Skocz do zawartości
IGNORED

Konserwatyzm rewolucyjny jako alternatywa dla demokracji i wolności jednostki.


Rekomendowane odpowiedzi

Zasad religii są skorumpowane bo ktoś je kiedyś określił dla własnej korzyści.

Nikt z nas nie potrzebuje żadnej religii żeby wiedzieć co jest dobre a co złe.

Osobiście jestem za ograniczeniem manifestacji własnych przekonań religijnych w obiegu publicznym. To powinna być wyłącznie sprawa prywatna.

Inna sprawa, że często tzw. neutralność światopoglądowa jest mylona z ateizmem, który sam w sobie też jest ideologią. Religie mają głównie wady i żadna z nich nie jest prawdziwa. Sęk wtym, że elity liberalne nienawidzą religii nie dlatego, że są nieprawdziwe tylko dlatego, że są konkurencyjną fikcją wobec tej, którą sami tworzą. Stąd atencja np. dla Islamu, którym ateiści zapewne się brzydzą ale który jest dla nich chwilowo atrakcyjny jako antychrześcijaństwo.

Co ciekawe wielu ludzi jest tak fanatycznie antyreligijna, że zgodzi się nawet na znaczne ograniczenie własnych praw w zamian za poczucie, że ich system wartości jest dominujący - co jest idealnie symetryczne do fanów tego całego rewolucyjnego konserwatyzmu, którzy godzą się na to samo w imię realizacji własnych absurdalnych projekcji.

Nieco inny punkt widzenia na rewolucję konserwatywną z pozycji  francuskiej liberalnej neokonserwatystki - Chantal Delsol

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"

Rewolucja konserwatywna, która szykowała się w Niemczech sto lat temu, nie doszła do skutku. Została, jeśli można tak powiedzieć, zdublowana przez przejęcie władzy przez nazistów, z którymi zresztą powszechnie ją się wiąże. Fundament mają wspólny, ponieważ nazizm to ideologia zakorzenienia. Hitleryzm był jednak wypaczeniem ruchu konserwatywnego krytycznego wobec nowoczesności. Przez swoją potworność umyka wszelkim porównaniom, zresztą większość pisarzy rewolucji konserwatywnej odcięło się od nazizmu, który, gdy tylko doszedł do władzy, zamknął tym ludziom usta, wypędził ich lub zamordował. Pewna stronniczość każe niektórym zrównywać rewolucję konserwatywną z nazizmem, tak samo jak stronniczo socjalizm Bluma stawia się na równi ze stalinizmem, pod pretekstem, że u Bluma i u Stalina chodzi o ideologię emancypacji.

Rewolucja konserwatywna jest reakcją na obrzydzenie współczesną ewolucją w stronę kapitalizmu i materializmu. Nienawidzi burżuazji, prototypu materialistów. Odwołuje się do zakorzenienia w zasadach etycznych i religijnych, nacjonalizmu, powrotu na ziemię, czyli realizmu wobec utopii. W kontrze do indywidualizmu głosi wspólnotowość. Pragnie elit, a nie egalitaryzmu. Niemiecka rewolucja konserwatywna atakowała wszystkie partie oraz dekadencką i niestabilną Republikę Weimarską. Społeczeństwa Europy Środkowej buntują się przeciwko nowoczesności, którą chce im narzucić Unia Europejska. Tak naprawdę cały czas chodzi im o zwalczanie materializmu, obyczajowej dekadencji, nadmiernego uniwersalizmu oraz o obronę zakorzenienia, etycznej duchowości i tożsamości.

Jednakże węgierscy i polscy adepci rewolucji konserwatywnej nie rozpoznają się w jej sposobie wyrażania politycznych racji ze względu na jego ostrość i ekstremizm. Dziś nie ma miejsca na nietolerancję sprzed stu lat, wyrażającą się inwektywami. Jeśli trzeba być tak nietolerancyjnym jak libertynizm i indywidualizm, to musi to być nietolerancja w wersji soft. Dlatego nurty illiberalne przywołuje się do nieodległego wciąż komunizmu: „To leninizm”, mówi Anne Applebaum[4]; „Bolszewicy”, twierdzi Adam Michnik, nazywając te ruchy „neobolszewickimi”[5].

Inaczej mówiąc, istnieje w tych społeczeństwach ferment rewolucji konserwatywnej, ale nowoczesnej, to znaczy spokojnej i tolerancyjnej. Prądy illiberalne są postrzegane, nawet przez tych, którzy bronią tych samych zasad co oni, jako ideologia konserwatyzmu, czyli niezdolne do obiektywizmu, pluralizmu, otwartości. Jednym słowem, jako konserwatyzm sprzed stu lat.

Wszystko więc, jak widzimy, jest kwestią prędkości."

Pytanie, czy rzeczywiście ta prędkość przemiany w dzisiejszej sytuacji rzeczywiście nie wykreuje znowu nowego Hitlera? 

Przykład Putina pokazuje, ze wcale być tak nie musi, jak sobie ta pani zakłada.  

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
51 minut temu, dzarro napisał:

jest mylona z ateizmem, który sam w sobie też jest ideologią

Błędne rozumowanie. 

Zbieranie znaczków to jest hobby. Czy niezbieranie znaczków to również jest hobby? Czy łysina jest jednym z kolorów włosów?

Błędne rozumowanie. 
Zbieranie znaczków to jest hobby. Czy niezbieranie znaczków to również jest hobby? Czy łysina jest jednym z kolorów włosów?
Neutralność oznacza, że każdy sobie może wierzyć albo nie wierzyć. Fanatyk religijny ma alergię na wiarę wedle innych zasad i na niewiarę. Fanatyk ateista ma alergię na jakąkolwiek wiarę.

6 minut temu, dzarro napisał:

Neutralność oznacza, że każdy sobie może wierzyć albo nie wierzyć. Fanatyk religijny ma alergię na wiarę wedle innych zasad i na niewiarę. Fanatyk ateista ma alergię na jakąkolwiek wiarę.

Tyle że fanatycy religijni uważają za fanatyczny ateizm również postawę: "masz nieskrępowane i nieograniczone prawo wierzyć w co chcesz, ale nie pozwolę ci abyś mi narzucał swoje przekonania i swoją ideologię".

Tyle że fanatycy religijni uważają za fanatyczny ateizm również postawę: "masz nieskrępowane i nieograniczone prawo wierzyć w co chcesz, ale nie pozwolę ci abyś mi narzucał swoje przekonania i swoją ideologię".
Zapewne. Ale w drugą stronę też to działa. Sam w ogole nie jestem religijny. Nawet mam problem ze słowem "wiara". Przecież można teoretycznie przyjąć, że jakiś bóg istnieje ale człowiek nie chce z nim mieć nic wspolnego - mimo, że wie, że ten bóg istnieje.

Jednak agresywne reakcje na to, że ktoś w coś wierzy też są czesto spotykane.
18 minut temu, dzarro napisał:

[...] Jednak agresywne reakcje na to, że ktoś w coś wierzy też są czesto spotykane.

 

Ale tylko dlatego, że ci "wierzący" najczęściej chcą siłą narzucać swój światopogląd całej reszcie świata.

Edytowane przez argus
14 minut temu, dzarro napisał:

Jednak agresywne reakcje na to, że ktoś w coś wierzy też są czesto spotykane.

O wiele częstsze są agresywne reakcje na to, że ktoś jest niewierzący.

Dokładnie. To wynika z nietolerancji i kołtuństwa wielu (jeśli nie większości) tzw. "wyznawców".

Edytowane przez argus
2 godziny temu, dzarro napisał:

neutralność światopoglądowa

A co to takiego?

2 godziny temu, dzarro napisał:

Co ciekawe wielu ludzi jest tak fanatycznie antyreligijna, że zgodzi się nawet na znaczne ograniczenie własnych praw w zamian za poczucie, że ich system wartości jest dominujący - co jest idealnie symetryczne do fanów tego całego rewolucyjnego konserwatyzmu, którzy godzą się na to samo w imię realizacji własnych absurdalnych projekcji.

Nie mylisz czasem antyreligijności z antyklerykalizmem?

2 godziny temu, dzarro napisał:

elity liberalne nienawidzą religii

Bynajmniej nie utożsamiałbym liberalizmu z ateizmem.

2 godziny temu, dzarro napisał:

są konkurencyjną fikcją wobec tej, którą sami tworzą

Od kiedy liberałowie sprzedają nieśmiertelność?

2 godziny temu, dzarro napisał:

Stąd atencja np. dla Islamu, którym ateiści zapewne się brzydzą ale który jest dla nich chwilowo atrakcyjny jako antychrześcijaństwo.

Jakiś przykład zdeklarowanego ateisty wchodzącego w alians z islamem aby zwalczyć chrześcijaństwo?

Bynajmniej nie utożsamiałbym liberalizmu z ateizmem.
To oczywiście skrót myślowy. Tak jak faszyzm kiedyś sprytnie wykreowano jako ekstremum prawicowe, tak słowo "liberalny" zaczęto odcinać od liberalizmu starej daty. Może powininem użyć "elity liberalno-lewicowe" ala to jest dla mnie wewnętrznie sprzeczne określenie.
1 minutę temu, dzarro napisał:
14 minut temu, Zbig napisał:
Bynajmniej nie utożsamiałbym liberalizmu z ateizmem.

To oczywiście skrót myślowy.

No, myślę.

1 minutę temu, dzarro napisał:

Tak jak faszyzm kiedyś sprytnie wykreowano jako ekstremum prawicowe.

W czym wydatnie pomógł masowo zamykając w obozach koncentracyjnych i mordując komunistów.

2 minuty temu, dzarro napisał:

Tak słowo "liberalny" zaczęto odcinać od liberalizmu starej daty. Może powininem użyć "elity liberalno-lewicowe" ala to jest dla mnie wewnętrznie sprzeczne określenie.

Modele jednowymiarowego podziału uznaje się od dawna za nieaktualne.  Między innymi dlatego ten cały mniemany ruch konserwatyzmu rewolucyjnego wygląda od początku niezwykle anachronicznie na tle obecnej wiedzy o świecie.

W czym wydatnie pomógł masowo zamykając w obozach koncentracyjnych i mordując komunistów.
Nikt nie wymordował tylu komunistów co sami komuniści.
5 minut temu, dzarro napisał:

Nikt nie wymordował tylu komunistów co sami komuniści.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Kanibalizm wewnątrzgatunkowy występuje w przyrodzie nie od dziś 🙂

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
4 godziny temu, Zbig napisał:

Zasady religii a religia to trochę nie to samo 🙂

Zasady religijne oparte są na religii. 

Tak jak każda ideologia, też ma zasady. Np. każdemu według potrzeb.

2 godziny temu, dzarro napisał:

faszyzm kiedyś sprytnie wykreowano jako ekstremum prawicowe

Bo nim jest.

Konserwatyzm rewolucyjny jest kolejną próbą wciągnięcia świata w orbitę Moskwy.

Nie udała się próba z międzynarodówką komunistyczną ("proletariusze wszystkich krajów - łączcie się") to mamy kolejną próbę klecenia międzynarodówki, tym razem konserwatywnej. Przecież to całe towarzystwo jest finansowane przez Rosję.

Edytowane przez Bobcat
14 godzin temu, Bobcat napisał:

Powielanie propagandy Putina.

 

10 godzin temu, Bobcat napisał:

Błędne rozumowanie. 

Zbieranie znaczków to jest hobby. Czy niezbieranie znaczków to również jest hobby? Czy łysina jest jednym z kolorów włosów?

Czy na pawdę można tak bardzo nie wiedzieć?

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

56 minut temu, szymon1977 napisał:

Czy na pawdę można tak bardzo nie wiedzieć?

Co to znaczy "na pawdę"? Nie znalazłem takiego zwrotu w słowniku.

20 godzin temu, dzarro napisał:

Tak jak faszyzm kiedyś sprytnie wykreowano jako ekstremum prawicowe,

Nic nie wykreowano, bo tak jest.

Zabawne są te konstrukcje erystyczne dzisiejszej skrajne prawicy, by wciskać ludziom kit do głów, że nazizm to nie był faszyzm tylko komunizm. 

Pewno też w imię internacjonalizmu komunistycznego Hitler uderzył również na ZSSR 😉 

W dniu 24.08.2022 o 11:24, jar1 napisał:

Myślę, że warto przeczytać, i zrozumieć o co chodzi i o jaki świat walczą wszyscy ci, którzy chcą zniszczyć dzisiejszą cywilizację opartą na zasadach demokracji. Jak ma funkcjonować ten „nowy świat", według jakich zasad i kto za tym stoi.

Podstawowy bład logiczny to to, ze konserwatyzm walczy z demokracją. Konserwatyzm to system wartości, w skład którego wchodzi demokracja.

W dniu 24.08.2022 o 19:44, Ajothe napisał:

Europa ma szansę w świecie jedynie jako zjednoczona. 

Reszta założeń to bajki. Europa nie ma szans z USA, ChRL i ruskimi jako pojedyncze państwa rywalizujące między sobą. 

Prawicowi konserwatyści to kompletni kretyni, ktorzy są populistami bo tylko to im pozostało by kupować ciemne masy. 

Dokładnie, EU jako dom wszystkich Europejczyków, jako równych względem siebie - to podstawa.

"Europa nie ma szans z USA" - przekręcę twoją wypowiedź, tylko z USA ma szanse, bez nich jest za słaba, zeby być przeciwwagą dla Chin, czy Rosji.

W dniu 24.08.2022 o 20:22, Zbig napisał:

Obawiam się, że patrzysz na to ze złej perspektywy.  Takich dwuznacznych jest pełno na całym świecie.  Niemcy zostali złapani ze spuszczonymi spodniami na uzależnieniu od gazu i dlatego rzucają się w oczy.

A moim zdaniem chodzi o podejście, a w zasadzie o światopogląd. Przecież tam odsetek głupich jest taki jak wszedzie, więc dlaczego się tak uzaleznili? A Makron dlaczego tak naciskał na porozumienie ukrainy z Rosją? Oni wszyscy własną wygodę i ineresy stawiają ponad moralność, która mówi stanowcze nie dla działan Rosji. Tam tego jest brak.

I to cholera nie jest pragmatyzm, tylko układanie sie ze złoczyńcami, krtórzy jesli urosna jeszcze bardziej to będa zagrożeniem dla innych.

„Jeśli nie masz co robić, nie rób tego w moim towarzystwie”

Nic nie wykreowano, bo tak jest.
Zabawne są te konstrukcje erystyczne dzisiejszej skrajne prawicy, by wciskać ludziom kit do głów, że nazizm to nie był faszyzm tylko komunizm. 
Pewno też w imię internacjonalizmu komunistycznego Hitler uderzył również na ZSSR  
Nie rozśmieszaj mnie. Oba systemy dążyły do aktywnej i radykalnej modyfikacji zastanej rzeczywistości społecznej i politycznej. To nie jest cecha "prawicy".Oba były antyreligijne. Pomija się technokratyzm nazizmu, który obok amerykańskiego był podstawowym elementem wpływającym na skok technologiczny Zachodu - również po wojnie. Od Garbusa - po ekspansję kosmiczną.

Wszystkie pomniejsze reżimy faszystowskie - np. włoski i argentyński też wywodziły się ze źródeł lewicowych. Reżimy Franco i Pinocheta z kolei nie miały wiele wspólnego z faszyzmem.
Po klęsce w 1945 nazizm nie miał nigdy silnego oddziaływania w skali globalnej - w przeciwieństwie do postkomunistycznej odmiany totalitaryzmu, która niemal do końca XX w. dominowała w Europie Wschodniej i na Dalekim Wschodzie. Nowe odmiany państw o cech faszystowskich powstawały w krajach postkomunistycznych - w Rosj i na Bałkanach. To są obszary gdzie "prawica" nie istniała przez dekady a retoryka nacjonalistyczna i religijna została tam nadbudowana na gruncie postkomunistycznym. Co wynika z prostego faktu, że retoryka lewicowa ma wiele cech wspólnych z retoryką religijną.

O powrocie nowego Hitlera mówi się od 100 lat. I co? W tym czasie przez dekady funkcjonowały reżimy totalitarne w ZSRR, Chinach, Korei Płn, Kambodży.

Pomijam też całkowicie fałszywy mit "demokratycznej Europy". Przecież zaraz po zakończeniu wojny więle krajów Zachodu i Południa Europy toczyło krawawe brutalne wojny kolonialne. Robiły to Portugalia i Hiszpania(wtedy niedemokratyczne), Francja, Belgia i Holandia. Francuzi - poza swoimi rzeziami - wspierali nawet Franco w wojnie o Maroko.



Nie rozśmieszaj mnie. Oba systemy dążyły do aktywnej i radykalnej modyfikacji zastanej rzeczywistości społecznej i politycznej. To nie jest cecha "prawicy".Oba były antyreligijne. Pomija się technokratyzm nazizmu, który obok amerykańskiego był podstawowym elementem wpływającym na skok technologiczny Zachodu - również po wojnie. Od Garbusa - po ekspansję kosmiczną.

Wszystkie pomniejsze reżimy faszystowskie - np. włoski i argentyński też wywodziły się ze źródeł lewicowych. Reżimy Franco i Pinocheta z kolei nie miały wiele wspólnego z faszyzmem.
Po klęsce w 1945 nazizm nie miał nigdy silnego oddziaływania w skali globalnej - w przeciwieństwie do postkomunistycznej odmiany totalitaryzmu, która niemal do końca XX w. dominowała w Europie Wschodniej i na Dalekim Wschodzie. Nowe odmiany państw o cech faszystowskich powstawały w krajach postkomunistycznych - w Rosj i na Bałkanach. To są obszary gdzie "prawica" nie istniała przez dekady a retoryka nacjonalistyczna i religijna została tam nadbudowana na gruncie postkomunistycznym. Co wynika z prostego faktu, że retoryka lewicowa ma wiele cech wspólnych z retoryką religijną.

O powrocie nowego Hitlera mówi się od 100 lat. I co? W tym czasie przez dekady funkcjonowały reżimy totalitarne w ZSRR, Chinach, Korei Płn, Kambodży.

Pomijam też całkowicie fałszywy mit "demokratycznej Europy". Przecież zaraz po zakończeniu wojny wiele krajów Zachodu i Południa Europy toczyło krawawe brutalne wojny kolonialne. Robiły to Portugalia i Hiszpania(wtedy niedemokratyczne), Francja, Belgia i Holandia. Francuzi - poza swoimi rzeziami - wspierali nawet Franco w wojnie o Maroko.



1 godzinę temu, dzarro napisał:

O powrocie nowego Hitlera mówi się od 100 lat. I co?

Nie rozśmieszaj mnie 🙂

W tym roku Putin rozpoczął realną wojnę z Europą i światem zachodnim. 

Hitler rozpoczął od Anschlus'u Austrii i aneksji Czech.

 

Edytowane przez jar1
Nie rozśmieszaj mnie
W tym roku Putin rozpoczął realną wojnę z Europą i światem zachodnim. 
Hitler rozpoczął Anschlus'u Austrii i aneksji Czech.
 
Putin to przywódca państwa postsowieckiego, dla którego upadek ZSRR był "tragedią". Znasz jakieś przykłady państw demokratycznych, które po wojnie przekształciły się w reżimy faszystowskie? Tylko prawdziwe - nie projekcje lewicowych ideologów, którzy w młodości wzdychali do Mao albo Baader-Meinhof .







23 minuty temu, dzarro napisał:

Putin to przywódca państwa postsowieckiego, dla którego upadek ZSRR był "tragedią". Znasz jakieś przykłady państw demokratycznych, które po wojnie przekształciły się w reżimy faszystowskie? Tylko prawdziwe - nie projekcje lewicowych ideologów, którzy w młodości wzdychali do Mao albo Baader-Meinhof .






 

Hitler po I WS doszedł do władzy. 

W  marcu 1930 NSDAP uzyskała 18% głosów a w 1932 r. NSDAP osiągnęła 37% poparcia  stając się największą partią w Reichstagu.

 

Hitler po I WS doszedł do władzy. 
W  marcu 1930 NSDAP uzyskała 18% głosów a w 1932 r. NSDAP osiągnęła 37% poparcia  stając się największą partią w Reichstagu.
 
Taaaa... Cały czas ten sam zestaw powiększony dla pożytecznego idioty z dodatkową porcją hitler-sera, podwójną porcją hitler-frytek i dwulitrową hitler-colą...
36 minut temu, dzarro napisał:
52 minuty temu, jar1 napisał:
Hitler po I WS doszedł do władzy. 
W  marcu 1930 NSDAP uzyskała 18% głosów a w 1932 r. NSDAP osiągnęła 37% poparcia  stając się największą partią w Reichstagu.
 

Taaaa... Cały czas ten sam zestaw powiększony dla pożytecznego idioty z dodatkową porcją hitler-sera, podwójną porcją hitler-frytek i dwulitrową hitler-colą...

 

Putin, Łukaszenka.... też dopiero po przejęciu rządów zniszczyli demokrację.  Franco, Pinochet...

Teraz kolej na podanie przykładu, gdzie jest dobrze żyć, tam gdzie nie ma demokracji a jest faszyzm albo inna dyktatura. 

Proszę bardzo, śmiało do boju... może jednak coś mi umknęło.

 

To ja spróbuję. Może NOP (Narodowe Odrodzenie Polsk) to ci właśnie wspaniali??

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Idee NOP: Narodowy Radykalizm, Trzecia Pozycja, Rewolucja Konserwatywna

Członkiem NOP może zostać każdy pełnoletni Polak-Katolik, którzy przyjmuje zasady ideowe i statut NOP i gotów jest prowadzić działalność zgodnie z nimi” (pkt. 3). Wspomniane w Statucie zasady ideowe zaś konstytuują, podobnie jak zapis o przynależności do partii katolików, miejsce NOP w życiu publicznym, jako partii nacjonalistycznej i katolickiej: "My, nacjonaliści polscy, skupieni w szeregach Narodowego Odrodzenia Polski, pragniemy swą pracą przyczyniać się do rozwoju wspólnoty narodowej Polaków. Nasze działania opierać będziemy na wynikających z nauki Kościoła katolickiego zasadach, które niniejszym przedstawiamy” (Preambuła „Zasad Ideowych Nacjonalizmu”).

...odwołujemy się do dorobku przedwojennego Obozu Narodowo-Radykalnego, a zwłaszcza nurtu reprezentowanego przez Obóz Narodowo-Radykalny 

Trzecia Pozycja. Słynna Deklaracja Trzeciej Pozycji, której współtwórcą jest Adam Gmurczyk, jest jednym z naszych fundamentów ideologicznych. Doktryna terceryzmu, a więc odrzucenia liberalizmu i marksizmu, kapitalizmu i socjalizmu, stanowi niejako rozwinięcie przedwojennych koncepcji wypracowanych nie tylko w środowisku polskiego narodowego radykalizmu, ale również pokrewnych ideowo ruchów z Europy, których dorobek (np. Legion Michała Archanioła)..."

Niezłe, niezłe, szczególnie ta "słynna deklaracja trzeciej pozycji Gmurczyka".

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.