Ile tracę nie słysząc powyżej 10 kHz

[payong]

Trywialne zapewne pytanie ale dręczy mnie od pewnego czasu. Ile tracę z odbioru muzyki tak jak jest nagrana na nośniku jeżeli nie słyszę powyżej 10 kHz?

Jeśli tema t już był proszę wybaczyć ale nie potrafiłem znaleźć.

[psklae]

trywialna zapewne odpowiedź: nigdy się już nie dowiesz 😉

a właściwie, to słuchaj teraz wszystkiego z maksymalnym skupieniem i za 10 lat będziesz mógł sobie odpowiedzieć, ile tracisz, gdy nie słyszysz powyżej 8 kHz 😉

man, słuchaj i ciesz się tym, co słyszysz

wszak słucha się duszą i emocjami ...

[marek.pap]

W dniu 5.11.2021 o 18:32, payong napisał:

Ile tracę z odbioru muzyki tak jak jest nagrana na nośniku jeżeli nie słyszę powyżej 10 kHz?

Możesz sprawdzić w aplikacji SoundID

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xajas]

Trywialne zapewne pytanie ale dręczy mnie od pewnego czasu. Ile tracę z odbioru muzyki tak jak jest nagrana na nośniku jeżeli nie słyszę powyżej 10 kHz?
Jeśli tema t już był proszę wybaczyć ale nie potrafiłem znaleźć.

Ile tracisz.?
Odpowiedz jest prosta: 2 oktawy z 10, i to nie te najwazniejsze. Czy byles u akustyka i masz dokladny audiogram dla tych zachowanych 10kHz?

[jacekm22]

Gdzieś czytałem ( już nie pamiętam gdzie...) że mózg wirtualnie uzupełnia te brakujące wysokie częstotliwości...

[xajas]

jesli powyzej 10kHz nic nie slyszycz, to brakuje informacji/danych, aby je wirtualnie skompensowac. Co innego, jak masz „fragmentaryczne“ braki, albo asymetrie L/R

[payong]

Dziękuję za wypowiedzi.

Nie byłem u akustyka, po prostu puściłem sygnał w swoim systemie i krokowo sprawdzałem czy jeszcze słyszę.

Jeśli podgłośnię sygnał 12,5 kHz to co nieco słyszę ale za duża musi być różnica w głośności.

Może doprecyzuję pytanie: czy w muzyce (oprócz klasycznej i eksperymentalnej) wykorzystywane są instrumenty generujące dźwięki powyżej 10 kHz. Sam dźwięk o wysokości 10 kHz jest raczej nieprzyjemny dla ucha (mojego) więc wydaje się, że chyba nie za często twórcy stosują taką wysokość dźwięku.

[xajas]

Sam dźwięk o wysokości 10 kHz jest raczej nieprzyjemny dla ucha (mojego) więc wydaje się, że chyba nie za często twórcy stosują taką wysokość dźwięku.

Bledne zalozenie. „Tworcy“ uzywaja instrumenty, a instrumenty „stosuja“ taka wysokosc dzwieku

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[payong]

I mam jasność w temacie. Dziękuję.

Otrzymałem odpowiedź na moje pytanie.

[psklae]

@xajas: świetna tabelka!

takie spotrzeżenie: podejrzewam, że te bledsze rozszerzenia pasków dla każdego z instrumentów, to harmoniczne, które może on wygenerować, nicht wahr? 😉

 

@payong: zobacz, że z tabelki xajasa (i domniemania powyżej) wynika, że 10 kHz i powyżej nie jest dostępne dla żadnego "normalnego" instrumentu; wszystko, co tam się dzieje to harmoniczne (i inne nieliniowości); nie wiem, czy kompozytorzy/muzycy świadomie sięgają po te hiperwysokie dźwięki w celach innych niż efektowe czy "eksperymentalne" - ktoś wie?

jeśli słyszysz 12.5 kHz (sinus zapewne), ale wtedy, gdy dasz dużo głośniej, niż podczas normalnego słuchania, to może być, że słyszysz podharmoniczną 6.25 kHz (wynikającą, np. ze zniekszałceń głośnika) - porównaj, jak brzmi prawdziwe (ciche) 6.25 z tym rozkręconym 12.5 kHz

[ASURA]

W dniu 5.11.2021 o 18:32, payong napisał:

Trywialne zapewne pytanie ale dręczy mnie od pewnego czasu. Ile tracę z odbioru muzyki tak jak jest nagrana na nośniku jeżeli nie słyszę powyżej 10 kHz?

Jeśli tema t już był proszę wybaczyć ale nie potrafiłem znaleźć.

Przejmuj się raczej niedosłuchami które potrafią  być nawet w paśmie wyższego basu i lecą sobie wyżej np. przez zakres mowy którą przestaniesz rozumieć lub masz chorobliwe wrażenie że wszyscy coś za Twoimi plecami mówią

 

Co do +10kHz sprawdź czy gdzieś w torze sam na własne życzenie sobie filtra nie założyłeś lub coś w sprzęcie się sypie powoli..

16 minut temu, psklae napisał:

kHz i powyżej nie jest dostępne dla żadnego "normalnego" instrumentu; wszystko, co tam się dzieje to harmoniczne (i inne nieliniowości);

Harmoniczne to też dźwięk instrumentu odpowiedzialny za jego barwę

Mam nagranie przy którym byłem w studio na fortepian i flet gdzie flet ciągnie do 37kHz a są przecież skrzypce które pociągną do 75-80kHz, trzeba to tylko mieć czym nagrać. W moim przypadku mikrofony nagrywały do 50kHz tak że flet się "zmieścił" 🙂 

[psklae]

no, właśnie o to mi chodzi - świadome sięganie w celach, że tak to ujmę, harmoniczno-melodycznych, czyli wykorzystywanie tej materii jako dźwięki podstawowe; to, o czym piszesz ASURA, to po prostu pozamuzyczne właściwości instrumentu

 

[ASURA]

3 minuty temu, psklae napisał:

no, właśnie o to mi chodzi - świadome sięganie w celach, że tak to ujmę, harmoniczno-melodycznych, czyli wykorzystywanie tej materii jako dźwięki podstawowe; to, o czym piszesz ASURA, to po prostu pozamuzyczne właściwości instrumentu

 

Oj pozamuzyczne? Czy aby na pewno? Nie na darmo muzycy potrafią zapłacić za taki smyczek 20 tysięcy czyżby się nudzili? 

[psklae]

dobra, poddaję się, niech Ci będzie - pisząc "muzyczne" miałem na myśli czyste tony; masz oczywiście rację z tą barwą i skąd ona się bierze, tylko czy ktoś "gra" na harmonicznych (dobra, są flażolety i przedęcia)?

hm, co to znaczy gra? za bardzo trzymam się nut, a nie dźwięków - sitar i pewnie jeszcze setka innych instrumentów, których nie znam i mamy granie na dźwiękach niepodstawowych

Edytowane 7 Listopada 2021 przez psklae

[ASURA]

9 godzin temu, psklae napisał:

dobra, poddaję się, niech Ci będzie - pisząc "muzyczne" miałem na myśli czyste tony; masz oczywiście rację z tą barwą i skąd ona się bierze, tylko czy ktoś "gra" na harmonicznych (dobra, są flażolety i przedęcia)?

hm, co to znaczy gra? za bardzo trzymam się nut, a nie dźwięków - sitar i pewnie jeszcze setka innych instrumentów, których nie znam i mamy granie na dźwiękach niepodstawowych

W szkole gramy na nutach po szkole zdolniejsi grają na ciszy między nimi

 

W tej ciszy jest jeszcze tyle miejsca że starcza na wybrzmienie harmonicznych 

Wolisz plastikowe wokale z dokładnie wyartykuowanymi nutami  czy takie np. dodatkowo mokre-prawdziwe 

 

Pianinko elektroniczne dla małych dzieci czy koncertowy Bechstein

 

 

[psklae]

chyba się rozumiemy, a chyba nie 😉

wyjaśnię, gdy wrócę do domu, OK?

[lolek126]

Posłuchałem na Tidalu 3ech płyt London Grammar, bardzo klimatyczny repertuar z przyjemnym wokalem, aczkolwiek gro utworów jest bardzo zbliżonych klimatem do siebie. Ale niwątpliwie moim zdaniem warto się zapoznać z ich repertuarem.

[payong]

 

7 minut temu, lolek126 napisał:

Posłuchałem na Tidalu 3ech płyt London Grammar

Ale chyba nie ten temat 🙂

[psklae]

On 11/8/2021 at 9:49 AM, ASURA said:

W tej ciszy jest jeszcze tyle miejsca że starcza na wybrzmienie harmonicznych 

haha ładnie powiedziane - like it!  (nie, żebym się czepiał, ale w tym wybrzmieniu usłyszysz tylko te ... słyszalne 😉 )

On 11/8/2021 at 9:49 AM, ASURA said:

Wolisz plastikowe wokale z dokładnie wyartykuowanymi nutami  czy takie np. dodatkowo mokre-prawdziwe 

 

Pianinko elektroniczne dla małych dzieci czy koncertowy Bechstein

 

[psklae]

 pytania retoryczne rzecz jasna, ale raz ma się ochotę na jedno, a raz może na drugie, nie?

a wracając do "powyżej 10 kHz" - Ty mówisz o barwie, wybrzmiewaniu, itp.; ja o świadomym użyciu takich częstotliwości jako dźwięku podstawowego (pierwsza harmoniczna)

biorąc Twój punkt widzenia, praktycznie każdy instrument będzie coś produkował powyżej 10 kHz

biorąc mój - praktycznie żaden ...

żeby nie było, 100% rozumiem, co do mnie mówisz i też całą tę owijkę z harmonicznych widzę jako coś unikatowego, co tworzy brzmienie; czysty sinus jest tak nudny, że czasem można ... zapomnieć, że w ogóle brzmi 😉

[ASURA]

7 minut temu, psklae napisał:

a wracając do "powyżej 10 kHz" - Ty mówisz o barwie, wybrzmiewaniu, itp.; ja o świadomym użyciu takich częstotliwości jako dźwięku podstawowego (pierwsza harmoniczna

Ależ byłem narażony na tego typu zastosowania w współczesnej muzyki elektronicznej.

 

Nagrano dźwięk a raczej ciszę w kopalni soli w Wieliczce i odtwarzano go w systemie 5 kanałowym 4 horyzontalnie , jeden nad głowami słuchaczy i tak w ramach artystycznej kompozycji zdolny ale już chyba nie słyszący tego zakresu kompozytor dał na sali słuchaczom po uszach (z tub!) 15kHz

Parę dni mi świszczało w uszach, nigdy więcej takich artystycznych eksperymentalnych koncertów ! 

[psklae]

44 minutes ago, ASURA said:

zdolny ale już chyba nie słyszący

hahaha znowu ładnie powiedziane