Skocz do zawartości
IGNORED

Depeche Mode trasa Memento Mori 2023. Czy to już ostatnia trasa?


Rekomendowane odpowiedzi

8 godzin temu, Tyrion.L napisał:

Mam bilety na koncert w Krakowie. Mam nadzieje , że do tego czasu do zespołu wróci Allan Wilder, byłoby wspaniale.  

Mam bilety na Warszawę, Stadion Narodowy. Nam nadzieję,  ze mimo zlej akustyki tego obiektu, jesli stanę niedaleko konsolety to jednak cos będzie słychać....

Jeszcze w Austrii dwa tygodnie temu zauważyłem wiadomość o koncercie na Narodowym . Pomyślałem wrócę i wtedy kupię . 5 dni później zostały jakieś resztki z tyłu sceny. Wpadła mi do głowy Praga , z koncertem  gdzieś na lotnisku i już miałem kupować kiedy na szczęście  pojawił się Kraków. Kupiłem bezzwłocznie 2 na środkową trybunę . Teraz wypada tylko czekać do sierpnia. 

A ja mam nadzieję, że wreszcie dadzą sobie spokój. Powinni zrobić to po Playing the Angel. To ostatnia wspaniała płyta w ich dorobku . Jeszcze trochę i pójdą w ślady Alphaville czy Ultravox i będą jeździć po prowincjonalnych festynach i nieudolnie naśladując samych siebie z lat minionej świetności. 

Fakt, lata lecą , ale ja mam nadzieje na co najmniej powtórkę z lutego 2018, choć Andy Fletchera nie ma już z nami.

Tu nawet nie chodzi o upływ lat. Masz wielu wspaniałych artystów, którzy są obecni na scenie od wielu dziesiątków lat i nadal stać ich na nieskrępowaną żywiołową kreatywność , swobodę wyrazu i autentyczność (i przecież nie tylko mowa o The Rolling Stones, Robercie Plant, Buddy Guy i wielu, wielu innych). W przypadku DM koncepcja się po prostu dawno wyczerpała. Koniec, kropka. 

14 godzin temu, piotrek7 napisał:

A ja mam nadzieję, że wreszcie dadzą sobie spokój. Powinni zrobić to po Playing the Angel. To ostatnia wspaniała płyta w ich dorobku . Jeszcze trochę i pójdą w ślady Alphaville czy Ultravox i będą jeździć po prowincjonalnych festynach i nieudolnie naśladując samych siebie z lat minionej świetności. 

Mam trochę inne spojrzenie. Ostatnia wspaniała płyta DM to Ultra i na niej mogliby skończyć. Później już było tylko „flogging of a dead horse”. Natomiast zaskoczyli mnie miło na Spirit. Jest tam kilka świetnych kawałków i całość dobrze brzmi. Na przyszły rok zapowiadają album Memento Mori, już w duecie, może coś z tego jeszcze będzie?

Playing the Angel? Jest tam kilka dobrych rzeczy, ale druga strona to wypełniacze a całość fatalnie brzmi. Dowalili taką kompresję przy masteringu, że uszy bolą. Niestety nie da się tego słuchać ze względu na produkcję.

This ain't no party, this ain't no disco • This ain't no fooling around • No time for dancing, or lovey dovey • I ain't got time for that now

Na płytach obniżyli ostatnio bardzo formę- to nie jest tajemnicą.

Na żywo jednak cały czas potrafią ,,podpalić " scenę!

1 godzinę temu, aryman napisał:

Na płytach obniżyli ostatnio bardzo formę- to nie jest tajemnicą.

Na żywo jednak cały czas potrafią ,,podpalić " scenę!

Byłem na poprzednim koncercie DM na narodowym i było to spore rozczarowanie ze względu na akustykę. Miałem miejsce na trybunach więc chodzenie w poszukiwaniu dobrego dźwięku nie wchodziło w grę. Teraz kupiłem więc bilety na Tauron Arenę w Krakowie. Są jeszcze dostępne na płytę.

Edytowane przez Drizzt

This ain't no party, this ain't no disco • This ain't no fooling around • No time for dancing, or lovey dovey • I ain't got time for that now

8 godzin temu, Drizzt napisał:

Byłem na poprzednim koncercie DM na narodowym i było to spore rozczarowanie ze względu na akustykę. Miałem miejsce na trybunach więc chodzenie w poszukiwaniu dobrego dźwięku nie wchodziło w grę. Teraz kupiłem więc bilety na Tauron Arenę w Krakowie. Są jeszcze dostępne na płytę.

Jeśli narodowy to miejsca tylko na płycie.

Na trybunach nie da się słuchać.

41 minut temu, aryman napisał:

Jeśli narodowy to miejsca tylko na płycie.

Na trybunach nie da się słuchać.

Potwierdzam… wtedy nie miałem wyboru (bilety z firmy). Sam praktycznie zawsze biorę płytę - niezależnie od miejsca i wykonawcy.

This ain't no party, this ain't no disco • This ain't no fooling around • No time for dancing, or lovey dovey • I ain't got time for that now

W dniu 29.10.2022 o 01:52, piotrek7 napisał:

Tu nawet nie chodzi o upływ lat. Masz wielu wspaniałych artystów, którzy są obecni na scenie od wielu dziesiątków lat i nadal stać ich na nieskrępowaną żywiołową kreatywność , swobodę wyrazu i autentyczność (i przecież nie tylko mowa o The Rolling Stones, Robercie Plant, Buddy Guy i wielu, wielu innych). W przypadku DM koncepcja się po prostu dawno wyczerpała. Koniec, kropka. 

Każdy ma prawo do własnego zdania.

I decyduje wydając pieniądze, czy to na płytę czy na bilety na koncert.

Mimo, że najchętniej słucham starszych płyt DM nie wyobrażam sobie by nie być na koncercie w czasie kolejnej trasy.

😉

  • 3 miesiące później...

No dupy nie urywa niestety.  Do dawnych, klasycznych singli grupy nie może się równać. Mimo to, na Narodowym pojawię się i tak😀

4 minuty temu, Ajothe napisał:

Yep, trochę miałkie jak to zazwyczaj  nowa muza 😁

Tu się z Kolegą nie zgodzę. Bywa,  że nowa muza trzepie od razu i ,, wali w ryj". Unosi człowieka i tygodniami nie można się od tych nowych dźwięków uwolnić. 

Kocham Depeche Mode. Dałbym się pokroić za wiele ich plyt. Niestety ten utwór jest taki sobie. Ma przeciętną melodię,  taka sobie linię wokalna. Czyli główne filary dobrego utworu nie zachwycają...

A Szkoda, bo przecież Ci Panowie wiedzą jak mało kto jak zrobić dobry utwór.

No tak, zwyczajnie w świecie oklepane motywy....co do nowej muzyki przesadziłem, ale faktem jest, że nowa muzyka która jak opisujesz od razu wali w ryj i unosi to istne perełki 😉

12 minut temu, Ajothe napisał:

No tak, zwyczajnie w świecie oklepane motywy....co do nowej muzyki przesadziłem, ale faktem jest, że nowa muzyka która jak opisujesz od razu wali w ryj i unosi to istne perełki 😉

Prawda. Rzadko się to zdarza. Tym bardziej wtedy takie nagrania cieszą. 

Uważam, że to świetny utwór. Mało produkcji studyjnej, dużo wyważenia i płynności melodycznej. Jak 20 lat temu się grało.
Może nie ma wybijającego się motywu, ale to w końcu zapewne tylko 1 z 10 piosenek. Gdzie indziej będzie wiodący motyw, za to nie będzie tak gęsto i niuansowo.
Oby uniknęli wrażenia, że muza wyszła z komputera. Ten kawałek daje nadzieję...

3 godziny temu, Wuelem napisał:

Uważam, że to świetny utwór. Mało produkcji studyjnej, dużo wyważenia i płynności melodycznej. Jak 20 lat temu się grało.
Może nie ma wybijającego się motywu, ale to w końcu zapewne tylko 1 z 10 piosenek. Gdzie indziej będzie wiodący motyw, za to nie będzie tak gęsto i niuansowo.
Oby uniknęli wrażenia, że muza wyszła z komputera. Ten kawałek daje nadzieję...

Niestety ten kawałek nie daje nadziei  i zapowiada przeciętność. A ja i miliony słuchaczy nie stawiają znaku równości między depeche mode i przeciętnościa.

Niestety. Ja też nie robię sobie zbytniej nadziei. "Odpali" mi się przy okazji na Tidalu - posłucham (może nawet w całości). Ale nie czekam na tą płytę.  

W dniu 29.10.2022 o 23:04, aryman napisał:

Na płytach obniżyli ostatnio bardzo formę- to nie jest tajemnicą.

Musisz się zdecydować - to stwierdzenie nie brzmi nawet jak poziom przeciętności.

***

Przecież ci faceci nagrywają płyty solowe. To nie jest tak, że same genialne rzeczy umieszczają na albumach DM. Nie wiem, czym się kierują w selekcji, ale kiedyś była ona chyba prostsza: słabsze kawałki - do kosza, te udane - na płytę.

I nie było skoków w bok, że był dylemat co na jedną nogę, a co na drugą. A dla kasy... kasę można zarobić nawet w przeciętny sposób. Natomiast ten utwór jest bardzo dobry. Oby nie okazał się najlepszy z nowej płyty.

Jest dojrzały.

Godzinę temu, baltfan napisał:

Alana nie widać i nie będzie raczej .

Wersja trochę lepsza niż oryginał.  Dave śpiewa w  ,, bardziej zaangażowany " sposób.

No nic, odliczanie do sierpnia trwa.

I do marca, kiedy to ujawni się nowa plyta  😀

1 godzinę temu, Krak_oN napisał:

Ten sam kawałek i nie tylko z festiwalu z San Remo :

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Piękne , o wiele lepsze niż studyjna wersja . Jestem pod wrażeniem możliwości operowania głosem przez Dave'a. 

Będzie dobrze....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znów będziemy upiorami (z tekstu tej piosenki)....wasz wybór, dwaj pozostali przy życiu członkowie DM (nie liczę tego jednego, który wiele lat temu opuścił zespół). 

Sączcie komu innemu swoją truciznę. Dobranoc

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.