Modyfikacje źródeł TDA1541, lampowe analogówki.

[eMCZe]

1 godzinę temu, Muzg napisał:

połączone

W dolnych połówkach?? 

 

1 godzinę temu, Muzg napisał:

połączone

W dolnych połówkach poniżej górnych rezystorów katodowych ??

Miałem tak w wersji "przedmontażowej" , jakoś to jednak rozdzieliłem w wersji końcowej biorąc pod uwagę równoległość całości. 

A co mówi lt spice?? 🙂

[Gość]

5 godzin temu, eMCZe napisał:

Nie mialo by za co.

Zwykle SRPP. Sorki za bazgrolki rysowałem na parkingu w samochodzie 🙂

przy takich układach warto zadbać o idealne parowanie 4 triod

jeśli tego nie ma to mimo wszystkich zalet typu dwukrotny prąd połowa impedancji

dźwięk z każdej pary będzie ciut inny i ja osobiście nie zdecydowałbym się na taki układ

alternatywą mógłby być układ Kimmela

 

9521.pdf

[eMCZe]

9 minut temu, slawek.xm napisał:

przy takich układach warto zadbać o idealne parowanie 4 triod

z 16 sztuk 6414 wybrałem kwadrę o takich samych parametrach obu triod. Trochę mi tych lamp schodzi więc zamawiam ostatnio większe ilości. Zawsze po dostawie paruję je według parametrów. To co nie ma idealnej pary lub jest pojedyńcze zostaje do Mu.

sam układ był eksperymentem po tym co uzyskałem w pre gramofonowym. Eksperymentem, który przeszedł wszelkie oczekiwania, zostaje u mnie na PCM63 na stałe.

 

[Gość]

41 minut temu, eMCZe napisał:

sam układ był eksperymentem

z mojego doświadczenia im większy prąd wyjściowy z układu nawet przy średniej impedancji wyjściowej tym całość gra lepiej

ostatnie pre na 2x kt88 w triodzie będzie mi dawać ok 200mA przy impedancji wyjściowej ok 350 om

spodziewam się fajnego brzmienia bo sygnał prosto z anod 🙂

Edytowane 9 Maja 2023 przez slawek.xm

[eMCZe]

Godzinę temu, slawek.xm napisał:

alternatywą mógłby być układ Kimmela

Nie chciał bym się mądrzyć bo dopiero co się sam dowiedziałem drążąc temat 🙂 ale:

- wszelkie źródła podają, że katody powinny być  łączone z GND za pomocą osobnych rezystorów, znacząco ma to wpływ na "jakość" układu czyli zamiast przykładowego tutaj wspólnego rezystora 1kR lepiej sprawdziły by się 2kR z każdej katody osobno

- kolejne źródła ( dzięki Konrad 🙂 ) zalecają również zastosowanie gridstopperów dla każdej siatki osobno, tutaj na wejściu jest jeden przed rozgałęzieniem na obie siatki. 

takie oto myśli świeżo upieczonego "równoległowca triodowego"

🙂 🙂 🙂 

[Gość]

1 minutę temu, eMCZe napisał:

- wszelkie źródła podają, że katody powinny być  łączone z GND za pomocą osobnych rezystorów, znacząco ma to wpływ na "jakość" układu czyli zamiast przykładowego tutaj wspólnego rezystora 1kR lepiej sprawdziły by się 2kR z każdej katody osobno

tak

1 minutę temu, eMCZe napisał:

- kolejne źródła ( dzięki Konrad 🙂 ) zalecają również zastosowanie gridstopperów dla każdej siatki osobno, tutaj na wejściu jest jeden przed rozgałęzieniem na obie siatki.

jeśli bez nich nie ma problemów nie daję wcale

ale na moje własne ryzyko 🙂

niektórzy zamiast gridstoperów dają koraliki 🙂

[eMCZe]

2 minuty temu, slawek.xm napisał:

jeśli bez nich nie ma problemów nie daję wcale

ale czy w trybie równoległym siatki bez rezystorów nie będą miały jednak wpływu na siebie ??

 

[Gość]

4 minuty temu, eMCZe napisał:

katody powinny być  łączone z GND za pomocą osobnych rezystorów,

czasem jeśli triody nie są równe trzeba różnicować rezy katody by uzyskać ten sam prąd płynący przez obie połówki

schemat pokazany przeze mnie jest raczej ideowy 🙂

[eMCZe]

Teraz, slawek.xm napisał:

schemat pokazany przeze mnie jest raczej ideowy

domyślam się, chciałem poprostu zrobić wrażenie, że się znam 😉 

[Gość]

Teraz, eMCZe napisał:

ale czy w trybie równoległym siatki bez rezystorów nie będą miały jednak wpływu na siebie ??

 

robiłem układy równoległe na kilku typach lamp schodziłem z wartościami gridstoperów aż wyrzucałem w ogóle

jeśli układ się nie wzbudza to im mniej elementów w torze tym lepiej

jednak jeśli chcemy różnicować brzmienie to czasem warto zapodać np tantalowe

2 minuty temu, eMCZe napisał:

domyślam się, chciałem poprostu zrobić wrażenie, że się znam 😉 

znasz się to nie ulega wątpliwości i mam wielki szacunek do takich ludzi jak Ty , którzy nie boją się konstruować własnych układów i eksperymentują

[eMCZe]

4 minuty temu, slawek.xm napisał:

znasz się to nie ulega wątpliwości i mam wielki szacunek do takich ludzi jak Ty , którzy nie boją się konstruować własnych układów i eksperymentują

dziękuję bardzo. powiem szczerze, że to właśnie dzięki ludziom jak Ty czy Konrad, którzy dzielą się wiedzą człowiek chce chłonąć wiedzy więcej i więcej. a chłonąc więcej to tylko tworząc coś, czy częściej odtwarzając. 

a teraz pytanie. w układzie SRPP w trybie równoległym, gdy spada imedancja układu, spada też wrażliwość na obciążenie kolejnym stopniem. jak to się ma do kondensatorów wyjściowych. jeżeli eksperymentalnie na moim pre grało najlepiej w zakresie 0,39 - 0,67 uF to czy układ równoległy to zmieni ?? 

czy wraz ze spadkiem impedancji układu powieninem teoretycznie zwiększyć tą wartość ?? bo praktycznie to róznie bywa.

[Gość]

1 minutę temu, eMCZe napisał:

dziękuję bardzo. powiem szczerze, że to właśnie dzięki ludziom jak Ty czy Konrad, którzy dzielą się wiedzą człowiek chce chłonąć wiedzy więcej i więcej. a chłonąc więcej to tylko tworząc coś, czy częściej odtwarzając. 

a teraz pytanie. w układzie SRPP w trybie równoległym, gdy spada imedancja układu, spada też wrażliwość na obciążenie kolejnym stopniem. jak to się ma do kondensatorów wyjściowych. jeżeli eksperymentalnie na moim pre grało najlepiej w zakresie 0,39 - 0,67 uF to czy układ równoległy to zmieni ?? 

czy wraz ze spadkiem impedancji układu powieninem teoretycznie zwiększyć tą wartość ?? bo praktycznie to róznie bywa.

ja dobieram kond wyjściowy do impedancji wejściowej następnego klocka

więc wg moich reguł jesli pojemność Twoja była trafiona to nie zmieniałbym jej

bo następny klocek przeciez impedancji wejściowej nie zmienił 🙂

generalnie chodzi o zejście na basie i punkt F3 (-3db) który sobie wybierzesz

F3= 1/ 2piRC

[eMCZe]

Teraz, slawek.xm napisał:

bo następny klocek przeciez impedancji wejściowej nie zmienił

to fakt, nie zmieniam kondensatorów ale myślałem, że przy zmianie wrażliwości na kolejny stopień jest to zalecane.

[Gość]

3 minuty temu, eMCZe napisał:

to fakt, nie zmieniam kondensatorów ale myślałem, że przy zmianie wrażliwości na kolejny stopień jest to zalecane.

wg mnie, nie

taki poglądowy wykres jak filtr złożony z R-impedancji wejściowej i C konda szeregowego zaczyna kręcić fazę sygnału i jak wygląda zejście

osobiście ustalam pasmo przetwarzania o dekadę ponad pasmo słyszalne

czyli dolny F3 to 2hz a górne 200khz

[przemak]

W filtrze pierwszego stopnia ta rezystancja czy impedancja to jest suma rezystancji wyjściowej i wyjściowej. Czyli jak mamy urządzenie o wy=10k i we=47k i C=1uF to częstotliwość graniczna wynosi 2,8Hz a nie 3,4Hz. Różnice niewielkie, ale przy porównywalnych impedancjach we i wy (co w niektórych układach występuje) warto o tym pamiętać.

[Daniel_68412]

6 minutes ago, przemak said:

W filtrze pierwszego stopnia ta rezystancja czy impedancja to jest suma rezystancji wyjściowej i wyjściowej. Czyli jak mamy urządzenie o wy=10k i we=47k i C=1uF to częstotliwość graniczna wynosi 2,8Hz a nie 3,4Hz. Różnice niewielkie, ale przy porównywalnych impedancjach we i wy (co w niektórych układach występuje) warto o tym pamiętać.

Takie pytanie poboczne. U Fesz'a właśnie oglądam cykl o dopasowaniu impedancyjnym. Chciałem się tylko upewnić, że np miedzy pre a końcówką nie stosuje się dopasowania przez to, że to są niskie czestotliwości prawda?

[przemak]

4 godziny temu, Daniel_68412 napisał:

Takie pytanie poboczne. U Fesz'a właśnie oglądam cykl o dopasowaniu impedancyjnym. Chciałem się tylko upewnić, że np miedzy pre a końcówką nie stosuje się dopasowania przez to, że to są niskie czestotliwości prawda?

Obecnie w audio nie stosuje się dopasowania impedancyjnego tylko napięciowe/poziomów. Kiedyś chodziło o maksymalne przekazanie energii, czyli dopasowanie impedancyjne, dzisiaj chodzi o maksymalne przekazanie poziomu, czyli dopasowanie napięciowe. Dopasowanie impedancyjne znane np. z telekomunikacji z jednostką poziomu dBm było stosowane w audio dość długo, ale ustąpiło nowym standardom - i nowym jednostkom dBu. Oczywiście nadal stosuje się dopasowanie impedancyjne w przypadkach linii długiej, czyli wyższych częstotliwości, jak sygnały antenowe, cyfrowe itp. ale nie ze względu na przekazywanie energii tylko ze względu na odbicia - w sumie to wychodzi, że chodzi o częstotliwość. Dyskusyjna jest kwestia wzmacniaczy mocy lampowych - zasadniczo one pracują w dopasowaniu impedancyjnym, ale sprzężenie zwrotne to trochę rozmywa.

[terminus]

Dopasowanie impedancyjne od zawsze było, jest i będzie stosowane tylko w technice w. cz. Analogowej i cyfrowej.

[przemak]

17 minut temu, terminus napisał:

Dopasowanie impedancyjne od zawsze było, jest i będzie stosowane tylko w technice w. cz. Analogowej i cyfrowej.

Z takim nickiem to bym uważał. Napotkasz takie urządzenie i co? 😉

[terminus]

Gdzieś nie wtyknęli terminatora? 🙂

A, dali przyciskany 🙂

Spoko, do bardzo długiej, profesjonalnej linii może być.

Edytowane 10 Maja 2023 przez terminus

[przemak]

3 minuty temu, terminus napisał:

Gdzieś nie wtyknęli terminatora? 🙂

A, dali przyciskany 🙂

Spoko, do bardzo długiej, profesjonalnej linii może być.

To nie jest do długiej linii tylko do obciążenia w celu wyrównania charakterystyki przy nowoczesnych urządzeniach z większą impedancją wejściową. 

[terminus]

Ok. A on jest na wejściu tego ustrojstwa?

Edytowane 10 Maja 2023 przez terminus

[przemak]

Poza tym próba implementacji "od zawsze" i "tylko" w przypadku lampowej końcówki mocy może spowodować spalenie transformatora 😉

[przemak]

14 godzin temu, terminus napisał:

Ok. A on jest na wejściu tego ustrojstwa?

Na wyjściu oczywiście. 

[elektron18]

Udało się złożyć wszystko w całość. Po analizie zdecydowałem się na jedną obudowę dwukomorową. W dolnej komorze DAC TDA1541, w górnej stopień lampowy. Będę miał troszkę czasu to opiszę relację z montażu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[eMCZe]

Gratki, 

Ja pierwszy raz użyłem 6N3P w TDA1541. Jakby to określić... grają. Mniej słodzą niż 6N2P. Bas nie zagłusza reszty, mi w nich troszkę góry brakuje, takie to ECC81 dla mnie. 

 

[Piotr Fąfara]

Witam mam płytkę podwójnego TDA 1541 (taką jak Kolega Delirium77) wlutowałem kondensatory 330nF Wima i na oscylator 500pF Silver Micra, niestety dźwięk jest mocno zniekształcony. Pojedynczy TDA 5x 330nF + 470nF i 2,2uF tantal, oscylator 470pF wima dźwięk jest ok. Proszą o radę co zrobiłem nie tak, na co zwrócić uwagę. 

[eMCZe]

Godzinę temu, Piotr Fąfara napisał:

mam płytkę podwójnego TDA 1541

Ja powiem Ci tylko że dokładnie taki sam efekt miałem. Duże zniekształcenia. Żadne kombinacje nie przyniosły poprawy. 

Zupełnie wypadło mi z głowy że miałem wysłać Ci płytkę która ja stosuje. Już ja wrzucam do pudełka. 

[Piotr Fąfara]

eMCZe dzięki za odpowiedz, głupio mi było się przypominać... Powiedz jakie pojemności kondensatorów stosujesz?

[eMCZe]

W SRPP?? Od 0,40 do 0,6 uF w przybliżeniu.