenia, którym będzie można za naciśnięciem guzika sprawdzić szybko, czy na wyjściu nie ma składowej stałej. Rezystancja wyjściowa układu bez sprzężenia wynosi 160 ohm, ze sprzężeniem 60 ohm. Wersja ze sprzężeniem ma pasmo przenoszenia ok. 300 kHz i jest to pasmo za szerokie. Trzeba pokombinować z jego ograniczeniem. Wersja bez sprzężenia ma pasmo sięgające 2,3 MHz i tu już koniecznie trzeba je ograniczyć, bo będzie odbierać Radio Maryja. Pobór prądu wyniesie 7-8 mA na kanał, +-120V.

------

Po wykonaniu okazało się, że napięcie na wyjściu dość mocno pływa. Nie jestem znawcą, więc nie będę operował technicznymi pojęciami. W każdym bądź razie korzystając ze wzmaka lampowego, napięcie pływa dość mocno. To chyba efekt rozgrzewania się lamp. Z czasem się stabilizuje. Zastosowałem potencjometr zamiast podkówki, ale zabij, nie wiem który, jeden z tych dwóch ze schematu, i mogę regulować na zewnątrz obudowy. Po załączeniu napięcie na wyjściu mam ponad 200mV, z czasem, pół minuty, schodzi poniżej i wówczas za pomocą przełącznika włączam wzmacniacz. Muszę czasami zaglądnąć na odczyt napięcia, bo lubi mieć rozrzut od -150mV do + 100mV. Za pomocą potka o którym wspominałem, mogę regulować tak, aby było w okolicach 0V. Kiedyś bardziej byłem na to przeczulony, teraz mi już wurst i gram nawet na 100mV. I nie słyszę żadnej różnicy między idealnym zerem, a 100mV na wyjściu. Nie ma konda, gdyby coś nie halo, to niezłe napięcie trafi do końcówki. Ale jest dobrze, 3 lata bodajże, a może i ciutkę więcej. ?

Po włączeniu wzmacniacza tranzystorowego jest duuuużo stabilniej. Napięcie nie biega aż tak. Najlepiej jest wpinając słuchawki, mam 32 Om i 150 om i obie dobrze grają. I preamp jest super stabilny, rozrzut napięcia to góra 5mV. Nawet do słuchawek ustawiałem w sumie takie idealne zero V.

Jest jeszcze jedno ale - ustawienia zmieniają się, jeśli przykręcimy, w moim przypadku dolną ściankę. Czyli inaczej z wentylacją, inaczej zamknięty układ w obudowie.

Zasilacz mam stabilizowany, 120V, drugie napięcie poprzez rezystory obniżone do 90V. Pewnie byłoby lepiej zastosować stabilizację, jakiś fajny salas, albo w ogóle osobne napięcia z trafa, ale ja mam tak.

Oczywiście aby uzyskać napięcie 120V trzeba zastosować inne diody zenera.

Mój preamp:

Odsłuch:

no właśnie. ? Jest cholernie żywy, bez niego to już nie potrafiłbym słuchać. Nie potrafię opisywać niższy, wyższy bas, średnica i wysokie natarczywe. Ale ..., kiedyś wychodziłem z założenia, że im mniej w torze, tym lepiej, więc grałem bez przedwzmacniacza. Potem zrobiłem sobie SRPP i było super, ale to coś, to jest COŚ. Teraz nie wyobrażam sobie słuchać z pasywką. ?

Na koniec, bardzo proszę o wyrozumiałość. Nie jestem projektantem, swoje DIY ograniczam do prawidłowego schematu, wykonania urządzenia zgodnie z nim, najwyżej poeksperymentowania w doborze elementów. Nie pytajcie o szczegóły techniczne. Udostępniłem schemat, wyciągajcie wnioski.

Ze swej strony gwarantuję, że poprawnie wykonany działa dobrze i dobrze tez gra. ?

Może ktoś skorzysta, bo właściwie po to go udostępniam.

Ale tani nie jest. Nuwistory ciężkie do zdobycia, radzieckie prędzej, w moim przypadku same podstawki to był majątek. ?

Ale dla kogoś innego, to koszt super konda. ?

Czyńcie, bo warto. ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

woytl · 16 Stycznia 2021

No ładne cacko. Wydaje mi się że stabilizacja 90V powinna trochę pomóc na pływanie napięcia wyjściowego. Chyba warto przetestować, taki wariant.

Krzych 2 · 16 Stycznia 2021

4 godziny temu, wkizet napisał:

jakiś fajny salas

Jurek. Zajebiste zasiłki HV ma w ofercie Konrad (muzg). Zagadaj do niego.

Ricambi · 16 Stycznia 2021

5 godzin temu, wkizet napisał:

W 2012 roku użytkownik Father_Pio, tutaj na forum troszkę zniesławiony, figuruje już jako "gość" zaprojektował preamp na radzieckich nuwistorach.

Nuwistory to ostanie tchnienie techniki lampowej. Mają swoich zagorzałych wyznawców, co przekłada się na urządzenia komercyjne za tysiące dolców, mają także zawziętych krytyków. Od jakiegoś czasu słucham na słuchawkach wzmacniacz Soha II na nuwistorach i jestem bardzo zafascynowany tm brzmieniem.

Niektóre konstrukcje komercyjne na nuwistorach osiagają dość koszmarne ceny.